Skocz do zawartości

Interpretacja projektu/marna akustyka ścian.


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Witam.Czy jest na forum jakaś osoba ,która pomoże mi  w odszyfrowaniu symboli zaznaczonych czerwonym owalem(tych na obrazku)?Tzn. interesuje mnie co oznaczają literki "I" ,"S" i "P" .Nurtuje mnie również to ,że na projekcie ewidentnie fragment ściany na którym znajdują się owe oznaczenia jest pusty względem  ściany idącej na kąt prosty do niej .tzn druga ściana ma w swoim zarysie jakieś przerywane kreski ,a ta nie(kolorem pomarańczowym zostały nakreślone ściany działowe)

Budynek w którym mieszkam pełnił kiedyś funkcję biurowca ,który został zaadaptowany na blok mieszkalny i wszystkie duże biura na szybko ,i prawdopodobnie po łebkach zostały dzielone na lokale mieszkalne i podejrzewam jakiś bubel ,a że na prawie i budownictwie się nie znam ,więc chciałem poradzić się kogoś tutaj:)

Chodzi głównie o to ,że ściany działowe między moim a mieszkaniem sąsiada przepuszczają dzwięki dosłownie jakby ich w ogóle nie było i równie dobrze moglibyśmy ogrodzić się plażowymi parawanami i efekt byłby taki sam,a ja chciałbym jednak coś z tym zrobić na własny rachunek i szukam zródła problemu.Czy taki szereg symboli między mieszkaniami nie oznacza jakiegoś tunelu,który mógłby powodować przenoszenie się dzwięków ?

wada.jpg

Edytowano przez Fred Fred (zobacz historię edycji)
Napisano
3 godziny temu, Fred Fred napisał:

Czy taki szereg symboli między mieszkaniami nie oznacza jakiegoś tunelu,który mógłby powodować przenoszenie się dzwięków ?

Nie. to wentylacje, kominy.

Ściany wewnętrzne pewnie są z żelbetu (płyty) - stąd taka akustyka. Jeśli tak, to szczęście w nieszcześciu. Cięzką przegrodę już masz. Teraz trzeba dodać kilka warstw materiałów różnej gęstości z pustką powietrzną - i akustyka się poprawi. 

Napisano (edytowany)

No to tajemnicze symbole zostały rozszyfrowane,dziękuję:) .Jednakowoż zastanawia mnie jeszcze to co pan napisał,gdyż ściana w projekcie (jeśli się nie mylę) jest oznaczona jako ściana konstrukcyjna lecz nie jest to niestety żelbeton ,a są to jedynie kruche płyty karton-gips pod którymi znajduje się zwykła wełna mineralna(strach nawet o to czymś zawadzić bo zaraz pęka).Czy ściana działowa z płyt karton-gips nie powinna być jakoś specjalnie oznaczona na projekcie?. 

Edytowano przez Fred Fred
błąd ortograficzny (zobacz historię edycji)
Napisano
1 godzinę temu, Fred Fred napisał:

Czy ściana działowa z płyt karton-gips nie powinna być jakoś specjalnie oznaczona na projekcie?. 

wydaje się, że trzeba popatrzyć na stropy - na ktorych ścianach się opierają. na pewno nie na tych karton gips, chyba że jest to konstrukcja szkieletowa, czyli słupy i belki. wtedy karton gips i wełna może być uzupełniieniem szkieletu.

Ale - te ścianki z wełną mineralną powinny tlumić dźwięk chyba że są b. cienkie, albo budowane byle jak.

trzeba by dokładnie sprawdzić to wszystko.

Napisano
17 godzin temu, Fred Fred napisał:

Nurtuje mnie również to ,że na projekcie ewidentnie fragment ściany na którym znajdują się owe oznaczenia jest pusty względem  ściany idącej na kąt prosty do niej .tzn druga ściana ma w swoim zarysie jakieś przerywane kreski ,a ta nie(kolorem pomarańczowym zostały nakreślone ściany działowe)

Budynek w którym mieszkam pełnił kiedyś funkcję biurowca ,który został zaadaptowany na blok mieszkalny i wszystkie duże biura na szybko ,i prawdopodobnie po łebkach zostały dzielone na lokale mieszkalne i podejrzewam jakiś bubel ,a że na prawie i budownictwie się nie znam ,więc chciałem poradzić się kogoś tutaj:)

 

Linia przerywana oznacza oś ścian konstrukcyjnych.

Lokale zostały najprawdopodobniej wydzielone ściankami działowymi postawionymi po najmniejszej linii oporu vel tanim kosztem.

Na projekcie powinny być podane grubości przegród - wszystkich.

Przegrody/ściany nieoznaczone liniami przerywanymi nie są przegrodami konstrukcyjnymi (ściany działowe) i w zabudowie lekkiej mogą być właściwie kształtowane dowolnie na powierzchni stropu.

Adaptacja budynku biurowego na mieszkalny wskazywałaby właśnie na takie rozwiązanie.

Napisano

hmm.. dzięki wam już wiele się dowiedziałem.A czy jest możliwość uzyskania gdzieś bardziej szczegółowego projektu? Tj.chciałbym wiedzieć właśnie jaką grubość mają te ściany i którędy idzie instalacja elektryczna(ktoś wpakował na domiar złego pod ten karton gips instalację elektryczną:zalamka:) i nie wiem czy dobrze główkuję,ale przecież taki tunel pod instalację elektryczną może być mostkiem akustycznym,prawa?

Napisano
1 minutę temu, Fred Fred napisał:

 A czy jest możliwość uzyskania gdzieś bardziej szczegółowego projektu?  

