Małgosia z garażem / HB Studio

[Jurek Opole]

Witam,
W czerwcu nabyłem projekt Małgosia z garażem by HB Studio => www.hbstudio.pl
Poniewaz uważam ten projekt za ciekawy założyłem ten wątek, w którym postaram się dzielić swoimi uwagami i spostrzeżeniami z realizacji tego projektu.
Zachęcam innych budyjących wg. tego projektu - jeśli są a podobno są jak twierdzi biuro projektowe do uczestnictwa w tym wątku co może być pomocne dla wszystkich zainteresowanych.
W tej chwili jestem na etapie adaptacji projektu - pozwolenia spodziewam się na koniec sierpnia => max połowa września.
Ekipa budowlana umówiona na koniec września.
Dach połowa listopada...
Niestety późno zaczynam... ale mam kalendarz do wykonania

Od kilku dni zbieram oferty na materiał => buduję w ceramice poryzowanej (zmiana bo w projekcie jest YTONG)
Co do zmian mam kilka - część funkcjonalnych a cześć wynika z lokalizacji działki.
> zrównałem dach garażu z dachem domu = troche taniej w wykonaniu,
> w wykuszu zamiast okna bedą drzwi
> a drzwi na taras zmieniłem na okno bo na tej ścianie mam 4 m do granicy działi i sąsiada a więc taras u mnie w tym miejscu nie miałby sensu.
To chyba wszystko z takich większych zmian.

Domek przed zmianami:





i po zmianach jakie opisałem powyżej:

[bilu]

Witam,
Ja z żoną również (po długich poszukiwaniach) nabyłem projekt MAŁGOSIA z www.hbstudio.pl
U nas takie zmiany akurat nie pasują do położenia na działce, dlatego zostawiliśmy drzwi w salonie i okno w wykuszu.

ZMIANY
To zrównanie dachu całkiem niezłe, ale my poszerzamy garaż na dwa stanowiska, więc nie bardzo by to pasowało. Dodatkowo likwidujemy okna z lewej strony i zamiast nich dajemy luksfery, żeby dom z podwójnym garażem wszedł na działkę. Może być wtedy z lewej odległość 3m od granicy działki, zamiast 4. Dodatkowo dajemy okna połaciowe w pomieszczeniu nad garażem. Będzie to jedno duże pomieszczenie. Dzięki poszerzeniu garażu zyska na powierzchni równiez pom. gosp. z tyłu garażu. Do pom. nad garażem będzie jedno wejście, likwidujemy to z łazienki. Dojście zrobimy chyba korytarzem kosztem pokoju z lukarną. I tak tam prawie nie ma skosów, a można dołączyć do niego małe pom. gosp. obok. - garderoba. Ta zmiana jeszcze wyjdzie w trakcie, bo to kwestia ustawień ścian działowych.
Z tyłu domu wyciągamy i odchylamy na całej długości dach nad tarasem i podpieramy na słupach. Południe mamy mniej więcej w prawym górnym rogu, patrząc na projekt. O godz 13 słońce pada dokładnie w prawą ścianę z wykuszem. (ktoś ma pomysł jak zamontować na dachu SOLAR, tak, żeby dział efektywnie, bo akurat tam gdzie najwięcej słońca to nie ma spadu)
W biurze projektowym powiedzieli, że w domu ścianka kolankowa ma 40cm, a w pom. nad garażem 70cm. Podwyższamy więc też kolankową, na razie decyzja jest, że o jeden bloczek.

MATERIAŁ
My będziemy raczej budować ściany zewn. z YTONGa wewnętrzne SILKi, inna opcja to gazobeton GREISEL lub z keramzytu BETARD MUR gr 38cm. Jeszcze mamy chwilę do namysłu.

Jeśli ktos buduje dom wg tego projektu to bardzo chętnie podzielimy się naszymi doświadczeniami. Czekamy również na porady - mile widziane.
My ruszamy późną jesienią, niestety długo trwa załatwianie papierów po urzędach.


bilu
Oleśnica Śl.

[Jurek]

Cytat

My ruszamy późną jesienią, niestety długo trwa załatwianie papierów po urzędach.
bilu
Oleśnica Śl.

No to chyba będziemy mieli problem ... wszelkie znaki w przyrodzie wskazują, że zima w tym roku będzie szybsza i bardziej sroga od zeszłorocznej. Bociany juz od połowy sierpnia odpatują tego kraju ... zresztą się nie dziwię przy tym co wyrabiają Kaczory
mój pies przybiera na wadze, sierść staje się coraz bujniejsza a sucha karma już mu nie smakuje >> szuka tłustego żarcia ... i nawet Kaczory nic nie pomogą ....
Kaczory to w ogóle nic już nie pomogą miało być tanie budownictwo i zwrot VATu a jest jak było ;( tfu

[Jurek]

" Witam,
Ja z żoną również (po długich poszukiwaniach) nabyłem projekt MAŁGOSIA z www.hbstudio.pl

>> Jurek: u nas też nie był to projekt przypadkowy
U nas takie zmiany akurat nie pasują do położenia na działce, dlatego zostawiliśmy drzwi w salonie i okno w wykuszu.

"ZMIANY
.. ale my poszerzamy garaż na dwa stanowiska, "
>> Będzie z tego świetny pokój widziałem u kolegi który ma taki pokój nad podwójnym garażem ... zrobił tam sypialnię mają gdzie biegać

"Dodatkowo likwidujemy okna z lewej strony i zamiast nich dajemy luksfery, żeby dom z podwójnym garażem wszedł na działkę. "

>>> Nie wspominałem ale luksfery wstawiam do okien garażowych.
Przez chwilę myślałem aby nad garażem w ogóle zlikwidować okna a pomieszczenia doświetlić dwoma okanami płaciowymi po 2 na każde pomieszczenie aby dobrze je doświetlić. Dzięki likwidacji okien możnaby wykorzystać całą ścianę jaka tam powstanie. W naszym przypadku nad garażem będę miał garderobę > to pomieszczenie przy pokoju z lukarną gdzie będziemy mieli sypialnię, oraz pranio-szuszarnię i kącik ćwiczeń > to pomieszczenie przy łazience. Ostatecznie zrezygnowałem z likwidacji okien = gdyby nam się kiedyś odwidziało to będzie "drogo" robić te okna przy wykończonej i ocieplonej elewacji...

"Dodatkowo dajemy okna połaciowe w pomieszczeniu nad garażem. Będzie to jedno duże pomieszczenie. Dzięki poszerzeniu garażu zyska na powierzchni równiez pom. gosp. z tyłu garażu. "

>> JA Chciciałem zlicować ścianę pom. gospodarczego za garażem - robię jeden dach dla całego budynku więc mi pasowało. Niestety za późno na to wpadłem (tuż przed zgłoszeniem zaadaptowanego projektu do pozwolenia budowalnego i musiałbym znów starać się o jakieś zezwolenia z Gminy - jak wspominał projektant... może popełnię jakąś samowolę budowlana i zgłoszę to po wszystkim ... pomyslę

"Do pom. nad garażem będzie jedno wejście, likwidujemy to z łazienki. Dojście zrobimy chyba korytarzem kosztem pokoju z lukarną. I tak tam prawie nie ma skosów, a można dołączyć do niego małe pom. gosp. obok. - garderoba. Ta zmiana jeszcze wyjdzie w trakcie, bo to kwestia ustawień ścian działowych."

>> martwi mnie ta łazienka na górze dla mnie to słaby punkt tego projektu przy tym układzie ścian działowych. Lokalizacja dla mnie OK po pod spodem będę miał kotłownię a więc w miarę szybko ciepłą wodę ale jak dla mnie łazienka na rzucie "L" na poddaszu jest mało ustawna... może macie jakieś propozycje"
Dodatkow wydaje mi się, że wymaga doświetlenia zgodnie z zasadą powierzchnia okien połaciowych 1:10 do powierzchni podłogi. Chyba włożę jeszcze jedno okno połaciowe

"Z tyłu domu wyciągamy i odchylamy na całej długości dach nad tarasem i podpieramy na słupach. "

>> u mnie taras w ogóle idzie na okno z jadalni, z którego będzie zrobione wyjście. Tam gdzie teraz jest w projekcie taras u mnie mam 4 m do granicy działki więc taras w tym miejscu mija się z sensem bo byśmy sobie z sąsiadem "chodzili po plecach"

"Południe mamy mniej więcej w prawym górnym rogu, patrząc na projekt. O godz 13 słońce pada dokładnie w prawą ścianę z wykuszem. (ktoś ma pomysł jak zamontować na dachu SOLAR, tak, żeby dział efektywnie, bo akurat tam gdzie najwięcej słońca to nie ma spadu)"

>> Być może sprawdziłyby sie Wam rurowe solary naziemne .. nie częste w tym kraju ale wtedy stawiasz je sobie tam gdzie trzeba, jak sprytnie pokombinujecie z architekturą ogrodu wcale nie muszą szpecić waszej działki
>>> Moja działka nie była przypadkowa - szukałem takiej z dojazdem od północy i projektu który miał wejście i kuchnię od północy oraz pokój gościnny na południe i zachód a garaż na wschód by nie zabierał mi słońca z południa i zachodu. Prawie wszystko się udało tylko mam za płytką działkę jeszcze 1,5 ara z tyłu i byłbym szczęśliwy... no ale nie można mieć wszystkiego przy założeniu, że budowa miała zacząć się w tym roku w tej konkretnie miejscowości.
Dach też robiłem jeden wspólny z myślą o połaci pod solary mam calą połać dokładnie na południu

"W biurze projektowym powiedzieli, że w domu ścianka kolankowa ma 40cm, a w pom. nad garażem 70cm. Podwyższamy więc też kolankową, na razie decyzja jest, że o jeden bloczek."

>>> Też o tym myślałem - osatecznie zadecyduję w czasie budowy. Myślę, że jeden boczek wystarczy - wg. mnie wg projektu ścianka kolankowa ma 50 cm - skala 1:50 a na przekroju jest tam 1,1 cm

Jeśli ktos buduje dom wg tego projektu to bardzo chętnie podzielimy się naszymi doświadczeniami. Czekamy również na porady - mile widziane.

>> Przyłączam się do apelu. Z biura wiem, że przede mna były kupione jeszcze 2 projekty z okolic Wrocławia ja kupowałem zdaje się w okolicach 10 czerwca.

My ruszamy późną jesienią, niestety długo trwa załatwianie papierów po urzędach.
>> o jesieni pisałem powyżej ;((

Dodatkowo martwi mnie moje zaplanowane szambo
Mój projektant wstawił mi to szambo w jak dla mnie mało sensowne miejsce. Projektant liczy za za rok skanalizują mi wieś i podłączę się do kanalizy ... a jak będzie za rok kanalizy to nie to nie wiem jak będę wywoził szambo...
Rzućcie okiem może znajdziecie jeszcze jakieś krzaczki - w sam raz do poprawki na kilka dni przed wnioskiem o pozwolenie na budowę

Edytowano 24 sierpnia 2007 przez Jurek (zobacz historię edycji)

[bilu]

Projekt mamy już zaadaptowany, teraz czekamy na pozwolenie.
Może choć stan zero w tym roku sie uda.
Zima ma być podobno sroga. Bociany wcześnie się zmyły .

Jak widac każdy robi swoje zmiany po swojemu i bardzo dobrze .
Na mapce widzę, że nie dało się inaczej, działka ma ok 21x40.
Dla porównania zamieszczam naszą mapkę.

Granice działki zaznaczyłem na zielono.
Działka 40m dł, szerokośc z przodu 23,5 a z tyłu 27m. W sumie 10,25a.
Szambo przed domem koło wjazdu do garażu i szeroka brama wjazdowa, żeby duże auto mogło wjechać.
Dom jest poszerzony do maksimum jakie można zmieścić na działce .

bilu

[Jurek]

bilu, nawet mnie nie denerwuj z ta zimą oby z zimą było tak jak ze wszystkim w tym kraju tj. miało być a jest jak jest ... tak więc oby zima przyszła późno i z początkiem nie była zbyt sroga - pleaseee,

Masz fajną działkę. Marzyłem o 10ar w podobnym kształcie (prostokąt) do Twojego - będziesz miał super uczucie wychodząc na taras, który będzie za domem a więc odcięty od ulicy - będziesz miał swoją własną przestrzeń - i o to chodzi "Mogłem mieć taką działkę ale wtedy miałbym wjazd do domu od wschodu a zależało mi na modelowej działce z wjazdem od północy no i taką wybrałem.
Ja niestety taras i "my space" będę miał równolegle do ulicy ale i tak będzie ok - taras na zachód a więc popołudniami może nie będzie już tak gorącą a my za upałami nie przepadamy. Space będzie OK bo prawie 4 ar a więc połowa działki.

Szambo właśnie o takim układzie marzyłem => z przodu w podjeździe... Dziś już wiem skąd u mnie szambo w tak egzotycznym miejscu.. po prostu na ZUDzie zatwierdzono do tej działki (kiedyś) połączenie z kanalizacji właśnie na tym krótszym boku działki... tak więc będę musiał mieć ogrodzenie z miejscem na wąż do wybierania szamba ;(

Piwnice - teść wciąż mnie naciąga na piwnice - fajnie mieć piwnice, ale już postanowione... bez piwnic - trochę taniej... no i adaptacja już jest więc nie będę zmieniał a trzeba robić całkiem inne fundamenty (schodkowe)
Jedyne co zmienię w trakcie budowy to zlicuję tylnią ścianę pomieszczenia gosp. za garażem z tylnią ścianą domu - w tym pomieszczeniu będę miał kotłownię na paliwo stałe więc większa przestrzeń się przyda. Będzie trochę problemów z tego powodu ale chyba jakoś to będzie - muszę to jeszcze uzgodnić z moim kierownikiem budowy.

