Skocz do zawartości

Historia edycji

MTW Orle - osuszanie budynków

MTW Orle - osuszanie budynków


literówka

3 godziny temu, zenek napisał:

 

Ale teraz jest sytuacja taka, że jest ta miska, która ściąga wodę. Nie upieram się przy drenach jako panaceum -ale jeżeli jest stok i glina - to w miarę łatwo te dreny zrobić i wodę odprowadzić. Naturalne nie zwalnia to od izolacji pionowej , ale......

No właśnie aleeee

Ale jak grunt jest ukształtowany pod budynkiem - nikt nie widzi

To że u góry czyli na powierzchni jest płasko jak na stole wcale nie oznacza ze głębiej sytuacja jest dokładnie taka sama.

Załóżmy że w obrębie budynku znajdował się szczyt górki materiału nieprzepuszczalnego przedzielony warstewką materiału przepuszczalnego pod kolejnym materiałem nieprzepuszczalnym  ( czyli taka żyła piachu w glinie ).

No pod dom wybierałeś na równo do poziomu znaczy ściąłeś ten szczyt warstwę górną zdjąłeś piasek wybrałeś warstwę dolną wyrównałeś jesteś dumny stawiasz dom .

Postawiłeś piękny wspaniały tylko kilka kilometrów dalej kopią kanalizę - zazwyczaj dość głęboko .

Wykopali ułożyli zasypali tak jak to się robi na łapu capu , kogo interesował układ warstw ?

panie byle rurę utopić bo nam wykop zalewa .

I kogo interesuje że przez ten wykop na jego dnie przebiega Twoja żyła piachu .

Żyła wodonośna była metr wyżej - 30m w prawo i źródełko wybijało u Xińskiego w sadzie .

W sadzie po pra-pra-pra-pradziadku gdzie Xińscy już sobie źródełko zgodnie ze spadkiem terenu ukształtowali i całe lato mieli sad podlewany , każde drzewko z osobna i wszystkie do kupy , a jak rok był mokry otwierali przegrodę i źródełko szło na skróty do wyjścia z ich terenu .

Już o ich plonach pisać nie będziemy tylko o tym że źródełko które było tam od zawsze - szlag trafił - wyschło.

Jako że w przyrodzie nic nie ginie to skoro w jednym miejscu zginęło to pokazać musi się gdzie indziej i nagle okazuje się że w piwnicy w której od zawsze było sucho - możesz biznes założyć i karpie hodować  , bo poziom wody masz 60 cm powyżej posadzki.

Teraz zaczynamy porównywać poziomy kanalizę kopali 843m npm (dno wykopu).

Twoje domostwo jest 840m npm. (posadzka w piwnicy) to logicznie rzecz ujmując powinno Ci tą piwnicę zalać po strop a i jeszcze na parterze powinieneś brodzić jak czapla , a nie brodzisz ?

Czemu?

I czemu ta woda jak weszła to nie wyjdzie ???

No weszła bo ściąłeś warstwę nieprzepuszczalną górną od strony napływu.

A czemu nie wyjdzie / bo ławę wkopałeś w warstwę nieprzepuszczalną dolą zamykając odejście .

A czemu nie brodzisz / bo 500m ( od strony napływu ) od Twojego ściętego szczytu 60 cm powyżej twojej posadzki czyli na 840,6m npm. jest odejście od twojej żyły i jeżeli naleje się 0,6 m wody do piwnicy to poziom wody wyrówna się z odpływem tym wyższym i odpłynie bokiem . wybierzesz wodę to się poziom uzupełni .

Zakładając że żyła piachu ma 1 m szerokości a stożek szczytu miał 45 stopni kąta nachylenia i całość się mieści pod podłogą budynku to rąbiąc dreny nawet poniżej poziomu ławy nie będziesz w stanie dokopać się do Twojej żyły .

Dreny będą sprawne, będą działać,  będą odprowadzać wodę opadową - co nie zmieni faktu iż nadal masz 0,6 m wody w piwnicy.

To nie jest sytuacja wyssana z palca , w ogólnym zarysie tak wygląda osuszanie budynków i szukanie dziury w całym .

Zrobiono dreny, zrobiono studnie i nic nie działa, znaczy trzeba wykonawcę za torbę i do Sądu z nim bo spartolił robotę  no w sumie NIE DZIAŁA ale i działać nie musiało. 

