Skocz do zawartości

Virdis - płaski dach, duże okna


Recommended Posts

Zakładam dziennik budowy, żeby mieć motywację do dokumentowania postępów a poza tym pewnie natrafię na setki różnych problemów, z którymi Forumowicze pewnie już nie raz się zmierzyli więc chętnie skorzystam z Waszego doświadczenia.

Sytuacja:
- mamy działkę (Rybnik) i projekt z pozwoleniem na budowę. Działka jest z lekkim spadkiem, a że zawsze podobały nam się domy z płaskimi dachami i dużymi oknami to nasz dom będzie wyglądał tak jak na grafikach,   

1_forum.thumb.jpg.6f8540a2355392d24733c55678e5cef9.jpg 2_forum.thumb.jpg.7976bdc533de89c01e9fe742eaf019ad.jpg 3_forum.thumb.jpg.997a2eaba153dda7b6c332a9eead34e1.jpg 4_forum.thumb.jpg.55007a8ef41c3da89ee83f0642c843b8.jpg
- dom jest częściowo podpiwniczony, z dwustanowiskowym garażem,
- budowę rozpoczynamy na wiosnę, jesteśmy na etapie poszukiwania wykonawcy SSO

Powierzchnia zabudowy: 155,00 m2
Powierzchnia użytkowa podstawowa: 127,58 m2
Powierzchnia użytkowa pomocnicza: 60,33 m2

Dom jest posadowiony na ławach (schodkowych) a ściany będziemy budowali z silikatów ocieplanych 20 cm styropianu λ=0,031
2 stropy będą monolityczne, 1 gęstożebrowy Rector

Działka jest uzbrojona w prąd i gaz, problemem była woda i kanalizacja. Z kanalizacją poradziliśmy sobie decydując się na POŚ. Z wodą jest gorzej, bo w przebiegu wodociągu zaproponowanym przez PWiK musimy przeciąć 3 inne działki no i znalazł się sąsiad, który nie chce się zgodzić na to (chociaż wodociąg może biec albo w granicy albo w części działki przewidzianej w MPZP pod budowę drogi lokalnej).

Wszystkie Wasze uwagi i komentarze będą mile widziane.

Link do komentarza

No to witaj w klubie:D

I tak na dzień dobry to czy wodociągi nie powinny zrobić przyłącza, przecież to jest w ich interesie. Nie widzę przeszkód aby wodociąg położyć w planowanej drodze, tylko pytanie czyja jest ta droga.

Link do komentarza

Wodociągi wydają warunki budowy przyłącza a jak go wybuduję to odkupują ode mnie ten wodociąg. Droga jest wpisana do MPZP ale ma niski priorytet i nie wszystkie działki zostały przez miasto wykupione. Część nie została nawet wydzielona. Tak jest w moim przypadku, działka należy do sąsiada. 

Link do komentarza
18 minut temu, Mr_T napisał:

Wodociągi wydają warunki budowy przyłącza a jak go wybuduję to odkupują ode mnie ten wodociąg. Droga jest wpisana do MPZP ale ma niski priorytet i nie wszystkie działki zostały przez miasto wykupione. Część nie została nawet wydzielona. Tak jest w moim przypadku, działka należy do sąsiada. 

To nie tak z tym wodociągiem jak piszesz. Ty płacisz za materiał a wykonawstwo powinno być zrobione przez wodociągi lub ewentualnie za zgodą wodociągów przez Ciebie. Zanim załatwiłeś PnB musiałeś dostać zapewnienie dostaw mediów, więc od wodociągów dostałeś zapewnienie nie dostawy wody i to na nich spoczywa obowiązek przyłącza.

A teraz zadam Ci pytanie, jak wybudujesz ten wodociąg to nikt  uprawniony z wodociągów go nie będzie odbierał? nie będzie sprawdzał poprawności wykonania? mało tego jeszcze będziesz musiał zapłacić za to że ktoś sie pofatygował aby to sprawdzić. To jest tak, nauczyć a wszyscy tak będą robić.

A jak dojeżdżasz do swojej działki? Czegoś tu nie rozumiem, przecież dojazd do działki musisz mieć.

Link do komentarza

Na etapie projektowania budynku wystąpiłem do PWiK o wydanie warunków przyłączenia do sieci wodociągowej. Okazało się, że najbliższe miejsce, z którego mogę pociągnąć wodę jest oddalone o ok. 60-70 od granicy mojej działki. Wodociągi poinformowały mnie również, że w wieloletnim planie rozbudowy sieci nie jest planowana rozbudowa w moim kierunku. Mogę sobie przyłącze wybudować sam (po uzyskaniu warunków technicznych od PWIK), do tego muszę mieć zgody notarialne na ustanowienie służebności przesyłu przez działki sąsiadów, a na koniec dokonywany jest odbiór przez PWiK, próby szczelności, badania wody itd. Wszystkie koszty muszę ponieść sam a wodociągi część kosztów mi oddają (część od razu, resztę w ratach kwartalnych). Taka mała republika bananowa.
Mam współwłasność drogi dojazdowej ale woda do ostatniego domu dochodzi rurą o za małej średnicy i nie ma możliwości rozbudowy w moim kierunku.

