michal2500 Napisano 23 czerwca 2018 #1 Napisano 23 czerwca 2018 Manometr wskazywał 3,5 bara przed wylewką i miarę układania wylewki ciśnienie ciągle wzrasta, po wylaniu 3 z 7 pomieszczeń osiągnęło już 8 barów i zamknął się licznik manometru. Hydraulik kazał upuścić do 3 barów ale zastanawia mnie skąd takie zjawisko? Czy coś nie tak z rurkami ? Potem po wylaniu wszystkich pomieszczeń wzrosło do 4,5 bara a teraz po kilku dniach spadło do 1,5 bara. Po wypełnieniu instalacjii wodą jest to obieg zamknięty tylko z manometrem bez jakiegokolwiek dopływu wody z zewnątrz, pompek itp. Na pewno na początku nie był to efekt wiązania betonu i wzrostu temperatury bo działo się to wraz z układaniem wylewki więc w zasadzie jeszcze proces wiązania nie następował. Czy słusznie podejrzewam, że te rurki jakieś złej jakości i nie wiem czy ścigać hydraulika i hurtownie czy to jakieś normalne zjawisko ?
Gość mhtyl Napisano 23 czerwca 2018 #2 Napisano 23 czerwca 2018 Mogła wystąpić różnica temperatur między temperaturą wylewki a pozostałymi odkrytymi i jeszcze nie zalanymi rurkami. Gdyby rurki były trefne to ciśnienie by raczej spadało a nie podnosiło się.
Parkiet Komplex Napisano 23 czerwca 2018 #3 Napisano 23 czerwca 2018 Jeśli manometr jest sprawny, to masz dobrze odpowietrzoną podłogówkę.
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się