Zrobił co zamówiono i się wybroni bo zrobił to prawidłowo, a za przebieg warstw wodonośnych on nie odpowiada.

Teraz nasuwa się pytanie czy inwestor powinien wchodzić w te wszystkie wcale nie najprostsze zależności.

Czy może powinien określić co go interesuje - czytaj sucha piwnica - i resztę problemów scedować na wykonawcę.

Tak jak różni inwestorzy tak i różne decyzje .

Jak odprowadzam auto do mechanika przed wyjazdem na przygotowanie określam - jadę na 2 koniec Polski albo i poza, będę tam 2 miesiące, nie mam czasu na szukanie mechaników , mam dojechać i wrócić . "Mój " mechanik wie co ma sprawdzić i jak, żebym mógł czuć się auta pewny i na drodze bezpieczny.

Jedyne co mnie interesuje to rachunek.

Ja do swojego mechanika mam zaufanie, a sam na mechanice wyznaję się hmmm może nawet i słabo jest przekłamaniem. Ale nie muszę się znać.

1 godzinę temu, zenek napisał:

 

Ale teraz jest sytuacja taka, że jest ta miska, która ściąga wodę. Nie upieram się przy drenach jako panaceum -ale jeżeli jest stok i glina - to w miarę łatwo te dreny zrobić i wodę odprowadzić. Naturalne nie zwalnia to od izolacji pionowej , ale......

No właśnie aleeee

Ale jak grunt jest ukształtowany pod budynkiem - nikt nie widzi

To że u góry czyli na powierzchni jest płasko jak na stole wcale nie oznacza ze głębiej sytuacja jest dokładnie taka sama.

Załóżmy że w obrębie budynku znajdował się szczyt górki materiału nieprzepuszczalnego przedzielony warstewką materiału przepuszczalnego pod kolejnym materiałem nieprzepuszczalnym  ( czyli taka żyła piachu w glinie ).

No pod dom wybierałeś na równo do poziomu znaczy ściąłeś ten szczyt warstwę górną zdjąłeś piasek wybrałeś warstwę dolną wyrównałeś jesteś dumny stawiasz dom .

Postawiłeś piękny wspaniały tylko kilka kilometrów dalej kopią kanalizę - zazwyczaj dość głęboko .

Wykopali ułożyli zasypali tak jak to się robi na łapu capu , kogo interesował układ warstw ?

panie byle rurę utopić bo nam wykop zalewa .

I kogo interesuje że przez ten wykop na jego dnie przebiega Twoja żyła piachu .

Żyła wodonośna była metr wyżej - 30m w prawo i źródełko wybijało u Xińskiego w sadzie .

W sadzie po pra-pra-pra-pradziadku gdzie Xińscy już sobie źródełko zgodnie ze spadkiem terenu ukształtowali i całe lato mieli sad podlewany , każde drzewko z osobna i wszystkie do kupy , a jak rok był mokry otwierali przegrodę i źródełko szło na skróty do wyjścia z ich terenu .

Już o ich plonach pisać nie będziemy tylko o tym że źródełko które było tam od zawsze - szlag trafił - wyschło.

Jako że w przyrodzie nic nie ginie to skoro w jednym miejscu zginęło to pokazać musi się gdzie indziej i nagle okazuje się że w piwnicy w której od zawsze było sucho - możesz biznes założyć i karpie hodować  , bo poziom wody masz 60 cm powyżej posadzki.

Teraz zaczynamy porównywać poziomy kanalizę kopali 843m npm (dno wykopu).

Twoje domostwo jest 840m npm. (posadzka w piwnicy) to logicznie rzecz ujmując powinno Ci tą piwnicę zalać po strop a i jeszcze na parterze powinieneś brodzić jak czapla , a nie brodzisz ?

Czemu?

I czemu ta woda jak weszła to nie wyjdzie ???

No weszła bo ściąłeś warstwę nieprzepuszczalną górną od strony napływu.

A czemu nie wyjdzie / bo ławę wkopałeś w warstwę nieprzepuszczalną dolą zamykając odejście .

A czemu nie brodzisz / bo 500m ( od strony napływu ) od Twojego ściętego szczytu 60 cm powyżej twojej posadzki czyli na 840,6m npm. jest odejście od twojej żyły i jeżeli naleje się 0,6 m wody do piwnicy to poziom wody wyrówna się z odpływem tym wyższym i odpłynie bokiem . wybierzesz wodę to się poziom uzupełni .

