kominek do pompy ciepła to tylko jako awaryjne źródło ogrzewania. Więc najprostsza konstrukcja lub koza. Żadnych płaszczów wodny - to to tylko podraża koszty, a doświadczenia wielu ludzi (nawet tych którzy mają to zrobione dobrze!) są takie, że po początkowej fascynacji przestaje się chcieć palić..więc po co ten spory, dodatkowy wydatek ??
W pełni zgadzam się z tym co napisał bajbaga wyżej...
Dnia 28.02.2017 o 13:18, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:Z tekstu wynika, że chodziło raczej o wspomaganie pompy przy bardzo niskich temperaturach. Nie każda pompa powietrze/woda jest wówczas w stanie zapewnić wymaganą moc cieplną. A poza tym koszt ciepła z pompy rośnie (spada COP).
Dzisiaj chyba wszystkie obecne na rynku urządzenia zapewniają pracę do -20C. Patrząc na parametry domu, moc PC jest prawie na pewno dobrana prawidłowo. Jako szczytowe/awaryjne źródło lepiej wykorzystać grzałki które każda PC p-w posiada, zamiast wydawać kolejną sporo kwotą na kominek z PW (i dodatkowo komplikować układ)