Skocz do zawartości

Kominek z DGP budowaliśmy trzy miesiące po przeprowadzce


Recommended Posts

Napisano

Kiedy kupiliśmy prawie całkiem wykończony budynek, było w nim przygotowane miejsce na kominek, ale samego kominka jeszcze nie było. Chcieliśmy, żeby zamknięty wkład praktycznie ogrzewał cały dom, i żeby ładnie wyglądał, dlatego dobudowaliśmy system DGP i kupiliśmy model z narożną szybą - mówią Dorota i Grzegorz, Czytelnicy Budujemy Dom, którzy kominek z DGP użytkują od czerwca 2015 r.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/kominki-i-kominy/a/22061-kominek-z-dgp-budowalismy-trzy-miesiace-po-przeprowadzce

Gość wiesław w
Napisano
1,5 mp drewna hahahahahah naucz mnię tak palić..KŁAMSTWO mam 12 kat kominek i nie spotkałem nikogo kto pali przez sezon 1,5 mp drewna za sezon DEBILIZM
Napisano

Tiaa.

Te czarne to literki, razem to słowa, słowa należy rozumieć - co jak widać jest trudnością nie do pokonania.

Ten kominek ogrzewa tylko w okresach przejściowych.

Główne ogrzewanie to kocioł na paliwo stałe (groszek)

Napisano

bajbaga, gość wiesio ma trochę racji, bo tekst jest niespójny :icon_rolleyes:

Cytat

W zasadzie od listopada do kwietnia rozpalaliśmy kominek codziennie wieczorem i wkład dobrze się sprawdził

To po ile wychodzi na dzień, 1/4 szczapy?

Napisano

Fakt, palili w kominku od listopada do kwietnia, ale tylko wieczorem i wątpię aby było to jedyne źródło ogrzewania domu i na pewno nie było  w nim palone do późnych godzin wieczornych, a już na pewno nie było to palenie w celu   ogrzania domu po całodniowej nieobecności.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...