Cytatpiszesz o rzeczach na które już padła odpowiedź, i nie rób plagiatu z odpowiedzi innych bo nic jak tylko małpowanie dobrych porad po kimś dobrze ci wychodzi, od siebie jak napiszesz poradę to klękajcie narody.
Co? Co ja "małpuję", i co "plagiatuję"?
@uroboros, dla mnie nie taka oczywistość właśnie. Gdyby nie ten wątek, nie wiedziałbym, że coś takiego jak grunt w ogóle istnieje. Dla mnie malowanie to nakładanie warstwy x na powierzchnię y, bez dalszej filozofii... to ile mam tego gruntu kupić na 25-30 metrów kwadratowych? (edit: wyczytałem, że grunt nie jest potrzebny, jeśli ściana nie zostawia nalotu po potarciu dłonią - więc u nas nie jest. Kupię więc tylko butelkę litrową na ten kawałek drzwi-szafa, chyba, że na stronie Śnieżki ściemniają :v)
@zenek, w tej chwili to wygląda tak (położony Goldband, gładź będzie na całej powierzchni od drzwi do szafy):