Zakładając że żyła piachu ma 1 m szerokości a stożek szczytu miał 45 stopni kąta nachylenia i całość się mieści pod podłogą budynku to rąbiąc dreny nawet poniżej poziomu ławy nie będziesz w stanie dokopać się do Twojej żyły .

Dreny będą sprawne, będą działać,  będą odprowadzać wodę opadową - co nie zmieni faktu iż nadal masz 0,6 m wody w piwnicy.

To nie jest sytuacja wyssana z palca , w ogólnym zarysie tak wygląda osuszanie budynków i szukanie dziury w całym .

Zrobiono dreny, zrobiono studnie i nic nie działa, znaczy trzeba wykonawcę za torbę i do Sądu z nim bo spartolił robotę  no w sumie NIE DZIAŁA ale i działać nie musiało. 

Zrobił co zamówiono i się wybroni bo zrobił to prawidłowo, a za przebieg warstw wodonośnych on nie odpowiada.

Teraz nasuwa się pytanie czy inwestor powinien wchodzić w te wszystkie wcale nie najprostsze zależności.

Czy może powinien określić co go interesuje - czytaj sucha piwnica - i resztę problemów scedować na wykonawcę.

Tak jak różni inwestorzy tak i różne decyzje .

Jak odprowadzam auto do mechanika przed wyjazdem na przegotowanie określam - jadę na 2 koniec Polski albo i poza, będę tam 2 miesiące, nie mam czasu na szukanie mechaników , mam dojechać i wrócić . "Mój " mechanik wie co ma sprawdzić i jak żebym mógł czuć się auta pewny i na drodze bezpieczny.

Jedyne co mnie interesuje to rachunek.