My mamy już pozwolenie budowlane, teraz wniosek o kredyt (na marginesie - bierzecie kredyt? Jeśli tak w jakim banku?). W tym tygodniu zbieram humus, w następnym tyczę i kopię dziurę pod fundamenty no i czekam na okienko u mojego wykonawcy - wspominał, że być może wcześniej wpadnie na budowę
Budowę zaczynam na koniec września - mam trochę swojego grosza, który wsadziłem w materiały budowlane potrzebne na początek - potem wyciągnę z kredytu. Który pewnie pojawi się gdzieś na koniec października.

Powodzenia ! Nie odpuszczaj ! Pisz wszystko o swojej budowie - wymieniajmy się doświadczeniami. W kupie rażniej
Pozdrowienia dla Was - Jurek&Basia

[bilu]

No my mamy nadzieję, że zimy nie będzie. Może znówi sie mylą synoptycy.

Co do działki to dom wszedł na styk, więc tył działki za domem będzie naprawdę dobrze schowany.
Tam będzie "our privat space".
Co do wjazdu to patrząc na mapę wjazd macie od południa skoro taraz od zachodu - zresztą jest strzałka N.
My mamy wejście bardzij od zachodu niż północy. Od północy zreszta przeważnie wieją wiatry, drzwi wejściowe są schowane głębniej, raczej nie powinno wiać. My za upałami tez nie przepadamy dlatego mamy w projekcie przedłużony odchylony dach nad tarasem z tyłu domu wprarty na trzech słupach. Sam taras zrobimy raczej z kostki mozaki jak na chodniki. Nie chcemy robić schodów z tarasu na działke tylko podsypiemy ziemi na tyle wysoko aby było prawie równo z tarasem.

Szambo usytuował nasz architekt, sam zaproponował miejsce po uwzględnieniu odległości od okien i płotu.
U nas w 2010 maja ciągnąc kanalizację ale kto by tyle czekał.

Piwnice fajna sprawa (można pędzic bimber ), ale bardzo kosztowna. U nas zreszta teren raczej nie nadaje się na to.
Kolega podpiwniczył dom wielkosci ok 200m2, wyniosło go mniej więcej 50 tys i to w tamtym roku. A ceny teraz wiemy jakie są. Na pewno nie wyszłoby to samo.

Co do zrównania tylnej ściany domu z garażem to bardzo dobry pomysł. Też o tym myśleliśmy. Z przodu nie widać, a tył jest dla was. My poszliśmy wszerz bo mieliśmy troche miejsca, a wy w głąb. A pomieszczeń gospodarczych nigdy za wiele. Nie rozumiem ludzi co kupują projekt z jednym pomieszczeniem gosp 4m2.
Dla mnie to bez sensu. U nas na dziłce stoi już blaszak na narzędzia itp. Pomalowałem go na zielono HAMMERITEM i wygląda rześko.

A tak propo to czym macie zamiar grzać? Jaki piec?
My chcemy wstawic piec na ekogroszek i pelet do pomieszczenia nr. 6 (no pewnie że na parterze).
Gaz mamy dośc blisko, ale jeszcze nie składaliśmy podania. Piecyk gazowy opcjonalnie, dlatego kazałem architektowi dodać jeden kanał w kominie przy garażu. Komina w łazience nie mamy, zresztą jak byłem pierwszy raz w HB Studio to pogadałem z babką, że po co zajmowac miejsce w łazience. Przeniosła go chyba na stałe.


Na bank bierzemy kredyt - niestety. Jeszcze nie wiemy w jakim banku (może Nordea??).
Byliśmy w OPEN FINANCE we Wrocławiu - doradztwo kredytowe. Porady są za darmo. Polecam udać się do nich lub EXPANDERa. Oni analizują oferty banków i dopasowują do potrzeb klienta i jego możliwości finansowych.
Tylko, że nie mieliśmy wtedy pozwolenia. Od tamtej pory oferty się zmieniły, dlatego mamy zamiar iśc jeszcze raz jak tylko będzie pozwolenie.
Do Open Finance lub Expandera nie da się wpaść z partyzanta. Trzeba się umówic na rozmowę wcześniej telefonicznie. Nr telefonów znajdziecie na ich stronach internetowych. Mają biura w różnych miastach w całej Polsce. Pomagają wypełnić papiery i załatwiają sprawy za klienta, prowizję mają z banku.

Humus ściągacie przed wytyczeniem budynku, czy po?
U nas za wytyczenie biora 400-600zł, zależy od tego czy ma się swoje deski.

Z czego chcecie zrobić sciany? My się chyba zdecydujemy na SILKĘ 24 cm + docieplenie 12 lub 15cm.
z powodu braku dobrych ekip. YTONG trzeba kłaśc bardzo dokładnie. Nie mam zamiaru potem docieplać grubej ściany, bo murarz nie umiał kłaśc bloczków. A SILKa jest zdrowa i dobrze tłumi hałas.

Bloczki fundamentowe będą normalnie czy w poprzek, pod grubsza scianę?

Docieplacie i czym?

W tak w ogóle to gdzie wy budujecie ten dom?
My w Olesnicy k. Wrocławia



bilu i Ewa

[Jurek Opole]

Witaj bilu,

Wielkie sorrki, że nie odpisałem - ostatnio mało tu zaglądałem bo mam od groma roboty. ;(

bilu:No my mamy nadzieję, że zimy nie będzie. Może znówi sie mylą synoptycy.

Jurek: > oby bilu, oby zima przyszła jak naj pózniej.
No to chumus zdjęty, ziemia wybrana, budynek wytyczony, dziury pod stopy fundamentowe wybrane, zbrojenie zrobione - myslę, że do końca tygodnia zalęję fundamenty. Potem przerwa technologiczna i jazda ze ścianami.
Oby zima zła przyszła możliwie jak najpózniej ) Fotki w najbliższym czasie bo dziś nie wyrobię

Bilu: Co do wjazdu to patrząc na mapę wjazd macie od południa skoro taraz od zachodu - zresztą jest strzałka N.

Jurek: > Wjazd mamy od północy -> patrzysz chyba na wejście do garażu od tyłu
Taras od zachodu bo przeniosłem z południa na zachód ponieważ na południu mam 4 m do granicy działki.

Bilu: Sam taras zrobimy raczej z kostki mozaki jak na chodniki. Nie chcemy robić schodów z tarasu na działke tylko podsypiemy ziemi na tyle wysoko aby było prawie równo z tarasem.

Jurek: > my też robimy z kostki, podsypywać raczej nie będziemy - zobaczymy

bilu: Szambo usytuował nasz architekt, sam zaproponował miejsce po uwzględnieniu odległości od okien i płotu.
U nas w 2010 maja ciągnąc kanalizację ale kto by tyle czekał.

Jurek: > Szambo usytuował nasz architekt - niestety w tym miejscu mam w ZUDzie przyłącze kanalziacyjne a więc nie ma siły. U nas kanaliza w bardziej odległej niż bliższej przyszłosci ;(
Pozostaje szabo - chciałem przydomową oczyszcalnie ścieków ale pod nami jest teren ze zbiornikiem wody i Gmina zabrania przydomowych oczyszczalni ścieków.

bilu: Piwnice fajna sprawa (można pędzic bimber ), ale bardzo kosztowna.

jurek: > to prawda kosztowna i to główny powód dla którego nie robię, teren mam dobry pod piwnice - piachy.

bilu: Co do zrównania tylnej ściany domu z garażem to bardzo dobry pomysł. Też o tym myśleliśmy. Z przodu nie widać, a tył jest dla was. My poszliśmy wszerz bo mieliśmy troche miejsca, a wy w głąb. A pomieszczeń gospodarczych nigdy za wiele. Nie rozumiem ludzi co kupują projekt z jednym pomieszczeniem gosp 4m2.

Jurek;> dokładnie - szczerze mówiąc żałuję, że nie zrobiłem garazu na dwa auta - myślę, że dwa auta to perpektywa bardzo realna . Może kiedyś stanie jakaś wiata ale na tej działce na dziś kłóci się to z moim poczuciem estetyki

bilu: U nas na dziłce stoi już blaszak na narzędzia itp. Pomalowałem go na zielono HAMMERITEM i wygląda rześko.

Jurek: > tez postawię starego odkupionego blaszaka - zaraz jak tylko zgarnę ziemię z częsci działki. Na narzędzia i inne będzie jak znalazł choć mój wuykonawca jak jeżdzę po jego budowach wszędzie obywa się bez blaszaka - tylko wychodek

bilu: A tak propo to czym macie zamiar grzać? Jaki piec?

Jurek: > długa historia > ostatecznie:
> piec na ekogroszek - firma hef - EKO PLUS UNIWERSALNY + stacja pogodowa,
> solar na podgrzewanie wody,
> ogrewanie podłogowe we wszystkich pomieszczeniach oprócz SYPIALNI i gospodarczych (w tym uzytkowych nad garażem),
> kominek z płaszczem wodnym
> gotowa do podłączenia instalacja do gazowego.
W następnym roku będzie u nas gaz ale na tą chwilę w to nie wchodzimy - duża zaleta to czystość i bezobsługowa eksploatacja ale wada rachunki za paliwo.
Jak obliczyłem - po wielu rozmowach, ze znajmymi (nawet tymi których stać płacić za gaz) oszczędności 1 tys - 1,5 tys. na sezonie na korzyść ekogroszku. Dodatkowo mamy taką pracę, że mało jemy w domu a więc płacenie za przyłącz ok. 3-4 tys po to bym sobie zrobił wodę na kawę trochę nam się nie kalkuluje. Teraz butla gazu starcza nam na pół roku (dwuosobowa rodzina młodych i aktywnych ludzi) Generalnie zrobimy instalację do ogrzewania gazowego i pod gaz w kuchni tak by:
> mieć wciąż aktualny projekt instalacji gazowej (zaczęta instalacja)
> i jesli kiedyć się zdecydujemy - zgłosić się pod przyłącze i podłączyć szybko i sprawnie domek do gazu.
Pod gaz wrzucam dodatkowo komin dymowy + Wentyalacja. Z gazu zrezygnowaliśmy w ostatniej chwili - tydzień temu złozyłem wniosek o umowę, której jeszcze nie dostałem do podpisania ale cóż - właśnie się rozmysliłem
Piec na ekogroszek ląduje w pomieszczeniu za garażem

Ja tu piszę i się powielam - bo Ty napisałeś dokładnie to samo o gazie >> "Gaz mamy dośc blisko, ale jeszcze nie składaliśmy podania. Piecyk gazowy opcjonalnie, dlatego kazałem architektowi dodać jeden kanał w kominie przy garażu"

bilu: Komina w łazience nie mamy, zresztą jak byłem pierwszy raz w HB Studio to pogadałem z babką, że po co zajmowac miejsce w łazience. Przeniosła go chyba na stałe.
Jurek: > zdaje się tak - przeniosła na stałe tylko został w rzucie dachu

bilu: Na bank bierzemy kredyt - niestety. Jeszcze nie wiemy w jakim banku (może Nordea??).
Byliśmy w OPEN FINANCE we Wrocławiu - doradztwo kredytowe. Porady są za darmo. Polecam udać się do nich lub EXPANDERa. Oni analizują oferty banków i dopasowują do potrzeb klienta i jego możliwości finansowych.
Tylko, że nie mieliśmy wtedy pozwolenia. Od tamtej pory oferty się zmieniły, dlatego mamy zamiar iśc jeszcze raz jak tylko będzie pozwolenie.
Do Open Finance lub Expandera nie da się wpaść z partyzanta. Trzeba się umówic na rozmowę wcześniej telefonicznie. Nr telefonów znajdziecie na ich stronach internetowych. Mają biura w różnych miastach w całej Polsce. Pomagają wypełnić papiery i załatwiają sprawy za klienta, prowizję mają z banku.

Jurek: >Odwiedziłem Open finance i zraził mnie ich doradca, który się strasznie mądrzył i poczułem się przy nim jak jakiś niedouczony palant. Fakt nie znam się na Bankowości i jest mi ciężko przejść przez ten temat samemu ale jakość powoli sobie radzę.
Nie dokonałem jeszcze ostatecznego wyboru ale wszytko idzie w stronę Nordei - > biorę kredyt we franakach -> mają prawie najmniejszą różnicę kursu zakupu do sprzedaży tzw. spread.
Biorąc kredyt w walucie dostajesz darmowe ubezpieczenie na życie do wyskości aktualnego salda zadłużenia,
Przy wkładzie własnym można wyciągnąć marżę ok. 0,9 % + LIBOR 3 m-ce = ok. 3,70.
Prowizja - można wytargować na 1% (właściwie standard u wszystkich więc można czynić starania na niżej - jesli założysz u nich konto i weżmiesz darmową kartę, z której zrezygnujesz po roku).
Rozliczenia na podstawie darmowych wizyt przedstawiciela Banku - a więc bez faktur.
Transze są trochę dziwnie wypłacane ale da się przezyć bo płacą 50% z tego co saktualnie jest włożone w budowę - I-wsza transza to 50% wkładu własnego (wkład własny to minimum 20% wartości kredytu)
Ubezpieczenie nieruchomości - biorąc przez nich 0,065% wartości końcowej nieruchomości.
Inne banki, które mnie korcą to Millenium oraz GE Money choć GE ma u mnie przerypane i ciagle szukam u nich kruczka w ofercie => maja bardzo niskie oprocentowanie 3,30 % we frankach ale wydaje mi się, że to u nich wynika z zaniżonego LIBORu - mają w kalkulacjach LIBOR 2,40 (dziś to min. 2,75) + 0,9 marży = 3,30 %. Libor do kalkulacji zaniżą a przy u umowie napiszą aktulany m.in. 2,75 ... + 0,9 i już masz oprocentowanie 3,65% ...
Millenium ma z kolei najdłuższy okres kredytowania a więc jeśli zależy ci na niskich ratach to wydłużając okres kredytowania masz niższą ratę ... i więcej odsetek do spłacania... ;(
Wydaje mi się, że ostataecznie zdecyduję się na NORDEĘ .
Dlaczego w walucie?
1. taniej niż w złotówkacha ale uwaga można dostać mniej niż w złotówkach - większe wymagania na zdolność kredytową są przy kredytach walutowych,
2. za 4-6 lat będziemy w strefie euro i wtedy kredyt PLN przeliczą i tak na Euro a oprocentowanie w kredytu w Euro jest nie wiele lepsze niż w złotówkach => Euribor 3M = ok. 4,80 + marża 1% = oprocentowanie 5,80 % a więc oprocentowanie prawie jak w złotówkach. Przewalutowanie z waluty na inna walutę obcą to ok 2% prowizji dla banku => z 300 tys masz 6 tys do oddania a nawet więcej bo jeszcze w innym kursie ci kupia twój kredyt a po innym ci sprzedadzą ... Warto więc na pewno negocjować drmową możliwość przewalutowania kredytu w każdą stronę bo w standardzie każdy bank da ci możliwość darmowego przewalutowania tylko z walutu na PLN a z waluty na walutę koszą ... no to tyle o kredycie z mojej strony. A Wy dlaczego myslicie o NORDEI?
Jakoś wierzę, że póki co - mimo, że frank stoi nisko - warto brać we frankach.

