Skocz do zawartości

Podłoga pcv -> panele, niwelacja nierówności


Recommended Posts

Witam, jesteśmy z żoną w trakcie remontu pokoju i sypialni, dziś zebraliśmy starą wykłądzinę, i polatałem z poziomicą po podłodze, czego efektem jest potwierdzenie obaw o nierównej podłodze... Buszuję sobie teraz po forum i po internecie i zastanawiam się czy jest jakiś mało inwazyjny i szybki sposób żeby położyć panele na tego pcv-a? układając poziomkę (o długości chyba 120cm) widzę zagłębienia około 3mm może nieco ponad 3, ale do 4 nie sięga. Najlepiej pewnie byłoby zerwać to pcv w olerę, i zrobić wylewkę samopoziomującą? Ale może dałoby się te nierówności zniwelować jakimiś podkładami (te płyty eko, czy podkłady xps). Co o tym sądzicie? A może jest jakiś sposób żeby wyrównać podłogę na tym pcv bez zdzierania go? jest jeszcze jedno miejsce w którym posadzka chyba jest ukruszona i głębiej zapadnięta, chyba nie więcej niż 0,5m2 i tam chyba wydrę kawałek tego pcv, rozsypaną posadzkę, zagruntuję i myślę że wyrównam jakimś betonem czy klejem do glazury.
Link do komentarza
stach, icon_smile.gif dzięki za odpowiedź
Czyli nie zawracać sobie głowy tymi około 3mm górkami i dolinkami?
Podkład wiadomo że jakiś poleci, myślałem żeby dać wspomniane panele eko albo xps o gróbości 5-6mm, bo znalazłem na nich informacje że niwelują do 4mm nierówności.
A jaką inną chemię proponujesz? Ten klej to nie był mój pomysł, tylko powtarzalny proponowany sposób znaleziony w kilku miejscach, chętnie się dowiem z czego skorzystać icon_smile.gif

przy okazji zapytam:
między remontowanymi pokojami były drzwi, które zostały przesunięte ściana działowa która stała na drodze już została usunięta, ale zastanawiam się czym wypełnić podłogę w miejscu po ścianie, gdzie teraz będzie jakby próg? Idealnie gdyby można było zastosować ten sam środek w tym miejscu, i w miejscu wykruszonej posadzki. Edytowano przez walimango (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Jak już wspomniałem: klej jest do klejenia - do równania są zaprawy wyrównujące icon_confused.gif
Klejem kleją po linii najmniejszego oporu - ot, gdzieś w worku zostało trochę, więc szkoda wyrzucać, w końcu to też z cementem , to powinno "stanąć" i będzie dobrze - nie bierze się pod uwagę wytrzymałości i innych czynników...

Jako że pracowałem głównie na Atlasie i mam do niego zaufanie, proponuję:

Atlas ZW 50 - uniwersalna zaprawa wyrównująca

karta techniczna:
http://baza.atlas.com.pl/pliki/pl_7711_20160728_143821.pdf

albo

ATLAS ZW 330 - szybkosprawna zaprawa wyrównująca

karta techniczna:
http://baza.atlas.com.pl/pliki/pl_4015_20150428_110320.pdf

CZYTAJCIE KARTY TECHNICZNE WYROBÓW CHEMII BUDOWLANEJ!

Do Twoich celów wystarczy ten ZW 50. Ten ubytek po ściance działowej też da się tym wyrównać.
A tak nawiasem spytam, czy nie było dużej różnicy w poziomach podłogi między pokojami po przesunięci drzwi?

Bywało i tak, że klient, a najczęściej klientka życzyli sobie kategorycznie usunięcia płytek PCV, nie licząc się z kosztem, utrudnieniami i przedłużeniem czasu remontu i wtedy - chciał, nie chciał trzeba było gimnastykować się z usuwaniem płytek i równaniem powierzchni pod panele, czy płytki. Początkowo mechanicznie, dłutem na wiertarce udarowej - z hukiem, pryskaniem połamanych kawałków płytek, uszkadzaniem i dziurawieniem słabszych fragmentów posadzki, wylewaniem zaprawy samopoziomującej... Potem pewien fachowiec podpowiedział mi łatwiejszą i cichutką metodę odklejania płytek na gorąco: żelazkiem przez gazety (można też elektryczną opalarką) należy rozgrzać nieco płytkę, róg odciągnąć szpachelką iiiii.... odkleić całą płytkę icon_biggrin.gif. Zostaje miejscami na posadzce trochę kleju, ale przeważnie ta ilość nie ma wpływu na dalsze roboty: kładziesz podkład i panele i już!

Alem się rozpisał icon_eek.gif
Link do komentarza
Cytat

różnica między pokojami to około 1-1,5 cm, teraz jeszcze myślę jak wypełnić tą dziurę po ściance działowej, na równo do wyższego czy niższego pokoju?



