Skocz do zawartości

Ogrodzenie a palenie trawy


Recommended Posts

Napisano
Jest już jesień czas palenia trawy i liści. Nie każda osoba która stawia sobie ogrodzenie rozważa problem wypalania. Czasem ogień może dojść do ogrodzenia i zacząć go smolić. Palące się liście zniszczą osłnę antykorozyjną a zima i śnieg zapewniom nam że na wiosnę z naszego ogrodzenia zostanie sama rdza. Jak sobie z tym poradzić?
Napisano
Cytat

Jest już jesień czas palenia trawy i liści. Nie każda osoba która stawia sobie ogrodzenie rozważa problem wypalania. Czasem ogień może dojść do ogrodzenia i zacząć go smolić. Palące się liście zniszczą osłnę antykorozyjną a zima i śnieg zapewniom nam że na wiosnę z naszego ogrodzenia zostanie sama rdza. Jak sobie z tym poradzić?




Dlatego trzeba wybirać ogrodzenia. które pokryte są dostateczną warstwą cynku który jest pokryty jeszcze warstwą

osłaniającą.
Napisano
Cytat

Po pierwsze nie pal liści tylko je kompostuj. Jeśli już musisz palić to z dala od ogrodzenia.



Nikt nie jest glupi aby palić trawe przy ogrodzeniu, ani tym bardziej nie wiedziec co to znaczy kompostowanie trawy!!! Tylko mojemu znajomemu ze wsi sąsiad wypalal trawe i cała siatka poszła do kitu. Mam nadzieje ze betafence proszkowana to przetrzyma.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Jest już jesień czas palenia trawy i liści. Nie każda osoba która stawia sobie ogrodzenie rozważa problem wypalania. Czasem ogień może dojść do ogrodzenia i zacząć go smolić. Palące się liście zniszczą osłnę antykorozyjną a zima i śnieg zapewniom nam że na wiosnę z naszego ogrodzenia zostanie sama rdza. Jak sobie z tym poradzić?


W październiku czuję się na swoim podwórku jak w komorze gazowej - oddychać nie można bo wszyscy palą liscie i inne pozostałości ze swoich ogrodów - tylko nie wiedzą chyba że powinno się to palić płomieniem a nie tliś się i dymić - zatruwając srodowisko i sąsiadów. Jeden sąsiad wezwał policję i sąsiadka o mało nie zapłaciła kary. Ale niestety i tak ciągle pali te śmieci ...... Czy to jest wogóle dozwolone? Bo traw nie wolno - to wiadomo. A palenie liści na swoim podwórku???
Napisano
Zmienia nam się klimat, ziemia robi się sucha o nieszczęście nietrudno przy zabawach z ogniem. Durny sąsiad sam z sienbie nie zrezygnuje z palenia. Tylko kto go ma uświadamiać? Gmina?
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Wydaje mi się, że jesienią można palić liście - pod warunkiem że pali się płomieniem (szybko) a nie dymi się tylko.
Jest to dopuszczalne wiosną i jesienią - jednak wypalanie traw to już inna sprawa - tego się nie powinno robić.
  • 4 tygodnie temu...
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Po pierwsze nie pal liści tylko je kompostuj. Jeśli już musisz palić to z dala od ogrodzenia.



Jest wiosna a ja obserwuję że sąsiedzi palą sobie jakieś ogniska na działce. Może stare meble może coś... Nie wiem. Są widać maniacy którzy nie mogą żyć bez ognia.icon_sad.gif
Napisano
A po co w ogóle coś palić na działce? Potem trzeba usuwać popiół a jak znam życie ten wędruje między rosliny i zatruwa ziemię icon_sad.gif
Napisano
Cytat

Jest wiosna a ja obserwuję że sąsiedzi palą sobie jakieś ogniska na działce. Może stare meble może coś... Nie wiem. Są widać maniacy którzy nie mogą żyć bez ognia.icon_sad.gif