Chcesz trochę poczytać o kredytach hipotecznych w walucie - na co zwracać uwagę > kliknij na ten link: RANKING KREDYTÓW MIESZKANIOWYCH maj 2007

bilu: Humus ściągacie przed wytyczeniem budynku, czy po? U nas za wytyczenie biora 400-600zł, zależy od tego czy ma się swoje deski.

jurek: najpierw wytycz rogi budynku - zbierz humus minimum po 1m więcej od kazdej linii, potem tyczysz budynek.
Ja za wytyczenie zapłaciłem 400 zł, zdjęcie humusu pod budynkiem 11x15 = 500 zł - tak mi się zdarzyło, że tak mi zdjął humus, że wystarczyło na całą głębokość zejścia poniżej "0"

bilu: Z czego chcecie zrobić sciany? My się chyba zdecydujemy na SILKĘ 24 cm + docieplenie 12 lub 15cm.
z powodu braku dobrych ekip. YTONG trzeba kłaśc bardzo dokładnie. Nie mam zamiaru potem docieplać grubej ściany, bo murarz nie umiał kłaśc bloczków. A SILKa jest zdrowa i dobrze tłumi hałas.

Jurek: > Ja też zmieniłem materiał - dziś żałuję, choć może wszystko potoczy się dobrze. Po adaptacji projektu mam cały czerwony projekt od poprawek i mój wykonawca mi trochę nudzi, że projekt mało czytelny ... .
Sciany robię z UNIPORU 30 cm (inna odmiana POROTERMU - technologia ta sama) na pióro + wpust na zaprawie cem-wap. Strop Teriva keramzytowy, dachówka ceramiczna.

Bilu: Bloczki fundamentowe będą normalnie czy w poprzek, pod grubsza scianę?
Jurek: > daję jak w projekcie - 25 cm. mniej idzie a wytarczyć wystarczy. Zwróć uwagę na jeden fundament o szerokości 100 cm - ten pod ścianą nośną między pokojem gościnnym a hollem - trochę nas pociągnie po kieszeni.

bilu:Docieplacie i czym?
Jurek: > i tu zonk - nie wiem. Chciałbym wełną 15 cm ale nie wiem czy mnie stać pewnie będzie jak u wszystkich styropian...

W tak w ogóle to gdzie wy budujecie ten dom?
My w Olesnicy k. Wrocławia
A my w Tarnowie Opolskim pod Opolem - z Oleśnicy na Namysłów => Opole i 20 km za Opole w stronę Strzelec Opolskich. Jakbyście jeżdzili na Śląsk autostradą to zjazd na Gogolin 15 km = 15 min i jesteście u nas.

Pozdrawiamy Jurek&Basia
bilu i Ewa
[/quote]

[renia oliwka]

Witam serdecznie!

Nie mam doświadczenia w pisaniu na forum ale kiedy znalazłam ten temat nie mogłam się oprzeć aby wkońcu zacząć. Ja buduję wg projektu MAŁGOSIA a właściwie OLIWKA K (ponieważ właśnie na bazie OLIWKI powstała MAŁGOSIA). Planowaliśmy z Mężem wybudować mały dom( tak się zaczęło). Szukałam projektu w którym salon miałby okna z przodu i z tyłu domu, poniewarz niestety kupiliśmy działkę z wjazdem od poł-zach. Do tego zależało nam na większym pom gosp - będziemy ogrzewać eko groszkiem. Po długich poszukiwaniach znalazłam OLIWKĘ z HB Studio, wiele rzeczy pasowało ale i wiele chciałam zmienić, i tak powstała MAŁGOSIA (było to jesienią 2006). Mój domek (prototyp) różni się od Waszego projektu tym że:
- tam gdzie macie sypialnie z tyłu domu ja mam kuchnię;
- salon nie ma wykusza ale za to ciągnie się od przodu do tyłu domu (z przodu i z tyłu mam duże przesuwne drzwi drzwi balkonowe czyli dwa wyjścia na dwa tarasy- dom mam posadowiony w głębi działki-jak mi się uda to załączę rzut bo ciężko mi wszystko wytłumaczyć)
- na szerokość balkonu nad pokojem z przodu domu, zrobiliśmy daszek.

Tak więc MAŁGOSIA powstała przez rozciąganie OLIWKI. Acha, a ta ogromna lukarna z przodu (bo naprawdę jest duża, teraz to bym ją troch zmniejszyła), powstała tylko dlatego,że nie chciałam mieć w sypialni okna skośnego ( teraz tak mam i jak pada albo wieje to ja nie śpię). Najpierw miała być malutka lukarenka a potem...znacie efekt.

To tyle w formie wstępu. Teraz trochę szczegółów. Budujemy się w Żórawinie koło Wrocławia. Mamy stan surowy zamknięty (bez tynków zewn i podbitki). Elektrykę Mąż wykonał samodzielnie,cóż brak kasy;we wtorek chłopaki kończą tynki wewnętrzne, no i czeka nas wykonanie ogrzewania i wylewek- to plan na ten rok,chcemy wprowadzić się na wiosnę 2008. Niestety chwilowo nie możemy znaleźć sensownego instalatora pieca na eko groszek , któryby mógł połączyć wszystko dobrze z ogrzewaniem podłogowym ale przy okazji nie zdarł z nas skóry. Może Ktoś z Was zna kogoś takiego, mieszkamy w tym samym rejonie.

Jak na pierwszy raz to chyba już wystarczy. Jak się nauczę to powklejam zdjęcia.
Serdecznie pozdrawiam- Renia

[nomeczka]

Witam serdecznie,

Cieszę się, że podobnie jak ja wybraliscie projekt Małgosia. Razem z mężem, załatwiamy właśnie formalności, budowę chcemy rozpocząć na początku przyszłego roku. Budujemy Małgosię bez garażu. Wprowadzilismy kilka zmian kosmetycznych, które przedstawię po adaptacji architekta. Mam ogromna prośbę do osób, które mają chodź najmniejszy fragment wybudowanego domku- BARDZO PROSZE O FOTKI!!! Jestem bardzo ciekawa jak prezentuje się domek w realu, będę wdzięczna za każde zdjątko. Umieszczę wkrótce zmiany, które zamieścimy w naszym projekcie. Z miła chęcią poznam " budowniczych Małgosi"

[renia oliwka]

Witam!

Przesyłam 2 fotki, to niewiele ale ostatnio nic nie zrobiliśmy.
Niestety nie do końca mój dom odzwierciedla orginaną MAŁGOSIĘ, ponieważ z przodu dorobiliśmy daszek o którym pisałam wcześniej (pomysł powstał już w trakcie budowy), przedłużyliśmy dach nad tarasem z przodu no i niestety nie ma jeszcze barierki na balkonie . Z tyłu zmniejszyłam okno w pom. gosp.( chciałam zrobić więcej miejsca na węgiel), zmniejszyłam też okno w kuchni(u mnie w kuchni, u Was w sypialni) czego teraz żałuję, oraz mam wnękę o głębokości 60cm na szerokość salonu i słupek (co też wynika z trochę innego projektu-patrz mój wcześniejszy post).Acha! Garaż też jest trochę wyższy niż w projekcie, dzięki temu nie mam schodków do pom nad nim (gdzie mam garderobę i pralnię).
Jak zrobię następne zdjęcia to coś prześlę.

Pozdrawiam i witam serdecznie kolejnych budujących MAŁGOSIĘ!

Oj, nie mogę poradzić sobie z przesłaniem kolejnego zdjęcia. Umieściłam go w mojej galeri, można tam obejrzeć.
https://forum.budujemydom.pl/index.php?auto...um&album=10

[nomeczka]

Witaj Reniu,

Bardzo sie cieszę, ze umieściłaś chodź 2 fotki. Bardzo podoba mi się twój domek, chciałabym być już na takim etapie jak ty......... Moja Małgosia w tej chwili przechodzi przeróbki na papierze, będzie gotowa dopiero za miesiąc-na papierze. Pochwalę sie wtedy moimi zmianami. Życzę powodzenia w dalszej budowie. Jak znajdziesz troszke czasu, prześlij wiecej fotek, może z wewnątrz?

[Jurek Opole]

Witam kolejnych "użytkowników" Małgosi OK => budowniczych, jak poprawia mnie właśnie Basia.
Ja jestem między Renią a Nomeczka bo wlaśnie zasypuję fundamenty a w czwartek zalewam płytę. Jak pisałem powyżej plany mamy ambitne => w tym roku stan surowy otwarty.
Zdjęcia zamieściłem i postaram się regularnie uaktualniać w mojej galerii - link macie w stopce każdego mojego postu.
Pozdrawiam,

PS. bilu a co z Tobą? -> długo nie piszesz. Heya

[renia oliwka]

Witam ponownie!

Nomeczka, postaram się przesłać coś jeszcze w tym tygodniu, dzisiaj tynkarze skończyli i można nareszcie wejść do domu spokojnie. Niestety nie wiem czy moje zdjęcia dadzą pełny obraz tego jak będzie u Was ponieważ tam gdzie będziecie mieli kuchnię ja mam salon, nie mam wykusza (choć nieukrywam, że bardzo chciałam mieć) no i ta kuchnia w miejscu Waszej sypialni. Mimo to chętnie coś podeślę. Jedynie góra jest taka jak w MAŁGOSI, no może oprócz tego, że zlikwidowałam pom. gosp. powiększając sypialnię.
Trzymam kciuki za wszystkie Wasze poczynania związane z budową.
Pozdrawiam!!!

[nomeczka]

Witaj Jurek,

Fajnie, ze umieściłeś kilka fotek. Z niecierpliwością czekam na kolejne twoje zdjęcia, ciekawa jestem jak pomieszczenia wyjdą w realu. Ja jeszcze pracuję nad zmianami Małgosi. Trzymam kciuki za twoją budowę, oby domek szybko urósł!

[bilu]

Witam wszystkich.
Nie pisałem długo, brak czasu mnie dobija. Dom, praca, szkoła, a gdzie czas na hobby?
Ale wracając do tematu.
Mamy już pozwolenie na budowę.
Teraz tylko pozostaje pytanie czy ruszać w tym roku i robić stan zero czy czekac do następnego roku.
Podobno dobrze jest jak stan zero stoi przez zimę.

Byliśmy w środę w EXPANDERze. Doradca był miły i nawet więcej doradził niż w OPEN FINANCE. Dowiedziałem się co nieco więcej. U nas pada chyba na MILLENIUM. Różnica z Nordeą jest taka, że kredyt brany w walucie CHF jest indeksowany, a w Nordei denominowany. Ma to wpływ na końcową kwotę wypłacaną w PLN.
W Nordei ubezpieczenie na życie jest tylko na jedną osobę, a w Millenium jest rozłożone na obie osoby proporcjonalnie do wysokości zarobków. Nie trzeba faktur, wystarczą zdjęcia. Jeszcze zobaczymy na kogo wypadnie.

Zdjęcia oglądałem, bardzo fajnie widzieć to cudo, my swojego jeszcze w stanie surowym otwartym nie oglądniemy przez kilka miesięcy. Zmiany jakie wprowadzamy opisałem we wcześniejszych postach. Dodatkowo jeszcze chcemy zrównac tylną ścianę za garażem ze ścianą domu. Uzyskamy w ten sposób większe pomieszczenie gospodarcze oraz oszczędności na skrajnych dachówkach, ponieważ dach z tyłu domu będzie równy. O jeden rząd mniej skrajnych dachówek w tym wypadku. Dodatkowo komin nie bedzie się przebijał przez dwa dachy. Teraz wychodzi za pom. gosp. nad garażem i wbija sie w dach domu. Ale to juz jest kwestia jak kto woli. My stawiamy na dużą przestrzeń gospodarczą nie tylko użytkową. Nie bedzie piwnicy, a gratów na pewno się nazbiera i gdzieś trzeba je trzymać. Zreszta z kim byśmy nie gadali, to każdy co ma dom nam tak radzi. Coś w tym jest.


