Tam są takie sprytne przepustnice/klapy regulowane ciśnieniem w obu kanałach.
W zasadzie konstrukcja czerpni i wyrzutni + te klapy są wystarczająco dobrym zabezpieczeniem przed "mieszaniem" się powietrza zewnątrznego z wewnętrznym.
Ale trzeba toto zaadoptować dla wymaganych warunków - m,in. poprzez "dorobienie" wentylatora.
Ale faktem jest, że rzeczone "kominki" usprawnią cały proces wentylacji.