Ja do swojego mechanika mam zaufanie, a sam na mechanice wyznaję się hmmm może nawet i słabo jest przekłamaniem. Ale nie muszę się znać.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć wszystkim, dołączyliśmy do forum, aby przedstawić Wam naszą ofertę. Tworzymy dla Firm i Osób Prywatnych.     Szukasz sprawdzonego partnera do realizacji sufitów napinanych i innych elementów dekoracyjnych? Gładki Sufit to firma z 15-letnim doświadczeniem na rynku, która stawia na jakość, innowację i zadowolenie klienta. Działamy na terenie całego kraju, gwarantując szybką i sprawną realizację każdego projektu.   Dlaczego warto wybrać Gładki Sufit? Doświadczenie i profesjonalizm: - Nasze 15-letnie doświadczenie to gwarancja perfekcyjnego wykonania i dbałości o każdy szczegół. Znamy branżę od podszewki i wiemy, jak sprostać najbardziej wymagającym oczekiwaniom. Najlepsze materiały w atrakcyjnych cenach: - Dzięki wynegocjowanym cenom z dostawcami, możemy zaoferować Ci najwyższej jakości podzespoły w konkurencyjnych cenach. Nie uznajemy kompromisów – nie montujemy tanich, śmierdzących folii ani wadliwych LED-ów czy zasilaczy. Stawiamy na trwałość i bezpieczeństwo. Indywidualne podejście: Często profile wykonujemy sami, aby idealnie dopasować je do specyfiki Twojego zlecenia. To pozwala nam na realizację nawet najbardziej nietypowych i skomplikowanych projektów. Szybkość realizacji: Montaż sufitu napinanego, np. w przedpokoju, zajmuje nam około 3 godzin. Szanujemy Twój czas i staramy się, aby prace przebiegały sprawnie i bez zakłóceń.   Co oferujemy? Nasze usługi to znacznie więcej niż tylko sufity napinane. Materiał, który wykorzystujemy do sufitów, z powodzeniem montujemy również na ścianach, tworząc unikalne i spójne aranżacje. Ponadto, specjalizujemy się w projektowaniu i tworzeniu: Nowoczesnych lamp: od subtelnych podświetleń po designerskie konstrukcje, które staną się ozdobą każdego pomieszczenia. Efektownych reklam: Nietypowy sufit podświetlany z Logo wyróżnią Twoją Firmę. Ścianek działowych: lekkich i estetycznych konstrukcji, które pozwolą Ci elastycznie zaaranżować przestrzeń. Elementów dekoracyjnych: trójwymiarowych form, półek – wszystko, co pozwoli Ci stworzyć wnętrze z charakterem. Akustycznych paneli: idealnych do biur, sal konferencyjnych czy domowych kin, poprawiających komfort akustyczny.   Naprawy i poprawki po innych wykonawcach Czy Twoja poprzednia ekipa zawiodła, a efekt końcowy jest daleki od oczekiwań? Oferujemy również kompleksowe naprawy i poprawki po źle wykonanych zleceniach.   Zaufaj naszemu doświadczeniu i daj nam szansę na przywrócenie blasku Twoim wnętrzom. Skontaktuj się z nami już dziś i pozwól nam zrealizować Twoje wizje! Gładki Sufit – jakość, na którą zasługujesz. https://gładki-sufit.pl
    • EQ Entrance to najnowsza propozycja renomowanej firmy Konsport, która łączy w sobie estetykę, funkcjonalność i bezpieczeństwo. Jest to idealne rozwiązanie dla nowoczesnych systemów ogrodzeniowych. Multifunkcyjny słupek furtkowy z zadaszeniem wyznacza nowe standardy w projektowaniu przestrzeni zewnętrznych. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/wokol-domu/ogrodzenia/polecane/110363-zwieksz-bezpieczenstwo-swojego-domu-z-eq-entrance-funkcjonalnym-slupkiem-furtkowym
    • Dzień Dobry,   Cześć, szukam właśnie sobie jakiegoś projektanta/firmy, która zaprojektuje mi mieszkanie. I interesuje mnie nadzór inwestorski. Mieszkanie w Warszawie - 67 metrów  - Firma 1 - projekt 19430 PLN(290 p m2) + nadzór 11250 PLN(4500 za miesiąc) - Firma 2 - projekt 13400 (200 m2) + nadzór 13400 PLN (200 za m2)   Waszym zdaniem - dużo - za mało? jak to stoi rynkowo w Warszawie.  
    • Naprawa podłogi olejowanej produktem Osmo jest stosunkowo prosta, ponieważ jedną z największych zalet olejowanych powierzchni (w przeciwieństwie do lakierowanych) jest możliwość miejscowej renowacji bez konieczności cyklinowania całej podłogi. Oto jak krok po kroku naprawić olejowaną podłogę Osmo: 1. OCENA USZKODZENIA Drobne zarysowania lub matowość – wystarczy odświeżenie powierzchni. Głębokie rysy lub plamy – konieczne będzie miejscowe szlifowanie i ponowne olejowanie. 2. CZYSZCZENIE PODŁOGI Użyj środka Osmo Wisch-Fix (koncentrat do czyszczenia i pielęgnacji podłóg olejowanych), by usunąć brud, tłuszcz i resztki poprzednich środków pielęgnacyjnych. 3. MIEJSCOWA NAPRAWA (punktowa renowacja) Jeśli masz do czynienia z lokalnymi uszkodzeniami (np. rysa, plama): Delikatnie zeszlifuj uszkodzone miejsce drobnym papierem ściernym (np. 180–240). Oczyść pył – najlepiej odkurzaczem lub ściereczką z mikrofibry. Nałóż cienką warstwę odpowiedniego oleju Osmo (np. Osmo TopOil, Osmo Olej do Podłóg lub Hardwax-Oil – ten sam, którym była wcześniej olejowana podłoga). Pozostaw do wyschnięcia (ok. 8–12 h). W razie potrzeby powtórz. Uwaga do w/w - nowość w ofercie Osmo 1. środek do usuwania plam 2. pasta do usuwania rys 4. ODŚWIEŻENIE CAŁEJ PODŁOGI (jeśli całość wygląda na zużytą) Użyj Osmo 8019 (do usunięcia trudnych plam) oraz Osmo Olej do Renowacji np. 3079: Umyj całą podłogę Intensywnym środkiem myjącym nr 8019. Nałóż cienką warstwę renowacyjnego oleju Osmo za pomocą pada lub szmatki np. 3081. Poleruj do równomiernego rozprowadzenia. Pozostaw do wyschnięcia. Nie ma potrzeby całkowitego szlifowania ani zdejmowania starych warstw, co oszczędza czas i materiał. Wskazówki: Zawsze wykonuj próbę na niewidocznym fragmencie. Używaj tylko oryginalnych produktów Osmo, ponieważ są one ze sobą kompatybilne. Unikaj stosowania zwykłych środków czystości – mogą zniszczyć powierzchnię olejowaną.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...