Więcej u nas się nie działo nic specjalnego.
Pozdrawiam

bilu

[Jurek Opole]

Cytat

Witam wszystkich.
Nie pisałem długo, brak czasu mnie dobija. Dom, praca, szkoła, a gdzie czas na hobby?
Ale wracając do tematu.
Mamy już pozwolenie na budowę.
Teraz tylko pozostaje pytanie czy ruszać w tym roku i robić stan zero czy czekac do następnego roku.
Podobno dobrze jest jak stan zero stoi przez zimę.

JUREK: Tak mówią a ja wciąż mam nadzieję, że dam radę więcej zrobić - zero otwarty i niech przewieje, przemrozi itd., choć właśnie za oknem pada deszcz ze śniegiem i nie wiem jak to dalej będzie

Cytat

Byliśmy w środę w EXPANDERze. Doradca był miły i nawet więcej doradził niż w OPEN FINANCE. Dowiedziałem się co nieco więcej. U nas pada chyba na MILLENIUM. Różnica z Nordeą jest taka, że kredyt brany w walucie CHF jest indeksowany, a w Nordei denominowany. Ma to wpływ na końcową kwotę wypłacaną w PLN.

JUREK: Tu masz rację w Millenium masz gwarancję, że dostaniesz dokładnie te pieniądze o które się starałeś a Nordei może się zdarzyć, że będzie ich mniej. Jest na to sposob w Nordei - wziąść kredyt w PLN, wynegocjować darmowe przewalutowanie i jak weżmiesz swoje pieniądze to przewalutować kredyt na CHFy. Kredyt w PLN jest droższy to fakt ale to jedyny sposób aby dostać tyle pieniędzy o ile wnioskujesz. W okresie karencji i tak spłacasz tylko odsetki a więc raty nie będą ci tak ciążyć jak by to była cała rata kapitałowa + odsetki

Cytat

W Nordei ubezpieczenie na życie jest tylko na jedną osobę

- płatne jednorazowo, a w Millenium jest rozłożone na obie osoby proporcjonalnie do wysokości zarobków i płatne przez XX miesięcy, tak samo z ubezpieczeniem nieruchomości tez płacisz przez XX miesięcy gdy w Nordei płacisz jednorazowo a więc dodatkowo ekstra na Tobie zarabiają na obu tych ubezpieczeniach.

Cytat

Nie trzeba faktur, wystarczą zdjęcia.

Dokładnie tak jak w Nordei a w Millenium zdjęcia robi Pan, który za przyjazd na budowę kasuje cię 200 zł (ja w Nordei załapałem się jeszcze na bezpłatną wizytację ale wiem, że Nordea właśnie też wporwadza płatną inspekcję na placu budowy

Cytat

Jeszcze zobaczymy na kogo wypadnie.

W Millenium będzą ci sprzedawać franka o jakies 2-3 gr. droższego niż w Nordei (spread) Nordea ma najniższy spread dodatkowo możesz wynegocjować możliwość negocjowania kursu franka przy spłacie a więc masz dodatkową szansę - jeśli jesteś dobrym negocjatorem, na obniżenie spreadu.
Przykład: 300 tys zł to jakieś 135 tys CHF.
W Nordei różnica kursu franka to jakieś 0,0798 a więc gdybyś chciał w tym samym dniu spłacić kredyt to z róznicy kursów będziesz musiał oddać 310 773 zł
W Millenium różnica kursu franka to jakieś 0,0941 zł a więc gdybyś chciał w tym samym dniu spłacić kredyt to z róznicy kursów będziesz musiał oddać 312 703 zł dwa tysiące więcej niż w Nordei.
Nie chodzi mi o to by promować jakiś bank tylko o to, że powinniśmy znaleźć bank, który ma najniższy spread i wynegocjować możliwie najniższą marżę

W Milennium zdaje się jest ciekawszy motyw z wypłatą pieniędzy w transzach - zdaje się Ty ustalasz wielkość transz, Nordea zaś wypłaca Ci 50% tego co aktualnie jest włożone w dom - na poczatek 50% wkładu własnego lub 40 tys. W

Milennium masz tańszą wycenę - kosztuje to 300 zł w Nordei masz wycenę na własny koszt przez rzeczoznawcę z listy Nordei (udało mi się ta wycenę zrobić za 500 zł - normalnie ok. 1 tys. zł.

NAPRAWDĘ TRUDNO WYBRAĆ BANK NA KREDYT. WAŻNA JEST MARŻA - SKŁADNIK OPROCENTOWANIA. Prowizję płacisz raz więc czasami warto załacić większą prowizję i negocjować niską marżę. W Nordei wynegocjowałem 0,9 % marży i 1% prowizji (w Millenium 0,8 marży i 1,1 - 1,2 % prowizji. Te ubezpieczenia to czasami dodatkowe ukryte prowizje. Życzę powodzenia w wyborze banku

POZDRAWIAM JUREK

[Jurek Opole]

Witam,
Założyłem swoją galerię budowy "Małgosi z garażem", do której przeniosłem wszystkie zdjęcia z tego tematu. Zapraszam.

Jak tam Wasze budowy? Nomeczka i Renia - wysłałem wam wiadomość na prv - liczę na odpowiedź.
Bilu wzięliście kredyt? Na jaki bank w końcu się zdecydowaliście? Ja wciąż czekam na decyzję, wniosek złozyłem w NORDEI.
Pozdrawiam,

[renia oliwka]

Witam to znowu ja!

Nie pisałam ponieważ coś się stało z naszym internetem a i czasu nie było.

Jurku, bardzo chciałabym odpowiedzieć Ci na prywatne konto ale (tylko się nie śmiej) nie radze sobie z programem. To samo się tyczy wklejania zdjęć w galerii. Niestety należę do typowych żółtodziobów w dziedzinie komputerów a mój Mąż akurat jest zajęty i nie może pomóc (przyznaję,że parę razy coś pisałam na forum ale...wcieło!).
Dzisiaj nie bardzo mam czas na długie pisanie ale coś naskrobię.

Co do parapetu w kuchni- to nie pamiętam dokładnie na jakiej wysokości zrobiliśmy ale na pewno- za wysoko! I teraz tego żałuję (to okno mam od północy i aż się prosi aby było niżej, równo z blatem,tak ma moja sąsiadka i jest super).

W garażu mamy luksfery (2 moduły - 3rzędy po 8szt razem połączone, zamówione jako dwa okna w firmie Glasspol w Szymanowie pod Wrocławiem polecam) i uważam to za super patent. Oprócz tego z tyłu jest małe okienko.

Zdecydowaliśmy się na ogrzewanie eko groszkiem jak jeszcze nie mieliśmy kupionej działki, powód był prosty, najtańsze ogrzewanie (nie licząc pompy ciepła ale nie stać nas na taką inwestycję). Prawdopodobnie kupimy piec z zasobnikiem firmy Eco Tech 22kW, albo LING DUO, ale ten jest trochę droższy.Wiemy,że wiąże się to z pewną uciążliwością ale coś za coś.

Jurku, my również chcieliśmy połączyć to ogrzewanie z kominkiem z płaszczem wodnym, ale nasz znajomy który ma takowe (plus ogrz. gazem) spytał o jedno- ile kosztuje węgiel a ile drewno i czy napewno będzie nam się opłacało wykorzystywać płaszcz i wtedy ciągle pilnować kominka aby grzał? Powiedział: jeśli macie pieniądze i taką chimerę to istalujcie, ale najpierw dokładnie to przemyślcie. No i nie będziemy mieć"płaszcza". Chyba,że ktoś ma dostęp do bardzo taniego drewna liściastego...to warto.

Jeszcze parę słów o schodach. Dużo się naczytałam wcześniej o niezbt wygodnych schodach no i właśnie takie są w OLIWCE (i chyba też w MAŁGOSI). Dość wąsko i dość stromo. W dodatku w trakcie budowy podnieśliśmy sufit parteru o ok10cm ( tak wyszło z bloczków). Dopero później zdałam sobie sprawę z tego, że schody staną się jeszcze mniej wygodne. I co teraz? Wymyśliłam, że muszę rozszerzyć klatkę schod. pomniejszając u mnie kuchnię ( u Was gościnny), i dodając jeden stopień . Wyszło całkiem dobrze. Pod schodami mam spiżarkę (acha, schody są wylewane).
Niestety, ale to już mój wybór, poręcze miały być na całej długości schodów zrobione póżniej, jakieś fajne, ale z oszczędności została wykonana ścianka (zobaczycie jak to jest na tym etapie budowy, zaczyna brakowć kasy na wszystko,złe wcześniejsze szacunki- Sorry ,nie chciałam krakać).

Ojej, ale się rozpisałam, a miało być krótko.
Powiem dzisiaj jeszcze tylko o jednym (mąż mnie męczy abym wspomniała, choć ja wiem, że u większści jest już za późno).Gdybyśmy mieli jeszcze raz budować to zmienilibyśmy jedno : zamiast tradycyjnego fundamentu wykonalibyśmy płytę fundamentową z systemem Legalet (jak ktoś nie wie warto poczytać) . Nie byłoby problemu z podłogówką, wylewką (które naprawdę kosztują duuużo),fundament byłby stabilny, a i o ile skróciłby się czas budowy..!
No cóż, może w następnym domu..?

Czas na mnie.
Pozdrawiam wszystkich i naprawdę obiecuję te zdjęcia. Może już wkrótce nauczę się je wklejać.

Renia

[Jurek Opole]

Witam, dołożyłem kilka fotek - mam już prawie ściany parteru.
Pozdrawiam,

[nomeczka]

Witaj,

Super fotki, cieszę się że umieszczasz fotki, nie mogę się doczekać całej Małgosi:)Mam nadzieję, że otrzymałeś maila z moimi zmianami, czekam na twoje sugestie i kolejne fotki.

[Jurek Opole]

Cytat

Witaj,

Super fotki, cieszę się że umieszczasz fotki, nie mogę się doczekać całej Małgosi:)Mam nadzieję, że otrzymałeś maila z moimi zmianami, czekam na twoje sugestie i kolejne fotki.

Witaj, wydaje mi się, że Ci odpisałem, ale widzę, że nie mam tego w wysłanych wiadomościach. Czasami wkurza mnie to forum co chwilę coś nie tak z tym serewerem. Odpiszę ponownie.

W poniedziałek jeśli pogoda pozwoli będziemy robić kominy i zaczniemy strop. Fotki wkrótce.
Coraz gorzej się robi - w ostatnich dniach b. dużo padało. Nie wiem jak długo pociągną moi ludzie.
Najgorsze - mróz, oby jak najpóżniej.
Na tą chwilę mam już ściany parteru i podstawowe ściany działowe.
Pozdrawiam,

[Jurek Opole]

Witam,

"Pierwsze koty za płoty" - jestem po pierwszej scysji z wykonawcą. Teraz jak trzeba zelwać strop wykorzystując nadchodzące ciplejsze dni to on ma akurat robotę gdzieś indziej (w ciepełku, w domku).
Zaczynamy mieć inne kanały komunikacji: ja słyszę będziemy we wtorek on twierdzi, że we wtorek za 2 tygodnie...

Bardzo zależało mi aby mieć stan surowy otwarty w tym roku i teraz na przeszkodzie stoi mi tylko strop parteru bo potem będzie bliżej niż dalej do dachu. Jeśli zima się zaostrzy to nici ze stanu surowego otwartego w tym roku - kierownik nie chce się zgodzić na lanie stropu jesli przez 5 dni nie będzie +5 w dzień i powyżej 0 w nocy.
Pif, paf ...
pozdrawiam,

PS.
Dałem nowe zdjęcia - wyciągnięte ściany parteru, z czasem wykasuję te nie dociągnięte ściany bo to już przeszłość...
Bilu a co u Ciebie - nic nie piszesz.

[sabu]

Witam,
ja właśnie 03 grudnia zamówiłem projekt "Małgosia z garażem". Mam nadzieję, że dobrze wybraliśmy razem z dziewczyną też Małgosią
Moja Małgosia to odbicie lustrzane, front działki mam na wschodzie, więc taki układ najlepiej mi pasuje.

już przed zakupem wiem co chcę na pewno zmienić - na pewno większy będzie garaż, ja co za tym idzie pomieszczenie gospodarcze oraz pomieszczenie nad garażem, kolejna adaptacja to z pewnością prysznic w części gospodarcze, ściany to pewnie będzie porotherm (chyba 50 cm), za tym idą zmiany fundamentów, dach chyba pozostanie niezmieniony, ścianki kolankowe też (zobaczymy jak przyślą projekt, może zmienię zdanie).

jestem już w trakcie załatwiania wszystkich warunków, teraz tylko adaptacja i ekipa która postawi domek.

Pozdrawiam fascynatów MAŁGOSI

[Jurek Opole]

Cytat

Witam, ja właśnie 03 grudnia zamówiłem projekt "Małgosia z garażem". ...

NO I JAK SABU DOSTAŁEŚ JUŻ TEN PROJEKT - jakie przemyslenia na gorąco?

Ja podniosłem ściankę kolankową może eststyka trochę straci ale funkcjonalność na pewno zyska.