Maniaków powinno się karać mandatem. icon_sad.gif
  • 1 rok temu...
  • 5 tygodnie temu...
Napisano
Panowie i Panie nie nerwowo:) Wracając do tematu to głupotą jest wypalanie traw pod ogrodzeniem ponieważ wtedy powłoka lakiernicza czy też PVC się uszkodzi!!!
  • 7 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Cze.Wzywać straż pożarną do palących się traw obciążą kosztami akcji durnego sąsiada i nie będzie problemu.Pozdro


Popieram. Z tym paleniem traw to jakaś coroczna paranoja!!!
  • 3 miesiące temu...
Napisano (edytowany)
Nie ma mowy o wypalaniu trawy przy ogrodzeniu nawet jak mamy siatke ocynkowaną lub ogrodzenie betonowe to opalanie uszkadza strukturę ocynku. Podobnie zresztą jak strukturę płotu betonowego. Po roku mamy płot do wymiany. Edytowano przez Redakcja (zobacz historię edycji)
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Witam,
odkopie trochę temat ponieważ i u mnie pojawia pomysł na wypalenie traw i gałęzi.
Kupiłem działkę 500m2 i jest na niej suchej trawy na 20 cm gruba warstwa ,do tego ponieważ był to jeden z ostatnich niezabudowanych obszarów to okoliczni mieszkańcy naznosili przez lata tam gałęzi z wycinek w własnych ogrodach i innej biomasy która ja najchętniej puścił bym z dymem.

Nie chce podpalić działki bo wariat nie jestem chciałem to wypalać w beczce stalowej 200 litrowej bo ma do takich darmowy dostęp.Dziś przypadkiem dowiedziałem się ze niby na wiosnę i jesień wolno wypalać coś takiego na działce ale zebrane w jeno miejsce.
Czy ktoś orientuje się jak to wygląda od strony prawnej ??
Napisano
Cytat

Witam,
odkopie trochę temat ponieważ i u mnie pojawia pomysł na wypalenie traw i gałęzi.
Kupiłem działkę 500m2 i jest na niej suchej trawy na 20 cm gruba warstwa ,do tego ponieważ był to jeden z ostatnich niezabudowanych obszarów to okoliczni mieszkańcy naznosili przez lata tam gałęzi z wycinek w własnych ogrodach i innej biomasy która ja najchętniej puścił bym z dymem.

Nie chce podpalić działki bo wariat nie jestem chciałem to wypalać w beczce stalowej 200 litrowej bo ma do takich darmowy dostęp.Dziś przypadkiem dowiedziałem się ze niby na wiosnę i jesień wolno wypalać coś takiego na działce ale zebrane w jeno miejsce.
Czy ktoś orientuje się jak to wygląda od strony prawnej ??



Gałęzi trochę szkoda oddać komuś kto ma Rębak do gałęzi ,będzie palił tym sezon w c.o.
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Witam,
odkopie trochę temat ponieważ i u mnie pojawia pomysł na wypalenie traw i gałęzi.
Kupiłem działkę 500m2 i jest na niej suchej trawy na 20 cm gruba warstwa ,do tego ponieważ był to jeden z ostatnich niezabudowanych obszarów to okoliczni mieszkańcy naznosili przez lata tam gałęzi z wycinek w własnych ogrodach i innej biomasy która ja najchętniej puścił bym z dymem.

Nie chce podpalić działki bo wariat nie jestem chciałem to wypalać w beczce stalowej 200 litrowej bo ma do takich darmowy dostęp.Dziś przypadkiem dowiedziałem się ze niby na wiosnę i jesień wolno wypalać coś takiego na działce ale zebrane w jeno miejsce.
Czy ktoś orientuje się jak to wygląda od strony prawnej ??


