5 minut temu, Eksperci Viessmann napisał:A próbowałeś po dobroci? Rozmowa? Herbatka? Merytoryczne argumenty?
Jasne.
Już to widzę:
"Dzień dobry sąsiedzie, chciałem porozmawiać o pana codziennie smrodzącym kominie"
"A dzień dobry. Oczywiście, zapraszam, porozmawiajmy. Napije się pan herbatki? Może coś mocniejszego? "
Edit:
o Animus w tym samym momencie potwierdził