Bilu - co u Ciebie - nic nie piszesz. Jaki kredyt w końcu wzięliście? Jak daleko budowa?
Nikt nie buduje? Liczyłem na wasze zdjęcia...
Za chwilę wrzucę nowe zdjęcia do galerii - 22 grudnia prawie skończyli mi więźbę. Nieststy budowa się przeciągnęła i dekarzowi wpadał przed moją jeszcze inna budowa tak więc krycie dachówkami w połowie stycznia...
Wygląda więc, że w każdym miesiącu nowego roku coś mi się będzie działą a więc jest szansa by kolejne święta spędzimy w swoim domu.
Życzę wszystkim dobrego roku 2008 - pozdrawiam, Jurek

[kowalscy]

Witajcie!
My również zdecydowaliśmy się na Małgosię z garażem lustrzane odbicie. Projekt zakupiliśmy jakoś w maju, chyba jako jedni z pierwszych, ponieważ dość długo czekaliśmy na przesłanie gotowego projektu.
My zdecydowaliśmy się na niewielkie zmiany w projekcie a mianowicie:
-zmieniliśmy wykusz
-zrezygnowaliśmy z balkoniku nad nim
-zmiana niektórych okien
-zlikwidowaliśmy jedno okno w garażu
-pomieszczenia nad garażem: jedno będzie pralnią (to połączone z łazienką), a drugie garderobą

Nie ukrywamy, że już od dłuższego czasu śledzimy poczynania Jurka z Opola i strasznie mu zazdrościliśmy postępów więc i my zaczęliśmy na początku grudnia z nadzieją że tu w zachodniopomorskim (jesteśmy ze Szczecina a budujemy w Krępsku k/Goleniowa) zimy są zawsze łagodniejsze i jakoś uda nam się coś wybudować tego roku.
W tej chwili jesteśmy na etapie murowania ścian fundamentowych i zastanawiamy się czy iść dalej czy zrobić stan zero i poczekać do wiosny. Ekipa rwie się do roboty, chce ciągnąć mury póki jest pogoda a my zastanawiamy sie czy to trochę nie za szybko. Ławy wylaliśmy 2 tyg. temu a już stoją bloczki. 3 stycznia chcą zasypywać piachem no i trochę sie obawiamy czy beton związał ławy na tyle żeby nam się to wszystko nie rozpadło (Jurek powiedz ile potrzebowałeś piachu na zasypanie stanu zero i ile mniej wiecej kasy na to wydałeś) A w ogóle to nasza działka jest dość mokra (delikatnie powiedziane) i zastanawialiśmy się czy przed świętami nie zająć sie hodowlą karpia Ale jakoś się udało wyjść z tego błota choć woda w rowach po bokach stoi. Na pewno będziemy robić drenaż.
Spróbuję wrzucić parę fotek do galerii. Piszcie co o tym myślicie...

[Jurek Opole]

Witamy Kowalskich w klanie
Cieszę się, że kolejna osoba wybrała Małgosię, będzie nas więcej do wymiany doświadczeń - choć nie chcę się skarzyć ale coś mało ostatnio piszecie

Prosiłeś o komentarz ...
Fajnie, że wrzuciliście zdjęcia i ... nie zazdroszczę Wam a wręcz współczuję. Przy takim poziomie wód gruntowych ja bym się załamał. Rzeczywiście można było pomysleć o hodowli karpi
W tym wypadku przyłóż się do drenażu, dobrze zaizoluj ściany fundamentowe, a podpłytą parteru daj porządną izolację przeciwwilgociową (my daliśmy grubą folię - widać to na którymś zdjęciu ze zbrojeniem)

Cytat

Witajcie!
My również zdecydowaliśmy się na Małgosię z garażem lustrzane odbicie. Projekt zakupiliśmy jakoś w maju, chyba jako jedni z pierwszych, ponieważ dość długo czekaliśmy na przesłanie gotowego projektu.
My tez kupiliśmy w majiu i czekaliśmy zdaje się do połowy czerwca - Panie po prostu go jeszcze kończyły... Na marginesie czy dostaliście jakiś kosztorys do tego projektu?

W tej chwili jesteśmy na etapie murowania ścian fundamentowych i zastanawiamy się czy iść dalej czy zrobić stan zero i poczekać do wiosny.
No nie wiem teraz jest coraz zimniej w nocy - u mnie jest ostatnio zawsze min. -5 stopni. Do murowania niby można dodać plastyfikatorów i niby murować do -10 ale jakoś mam ograniczone zaufanie. Nam zostały szczyty do domurowania i będę czekał na cieplejsze noce a to wg. długoterminowej pogody z TVNnu zdaje się szybko nie nadejdzie i też nas to martwi bo na połowę stycznia umówiłem się z dekarzem a przed nim muszę domurować szczyty, gniazda pod słupy z dachu).
W Twoim przypadku ważna jest płyta - jeśli chcesz ciągnąć do stanu zero. Płyta to sporo betonu a tu musisz mieć dodatnią temperaturę a minimum 0 przy powierzchni płyty przez 3-5 kolejnych dób a więc szczególnie ważna jest tu temperatura w nocy bo za dnia to u was rzeczywiście ostatnio jest chyba na plusie. Betoniarnie niby oferują dodatek mrozoodporny ale musiałbyś wziąć bedton z renomowanej betoniarni, z podgrzewaną gruchą itd. Jak ostatnio rozmawiałem z Bergerem to tez mówili, że raczej nie powinno się wylewać poniżej 0 st. Ważne aby płyta na wierzchu miała min. ) stopni - maty słomiane, maty z kartonów itp. coś pomogą ale nie jesli mrozy będą poniżej -2 stp.
Przemyśl czy warto - za beton na płytę zapłacisz coś ok. 6 tyś. jak Wam to się złuszczy to szkoda pieniędzy...

Ekipa rwie się do roboty, chce ciągnąć mury póki jest pogoda a my zastanawiamy sie czy to trochę nie za szybko. Ławy wylaliśmy 2 tyg. temu a już stoją bloczki. 3 stycznia chcą zasypywać piachem no i trochę sie obawiamy czy beton związał ławy na tyle żeby nam się to wszystko nie rozpadło No... ?

(Jurek powiedz ile potrzebowałeś piachu na zasypanie stanu zero i ile mniej wiecej kasy na to wydałeś)
Paniachu przywiozłem ok. 300 ton ;( a ściany fundamentowe miałem o 1 bloczek niższe (6 bloczków u Ciebie 7 bloczków) - ta róznica to jakieś 16m3 .
1m3 piachu to jakieś 2 tony. Policz sobie pole powierzchni po wewnetrznych wymiarach ścian fundamentowych x wysokość sciany fundamentowej x 2 tony. Wyjdzie Ci mniej więcej ile będziesz potrzebował piachu.
Zastanawiam się czy nie będzie trzeba więcej tego piachu skoro masz tyle wody - jak to będzie jak zaczniesz ubijać piach...Piach powinien być ubijany warstwowo - przy takiej wodzie pierwsze warstwy bardzo szybko wezmą wodę a więc wydaje mi się, że trzeba będzie więcej piachu... - przemyśl

Cena piachu u mnie oscyluje między 11-13 zł tona + transport (nie wiem ile to zależy skąd wożą i kto wozi - mi trafiła się oferta piach + dowóz + zasypanie = 11 aut po 25 ton x 450 zł za auto = 4950 zł)
Musisz jeszcze doliczyć zasypanie - no i własnie jak to zrobisz ... wkoło woda.
Prawdopodobnie "Ostrówek" Ci odpadnie bo się będzie topił a dodatkowo nie zasypie Ci piachem środka - co najwyżej przy murach. Boisz się czy ławy związały, a obawiam się czy Twoje mury też już związały więc na pewno nie pozwolisz jeżdzić "ostrówkiem" po kładce opartej o mury fundamentowe... a więc pewnie przyjdzie Ci zasypywać tak jak mi koparką z długim ramieniem.
Koszt koparki to jakieś 100 - 150 zł za godzinę - będziesz potrzebował około 4 godz. (zasypywanie z ubijaniem).
Stan 0 z płytą - wszystkie koszty jakie poniosłem w tym zdjęcie humusu, geodeta, materiały, drewno, piach na zasypanie, pospółka na obsypanie fundamentów, izolacje ,robocizna itp = wszystko co fizycznie musiałem włozyć aby to "0"osiągnąc wyniósł nas 41 tys. i mnie to zabiło... bo liczyłem na bazie artykułów z pism branżowych, że wydam na to 28 - 30 tys.
Być może jest tak ponieważ z wykonawcą umówiłem się na robociznę za stan surowy otwarty na konkretną kwotę roliczaną w transzach za wykonane etapy robót - przy czym podział na kwoty transz był czysto przypadkowy i być może "robocizna" zapłacona na tym etapie w transzach nie jest robocizną realną za te prace jakie na tym etapie zostały wykonane. Sama "robocizna" (jak pisałem powyżej wysokość trans ustalona przypadkowo) to w podanej kwocie 11 tys. tak więc wychodzi, że w materiałach jest 30 tys. + dolicz sobie robociznę za ten etap na jaką umówiłeś się z wykonawcą).
Szczegółowe koszty mogę podać na priva...

A w ogóle to nasza działka jest dość mokra (delikatnie powiedziane) i zastanawialiśmy się czy przed świętami nie zająć sie hodowlą karpia Ale jakoś się udało wyjść z tego błota choć woda w rowach po bokach stoi. Na pewno będziemy robić drenaż.
Spróbuję wrzucić parę fotek do galerii. Piszcie co o tym myślicie...
Fajnie, że wrzuciłeś fotki - zachęcamy innych
Pozdrawiam,

[Jurek Opole]

Mam do Was pytanie?
Czy wybrliście już okna - Renia już wybrała patrząc po zdjęciach - na jaką firmę się zdecydowaliście, jakie (drewno czy pcw) wybraliście i co o tym wyborze (firma, materiał) zadecydowało?

Bardzo proszę o info zwrotne to i wybór ogrzewania spędza mi ostatnio sen z powiek ... jak widać po godzinie posta

[kowalscy]

Witamy w Nowym Roku!!! Życzymy wszystkim spełnienia marzeń o domku, jak najmniej stresów związanych z budową, radości z tego przedsięwzięcia i mało pracy a dużo kasy:))

Tobie Jurku Opole wytrwałości w budowaniu swojej Małgosi

Dzięki za komentarz Jeśli chodzi o piach to też nam tyle wyszło, tylko chcieliśmy się upewnić, bo na oko aż się wierzyć nie chce, że tyle tam tego wejdzie. Po wymurowaniu fundamentów, nie jest już tak źle z tą wodą. Zresztą nie my pierwsi ani nie ostatrni. Dobrze, że ten problem "wylał"teraz, bo gdybyśmy budowę zaczęli latem (takie były nasze pierwsze plany), moglibyśmy mieć nie lada kłopoty. Mamy więc świadomość, że nie możemy oszczędzać na izolacji i fundamentach. Kierownik budowy jest zadowolony. Pracujemy teraz nad drenażem opaskowym , jak nam pójdzie damy znać.

Jeżeli chodzi o kosztorys do MAŁGOSI, to musieliśmy się troszkę o niego upominać, ale mamy go na płytce. Jeśli potrzebujesz daj znać to wyślemy pliki.
Koszty naszego stanu zero, póki co są podobne jak u Ciebie, ale szczegóły podamy jak wylejemy płytę, bo temperatura dodatnia i po rozmowie z kierownikiem budowy nie czekamy, tylko działamy - trzymajcie kciuki

[kowalscy]

Cytat

Mam do Was pytanie?
Czy wybrliście już okna - Renia już wybrała patrząc po zdjęciach - na jaką firmę się zdecydowaliście, jakie (drewno czy pcw) wybraliście i co o tym wyborze (firma, materiał) zadecydowało?
Jurku do okien u nas daleka droga, chociaż myślimy raczej o pcv (powód: kasa, te są tańsze), na pewno będą białe , bo jakaś tam koncepcja elewacji nam chodzi po głowie, ale na tym etapie to najmniej istotne.
Bardzo proszę o info zwrotne to i wybór ogrzewania spędza mi ostatnio sen z powiek ... jak widać po godzinie posta

Co do ogrzewania, to prawdę mówiąc myślimy o piecu tzw. wszystkożernym, ale jaki, za ile i gdzie, to się jeszcze nie orientowaliśmy. Być może zdecydujemy się na ogrzewanie podłogowe w salonie, kuchni i przedpokoju, tam wszędzie będą kafle, pewnie jakiś gres, tak jest wygodnie. Podłogówka + kominek powinno tutaj wystarczyć, ale to jeszcze do dyskusji. Jak widzisz wszystko przed nami, u Ciebie domek rośnie w oczach, my jeszcze mamy chwilkę.
Teraz raczej myślimy o pokryciu dachu - względy estetyczne przemawiają za dachówką ceramiczną, cementowa również nie jest zła, a co sądzisz o blachodachówce? Jest w sumie dużo lżejsza, chociaż my się obawiamy odgłosów w porach deszczowych i tego co się będzie działo latem na poddaszu, gdy ta blacha się nagrzeje, a może teraz są jakieś inne technologie i izolacje?

[renia oliwka]

Witam serdecznie, szczególnie nowych budujących, w naszym gronie.

Z okazji rozpoczynającego się Nowego Roku życzę wszystkim zdrowia, szczęścia i... oczywiście powodzenia w budowie!!! Niech MAŁGOSIE rosną szybko i bez komplikacji !!!

Długo się nie odzywałam, miałam kłopoty z komputerem,no i przyszedł czas przedświąteczny( czyli moc obowiązków) a także mały kryzysik związany z budową ( cóż okazała się dużo droższym przedsięwzięciem niż myślałam).
Wiele rzeczy musimy wykonać samodzielnie. Mąż już poradził sobie z elektryką ale w związku z tym mamy 1,5 mies opóżnienia , przez co nie zdążyliśmy zrobić ogrzewania. W domu jest przenikliwie zimno. Po każdym dniu pracy, mąż wracał chory, aż ostatnio się zbuntował, i postanowił do wiosny nic nie robić ( liczę, że mu przejdzie).
No dobrze ale to mój problem. Mam nadzieję,że jesteście bardziej wytrwali.