Z tego co ja wiem to wogole nie mozna wypalac trawy. Jezeli chodzi o galezie to kiedys do konca marca kazdego roku mozna bylo palic galezie (bynajmniej w moich stronach tak bylo). Zostaw te galezie przydadza sie latem na wieczorne weekendowe ogniska - super sprawa lepsze od grila. Jak na to przepisy nie wiem, ale uwazam jezeli bedziesz palil to z umiarem i rozwaga to nic nie powinno sie Ci przydarzyc.
Napisano
Gałęzie OK niech nawet cześć zostanie ale trawy jest tyle ze chodzi się jak po gąbce,chce się tego pozbyć bo mój następny krok to wjazd spychacza aby góry i doliny którymi pokryta jest działka zrównać z ziemią.
Napisano
na stronach gazeta.pl znalazłem coś takiego:
Cytat

Pytanie o palenie liści

2005-09-25, ostatnia aktualizacja 2005-09-25 00:00
Jesienią działkowicze porządkują ogródki. Często palą śmieci, gałęzie, suche liście. Może to przeszkadzać mieszkańcom okolicznych domów i przechodniom. Czy palenie ognisk na działkach jest legalne?
Mirosław Siewierski, rzecznik Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Szczecinie

Przepisy mówią, że nie należy rozpalać ogniska w miejscach, w których można spowodować pożar. Z tego wynika, że nie wolno palić ognia obok łatwopalnych materiałów, tuż przy altance albo między drzewami. Jeśli liście pali się w rozsądnym miejscu i pod nadzorem, nie narusza się przepisów bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Oczywiście dym z takiego ogniska może przeszkadzać, ale to raczej kwestia dobrosąsiedzkich obyczajów niż regulacji prawnych. Inaczej jest, jeśli dym przedostaje się na ulicę w takiej ilości, że ogranicza widoczność kierowcom, bo to może być niebezpieczne. W takich wypadkach powinna interweniować policja lub straż miejska.



Co prawda wątek z przed prawie 6 lat ale chyba faktycznie najlepiej będzie jak się przejdę do straży miejskiej lub pożarnej i po prostu zapytam jak się sprawy maja.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
    • 💰 Opłaty urzędowe – pozwolenie na budowę garażu: 1. ✅ Opłata skarbowa za wydanie pozwolenia na budowę: 0 zł – jeśli garaż budujesz na własne potrzeby (na działce prywatnej, nie zarobkowo). 112 zł – jeśli garaż ma być użytkowany komercyjnie (np. wynajem, działalność gospodarcza). 2. ✅ Mapa do celów projektowych (potrzebna do projektu): od 800 zł do 2 000 zł, w zależności od lokalizacji i geodety. 3. ✅ Wypisy i wyrysy z MPZP lub decyzja o WZ (jeśli nie ma planu): Wypis i wyrys z MPZP: ok. 50–150 zł Decyzja o warunkach zabudowy (WZ): 0 zł – ale może zająć 2–3 miesiące. 4. ✅ Warunki przyłączy mediów (jeśli potrzebne): zwykle bezpłatne, ale mogą być długie terminy oczekiwania. Za przyłącze energii elektrycznej możesz zapłacić od 100 do 200 zł za warunki, natomiast budowa przyłącza to już osobny koszt (nawet kilka tys. zł, jeśli garaż ma być z prądem). 5. ✅ Opłata za wpis do dziennika budowy: od 50 zł do 100 zł (czasem geodeta lub projektant załatwia to w pakiecie). 💰 Koszt projektu garażu – orientacyjne ceny w 2025: 1. ✅ Projekt gotowy (typowy) + adaptacja: Projekt gotowy garażu: od 500 zł do 1 500 zł Adaptacja przez lokalnego architekta: od 1 000 zł do 3 000 zł 🔹 Łącznie: 1 500–4 000 zł 2. 🛠 Projekt indywidualny (na zamówienie): od 3 000 zł do 6 000 zł (zależnie od wielkości, konstrukcji – np. murowany, z płaskim dachem, z poddaszem itp.)   https://chatgpt.com/
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...