A będziesz kładł panele w obu pomieszczeniach? Musisz zrobić coś w rodzaju progu/"schodka" w przejściu, więc popatrz w którą stronę będziesz otwierał drzwi - jeśli będą - i zrób tak, żeby nie kolidowało to z wysokością podłogi...

A co do drugiego tematu - poczytam wieczorkiem icon_smile.gif
Link do komentarza
tak, panele idą w obu pokojach, a drzwi suwane w kasecie będą, przez tą różnicę wysokości właśnie będzie schodek (plus jeszcze w listwie na łączeniu przemkną kable od internetu i hadeemi), tylko zastanawiam się czy ten schodek dać wzdłuż którejś krawędzi ściany, czy przez środek otworu drzwiowego icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzięki za wskazówki, zacznę od pleców i dam znać jak poszło. 
    • Cześć,  chyba znajduję się w sytuacji beznadziejnej. Od paru lat staram się uzyskać od naszej gminy informacje o możliwości jakie mam na działce rolnej rodziców, którzy chcą część tej działki wydzielić i przepisać mi, abym mógł się na niej wybudować. Mam nadzieję, że ktoś z was będzie w stanie mi pomóc.   Rodzice posiadają działkę rolną o powierzchni 0,8ha (tylko tato jest rolnikiem), działkę rolną dostała mama w spadku po babci. Rodzice tę działkę dzierżawią komuś innemu, sami jej nie uprawiają. Na tej powierzchni działki są trzy klasy ziemi, klasa RII, klasa RIIIa i RIIIb. Chcieliby wydzielić z tego około 16 arów i przepisać je na mnie (nie jestem rolnikiem) abym wraz z rodziną mógł się tam wybudować. Niestety akurat na granicy naszej działki kończy się przeznaczenie terenów pod zabudowy na planie zagospodarowania przestrzennego gminy (co ciekawe działka pod naszą ma klasę II i jest w pełni przewidziana pod zabudowę...).  Staraliśmy się już w gminie o to aby uwzględnić naszą działkę podczas aktualnego planowania jako działkę przeznaczoną pod zabudowę. Niestety, spotkaliśmy się z odmową, która była argumentowana tym, że gmina już prawie osiągnęła 100% limitu jaki mogła wykorzystać na przeznaczenie terenów pod zabudowy (nie wiem czy nas zbyli, czy rzeczywiście jest coś takiego, ale nadal zbierają wnioski od ludzi).   Próbowaliśmy dowiedzieć się co w takim wypadku mamy zrobić aby móc się tam wybudować. W gminie dostaliśmy informację o wystąpieniu o WZ, ale powiedziano nam też, że wysoka klasa ziemi to pewna odmowa. Czytałem też o nowelizacji ustawy z 2023 roku, która praktycznie to uniemożliwia. Ręce opadły. Niestety na innych działkach rolnych rodziców nie ma jak się budować bo są w szczerym polu, bez dostępu do wody, dojazdu i prądu. Jedynie ta działka jest położona przy zabudowaniach, drodze i dostępnie do sieci wody.   Czy mamy w ogóle jeszcze jakieś opcje, aby załatwić tę sprawę? Wiemy, że jest jeszcze coś takiego jak budowa zagrodowa, ale tutaj informacji o wymaganiach jest tyle, że sam już nie wiem które są prawdziwe, a które nie. Jeśli, zostaje nam tylko taka opcja, prosiłbym również o podpowiedź jak załatwić to w ten sposób i jakie wymagania musimy spełnić.   Jeżeli potrzeba, podeślę jaka to gmina i działka, proszę dać znać.   Wiem, że możemy kupić działkę budowlaną, ale niestety w naszych okolicach to koszty grubo powyżej 100 tyś zł i zanim to zrobimy, wolę się upewnić że wyczerpałem już wszystkie możliwości.   Przepraszam za troszkę narzekania, ale strasznie to irytujące, że człowiek nie może wybudować się na własnym kawałku ziemi, a przez urzędy traktowany jest jak jakiś trędowaty.   Pozdrawiam.
    • Z meblami jest tak, ze nie mogą być skoszone. I od tego trzeba regulację zaczynać. A jeśli podłoga krzywa, to trzeba najpierw pod nóżki coś podłożyć i komodę wypoziomować, a dopiero potem brać się za regulację zawiasów. I nie ma bata, musi się dać, jeśli mebel złożony prawidłowo.
    • Sprawdź najpierw przekątne, czy prawidłowo przybiłeś plecy mebelka. Kup poziomicę i wypoziomuj, wypionuj ją, wsadź coś pod nóżki, na których się opiera ta komoda.   Dopiero wtedy. Wtedy da się.
    • Szwagier kupił stan surowy w 70-tych. I co roku, na początku zimy, można wszystkie pustaki policzyć na bocznej ścianie. Masz całe okoliczności.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...