Jurku, w całym domu mam okna PCV z OKNOPLASTU- Kraków, drewnopodobne w kolorze dąb bagienny. Jest to najciemniejszy kolor drewnopod. z oferty. Bałam się taki właśnie wybrać, wolałam jaśniejszy ( np orzech ) ale do czarno- brązowej dachówki Robena,ten wydawał się najlepszy.Do tego mojemu mężowi najbardziej się podobal. Okna wyglądają bardzo ładnie (i to nie tylko moja opinia a każdego kto do mnie przyszedł), do złudzenia przypominają drewniane, poniewarz są dość solidnie wykonane. Nie widać łączeń okleiny (tak jak w wielu innych które oglądaliśmy).
Niestety co do właściwości użytkowych nic narazie napisać nie mogę, to dopiero okaże się po paru latach. Narazie, nie żałuję.
A co do decyzji związanej z wyborem akurat okien PCV, to zapadła ona jeszcze przed rozp. budowy, z czysto prozaicznej przyczyny - są tańsze, bardziej praktyczne bo nie trzeba ich co parę lat odnawiać i konserwować. Do tego dowiedzieliśmy się, że okien drewnianych nie powinno się montować przed wyschnięciem tynków, czyli całą elektrykę wykonuje się przy odsłonięych otworach okiennych. Oczywiście wybór należy do inwestora. Drewniane okna charakteryzują się piękną i różnorodną kolorystyką.

Jurku, mam do Ciebie pytanie, ponieważ więżbę masz już wykonaną. Czy nie miałeś kłopotu z podparciem małego daszku z boku balkonu? Może orginalny projekt MAŁGOSI został poprawiony ale w moim prototypie był pewien błąd na który zwrócił mi uwagę mój budowlaniec ( o czym chciałam już wcześniej napisać ). Murłata na której wspiera się ten wąski pasek daszku nie ma odpowiedniego podparcia, trzyma się na słowo honoru. Ponoć dobrze byłoby ten kawałek murłaty wpasowac na etapie murowania ściany balkonu. U mnie przez podniesienie ścianki kolankowej to podpacie wyszło jeszcze w innym miejscu, a i podjęłam decyzję o zrobieniu zadaszenia nad wejściem i pokojem na dolle ( co widać na zdjęciu), przez co murłata przebiega przez szer. całego domu. Nie wiem czy jasno piszę. Jarku ciekawi mnie jak u Ciebie to rozwiązano. A może to wcale nie jest jakiś problem.

A co do ogrzewania, to już pisałam, że wykorzystamy piec na eko groszek z podajnikiem. W salonie, przedpokoju, kuchni, wiatrołapie i oczywiście w łazienkach chcemy zrobić ogrzewanie podłogowe, a w pozostałych pomieszczeniach kaloryfery. Mam nadzieję, że mój małżonek z tym sobie poradzi.

Acha,co do kosztów stanu zero to my też wydaliśmy 42tys, i nie chce być inaczej.

Jeszcze raz wszystkego najlepszego i powodzenia.
Jak macie jakieś pytania to piszcie.
Renia

[Jurek Opole]

Cytat

...
Jurku, mam do Ciebie pytanie, ponieważ więżbę masz już wykonaną. Czy nie miałeś kłopotu z podparciem małego daszku z boku balkonu? Może orginalny projekt MAŁGOSI został poprawiony ale w moim prototypie był pewien błąd na który zwrócił mi uwagę mój budowlaniec ( o czym chciałam już wcześniej napisać ).
Murłata na której wspiera się ten wąski pasek daszku nie ma odpowiedniego podparcia, trzyma się na słowo honoru. Ponoć dobrze byłoby ten kawałek murłaty wpasowac na etapie murowania ściany balkonu. U mnie przez podniesienie ścianki kolankowej to podpacie wyszło jeszcze w innym miejscu, a i podjęłam decyzję o zrobieniu zadaszenia nad wejściem i pokojem na dolle ( co widać na zdjęciu), przez co murłata przebiega przez szer. całego domu. Nie wiem czy jasno piszę. Jarku ciekawi mnie jak u Ciebie to rozwiązano. A może to wcale nie jest jakiś problem.

Fajnie, że napisałaś.
Co do więźby. U nas chyba tego konkretnie problemu nie ma ponieważ mamy podniesiony cały dach garażu do jednego poziomu z dachem domu tj. mamy jeden wspólny dach.
Jest podobny problem właśnie z tym kawałkiem dachu - konkretnie dwie krokwie schodzą po lewej stronie balkonu mocno do ogólnej linii frontowego okabu dachu (na równi z okapem praej strony). No i własnie te dwie krokwie nie maja wsparcia. Prawdopodobnie z czasem by opadały.
Nasz cieśla wymyslił to tak jak na zdjeciu poniżej - więcej zdjęć w galerii >>> ALBUM BRAKUJĄCY ZASTRZAŁ <<<.





Na zdjeciach widać długą murłatę ale jak ją zakotwię do ściany (od strony posadzki balkonu) to ją potem podetniemy tak aby nie szpeciła balustrady. Jak przyjdą dachówki i stworzy się okap to tego zastrzału prawie nie będzie widać.

Jak piszesz mąż robi instalację i trochę to trwało... Właśnie mam dylemat z tym co robić samemu a co zlecać.
Kiedyś remontowałem swoje mieszkanie, które kupiłem i do którego mieliśmy się przeprowadzić. Robiłem to po godzinach pracy, w weekendy, na urlopie czasami z pomocą kogoś z rodziny. Remont ten - szpachlowanie, gipsowanie, wycieranie gipsów, malowanie, tapetowanie i cześciowo meble do kuchnii robiłem przez cały rok. Przez cały ten czas płaciłem czynsz za mieszkanie, w którym nie mieszkałem, w pracy też się opóściłem, nie wszytko wychodzi tak jak zrobi to specjalista, materiałów specjalnie taniej nie kupiłem. Na koniec właśnie naszły mnie wątpliwości ile zaoszczędziłem...
Nie wiem jak zarabia Twój mąż ale czasami bardziej opłaci się wziąć specjalistę a w tym samym czasie zarabiac pieniądze - czasami większe niż weżmie specjalista.
Nie mówię nic nie robić przy budowie - na pewno warto, na pewno są i oszczędności no i duma, że coś samemu zrobiłem ... Trzeba tylko zbilansować na ile ten zysk się opłaca - być może jest pozorny => zmęczony mąż, zaniedbania w pracy = mniejsze wynagrodzenia, zmęczony mąż to mniejszy pożytek z niego dla Ciebie , zmęczony mąż to też pewnie czasami napięte sytuacje w domu ...
FAKT: czasmi trzeba robić samemu bo po prostu nie starcza gotówki - wtedy nie ma zmiłuj i nic nie poradzisz.
My wzięliśmy kredyt ale nie wiem czy na wszystko wystarczy. Chciałem wydac na ten dom max 400 tys. + działka (po cichu myślałem 350 tys. + działka) ale wszyscy wkoło mówią, że się nie da za te pieniądze porządnie (bez bajerów) zrobić domu ... i wiele na to wskazuje - stan surowy otwary z działką - wychodzi mi gdzieś na poziomie 230 tys. (wszystkie koszty jakie poniosłem w tym projekty, koszty kredytu i inne - nie tylko materiały i robocizna - po prostu wszystko na co wydałem co związane jest z tą budową)
Ja chcę się porwać na ocieplenie podasza i jego wykończenie w kartongipsie, no i wykończenie do stanu użytkowania - malowanie itp. Korci mnie też samodzielne ocieplenie domu. Elektryka mnie przerasta i specjalnie się na tym nie znam. - Powód ? Głownie oszczędności w gotówce, którą chciałbym zainwestować w coś innego co przyniesie jakiś zwrot w kolejnej gotówce na spłatę odsetek z rat kredytu. Tylko cały czas się zastanawiam czy mi ten bilans (samodzielna robota) na pewno wyjdzie na "+"...

Okna:
Rozważamy: OKNOPLAST, OKONOPLUS, MS z tych większych dostawców i lokalne firmy z dłuższą obcenością na rynku.
Wszyscy lokalni robią na profilu VEKA Perfektline (tak jak najbardziej popularna linia OKNOPLASTu), szyby zawsze i tak pochcodzą od 2-3 producentów dyktujących warunki w tym temacie a różnice to gównie w producencie okuć i jakości wykonania oraz w gwarancjach... co tak na prawdę wychodzi dopiero z czasem i często nie da się prorónać...
Na tą chwilę jesteśmy mocno zorientowani na OKNOPLUS i MS - trochę szersze wzmocnienia w profilach niż w VECE Perferktline (w OKNOPLUS i MS są to profile Bruggmana) ... a najbardziej korci nas OKNOPLUS => metalowe wzmocnienia dodatkowo wypełnione są styropianem (w standardzie) co zwiększa izolację cieplną ramy.
Moje wnioski na tą chwilę - generalnie cenowo bardzo porównywalne oferty. Jeśli chodzi o parametry mocno podobne w danym pułapie cenowym (praktycznie wszystcy bazują na tych samych profilach VEKA i tych samych dostawcach szyb). Tak więc chyba trzeba porównać wyposażenie, które zawarte jest w cenie i czy jest ono wyspecyfikowane w ofercie.

Upss ale się rozpisałem... pozdrawiam,

[renia oliwka]

Witam serdecznie!

Jest póżno, padam, ale muszę się jeszcze pochwalić, że nauczyłam się wreszcie wklejać zdjęcia do galerii. Nie ma ich może zbyt wiele, lecz teraz będę się starała nadrobić zaległości.

Dobranoc.

[Jurek Opole]

Cytat

Witam serdecznie!

Jest póżno, padam, ale muszę się jeszcze pochwalić, że nauczyłam się wreszcie wklejać zdjęcia do galerii.

Bravo Renia. Super

[Jurek Opole]

Cytat

Co do ogrzewania, to prawdę mówiąc myślimy o piecu tzw. wszystkożernym, ale jaki, za ile i gdzie, to się jeszcze nie orientowaliśmy. Być może zdecydujemy się na ogrzewanie podłogowe w salonie, kuchni i przedpokoju, tam wszędzie będą kafle, pewnie jakiś gres, tak jest wygodnie. Podłogówka + kominek powinno tutaj wystarczyć, ale to jeszcze do dyskusji.
U nas podłogówka wszędzie poza sypialniami... na tą chwilę

Teraz raczej myślimy o pokryciu dachu - względy estetyczne przemawiają za dachówką ceramiczną, cementowa również nie jest zła, a co sądzisz o blachodachówce? Jest w sumie dużo lżejsza, chociaż my się obawiamy odgłosów w porach deszczowych i tego co się będzie działo latem na poddaszu, gdy ta blacha się nagrzeje, a może teraz są jakieś inne technologie i izolacje?
Nigdy nie brałem pod uwagę blachodachówki... pod względem estetyki - ładne nie można powiedzieć, że nie. Mój dobry znajomy ma blachodachówkę i mówi, że mimo wygłuszeń jednak słychać deszcz.
Deszcz będziemy też słyszeć mając okna dachowe ...

Okna: 14 okien (w ścianach) z roletami - wychodzi z różnych ofert nie mniej niż 17 tys. z montażem
Okna dachowe 4 szt. - wybrałem FAKRO PCV z największym wywietrznikiem - razem z kołnierzami 6 tys.

[renia oliwka]

Witam!

Dołączyłam kolejne zdjęcia.

Jurku, przyznaję się, że jeśli chodzi o wybór okien to widzę iż najlepiej się orientujesz z obecnych na forum. My aż tak szczegółowo nie analizowaliśmy właściwości ram czy okuć. Mąż zgodził się abym sama dokonała wyboru (poprostu już nie chciał się kłócić), a ja jak to "baba",wybrałam te które wizualnie mi się podobały. Piszesz, że koszt Twoich okien może Cię wynieść nawet 17tys. Cóż, my wydaliśmy...21tys! (i to w kwietniu 2007). Najwięcej nas kosztowały dwa okna tarasowe, przesuwne . Cóż za marzenia się płaci.
Okna dachowe mamy - Roto. Wybraliśmy je, poniewarz mieliśmy okazję kupić je taniej. Jakie będą, okaże się za parę lat.
Bardzo miło mi się pisze z Jurkiem, choć żałuję, iż tak mało mogę pomóc w sprawie szczegółów. Dlatego chciałabym pobudzić do aktywności innych budujących MAŁGOSIĘ lub inny domek.

Chwalcie się swoimi osiągnięciami. Każdy etap jest na swój sposób ważny i godny podzielenia się wrażeniami, chociaż króciutko.

Pozdrawiam serdecznie!

