Skocz do zawartości

Historia edycji

animus

animus

1 godzinę temu, adam_mk napisał:

Z którego wariatkowa się urwałeś?

Chcesz zatykać wulkany i Słoneczkiem regulować?

Mamy technikę i energię.

Adam M.

Zastanów się, kiedyś 100 tys. ludzi żyło na planecie i rozpalało na raz ogniska do pieczenia mięsa, to jaki to miało wpływ na planetę, oczywiście żaden.

A teraz te 7,5 miliarda ludzi jak rozpala?

Żeby żyło nas więcej potrzebna jest przemyślana gospodarka globalna.

Mamy technikę na takim poziomie, że ona  może jedynie przedłużyć naszą agonię.
Energię w dużym stopniu marnotrawimy.

 

Zmienią się drastycznie warunki w krótkim przedziale czasowym, a to pewne, to nie zdążymy się przystosować, ustąpimy miejsca innej populacji, może dla Anaerobów fakultatywnych, dzięki technice będziemy jeszcze przez jakiś czas w mniejszości aż do wyginięcia, tak jak teraz inne zwierzęta, walka trwa cały czas, nawet jeżeli jej nie widać gołym okiem.  

animus

animus

36 minut temu, adam_mk napisał:

Z którego wariatkowa się urwałeś?

Chcesz zatykać wulkany i Słoneczkiem regulować?

Mamy technikę i energię.

Adam M.

Zastanów się, kiedyś 100 tys. ludzi żyło na planecie i rozpalało na raz ogniska do pieczenia mięsa, to jaki to miało wpływ na planetę, oczywiście żaden.

A teraz te 7,5 miliarda ludzi jak rozpala?

Żeby żyło nas więcej potrzebna jest przemyślana gospodarka globalna.

Mamy technikę na takim poziomie, że ona  może jedynie przedłużyć naszą agonię.
Energię w dużym stopniu marnotrawimy.

 

Zmienią się drastycznie warunki w krótkim przedziale czasowym, a to pewne, to nie zdążymy się przystosować, ustąpimy miejsce innej populacji, może dla Anaerobów fakultatywnych, dzięki technice będziemy jeszcze przez jakiś czas w mniejszości aż do wyginięcia, tak jak teraz inne zwierzęta, walka trwa cały czas, nawet jeżeli jej nie widać gołym okiem.  

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...