Skocz do zawartości

Nie uczciwy kierownik budowy ???


Recommended Posts

Napisano

Witam. Mam na imię Andrzej, wraz z małżonką kupiliśmy dom wykończony z zewnątrz nie oddany do użytku. O budowaniu I przepisach nie mamy pojęcia. Ówczesny kierownik budowy wciąż wciąż jest naszym kierownikiem. Już od samego początku wydał mi się nie uczciwy, naliczyl nam koszty około 3 tyś za rzekome przygotowanie dokumentów oraz za prowadzenie budowy. Nie dostaliśmy tablicy ani faktury. Teraz gdy chcemy już oddać dom do użytku koszty wraz z geodeta to 3500zl Gdy zapytałem za co to jest Pan wymijajaco powiedział że tyle kosztuje odbiór. doadam jeszcze ze dom był budowany ludzi którzy nie mieli o tym pojecia, sciany nie trzymają pionu, ławy krzywe. Stopnie schodów nie mają takich samych wymiarów. Rozumiem że ceny zależne są od rejonu. Jestem z powiatu ostrodzkiego. Powiedzcie mi proszę czy kwota ta jest wygórowana czy takie są stawki. Pozdrawiam serdecznie Andrzej

Napisano

Dziennik budowy Pan na oczy widział? Tak z ciekawości pytam.

Te kwoty to kwestia umowy, różnie sobie liczą za wizyty, wpisy w dzienniku, spędzony czas na budowie, dojazdy. I najważniejszy zawsze jest podpis o zakończeniu robót. Geodeta musi sprawdzić, czy to się wszystko zgadza z mapką sytuacyjną. Geodeta ma również swoje stawki i można podpytać w Wydziale Geodezji I Kartografii, niby nie polecają Swoich ale Kontakty powinny wisieć w korytarzu lub poczta pantoflowa.

To jeden z punktów "programu" w mojej wyliczance punkt 5. Punkt 2a) to jest na wagę złota :)

 

Takie dokumenty są wymagane

Zgodnie z art. 57 ust. 1. ustawy Prawo budowlane do zawiadomienia o zakończeniu budowy obiektu budowlanego lub wniosku o udzielenie pozwolenia na użytkowanie inwestor jest obowiązany dołączyć:

1) oryginał dziennika budowy;
2) oświadczenie kierownika budowy:
a) o zgodności wykonania obiektu budowlanego z projektem budowlanym i warunkami pozwolenia na budowę oraz innymi przepisami,
b) o doprowadzeniu do należytego stanu i porządku terenu budowy, a także – w razie korzystania – drogi, ulicy, sąsiedniej nieruchomości, budynku lub lokalu;
3) oświadczenie o właściwym zagospodarowaniu terenów przyległych, jeżeli eksploatacja wybudowanego obiektu jest uzależniona od ich odpowiedniego zagospodarowania;
4) protokoły badań i sprawdzeń;
5) inwentaryzację geodezyjną powykonawczą;
6) potwierdzenie, zgodnie z odrębnymi przepisami, odbioru wykonanych przyłączy.

 

Proszę się dopytać w Starostwie w Ostródzie czy jeszcze czegoś nie potrzeba Wydział Budownictwa Architektury i Inwestycji wg tego schematu

http://bip.powiat.ostroda.pl/system/obj/14662_struktura_organizacyjna_starostwa.pdf

 

Ja bym na końcu stwierdził - zbyt drogi Kierownik Budowy. Tu mamy wolny rynek. Proszę Go jeszcze podpytać, czy jest ubezpieczony w Warmińsko-Mazurskiej Izbie Inżynierów Budownictwa. To wymóg narzucony przez Ustawodawcę.

 

Napisano

Dzieki za szybką odp. Widzialem dziennik budowy, z ciekowaści go przegladałem. Naszego pana na budowie nie było, od czasu gdy kupiliśmy dom. Co ciekawe w dzienniku budowy był wpis o wykonaniu inst. elektr i sanitarnej gdy my byliśmy dopiero byliśmy na tym etapie. Rozumiem że ceny to wartość bardzo względna. 