[kowalscy]

Jesteśmy, chociaż na chwilkę. Robota wre, pogoda dopisuje:) Dołączamy kilka zdjęć do galerii. Chociaż i tak są już nieaktualne z godziny na godzinę coś się zmienia. Zresztą sami wiecie, że mury idą szybciutko. Urodził się znowu nowy pomysł, żeby łazienkę na górze przerobić na pokój, tzn. połączyć ją z tą częścią korytarza z oknem (trzeba by było przemyśleć jeszcze liczbę okien połaciowych). Zmniejszyć pokój z balkonem o przejście do pomieszczenia nad garażem, tam zrobić w pierwszej części łazienkę a w drugiej części pralnię. Nie wiem, czy dosyć jasno tłumaczymy. Efekt byłby taki, że nad garażem byłaby pralnia i łazienka. A jeden pokój (ten przerobiony z łazienki miałby same połaciowe okna). Sypialnię z balkonem można połączyć z garderobą i tam zrobić wejście (będzie trochę niewygodna bo wąska i dłuuugaaa), ale coś za coś. Zawsze dodatkowy pokój. Musimy jeszcze obgadać ten pomysł z budowlańcami i zobaczymy. Dajcie znać co o tym sądzicie Zapraszamy do galerii
Okazało się jeszcze, że nie musimy robić drenażu, , przyjechała firma pomierzli poziom wód gruntowych, poziom wody w rowie (bo takowy niedaleko się znajduje), poprzeliczali wszystko i stwierdzili, że nie ma takiej konieczności, ufff. Okazuje się, że tylko na zdjęciach tak to nieciekawie wyglądało, a w rzeczywistości da się przeżyć. Dobrze, że wyszliśmy nieco w górę i grunt to dobrze zaizolować fundamenty i będzie dobrze no i z zapałem i z ulgą oczywiście ruszyliśmy do dalszej pracy
Teraz jesteśmy na etapie wybierania pieca, sami już nie wiemy czy eko-groszek, pellety, czy drewno ??: , co wybrać, żeby było tanio, ciepło i najlepiej za często nie musieć do pieca zaglądać, eeech....
Pozdrawiamy

[Jurek Opole]

Cytat

Urodził się znowu nowy pomysł, żeby łazienkę na górze przerobić na pokój, tzn. połączyć ją z tą częścią korytarza z oknem (trzeba by było przemyśleć jeszcze liczbę okien połaciowych). Zmniejszyć pokój z balkonem o przejście do pomieszczenia nad garażem, tam zrobić w pierwszej części łazienkę a w drugiej części pralnię.
Nie wiem, czy dosyć jasno tłumaczymy. Efekt byłby taki, że nad garażem byłaby pralnia i łazienka. A jeden pokój (ten przerobiony z łazienki miałby same połaciowe okna).
Ten pokój z balkonem juz teraz jest taki sobie jeśli chodzi o "ustawność" w mojej opinii jeśli jeszcze zmniejszysz go na szerokość aby uzyskać osobny korytarz do pomieszczenia nad garażem to ten pokój będzie nijaki bo właściwie do czego miałby ci słuzyć pokój o szerokości ściany ok. 3 m i długości 5 m. W kawdratach to jest fajny pokój 15 m2 ale w funkcjonalności wydaje mi się, że ciężko będzie go jakość "przestrzenie" urządzić.
Mi on już w tej wersji średnio pasuje - będzie tam po prostu goła sypialnia z łożkiem równoległym do ściany z balkonem, obok łóżka 2 nocne szafki, we wnęce jakaś komoda i to wszystko co można teraz wycisnąć z tego pokoju.
Też mnie korciło przenieść łazienkę do pomieszczenia nad garażem... Na pewno można coś na tym poddaszu ciekawego wymyslić tylko wydaje mi się, że będzie to akurat kosztem jednego pomieszczenia a więc o jeden mniej lub jedno mniej funkcjonalne. Życzę Wam dobrej weny twórczej.

Okazało się jeszcze, że nie musimy robić drenażu, No to super !!!

Teraz jesteśmy na etapie wybierania pieca, sami już nie wiemy czy eko-groszek, pellety, czy drewno ??: , co wybrać, żeby było tanio, ciepło i najlepiej za często nie musieć do pieca zaglądać, eeech....
Pozdrawiamy
[b]Ciekaw jestem waszej ostatecznej decyzji... ja wciąż nie ejstem zdecydowany ale na 80% idę w eko-groszek. Generalnie ten problem spędza mi sen z powiek

Wybraliśmy już okna => MS profil MS Line (standardowe podstawow) z wkładem termo. Do tego rolety ze zintegrowanymi moskitierami - nie cierpię komarów. Rolety we wszystkich oknach, moskiteiry we wszystkich oprócz okien garażowych oraz wąskiego okna w pomieszczeniu gospodarczym / kotłowni. W garazu okna z szybą z ornametem. Wszystkie okna ze szprosami, kolor biały. Za to wszystko (14 okien) wyszło niecałe 20 tys. coś koło 19,92 tys.
Brama garażowa Novoferm ISO 20 2,5 x 2,25m bez napędu na tą chwilę potem wybiorę napęd z jednym pilotem dla bramy garażowej i bramy wjazdowej - 2, 137 tys.
Drzwi wejsciowe Gerda SX 20 pełne, białe wzór Madryt - 2,137 tyś
Drzwi wejściowe tył Gerda WX 20 pełne wzór Madryt 1,994 tyś
Całość okna, brama drzwi z montażem 27 tys brutto

Jeśli komuś nie zależy na moskitierach to polecam OKNA+ w standardzie z ociepleniem styropianowym wewenątrz profili. Komplet na nasz dom dosatłem w cenie 17 200 zł (białe). Wybrałbym te okna gdyby nie zaproponowano nam moskitier mocowanych za roletą czyli w układzie okno / roleta / moskitiera.

W poniedziałek kryjemy dach. W połowie lutego zamykamy stan otwarty (oknami, bramą i drzwiami).

Pozdrawiamy

[kowalscy]

Prawdopodobnie Jurku przyznamy Ci rację, co do tych zmian na poddaszu. Po wielu gorących dyskusjach, pozostawimy chyba wszystko tak jak jest, ciężko cokolwiek omawiać, jak się tego w rzeczywistości nie widzi. Ty już możesz na swoje poddasze wejść, my tylko na papierze a to zdecydowanie nie to samo. Jakoś ciężko nam sobie to wyobrazić. A z tej sypialni faktycznie wyjdzie "przedział kolejowy" . Przemyślimy to jeszcze.

Póki co, wydawało nam się, że salon będzie taki przestronny, a tu hmmm.... troszkę mało miejsca, a może tylko się tak nam wydaje...

Jeśli chodzi o piec, to zaczynamy już dosyć poważnie myśleć o eko-groszku. W sobotę mąż ma jeszcze zobaczyć się ze znajomym, który ma piec na pellety (zobaczymy jakie ma doświadczenia z tego rodzaju piecem). No i trzeba będzie podjąć decyzję na dniach.

Okna super z tego co opisujesz. Białe+szprosy to również nasz wybór, moskitiery - niezbędna rzecz zwłaszcza na wsi. Drzwi wejściowe i brama garażowa również biała. Ogólnie elewację planujemy w kolorze waniliowym (lub morelowym), biała podbitka, białe ramki wokół okien (czy jak to tam zwał) i do tego dach w kolorze ceglastym. Jeśli nam nic innego do głowy nie wpadnie, to tak już chyba zostanie. konkretnych okien jeszcze nie wybraliśmy. Teraz czeka nas wylewanie wieńca i w przyszłym tygodniu (jak pogoda dopisze) wylewamy strop

Dużo sił i cierpliwości i wygranej w totka, czego sobie i Wam życzymy

[kowalscy]

Ale kasy na to wszystko idzie, ehhhhh...

[renia oliwka]

Witam serdecznie!
Ja tak króciutko.
Budowniczy Kowalscy. Co do zmian na poddaszu to, w zupełności zgadzam się z Jurkiem. Zwężenie pokoju z balkonem nie jest najlepszym pomysłem. Ja nawet go powiększyłam o pom. gosp. obok, i teraz jest naprawdę fajny. Łóżko można ustawić na wprost drzwi balkonowych. Będzie super.
Jeśli chodzi o wykorzystanie łazienki jako pokoju...to też nie polecam. To pomieszczenie jest bardzo wąskie i nie nadaje się na pokój (mimo, iż podniosłam ściankę kolankową o jeden bloczek. Chyba, że planujecie podnieść ściankę kolankową o więcej bloczków, ale nie wiem czy wygląd elewacji na tym nie straci. Musicie to sobie przemyśleć.

A co u mnie. KANALIZACJA I WODA!!! Właśnie dzisiaj wykonano nam przyłącza. Będzie nas to kosztowało (po wielu negocjacjach) ok 5000zł, z tym, że do wykonania było 35mb kanalizacji (plus studzienka) i podobnie wody (plus jakieś zasuwy, filtry i coś jeszcze). Cała instalacja jeszcze nie działa ale naprawdę cieszy. Właściwie już planowaliśmy robić szambo ale udało się... Czekamy jaszcze na wszystke odbiory.

Jeśli mogę to chciałabym jeszcze króciutko o moich uwagach związanych z domem, które już na tym etapie mi się nasunęły. Przede wszystkim powiększyłabym moje okna od północy i wschodu( ja je planowałam latem i trochę zmniejszyłam,lecz zimą dają za mało światła). Rada - zwróćcie uwagę jeśli jest to możliwe gdzie i jak duże posadowią swoje domy sąsiedzi. Może warto gdzieś indziej umieścić okno lub taras. Żałuję też, że nie doświetliłam wiatrołapu (a chciałam dać pasek luksferów nad drzwiami wejściowymi, potem to jakoś przeoczyłam i było za późno). Teraz jest tam za ciemno a co za tym idzie i w przedpokoju również. Mogłam także wyłaz kominiarski umieścić nad klatką schodową(a mam po drugiej stronie komina), a potem w suficie umieścić jakieś okienko. Byłoby dużo jaśniej na schodach (teraz jest trochę za ciemno). Wiem, że można zamontować świetlik ale to sporo kosztuje a wyłaz i tak trzebabyło umieścić na dachu.
To tylko parę rzeczy które na dzień dzisiejszy bym zmieniła. Pomyślcie o tym za nim będzie za późno.

Gorąco pozdrawiam!!!

[sabu]

Witam ponownie, jak dobrze pójdzie, to początkiem lutego będę miał komplet dokumentacji do starostwa

A teraz krótko, bo już późno - zmiany jakich dokonałem w projekcie:

1. Garaż dwustanowiskowy.

2. Likwidacja komina c.o. (z uwagi na piec kondensacyjny wyładowczy lelia wypust poprowadzę rurą w ścianie na zewnątrz budynku) - oszczędność kilku tysięcy zł za komin prefabrykowany Piec z zasobnikiem wodnym i montażem kosztuje ok. 16-17 tyś. za to oszczędność w stałych wydatkach jest spora.

3. W spiżarni wstawiamy okienko 60x60 cm - będzie widno i będzie jak w spiżarce przewietrzyć

4. W pomieszczeniu gospodarczym montujemy prysznic - nie mam zamiaru brudu z przydomowej roboty typu koszenie itp. nosić do domu

5. Schody zamieniamy na konstrukcję wolnostojącą zamiast lanych schodów betonowych.

6. Mój projektant doliczył się też zbyt dużej liczby otworów wentylacyjnych w kominie od strony kotłowni i ograniczył e do niezbędnych 3 ciągów (garaż, łazienka, kotłownia).

7. Zamieniamy YTONG na cegłę poryzowaną grubości 25cm + ocieplenie Platinum Plus Ściana grubości 13 lub 15 cm

To na razie chyba tyle.

Pozdrawiam gorąco i do usłyszenia

[kowalscy]

Cytat

Witam ponownie, jak dobrze pójdzie, to początkiem lutego będę miał komplet dokumentacji do starostwa

A teraz krótko, bo już późno - zmiany jakich dokonałem w projekcie:

1. Garaż dwustanowiskowy.

2. Likwidacja komina c.o. (z uwagi na piec kondensacyjny wyładowczy lelia wypust poprowadzę rurą w ścianie na zewnątrz budynku) - oszczędność kilku tysięcy zł za komin prefabrykowany Piec z zasobnikiem wodnym i montażem kosztuje ok. 16-17 tyś. za to oszczędność w stałych wydatkach jest spora.

3. W spiżarni wstawiamy okienko 60x60 cm - będzie widno i będzie jak w spiżarce przewietrzyć

4. W pomieszczeniu gospodarczym montujemy prysznic - nie mam zamiaru brudu z przydomowej roboty typu koszenie itp. nosić do domu

5. Schody zamieniamy na konstrukcję wolnostojącą zamiast lanych schodów betonowych.

6. Mój projektant doliczył się też zbyt dużej liczby otworów wentylacyjnych w kominie od strony kotłowni i ograniczył e do niezbędnych 3 ciągów (garaż, łazienka, kotłownia). Na piętrze jest jeszcze jedna łazienka, która podpięta jest pod ten "wolny" otwór wentylacyjny

7. Zamieniamy YTONG na cegłę poryzowaną grubości 25cm + ocieplenie Platinum Plus Ściana grubości 13 lub 15 cm

To na razie chyba tyle.

Pozdrawiam gorąco i do usłyszenia

[Jurek Opole]

Cytat

Witam serdecznie!
Ja tak króciutko.
Budowniczy Kowalscy. Co do zmian na poddaszu to, w zupełności zgadzam się z Jurkiem. Zwężenie pokoju z balkonem nie jest najlepszym pomysłem. Ja nawet go powiększyłam o pom. gosp. obok, i teraz jest naprawdę fajny. Łóżko można ustawić na wprost drzwi balkonowych. Będzie super.
Na pewno będzie super i jest to możliwe rzeczywiście tylko wtedy jak zrobi się tak jak Renia. Zawsze chciałem tak włąsnie nie mieć w sypialni ale niestety bez tak poważnej przeróbki jaką zrobiła Renia to się nie da. Bez przeróbki jedyne jak można postawić sensownie łóżko w tym "pokoju" to tak jak ja pisałem równolegle do ściany z balkonem... Szczerze mówiąc ten pokój w tej wersji jest nie udany chyba, że ktoś zrobi tam sobie biblioteczkę lub pokój z telewizorem

Jeśli chodzi o wykorzystanie łazienki jako pokoju...to też nie polecam. To pomieszczenie jest bardzo wąskie i nie nadaje się na pokój (mimo, iż podniosłam ściankę kolankową o jeden bloczek. Chyba, że planujecie podnieść ściankę kolankową o więcej bloczków, ale nie wiem czy wygląd elewacji na tym nie straci. Musicie to sobie przemyśleć.
Ja mam podniseioną ścianę kolankową w budynku na 3 pustaki (75cm) + wieniec (25 cm) + murłata (14cm) - podłoga (12-15 cm) czyli mam ściany na poddaszu od podłogi na gotowo ok. 1 m. Myślę, że to minimum na w miarę funkcjonalne poddasze.
Czy elewacja na tym nie straci...
Jeśli wypuści się więcej okap to dachówki wizualnie "schowają" wyższą ściankę kolankową i może ujść "w tłoku"
Powiem tak - choć serce mówi inaczej niż rozum - dom powinien być 1.przede wszystkim funkcjonalny, 2. ładny ale generalnie Ty masz się w nim dobrze czuć - nie ważne czy się podoba sąsiadom - no chyba, że budujesz na pokaz
A co u mnie. KANALIZACJA I WODA!!! Właściwie już planowaliśmy robić szambo ale udało się...
Fajnie ja o kanalizie mogę tylko pomarzyć... Przyłacze wodne kosztowało mnie ok. 900 zł => 6 mb.

