Skocz do zawartości

Domy w technologii lekkiej konstrukcji stalowej


Recommended Posts

Napisano
Od ponad 10 lat AmTech projektuje, produkuje i montuje domy mieszkalne jedno i wielorodzinne, budynki użyteczności publicznej i inne w technologii SUNDAYsystem. Czas budowy domu i niskie koszty ekspolatacji to niektóre z zalet.
Napisano
Są super, poza jednym małym detalem .... testy pożarowe wypadają fatalnie, szkielet drewniamy stoi nieporównywalnie dłużej w czasie pożaru. Profile stalowe składają się jak tylko "załapią" temperaturę. Ale oczywiście tem parametr w parterowej zabudowie nie jest najważniejszy.
Napisano
Zgadza się, każda technologia ma jakieś malutkie wady. Jeśli ktoś buduje dom z nastawieniem, że będzie się palił, i jeśli nie wystarczy mu płyta CETRIS 12mm o odporności EI 45, zawsze może ją zmienić np. na podwójną 16mm o odporności EI 120. Poza tym, stal zawsze można sprzedać na złom.....
Napisano
Hmmm...... ciekawe te domy, ale czy naprawdę tak łatwo poddają się pożarom? Wiadomo, że każdy obiekt musi spełniać odpowiednie, z góry ustalone normy, więc jeśli te budynki tak łatwo się palą nie zostałyby dopuszczone do eksploatacji. Poza tym normy pożarowe są ustalane po to, aby potencjalny uczestnik pożaru zdążył opuścić budynek i nie zginął. Uważam, że to zadanie obiekty w tej technologii spełniają. Każdy dom może się zapalić i będzie się palił niezależnie od materiału z jakiego jest wykonany głównie ze względu na zgromadzone w nim przedmioty, co wydaje mi się rzeczą oczywistą.
Napisano
Cytat

Są super, poza jednym małym detalem .... testy pożarowe wypadają fatalnie, szkielet drewniamy stoi nieporównywalnie dłużej w czasie pożaru. Profile stalowe składają się jak tylko "załapią" temperaturę. Ale oczywiście tem parametr w parterowej zabudowie nie jest najważniejszy.



Tutaj muszę się zgodzić. Szkieletowy dom drewniany stoi podczas pożaru o wiele dłużej, gdyż nawet spalone powierzchniowo drewno zachowuje swoją sztywność, a czas całkowitego spalenia jest wielokrotnie dłuższy. Do tego w drewnie musi się spalić duża część konstrukcji, aby była ona podatna na odkształcenia i w konsekwencji zawalenie. W domach stalowych nieporównywalnie niebezpieczniejszy jest pożar. Podatność na zgięcie stali podczas pożaru grozi niestety szybszym zawaleniem budynku co zmniejsza czas dla mieszkańców na ucieczkę, a wiadomo, że czas jest najważniejszy. Stal w przeciwieństwie do drewna reaguje już na niewielkie zmiany temperatury, przed tym niestety nie uchronią płyty. Może ogień nie dotrze ale temperatura zrobi swoje. Ja takiej sytuacji nie nazwałbym raczej malutką wadą, tylko zagrożeniem życia. A dodając że stal można zawsze oddać na złom hmm... raczej nietrafiony żart. Dlaczego? Dlatego, że uczestnicy pożaru zginą i nie będzie miał kto go oddać.

Pozdrawiam
Napisano
Cytat

Tutaj muszę się zgodzić. Szkieletowy dom drewniany stoi podczas pożaru o wiele dłużej, gdyż nawet spalone powierzchniowo drewno zachowuje swoją sztywność, a czas całkowitego spalenia jest wielokrotnie dłuższy. Do tego w drewnie musi się spalić duża część konstrukcji, aby była ona podatna na odkształcenia i w konsekwencji zawalenie. W domach stalowych nieporównywalnie niebezpieczniejszy jest pożar. Podatność na zgięcie stali podczas pożaru grozi niestety szybszym zawaleniem budynku co zmniejsza czas dla mieszkańców na ucieczkę, a wiadomo, że czas jest najważniejszy. Stal w przeciwieństwie do drewna reaguje już na niewielkie zmiany temperatury, przed tym niestety nie uchronią płyty. Może ogień nie dotrze ale temperatura zrobi swoje. Ja takiej sytuacji nie nazwałbym raczej malutką wadą, tylko zagrożeniem życia. A dodając że stal można zawsze oddać na złom hmm... raczej nietrafiony żart. Dlaczego? Dlatego, że uczestnicy pożaru zginą i nie będzie miał kto go oddać.

