Skocz do zawartości

Historia edycji

demo

demo

13 godzin temu, qwertyz666 napisał:

Czy to normalne , że mimo ustawienia tych 50 stopni dla c.o. kilka razy zauważyłem na piecu że temperatura kotła dochodziła do 70 C??

Teraz gdy ogrzewanie chodzi codziennie (temperatura na zewnątrz w granicach 0  do -5) piec z ustawioną temp c.o. na 50 stopni pracuje prawie cały czas (na 1 kresce ale jednak ciągle)

a przynajmniej za każdym razem jak jestem w piwnicy to zauważam że chodzi. Czy to normalne?

Piec zawsze startuje z pełną mocą, może akurat zauważyłeś moment startu, ale po niecałej minucie zaczyna modulować i temperatura wody spada dość szybko. Pytanie jak długo obserwowałeś tę temperaturę i czy faktycznie były to starty, które jednak dość słychać i widać.

Co do spalania to niestety jak nie zastosujesz bardziej inteligentnego sterowania i programów obniżania temperatury, to musisz się pogodzić z tym że będzie dość duże.

Programy obniżania temperatury w nocy i w czasie gdy nikt w domu nie przebywa, oraz grzania wody cwu w określonych godzinach a nie jak popadnie ciągłego dogrzewania, to podstawa ekonomicznego używania pieca gazowego.

 

Mam piec Wolf, ale chyba każdy nowoczesny piec ma sterownik z kilkoma fabrycznymi programami obniżania temperatury i czasami grzania wody cwu. 

A jak nie to ręcznie ustawianymi.

Tak dla przykładu u mnie są 3 programy fabryczne a do tego gdyby mi coś nie pasowało do każdego mogę wprowadzać ręczną korektę. Mowa o obniżeniach temperatury dobowej co i grzania wody cwu, w określonych godzinach i określonych dniach tygodnia, bo to też jest zmienne.

demo

demo

13 godzin temu, qwertyz666 napisał:

Czy to normalne , że mimo ustawienia tych 50 stopni dla c.o. kilka razy zauważyłem na piecu że temperatura kotła dochodziła do 70 C??

Teraz gdy ogrzewanie chodzi codziennie (temperatura na zewnątrz w granicach 0  do -5) piec z ustawioną temp c.o. na 50 stopni pracuje prawie cały czas (na 1 kresce ale jednak ciągle)

a przynajmniej za każdym razem jak jestem w piwnicy to zauważam że chodzi. Czy to normalne?

Piec zawsze startuje z pełną mocą, może akurat zauważyłeś moment startu, ale po niecałej minucie zaczyna modulować i temperatura wody spada dość szybko. Pytanie jak długo obserwowałeś tę temperaturę i czy faktycznie były to starty, które jednak dość słychać i widać.

Co do spalania to niestety jak nie zastosujesz bardziej inteligentnego sterowania i programów obniżania temperatury, to musisz się pogodzić z tym że będzie dość duże.

Programy obniżania temperatury w nocy i w czasie gdy nikt w domu nie przebywa, oraz grzania wody cwu w określonych godzinach a nie jak popadnie ciągłego dogrzewania, to podstawa ekonomicznego używania pieca gazowego.

 

Mam piec Wolf, ale chyba każdy nowoczesny piec ma sterownik z kilkoma fabrycznymi programami obniżania temperatury i czasami grzania wody cwu. 

A jak nie to ręcznie ustawianymi.

demo

demo

13 godzin temu, qwertyz666 napisał:

Czy to normalne , że mimo ustawienia tych 50 stopni dla c.o. kilka razy zauważyłem na piecu że temperatura kotła dochodziła do 70 C??

Teraz gdy ogrzewanie chodzi codziennie (temperatura na zewnątrz w granicach 0  do -5) piec z ustawioną temp c.o. na 50 stopni pracuje prawie cały czas (na 1 kresce ale jednak ciągle)

a przynajmniej za każdym razem jak jestem w piwnicy to zauważam że chodzi. Czy to normalne?

Piec zawsze startuje z pełną mocą, może akurat zauważyłeś moment startu, ale po niecałej minucie zaczyna modulować i temperatura wody spada dość szybko. Pytanie jak długo obserwowałeś tę temperaturę i czy faktycznie były to starty, które jednak dość słychać i widać.

Co do spalania to niestety jak nie zastosujesz bardziej inteligentnego sterowania i programów obniżania temperatury, to musisz się pogodzić z tym że będzie dość duże.

Programy obniżania temperatury w nocy i w czasie gdy nikt w domu nie przebywa, oraz grzania wody cwu w określonych godzinach a nie jak popadnie ciągłego dogrzewania, to podstawa ekonomicznego używania pieca gazowego.

demo

demo

13 godzin temu, qwertyz666 napisał:

Czy to normalne , że mimo ustawienia tych 50 stopni dla c.o. kilka razy zauważyłem na piecu że temperatura kotła dochodziła do 70 C??

Teraz gdy ogrzewanie chodzi codziennie (temperatura na zewnątrz w granicach 0  do -5) piec z ustawioną temp c.o. na 50 stopni pracuje prawie cały czas (na 1 kresce ale jednak ciągle)

a przynajmniej za każdym razem jak jestem w piwnicy to zauważam że chodzi. Czy to normalne?

