Skocz do zawartości

Jakie są najczęściej popełniane błędy w instalacji odgromowej?


Recommended Posts

!Stosowanie zwodów na dachach pokrytych blachą o grubości umożliwiającej wykorzystanie jej jako elementu naturalnego instalacji - nie jest błędem!
Podczas wyładowania i rozpływie prądu piorunowego po blasze, może nastąpić jej perforacja, a co za tym idzie dach przestanie być szczelny. By temu zapobiec należy ułożyć tradycyjne zwody na takim dachu, oczywiście podpinając blachę do zwodów w odpowiednich miejscach.
Link do komentarza
Stosowanie blaszanych pokryć dachowych jako zwodów naturalnych od lat jest kontrowersyjne i budzi sporo wątpliwości. Moim zdaniem to rozwiązanie powinno być stosowane tylko w budynkach, gdzie ewentualna perforacja blachy:
- nie spowoduje istotnych szkód;
- jest łatwa do wykrycia;
- można ją bez trudu naprawić.
Opisałem to kiedyś szerzej na łamach ?Budujemy Dom? (BD 5/2014). Oto fragment.

Zwody naturalne

Często spotykane jest wykorzystywanie blaszanych pokryć dachowych jako tzw. zwodów naturalnych. W większości domów jednorodzinnych jest to błąd. Norma PN-EN 62305-2 dopuszcza wprawdzie wykorzystanie pokryć z blachy stalowej o grubości przynajmniej 0,5 mm, oraz aluminiowej lub cynkowej gr. 0,7 mm, jako zwodów, jednak stawia równocześnie kilka innych warunków.
Jakość połączeń. Wszystkie połączenia elementów zwodu ? w tym przypadku pokrycia ? powinny zapewniać niezawodne przewodzenie prądu (?zapewniać galwaniczną ciągłość?). Spełnienie tego warunku jest bardzo wątpliwe w przypadku blachodachówki w arkuszach układanych na zakład i pokrytych powłoką z tworzywa sztucznego. Trzeba jednak zaznaczyć, że sama obecność powłok ochronnych (ze względu na ich niewielką grubość) nie wyklucza zastosowania blachy jako zwodu.
Ryzyko przebicia. Wykorzystanie blachy 0,5 mm jest dopuszczalne tylko wówczas, jeśli akceptowalne jest powstanie przebić (perforacji) w miejscu uderzenia pioruna w blachę. Większość domów jednorodzinnych ma jednak poddasza użytkowe, a w tym przypadku powstały otwór trudno jest zauważyć, woda przedostaje się nim do wnętrza izolowanego cieplnie dachu, a miejsce perforacji jest ogniskiem korozji. Trudno uznać to za dopuszczalne.
Pod blachą nie ma materiałów łatwopalnych. Ryzyko zapłonu drewnianych elementów więźby, szczególnie dość cienkich łat, może być bardzo różne. Drewno strugane i odpowiednio zaimpregnowane będzie najpewniej charakteryzować się wystarczającą odpornością, jednak pod blachą najczęściej znajduje się folia dachowa będąca materiałem łatwopalnym (klasa reakcji na ogień E).
W efekcie, jeśli blacha ma pełnić rolę zwodu naturalnego, a równocześnie być odporna na perforację i nie zwiększać zagrożenia pożarowego, to jej minimalna grubość wynosi 4 mm. To aż 8 razy więcej niż typowa blachodachówka.
Uwaga! W ocenie czy zastosowanie jakiegoś materiału jest dopuszczalne ze względu na bezpieczeństwo pożarowe sporym utrudnieniem jest niejednolita terminologia stosowana w przepisach ? tradycyjna (materiał niepalny, niezapalny, trudno zapalny, łatwo zapalny itd.) oraz nowa z tzw. klasami reakcji na ogień (np. A1, A2). Zestawienie odpowiadających sobie wartości zawiera Załącznik 3. do Obwieszczenia Ministra Infrastruktury i Rozwoju z dnia 17 lipca 2015 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. 2015 poz. 1422).

Więcej informacji: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/209-ochrona-odgromowa-ochrona-przed-piorunami
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To chyba chybiony i fałszywy argument, bo klimatyzator jednak dmucha powietrzem zagrzanym do o wiele wyższej temperatury niż te 22 stopnie, chcąc osiągnąć zadaną temperaturę i pewnie to jest o wiele wyższa temperatura niż 30 st. Nie mierzyłem ale tak na wyczucie to znacznie przkracza trzydziestkę. Więc to akurat w drugą stronę działa, jeśli chodzi o tę "róznicę temperatur", czyli na korzyść hydrauliki. 
    • Ogrzewanie hydrauliczne, które występuje w 99% nowych polskich domach jest mniej efektywne i droższe niż bezpośrednie ogrzewanie pompą powietrze-powietrze, bo COP zależy od różnicy temperatur, a wodę trzeba ogrzać do ok 30°C, za powietrze do 22°. Proponuję zainteresować się systemem HVAC. V-wentylacja z odzyskiem ciepła wykonana pod ilość mieszkańców, a nie na kubaturę. Musi być, gdy chcemy używać klimatyzacji, bo latem przy chłodzeniu wentylacja grawitacyjna nie działa i oddychamy coraz bardziej zużytym powietrzem, co prowadzi do różnych dolegliwości. AC- jakość powietrza, za którą odpowiadają rewersyjne pompy ciepła (klimatyzatory). Temperatura cały rok, a wilgotność, która tworzy zaduch latem (tryb dry). H- ogrzewanie, czyli w przypadku, gdy klimatyzacja nie da rady (zazwyczaj kilka dni w roku) do uruchamiają się maty grzewcze. Ogrzewanie oporowe to COP 1, ale ono jest w tym systemie tylko wspomaganiem na wypadek ekstremalnych mrozów, awarii, czy dla komfortu, gdy ktoś chce bardziej dogrzać pokój. Poza tym pompy ciepła wciąż działają, więc zużycie jest śladowe. Dlaczego potrzebne są maty? Czy nie można dobrać większej mocy klim? Chodzi o to, że sezon grzewczy trwa ponad pół roku, a średnia temperatura w tym czasie w ostatnich latach to +5C i wciąż rośnie. Jeśli pompa będzie za duża to przez większość sezonu będzie działać on-off i łączne zużycie wyjdzie 2-3x większe. Jeśli rekuperacja jest zrobiona zgodnie ze sztuką, czyli działa na 20-30m3//osobę to klimy 30W/m2 są wystarczające. Cały system wychodzi przy okazji najtaniej i zapewnia zużycie poniżej 15kWh/m2. Ponadto warto wiedzieć, że powietrze nawiewane z anemostatów po odzysku ciepła jest tylko o kilka stopni chłodniejsze od domowego. Gdy podajemy je z góry to zapobiega ścieleniu się ciepłego przy suficie, a samo zanim opadnie zdąży się ogrzać. Daje to komfort w strefie przebywania ludzi. System musi być kompletny i dobrze przemyślany. 
    • A stoją zapewne obok siebie... więc jak zrobi się z nich  "kątownik" - będą stały jeszcze stabilniej...
    • Może być różnie, bo one są dość wiotkie. Zależy też, jak równa jest posadzka w garażu.
    • Komentarz dodany przez G: Beton nie kosztuje 200-250. Ceny z przed pandemi
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...