Jeśli mogę to chciałabym jeszcze króciutko o moich uwagach związanych z domem, które już na tym etapie mi się nasunęły.
Przede wszystkim powiększyłabym moje okna od północy i wschodu( ja je planowałam latem i trochę zmniejszyłam,lecz zimą dają za mało światła).
Do okien dorzucę tylko abyście pamiętali przy budowie, że jesli chcecie mieć okna w wymarze podanym na projekcie i jeszcze z roletami schowanymi w ścianie to do otworu pod okno doliczcie jeszcze 18 cm na skrzynkę rolet (skrzynka z roletami i moskitierą ma wys. 20 cm) Jeśli tego nie zrobicie założycie potem skrzynkę rolet na okno i światło waszego okna będzie o 20 cm mniejsze. Nasze okan są w wymiarach jak na projekcie z wyjątkiem okien w pomieszczeniach nad garażem 90x90 to za małe okno. Rama okna ma 12 cm (x2 ramy = 24 cm) czyli szyba wyjdzie 90 - 24 cm = 66 cm x 66 cm. Jak dla mnie to za małe okno. Te okna powiększyliśmy do wymiaru standardowych okien 116,5 x 113,5 => otówr pod okna z roletą z moskitierą i parapet 120 x 140 cm

Rada - zwróćcie uwagę jeśli jest to możliwe gdzie i jak duże posadowią swoje domy sąsiedzi. Może warto gdzieś indziej umieścić okno lub taras.
Bardzo ważne - teoretycznie nie wiecie jaki dom wybuduje sąsiad ale odniesieniem będzie dla Was linia zabudowy. dom sąsiada zawsze stanie minimum w linii zabudowy a więc stąd może się zaczynać + sr. głębokość domów to ok. 10 m. Można policzyć na ile dom sąsiada "zasłoni" Wasz dom. Ja niestety zapomniałem o jednym sąsiedzie (bo go jeszcze nie ma) wciąż myślałem tylko o tym, który jest i wyjdzie tak, że jeśli nowy sąsiad zabuduje się w linii zabudowy to ostanie mi się okno do salonu ale jesli pódzie głębiej to przysłoni mi wszystkie okna w linii tyłu domu... Usilnie próbuję odkupic tą działkę, którą mam za domem ale średnio mi idzie ... ;(

Żałuję też, że nie doświetliłam wiatrołapu (a chciałam dać pasek luksferów nad drzwiami wejściowymi, potem to jakoś przeoczyłam i było za późno). Teraz jest tam za ciemno a co za tym idzie i w przedpokoju również. Ty chociaż masz drzwi z szybą a my wybralismy drzwi pełne (ale świadomie). Nie pomyślałem, że może być aż tak ciemno. Liczyliśmy, że drzwi wewnętrzne z szybami doświetlą wiatrołap... ;(

Mogłam także wyłaz kominiarski umieścić nad klatką schodową(a mam po drugiej stronie komina), a potem w suficie umieścić jakieś okienko. Byłoby dużo jaśniej na schodach (teraz jest trochę za ciemno). Wiem, że można zamontować świetlik ale to sporo kosztuje a wyłaz i tak trzebabyło umieścić na dachu.
TRochę nie umiem sobie wyobrazić tego wyłaz nad klatką schodową... Co do świetlików tez o tym myślałem ale jak mówi Renia strasznie drogo (jesli dobrze pamiętam to w Fakro wychodziło 3,5 tys.) ale powiem, że warto coś o doświetleniu tej klatki pomysleć. Miałem taki fajny dla mnie pomysł ale upadł...
Inspiracją był dla mnie piękny słoneczny, jesienny dzien kiedy nie miałem dachu - był już strop z otworem klatki schodowej, będąc pod stropem zobaczyłem tańczące, przedzierające się przez otwór klatki schodowej - promienie słoneczne => piękne, żywe, naturalne światło strzelające wiązkami i odbijajace się po całym hollu, dzięki czemy pięknie i naturalnie rozświetlało holl. Wtedy pomyślałem aby tą klatę pociągnąć aż do samego dachu i doświetlić oknami połaciowymi... Nie ma nic ładniejszego od naturalnego, jasnego doświetlającego światła wewnątrz budynku.
Upadło bo drogo, usczelnienie okien połaciowych, które nie zawsze "wychodzi", praktycznie nie ma jak umyć okien dachwych, nie ma jak uchylić tych okien (no chyba, że zastosujemy szyby samoczyszczące i napędy elektryczne no i są jeszcze jętki w konstrukcji dachu, które pojawiły by się w świetle otworu klatki schodowej co w tym wypadku raczej by szpeciło niż upiększało wnętrze)

W ostatniej chwili podobnie jak sabu zdecydowaliśmy się na ażurowe schody drewniane. Od początku chcieliśmy lane schody aby zrobić pod nimi dodatkowe pomieszczenie na coś tam...
Cenowo wychodzi podobnie - szalunek, beton + wykończenie drewnem wyjdzie minimum 9 tys. (samo obrobienie schodów drewnem to min. 7 tys.)
Drewniane, ażurowe schody w naszej opinii ładnie wyglądają,
Drewniane schody zawsze możesz zastąpić innymi a betonowe nie.
Drewniane zawsze możesz ostatecznie - jeśli zajdzie taka potrzeba, zabudować karton-gipsem.
Wada drewnianych - prawie do końca budowy nie masz schodów na poddasze..
Nie mając jeszcze dzieci a pokoi jest aż nad to na nas dwoje - na tą chwilę postanowiliśmy zrobić schody drewniane a zabudujemy je jesli będzie potrzeba póżniej.

Pozdrawiam, Jurek

[renia oliwka]

Witam!

Jurku, dzięki za komentarz. Przyznaję, że bardzo miło mnie (myślę,że nie tylko) zaskoczyłeś...

Miałem taki fajny dla mnie pomysł ale upadł
Inspiracją był dla mnie piekniy słoneczny jesienny dzien, kiedy nie miałem dachu - był już strop z otworem klatki, schodowej i będąc pod stropem zobaczyłem tańczące, przedzierające się przez otwór klatki schodowej promienie słoneczne => piękne, żywe naturalne światło strzelające wiązkami i odbijajace się po całym hollu dzięki czemy pięknie i naturalnie rozświetlało holl.
...taki poetycki styl pisania jest na tym forum rzadkością. Dokładnie to samo czułam kiedy też nie miałam jeszcze dachu i ścianek działowych, było jasno i przestronnie. Ach, i te promienie słoneczne..! Świetnie to ująłeś. Nie myślcie, że nie lubię obecnie swojego domku, wręcz przeciwnie, ale czasami mam chęć wrócić do chwil przed zadaszeniem.
Pamiętajcie! jak najwięcej naturalnego światła! Doświetlajcie wiatrołap i klatkę schodową (oczywiście w miarę możliwości). Acha, a te moje drzwi zewnętrzne to i owszem mają szybkę, lecz jest to lustro weneckie, które nie zabardzo przepuszcza światło.

A co do schodów, to też marzyły mi się ażurowe, drewniane, ale ta koncepcja przegrała z ogromną potrzebą posiadania spiżarki, a jedynym miejscem najbliżej kuchni była przestrzeń pod schodami. Mam nadzieję, iż Wasze schody będą piękne.

Pozdrawiam wszystkich (widzę, że bardzo zajętych) budowniczych MAŁGOSI !

[Jurek Opole]

@ renia_oliwka

[Jurek Opole]

witam,
W poniedziałek kończę dach. Zdjęcia już dziś w galerii - zapraszam.
Zdjęcia dodałem do katalogu poddasze i dach >>> KLIKNIJ TU <<<

A po godzinach czasami zdarza się >>> TAKI WIDOK <<<

[renia oliwka]

Witam!

Jurku! Rośnie Ci naprawdę śliczny dom! Muszę się przyznać, że myślałam, iż podniesienie ścianki kolankowej nad garażem, oraz zrównanie dachu bardzo popsuje wygląd domu, ale wyszło super! Podoba mi się. Wyobrażam sobie jakie fajne pomieszczenie powstało nad garażem.


Czy dachówkę masz firmy TONDACH czy innej? Podobna też nam się podobała.

A jeśli chodzi o te nieziemskie zachody słońca...to u mnie też wiele podobnych już sfotografowałam. Tym się różni mieszkanie na wsi od miasta, można zaobserwować wiele pięknych zjawisk przyrody. Z ulic Wrocławia ciężko takie dostrzec.

Pozdrawiam. Oby tak dalej. Powodzenia!!!

[Jurek Opole]

Cytat

Witam!

Muszę się przyznać, że myślałam, iż podniesienie ścianki kolankowej nad garażem, oraz zrównanie dachu bardzo popsuje wygląd domu, ale wyszło super! Podoba mi się. Wyobrażam sobie jakie fajne pomieszczenie powstało nad garażem.
Pomieszczenia wyszły naprawdę fajne - niestety trudno je sfotografować w całości. Spróbuję cyknąć jakieś zdjęcia.
I-sze pomieszczenie nad garażem (to od strony pokoju z balkonem) będzie w całości garderobą i myślę, że całkiem niezłą właśnie m.in. przez to podniesienie ścianki kolankowej i dachu. IIgie pomieszczenie nad garażem (za łazienką) będzie pralnią, suszarnią i "salą reklaracji" - jakiś rowerek, wiosełka itp. Też jest dość wartościowym pomieszczeniem. Przy moim wzroście (1,70) pod ścianą kolankową swobodnie dochodzę tak, że do ściany zostaje 42 cm (jedna stopa) a w garderobie jest jeszcze lepiej.
Niestety za słabo wypuściłem dach nad garażem i to podniesienie trochę za bardzo widać. Nie dopilnowałem cieśli => mógł bardziej wypóścić krokwie nad garażem, dodać estetyczne zastrzały i ta wysoka ścianka by się schowała. Cóż będzie trzeba zrobić coś co odwróci od niej uwagę

Czy dachówkę masz firmy TONDACH czy innej? Podobna też nam się podobała.
Rzeczywiście wzór prawie identyczny do TONDACHu. TONDACH kiedyś miał słabe notowania u dekarzy. Teraz nie przekonuje mnie nawet ich XX letnia gwarancja na dachówki i nie wchodziłem w nią
Nasza dachówka to ceramiczna dachówka sygnowana logiem LAFARGE Roofs (wtedy jeszcze bo od nowego roku LAFARGE zostało przejęte przez inną firmę Mcośtam NIe było jej w oficjalnej dystrybucji BRAASa w Polsce - sprowadzana przez prywatnych importerów. Niby jest na nią gwarancja... wciąż czekam na nią. Widziałem już kilka dachów nią ułożonych. Wzór też nam się najbardziej podobał. Dekarz który ją układał też już na niej kilka razy rozbił tak więc wybór był świadomy.
DZIŚ KOŃCZĄ KRYĆ DACH

[szydłowscy]

Witam!!!
Własnie nabyliśmy z mężem projekt Małgosia z garażem. Projektu domu szukalismy bardzo długo, kilka miesięcy surfowania po internecie i przegladania katalogów. Początkowo szukalismy mniejszego domu, ale gdy trafiliśmy na Małgosię od razu wiedzielismy ze to jest to Bardzo spodobał nam się nie tylko przyjemny wygląd zewnętrzny domku ale przede wszystkim układ pomieszczeń i wygodne pomieszczenia gospodarcze, co przy planowanym ogrzewaniu na paliwo stałe nie jest bez znaczenia.
od pewnego czasu śledziliśmy posty na tym forum i przyznam ze niektore rady są bardzo cenne i pomogły nam podjąć decyzje co do adaptacji projektu do naszych potrzeb.
Przede wszystkim chcemy garaż dwustanowiskowy, rezygnujemy także z okien dachowych na rzecz powiększenia zwykłych okien oraz od strony ogrodu planujemy jaskółkę, aby doświetlić łazienkę i korytarz. Likwidujemy na poddaszu przejście na strych (pomieszczenia nad garażem)z łazienki i pokoju. Wejście planujemy zrobić przez garaż (właz) lub oddzielne schody na zewnątrz domu. Mąż już "zamówił" te pomieszczenia na swoje królestwo i miejsce spotkań klubu motocyklowego:) Poza tym nie będzie przejscia z parteru do garażu, dzieki czemu będziemy mogli powiększyć łazienkę na parterze. chociaż to jeszcze musimy przemyśleć.
Pozdrawiamy i życzymy powodzenia w budowie Małgosi )
Gosia i Zbyszek