Napisano

Tak, ceny to kwestia umowy dwóch stron procesu budowy :) O te wpisy bym się nie martwił, to wszystko zależy od uprawnień Kierownika lub osób, które dodatkowo mają prawo wpisać się do dziennika budowy, jeśli biorą udział w procesie budowy i mają stosowne uprawnienia. Elastyczność wpisów w dzienniku - cóż - grunt, ze nie ma przestoju i jest ruch na budowie, a przynajmniej na papierze :)

 

Kierownik zamknie budowę wpisem, podpisze się , przystawi pieczątkę z uprawnieniami etc. Zawsze można Kierownika zmienić ale to znowu koszty i ceregiele + zbędne nerwy. Podejrzewam, ze tam wszyscy się znają a teraz jest sezon. Taniej raczej nie będzie.

Geodeta weźmie swoje pieniądze - takie ma prawo. Z ciekawości może Pan zapytać Kierownika o Geodetę i jego stawkę.

 

Kierownik złoży komplet w Starostwie, może się wyczeka a może nie.  Jest pośrednikiem i reprezentuje Pana a raczej ten proces budowy i jego podpis jest wart kilka lat więzienia. Za to bierze pieniądze - za odpowiedzialność i organizację :)

Napisano

jako takiej rozmowy -umowy miedzy nami nie było , został kierownik który już był. Nie chcieliśmy go zmieniać, widzieliśmy że bedzie to się wiązało z dodatkowymi ceregielami i kosztami. No cóż , przełknę nastepne koszty... 

Napisano

Już widać koniec, można się dogadać. Niektórzy z tego żyją i sobie słono liczą, inni z "doskoku" dorabiają. Uprawnienia z dawnych lat nie były tak podzielone. Teraz są węższe specjalizacje a i formalności w urzędach zmieniały się.

 

Nie pytam o kwoty, które Pan do tej pory płacił ale myślę, że proces budowlany i kilka wizyt kierownika na budowie w newralgicznych momentach: tyczenie fundamentów, zbrojenie, wylewanie fundamentów, zbrojenie i wylewanie klatek schodowych, zbrojenie i zalewanie stropów, więźba dachowa itd to + odbiór i formalności przed oddaniem do użytkowania to "dobre" kilka tysięcy złotych, które trzeba przez 2-3 lata wygospodarować.

Tak to jest z tym budowaniem. Teraz wyręczają nas developerzy ale to już bardziej  "kot w worku" :).

 

Czasami jeszcze po drodze dochodzą pomysły inwestora i adaptacje, niektóre całkiem zwariowane :)

Czasami również KB robi jako zaopatrzeniowiec albo raczej koordynator, takie rzeczy też widziałem ale to już nie był dom mieszkalny a większa inwestycja a sam KB był związany z Inwestorem regularną umową na czas inwestycji.

Gość mhtyl
Napisano
8 godzin temu, andrejus174 napisał:

Już od samego początku wydał mi się nie uczciwy, naliczyl nam koszty około 3 tyś za rzekome przygotowanie dokumentów oraz za prowadzenie budowy. Nie dostaliśmy tablicy ani faktury. Teraz gdy chcemy już oddać dom do użytku koszty wraz z geodeta to 3500zl

Tak to jest jak bierze sie fachowca nie pytając wcześniej o cenę. Było trzeba najpierw umówić się na cenę a potem działać brać go albo innego kierownika.

Odbierałem w tym roku dom (budowa trwała około 6 lat) koszty wraz kierownikiem i innymi potrzebnymi papierkami wyniosła mnie 3500 zł, podczas budowy żadnych pieniążków kierownikowi nie płaciłem, dopiero przy odbiorze.

Ta zapłata za prowadzenie budowy to od początku czy tylko od etapu tego jaki kupiliście dom?

Napisano

gdy kupilismy dom w Grudniu placilismy za rok z góry 800 zł. plus dodatkowe koszty za pomoc w ogarnięciu dokumentacji. Przepis decyzje, warunki  itp. W sumie od początku zapłaciliśmy 3 tyś i teraz następne 3.5 tyś 

Gość mhtyl
Napisano

Jeżeli to jest ten sam kierownik budowy to nie rozumiem co on miał do ogarnięcia, gdybyście wzięli innego kierownika to wtedy jest  zrozumiałe, że musiałby sie nabiegać aby odtworzyć dokumentację. Ten kierownik wyszarpał kasę jak na moje oko za frajer. mam znajomych którzy płacili kierownikowi od początku budowy do końca znaczy sie z odbiorem 3-4 tys. Mój kierownik za dom wziął 900 zł za całą budowę i płaciłem mu na zakończenie przy odbiorze.

