Skocz do zawartości

Wypełnienie szczelin między drzwiami i oknem balkonowym a podłogą


Recommended Posts

Napisano

Dzień dobry, 

 

niestety pospieszylem się z podłoga w mieszkaniu i nie zrobiłem wylewki, którą podniosłaby poziom podłogi przez co mam teraz takie kwiatki jak na zdjęciu. Zdecydowanie wpływ na to miał również fakt montażu paneli winylowych, które są bardzo cieńkie. Co radzicie żeby zarobić z tym szpecącym problemem? 

IMG_20190216_161642.jpg

IMG_20190216_161627.jpg

Napisano

Lepszym rozwiązaniem byłoby osadzić raz jeszcze drzwi, opuszczając futrynę do poziomu podłogi a szczelinę która powstanie między futryna a nadprożem zaszpachlować.

Wstawiając listwę aby zlikwidować szczelinę nie będzie to wyglądało estetycznie i praktycznie bo próg będzie wysoki między pomieszczeniami.

Napisano

Kurde osadzenie drzwi raz jeszcze a zwłaszcza okna balkonowego odpada, za duży koszt. No i jest to blok więc nie mogę ingerować w elewacje. Macie jakieś konkretne uszczelki na myśli? Da się dobrać coś pod kolor, wypełnić może jakaś pianka, zaakrylować? 

Napisano

To są okna balkonowe czy drzwi? Powinny mieć ramę a ja jej na zdjęciu nie widzę.

Co do drzwi wewnętrznych to ponowne osadzenie chyba by nie sprawiło kłopotu?

Napisano

Na pierwszym zdjęciu to pewnie drzwi wewnętrzne, a na drugim balkonowe...

 

Kto i dlaczego tak odrzwia zamontował? :zalamka:

Nie były pasowane na zwykłe panele, bo to różnica trzech, czterech mm... A tu od dolnego krańca futryny do podłogi jest ze dwa cm...Miał być parkiet?

Pod tym brązowym skrzydłem widać płytki podłogowe w przedpokoju czy łazience? Też nie do tych płytek pasowana była futryna...

Napisano

To był stan surowy a później moja ekipa kładła podłogę. Niestety nikt nie podpowiedzial o wylewce tylko położyli winyl i wsio.. Płytek nie ma. Teraz nie wiem jak to zamontować. Najgorzej bo podłogi nie ściągnę bo już meble są częściowo pod sufit ehh. Dlatego pozostaje tylko próba zamaskowania. Skopana robota. Wylewka na 2cm by załatwiła sprawę albo jakiś korek pod panel. Nie wiem teraz jak to zamaskowac. Może macie jakieś rady? 

Jedno zdjęcie to drzwi zewnętrzne od środka a drugie to drzwi balkonowe, okno i jest szpada po prostu z folią itp. Wygląda to mało ciekawie niestety. Silikon, guma, może wyciąć z listew przypodlogowych coś? 

Napisano

To okno balkonowe czy drzwi? Mają one jakiś próg?

Weź zdemontuj ościeżnice i osadź ponownie a szczelina jaka pozostanie na górze zamaskujesz w jakiś sposób, np dokleisz 2 cm styropianu i zaciągniesz go klejem. Nie widzę prostszego sposobu aby to poprawić.

Co do wylewki to sobie ją daruj, no chyba że masz za dużo kasy do pozbycia się :) 

Napisano

Zdjęcie 1 to drzwi z progiem. 

Zdjęcie 2 to szerokie okno balkonowe (szczelina między podłogą a nim - wystaje troche podkładu paneli)

 

Dokładnie na wylewkę już za późno i kasy brak na takie zabawy, do tego szafa komandor już stoii 

 

Hmm liczyłem na jakiś mniej inwazyjny pomysł deontaż ościeżnicy pewno by rozwiązał problem ale tego samego z oknem już nie da rady zrobić niestety. Chyba pozostaje kawałek gumowej taśmy :'D chociaż zastanawiałem się czy może to jakoś poakrylować czy silikon czy wcyiąć kawałek z listwy i dokleić. Cholera tragedia z tym.. 

Napisano
11 godzin temu, Kamil Miłkowski napisał:

Zdjęcie 2 to szerokie okno balkonowe (szczelina między podłogą a nim - wystaje troche podkładu paneli)

To okno nie jest czasami nie otwierane? Bo jak już wcześniej pisałem nie widzę futryny.

Jeżeli jest to fix to możesz to estetycznie zakryć/zamaskować listwą przypodłogową pcv dobraną pod kolor ramy okna, a w szczelinę wcisnąć kawałek styropianu lub piankę montażową.

Napisano

To okno a obok rozsuwane drzi, na zdjęciu nie widać i znowu okno. Coś na 2m szerokości plus minus. Dzięki! Chyba tak zrobię, trochę pianki i listwa powinna zdać egzamin. Przy drzwiach spróbuję podobnie. 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...