Pozdrawiam



To nie był żart, tylko stwierdzenie (może trochę makabryczne). Jeszcze raz zauważam - gdyby potencjalni inwestorzy myśleli o zagrożeniach, nie zaczęliby budować. Drewno mogą zjeść robaki, stal się topi, cegła zwietrzeje........itd. Nie warto jest być pesymistą.... icon_biggrin.gif
Pozdrawiam
Napisano
drewna struganego nie jedzą icon_smile.gif.
chciałem tylko zauważyć że podane są wartości nieproporcjonalne w czasie.
robaki i zwietrzanie to procesy długotrwałe, a jak stal sie stopi to jest "dup" i domu nie ma icon_sad.gif. czy państwa firma robiła kiedyś testy na wytrzymałość tych konstrukcji?

nie tyle pesymista, co człowiek zadowolony z życia i chcący je jeszcze przy sobie utrzymać.
Napisano
Cytat

drewna struganego nie jedzą icon_smile.gif.
chciałem tylko zauważyć że podane są wartości nieproporcjonalne w czasie.
robaki i zwietrzanie to procesy długotrwałe, a jak stal sie stopi to jest "dup" i domu nie ma icon_sad.gif. czy państwa firma robiła kiedyś testy na wytrzymałość tych konstrukcji?

nie tyle pesymista, co człowiek zadowolony z życia i chcący je jeszcze przy sobie utrzymać.




Konstrukcja SUNDAYsystem ma aprobatę techniczną otrzymaną w czerwcu 1997 od ITB, nr AT-15-2687/97

Nadal twierdzę, że jest Pan pesymistą icon_cool.gif
Napisano
Cytat

Konstrukcja SUNDAYsystem ma aprobatę techniczną otrzymaną w czerwcu 1997 od ITB, nr AT-15-2687/97



Aprobata techniczna to nie to samo co testy wytrzymałości przeciwogniowej na konstrukcji.
  • 4 tygodnie temu...
  • 1 rok temu...
Napisano
Cytat

Od ponad 10 lat AmTech projektuje, produkuje i montuje domy mieszkalne jedno i wielorodzinne, budynki użyteczności publicznej i inne w technologii SUNDAYsystem. Czas budowy domu i niskie koszty ekspolatacji to niektóre z zalet.


Witam jest szansa by otrzymać adresy kilku domów w województwie podkarpackim?
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Witam jest szansa by otrzymać adresy kilku domów w województwie podkarpackim?


Oczywiście, że jest. Firma Amtech posiada dużą listę referencyjną, ale najlepiej skontaktować się z firmą bezpośrednio.

Pozdrawiam
Alicja

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Drzwi należy usunąć, są zamontowane w niebezpiecznym miejscu dla ludzi, do komunikacji. Trzeba nowe drzwi zamontować głębiej tak, żeby przed drzwiami powstała stopnica.  Trzeba nowe drzwi zamontować na tyle głęboko, żeby ich nie było prawie, lub w ogóle  widać, wtedy powstanie szeroka bezpieczna stopnica, na którą można wejść po otwarciu drzwi. 
    • Proszę jeszcze Sz. Kolegów o wskazanie jakie konkretnie drzwi wybrać (linki?). Rozumiem, że będą tańsze niż drzwi wejściowe, ale zależy mi by były b. dobrze ocieplone. A może ma ktoś jeszcze jakieś wskazówki montażowe?
    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...