Pełną dokumentacją, również projektem wszelakich przeróbek, powinien dysponować administrator obiektu. Ma taki obowiązek, chociaż różnie z tym bywa. 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wie ktoś? Od ubiegłego roku ani widu, ani słychu, ani kukuryku. Wniosek zgłoszony, uznany za prawidłowy, przyjęty i... cisza. Może pieniądze gdzieś '"wyszły" i teraz ministerstwo czeka aż wrócą? Jak można tak lekceważyć ludzi? Jak się człowiek dzień spóźni z opłatą, to wielkie larum, procenty karne... A tu? Mamy was w doopie, mówi nam państwo. I miesiącami milczy.  A procenty na kredycie lecą.
    • Witam. Mam na oku działkę budowlaną. Dwa dni temu były robione badania geotechniczne i na ten moment sprawa wygląda tak, że w dwóch na trzy odwiertach wyszedł muł na głębokości 3,5m i 2,7m. W ostatnim z odwiertów były mady. Wody gruntowe na głębokości 2,5m. Na razie to tylko strzępki danych podanych na dzień po badaniu. Czekamy na dokumentację od geologa, ale jednak nieco mnie to zmartwiło - zwłaszcza te mady (nie wdawał się w szczegóły). Generalnie gość mówił, że dom da się postawić, ale trzeba wymienić muł, raczej zrobić płytę fundamentową. Na razie na opinię, jak wspomniałam, jeszcze musimy poczekać parę dni. Wiem, że bez konkretów ciężko coś wywróżyć. Niemniej, czy ktoś z obecnych miał styczność z takimi glebami i jest w stanie uchylić nieco rąbka tajemnicy, jak z takim fantem sobie poradził? Przekopałam wiele grup/forum i o ile o mule coś tam dało się wyczytać, tak na temat mad nie ma kompletnie nic. Z góry dzięki.  
    • A jak jest z grubością blachy? Pytam ze wzglądu na fakt, że w wielu przypadkach blacha stanowiła element instalacji piorunochronnej, a przy zmniejszaniu jej grubości ta rola staje się mocno wątpliwa. Rzekłbym nawet, ze "jednorazowa" 
    • Dzień dobry,   Analizując wybór blachodachówki, kluczowe jest rozważenie typu zastosowanej powłoki: poliestrowej lub poliuretanowej. Różnica w cenie, gdzie poliuretan jest droższy o około 30-40%, wynika bezpośrednio z odmiennych właściwości użytkowych i przewidywanej trwałości tych rozwiązań.   Powłoka poliestrowa stanowi standardową i bardziej ekonomiczną opcję. Zapewnia ona podstawowy poziom ochrony antykorozyjnej, a producenci zazwyczaj oferują na nią gwarancję do 15 lat. Jednakże, istotną cechą poliestru jest jego niższa odporność na zarysowania i uszkodzenia mechaniczne. Może to skutkować pojawieniem się defektów estetycznych podczas transportu, montażu, a także w późniejszej eksploatacji, na przykład w wyniku gradobicia. Ponadto, w miarę upływu lat, powłoka poliestrowa jest bardziej podatna na matowienie i blaknięcie koloru pod wpływem ekspozycji na promieniowanie słoneczne, co może obniżać estetykę dachu. Jest to odpowiednie rozwiązanie w przypadku ograniczonych środków finansowych oraz dla obiektów, gdzie dach nie będzie narażony na ekstremalne warunki środowiskowe czy mechaniczne.   Z kolei powłoka poliuretanowa, choć wiąże się z wyższym kosztem początkowym, oferuje znacząco lepsze parametry użytkowe. Jej wyróżniającą cechą jest wyjątkowa odporność na zarysowania i ścieranie, co minimalizuje ryzyko uszkodzeń mechanicznych i zapewnia dłuższą żywotność powłoki. Poliuretan tworzy grubszą i bardziej elastyczną warstwę ochronną, co przekłada się na doskonałą ochronę antykorozyjną elementu. Kluczowym atutem jest również niezwykła odporność na promieniowanie UV, która gwarantuje długotrwałe zachowanie intensywności i świeżości koloru dachu. Gwarancje producentów na powłoki poliuretanowe często wynoszą 30 lat lub więcej, a po wieloletniej eksploatacji dachy te zazwyczaj zachowują niemal pierwotny wygląd.   Decyzja o wyborze między poliestrem a poliuretanem powinna być podyktowana bilansem między kosztem początkowym a długoterminową wartością. Jeśli priorytetem jest maksymalna trwałość, niezmienny wygląd estetyczny oraz minimalizacja przyszłych kosztów konserwacji czy ewentualnej wymiany, inwestycja w poliuretan jest uzasadniona, pomimo wyższego nakładu początkowego. W dłuższej perspektywie, jego superiorne właściwości mogą przynieść wymierne korzyści. W sytuacji, gdy budżet jest ściśle ograniczony i akceptowane są potencjalne, delikatne zmiany estetyczne w kolorze po kilku latach, wybór wysokiej jakości poliestru od renomowanego producenta może być wystarczającym kompromisem. _____________________________ Blachodachówki panelowe - Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/blachodachowka-panelowa-modulowa/
    • Jeśli tapeta jest rozciągliwa, to ten facet robi to źle. Ruchy raklą na połowie pasa rozciągają go i pas się wygina jak tory kolejowe na zakręcie. .  To się powinno robić rolką gumową,  Ale jeśli tapeta jest nierozciągliwa, to dobrze. Jednak nierozciągliwą tapetę klei się inna technologią. Klej nanosi się na powierzchnię (dużo kleju, tak żeby położoną tapetę można było przesuwać ręką), a tapeta jest sucha.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...