Piec zawsze startuje z pełną mocą, może akurat zauważyłeś moment startu, ale po niecałej minucie zaczyna modulować i temperatura wody spada dość szybko. Pytanie jak długo obserwowałeś tę temperaturę i czy faktycznie były to starty, które jednak dość słychać i widać.

Co do spalania to niestety jak nie zastosujesz bardziej inteligentnego sterowania i programów obniżania temperatury, to musisz się pogodzić z tym że będzie dość duże.

Programy obniżania temperatury w nocy i czasie gdy nikt w domu nie przebywa oraz grzania wody cwu w określonych godzinach a nie jak popadnie ciągłego dogrzewania, to podstawa ekonomicznego używania pieca gazowego.

demo

demo

13 godzin temu, qwertyz666 napisał:

Czy to normalne , że mimo ustawienia tych 50 stopni dla c.o. kilka razy zauważyłem na piecu że temperatura kotła dochodziła do 70 C??

Teraz gdy ogrzewanie chodzi codziennie (temperatura na zewnątrz w granicach 0  do -5) piec z ustawioną temp c.o. na 50 stopni pracuje prawie cały czas (na 1 kresce ale jednak ciągle)

a przynajmniej za każdym razem jak jestem w piwnicy to zauważam że chodzi. Czy to normalne?

Piec zawsze startuje z pełną mocą, może akurat zauważyłeś moment startu, ale po niecałej minucie zaczyna modulować i temperatura wody spada dość szybko. Pytanie jak długo obserwowałeś tę temperaturę i czy faktycznie były to starty, które jednak dość słychać i widać.

Co do spalania to niestety jak nie zastosujesz bardziej inteligentnego sterowania i programów obniżania temperatury, to musisz się pogodzić z tym że będzie dość duże.

Programy obniżania temperatury w nocy i czasie gdy nikt w domu nie przebywa oraz grzania wody w określonych godzinach a nie jak popadnie ciągłego dogrzewania, to podstawa ekonomicznego używania pieca gazowego.

demo

demo

13 godzin temu, qwertyz666 napisał:

Czy to normalne , że mimo ustawienia tych 50 stopni dla c.o. kilka razy zauważyłem na piecu że temperatura kotła dochodziła do 70 C??

Teraz gdy ogrzewanie chodzi codziennie (temperatura na zewnątrz w granicach 0  do -5) piec z ustawioną temp c.o. na 50 stopni pracuje prawie cały czas (na 1 kresce ale jednak ciągle)

a przynajmniej za każdym razem jak jestem w piwnicy to zauważam że chodzi. Czy to normalne?

Piec zawsze startuje z pełną mocą, może akurat zauważyłeś moment startu, ale po niecałej minucie zaczyna modulować i temperatura wody spada dość szybko. Pytanie jak długo obserwowałeś tę temperaturę i czy faktycznie były to starty, które jednak dość słychać i widać.

Co do spalania to niestety jak nie zastosujesz bardziej inteligentnego sterowania i programów obniżania temperatury, to musisz się pogodzić z tym że będzie dość duże.

Programy obniżania i grzania wody w określonych godzinach to podstawa ekonomicznego używania pieca na gaz.

demo

demo

13 godzin temu, qwertyz666 napisał:

Czy to normalne , że mimo ustawienia tych 50 stopni dla c.o. kilka razy zauważyłem na piecu że temperatura kotła dochodziła do 70 C??

Teraz gdy ogrzewanie chodzi codziennie (temperatura na zewnątrz w granicach 0  do -5) piec z ustawioną temp c.o. na 50 stopni pracuje prawie cały czas (na 1 kresce ale jednak ciągle)

a przynajmniej za każdym razem jak jestem w piwnicy to zauważam że chodzi. Czy to normalne?

Piec zawsze startuje z pełną mocą, może akurat zauważyłeś moment startu, ale po niecałej minucie zaczyna modulować i temperatura wody spada dość szybko. Pytanie jak długo obserwowałeś tę temperaturę i czy faktycznie były to startu, które jednak dość słychać i widać.

Co do spalania to niestety jak nie zastosujesz bardziej inteligentnego sterowania i programów obniżania temperatury, to musisz się pogodzić z tym że będzie dość duże.

Programy obniżania i grzania wody w określonych godzinach to podstawa ekonomicznego używania pieca na gaz.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nareszcie betonowanie stropu monolitycznego. To ostatni etap wieńczący wszystkie nasze prace przy stropie. Zalewamy całość mieszanką betonową. Ile poszło betonu? Czy zabrakło? Zobacz!    
    • Drzwi należy usunąć, są zamontowane w niebezpiecznym miejscu dla ludzi, do komunikacji. Trzeba nowe drzwi zamontować głębiej tak, żeby przed drzwiami powstała stopnica.  Trzeba nowe drzwi zamontować na tyle głęboko, żeby ich nie było prawie, lub w ogóle  widać, wtedy powstanie szeroka bezpieczna stopnica, na którą można wejść po otwarciu drzwi. 
    • Proszę jeszcze Sz. Kolegów o wskazanie jakie konkretnie drzwi wybrać (linki?). Rozumiem, że będą tańsze niż drzwi wejściowe, ale zależy mi by były b. dobrze ocieplone. A może ma ktoś jeszcze jakieś wskazówki montażowe?
    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...