Link do komentarza

To w zasadzie wodociągi uczciwie podchodzą do sprawy, bo znam takich co przyłącze zbudowali na swój koszt i ani złotówki nikt im  ie oddał, potem to przyłącze przeszło na własność wodociągów, a jak ktoś sie chciał podpiąć pod ta nitkę to kasował go  ie ten kto wybudował tylko wodociągi.

Dlaczego sąsiad nie chce sie zgodzić na przeprowadzenie wody przez jego działkę? Uważam, że jak weźmiesz flaszkę wody rozmownej i udasz sie do sąsiada na luźną rozmowę to załatwisz, w końcu on też się budował więc powinien Cię zrozumieć.

Link do komentarza
1 godzinę temu, Mr_T napisał:

Sąsiad wyznaje zasadę: Nie rób dobrego nie będzie złego.

To ciekawe czy on byłby taki hepie jakby to on był w takiej sytuacji, ale z drugiej strony to on jak domniemywam musiał prosić sie innych o zgodę aby wodę do siebie podciągnąć.

Link do komentarza
6 godzin temu, Mr_T napisał:

W kwestii planu awaryjnego to wodociągi teraz zastanawiają się nad inną trasą, którą możemy pociągnąć wodę.

Jeżeli podłączysz wodę inną drogą niż przez działkę tego upierdliwego sąsiada to ja bym taką markę mu wyrobił wśród sąsiadów że wodę będzie w wiaderkach nosił bo nikt mu nie powinien wyrazić zgody na przejście z wodą przez inne działki  sąsiadów.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przepraszam za brak konkretow. Dzialka rolna 0.7h jest polozona 130km a 0.3h 20km od miejsca gdzie planowana jest budowa domu. Jeszcze dodam że niedawno takie odległości nie stanowiły zadnego problemu poniewaz znajoma właśnie na takiej zasadzie się wybudowała.
    • Tak z ciekawości jaka moc tego Panasonica? To jest T-cap? Pytam, bo zanim zamontowałem kocioł gazowy też brałem pod uwagę T-capa 9kw. Tylko teraz jak policzyłem ile mocy zwykle używamy na gazie to wychodzi nie do wiary, ale kocioł zwykle chodzi na 6% mocy z 19kw, max było 12% przy mrozach nie wiem czy -10 czy więcej, przy czym % jest liczony od minimalnej mocy, czyli w moim przypadku od 3kw. Na CWU ustawione jest 50% i zasobnik 140L grzeje kilka minut, nie mierzyłem, ale raczej nie więcej niż 5-10 minut. I teraz mam wątpliwości, czy taki T-cap 9kw nie byłby po prostu za duży? Nie wiem czy te wskazania mocy na Termecie są rzeczywiste, ale jak już złapie temperaturę, a zwykle to jest 35°C na zasilaniu, to możliwe żeby chodził na 4-5Kw? Najwyższą jaką ustawiliśmy to było 42°C. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Komentarz dodany przez Darek: Farba do płytek to sprytny trik na odnowienie kafelek w łazience czy kuchni. Zacznij od solidnego przygotowania – umyj płytki środkiem odtłuszczającym, usuń brud i lekko je zmatuj papierem ściernym. Wybierz farbę ceramiczną, np. epoksydową, która wytrzyma wilgoć i codzienne zużycie. Nałóż podkład, jeśli jest wymagany, a potem dwie cienkie warstwy farby – wałkiem na dużych obszarach, pędzlem w trudno dostępnych miejscach. Między warstwami zrób przerwę 12-24 godzin. Fugi pomaluj osobno lub zostaw w oryginalnym kolorze dla efektu. To szybka alternatywa dla remontu, dająca nowy wygląd tanim kosztem. Po skończeniu daj farbie kilka dni na utwardzenie, unikając wody. Proste, a efektowne! https://www.nowin.pl/2023/12/21/farba-do-plytek-jak-pomalowac-kafelki-w-lazience-lub-kuchni/
    • Komentarz dodany przez zecia: Pomalowanie kafelek farbą do płytek to ekonomiczny sposób na nową łazienkę lub kuchnię. Najpierw przygotuj powierzchnię – oczyść ją z brudu i tłuszczu (np. benzyną ekstrakcyjną), a potem delikatnie zeszlifuj, by farba dobrze chwyciła. Wybierz farbę przeznaczoną do ceramiki, np. akrylową z utwardzaczem, odporną na wodę i zarysowania. Nałóż grunt, jeśli zaleca producent, a następnie dwie warstwy farby – wałkiem na płasko, pędzlem w kątach. Odczekaj 12-24 godziny między warstwami. Fugi możesz zamalować lub zostawić dla kontrastu, używając cienkiego pędzla. To sposób na szybką zmianę bez bałaganu. Po malowaniu chroń kafelki przed wilgocią przez kilka dni, aż farba stwardnieje. Styl i świeżość gwarantowane!
    • Pomalowanie płytek podłogowych to najprostszy i tani sposób na ich odświeżenie lub zmianę wyglądu. Użycie farby sprawdza się w sytuacji, gdy stare płytki są w dobrym stanie, bez pęknięć i wykruszeń, ale nie pasują stylistycznie lub kolorystycznie do wystroju wnętrz. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/wykanczanie/podlogi-i-posadzki/a/112881-malowanie-plytek-podlogowych-jak-odnowic-stare-plytki
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...