Teraz te 3,5 tys to dokładnie za co mielibyście mu zapłacić? mam wrażenie, że na tych 3,5 tys się nie skończy bo mogą pojawić się jakieś dziwne ukryte/zapomniane koszty.

Masz poniżej linki do dwóch tematów które powinny rozświetlić trochę problem.

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Informacja z programu Mój Prąd z 1 lipca: "Zgodnie z §3 ust. 5 Regulaminu trwającego naboru wniosków o dofinansowanie, z uwagi na znaczne zwiększenie ilości zarejestrowanych wniosków, przewidywany czas oceny zostaje zwiększony do 240 dni roboczych. Przypominamy również, że jest to jedynie przewidywany czas rozpatrzenia wniosku. Błędy we wnioskach wydłużają czas oceny i procedowania wniosków."
    • Czyste Powietrze to nieco inna bajka, faktycznie jeszcze bardziej mroczna, ale o niej przynajmniej mówią. Natomiast o Mój Prąd 6,0 w ogóle nie słychać nigdzie, jakby nagle przestała istnieć. Była tylko informacja w marcu, ze rozpatrywanie przedłużają do czerwca. I zapadła cisza.
    • @retrofood, z tego co można zaobserwować na oficjalnym profilu FB NFOŚiGW https://www.facebook.com/NarodowyFunduszOchronySrodowiskaiGospodarkiWodnej/ to, delikatnie mówiąc, programy z dotacjami nie zbierają pozytywnych opinii. To sygnał, że program wsparcia ma problemy z płynnością działania.    W przyszłym tygodniu opublikujemy artykuł o problemach z programem Czyste Powietrze, za którego organizację, tak jak za program Mój Prąd, odpowiada NFOŚiGW.
    • Witam, mamy projekt kanalizacji, ale jest on dość ubogo przedstawiony i wydaje się, że nieprzemyślany - główna rura idzie pod klatką schodową, pod którą jest schowek, z podłoga obniżoną o jakieś 57cm względem podłogi w domu. Chciałbym zrobić zmianę i prosiłbym o sprawdzenie czy taka zmiana wydaje się poprawna. Kanalizacja według projektu jest to brązowa linia. Moja propozycja to zielona linia (ciemnozielona - Fi160, jasnozielona F110): To jest rzut parteru. Na poddaszu użytkowym mam dwie łazienki znajdujące się nad pionem kanalizacyjnym po lewej stronie (ten oznaczony jako "I"). Nad drugim pionem (oznaczonym jako "II") nie ma nic do przyłączenia, to chyba tylko odpowietrzenie. Pierwsza zmiana, to przeniesienie pionu z kuchni do biura - tak czy inaczej będzie to pod łazienką na poddaszu. Chce tu zastosować rurę niskoszumową Fi160 i odpowiednie mocowania by maksymalnie zredukować możliwość hałasu. Mogę na poddaszu tę rurę przedłużyć do dachu i zrobić tam odpowietrzenie? Druga zmiana to poprowadzenie linii przez małą łazienkę zamiast przez schowek (który jest obniżony o 57cm). Trzecia zmiana to drugi pion. Jeśli to tylko odpowietrzenie (bo na poddaszu nie ma tam żadnych odpływów) to czy jest sens kuć ścianę, jak obok mam komin z wolnym szybem wentylacyjnym w kominie, który tez wystaje 50cm ponad dach? Na kominie nad tym szybem dam daszek i wydaje mi się, że to będzie to samo co idąca tuż obok rura w ścianie. Czwarta zmiana to dodanie odpływu liniowego w garażu. Nie chce by ktoś mi powiedział czy to jest dobrze i brał za to odpowiedzialność. Chce porady i opinii. Jak będę wiedział, czy to ma sens, czy może kompletna katastrofa, to wtedy uderzę do projektanta i z nim będę dalej rozmawiał.
    • Czy Redakcja nie może zapytać rzecznika prasowego ministerstwa?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...