Skocz do zawartości

mokra podstawa komina


Recommended Posts

dół komina jest mokry
problem występuje tylko z kominem
ściany są ok
komin znajduje się w środku domu, w pom gosp
z tego co kojarzę to już chyba drugi rok
tylko, że teraz te zacieki są większe
przy takiej deszczowej pogodzie dół jest ewidentnie mokry
w płycie jest rura połączona z kanalizacją
dzisiaj wchodząc do pom czuć było sadzą
komin czyszczony jakiś czas temu

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Jaki to jest komin? Czym palisz i jaki kociołek posiadasz?
Czy przypadkiem rura która jest podłączona do kanalizacji (z tego co wiem to nie wolno tego robić) nie zatkała się i zamiast kondensat spływać do kanalizacji przecieka na obudowę komina.
Link do komentarza
Cytat

komin systemowy od kominka i kotła gazowego
rura jest przytkana bo fachowcy od dachu wrzucali do komina resztki styro po ociepleniu komina
nawet wlewając wiadro wody do komina ona by została w kominie
rura wystaje ponad płytę kilka-kilkanaście cm


Jeżeli rura odpływowa (mam na myśli tzw odskraplacz kondensatu) jest zatkana to gdzieś ten kondensat musi znaleźć sobie ujście. Nie wiadomo czy tez dobrze/szczelnie jest połączony z rurą spalinową.
Gdyby to była wilgoć pochodząca od fundamentu to nie było by czuć sadzy i była by zawsze a nie tylko w czasie opadów deszczu.

Ten otwór w odskraplaczu można spokojnie przecież udrożnić, powinno być do niego swobodne dojście od wyczystki.
Link do komentarza
w kominku nie palone
piec gazowy używany sporadycznie
a teraz to się zrobiło mokre przy opadach
z fundamentu odpada
jest płyta fundamentowa
pod nią metr kamienia i opaska
obok ściana jest sucha
próbowałem to udrożnić
ale ciężko dostać na sam dół
już myślałem, że pozbyłem się całego styro
w tym roku przy odkurzaniu sadzy znowu w rurę wbił się styro
planuję kupić węża do myjki do przetkania kanalizacji
przy taki ciśnieniu mam nadzieję, że styro zostanie wypłukane
problem w tym, że komin jest na początku kanalizy
Link do komentarza
Cytat

w kominku nie palone
piec gazowy używany sporadycznie
a teraz to się zrobiło mokre przy opadach
z fundamentu odpada
jest płyta fundamentowa
pod nią metr kamienia i opaska
obok ściana jest sucha
próbowałem to udrożnić
ale ciężko dostać na sam dół
już myślałem, że pozbyłem się całego styro
w tym roku przy odkurzaniu sadzy znowu w rurę wbił się styro
planuję kupić węża do myjki do przetkania kanalizacji
przy taki ciśnieniu mam nadzieję, że styro zostanie wypłukane
problem w tym, że komin jest na początku kanalizy



myjką ciężko będzie się styro pozbyć
skurczybyk pływa
i nie jest to kwestia ciśnienia
Link do komentarza
Cytat

myjką ciężko będzie się styro pozbyć
skurczybyk pływa
i nie jest to kwestia ciśnienia



styro pływa
ale jak trafi za odpływ z wanny
to większa ilość wody powinna go wypłukać
muszę pomyśleć nad jakim przepychaczem o śr ok 100mm i czymś sztywnym aby go tam dopchać
miejsca mało
w odpływie załamanie 90st
rura do załamania ma ok 0,5m
drut 3x2,5mm2 da radę czy będzie się łamał przy oporze?
Link do komentarza
Cytat

styro pływa
ale jak trafi za odpływ z wanny
to większa ilość wody powinna go wypłukać
muszę pomyśleć nad jakim przepychaczem o śr ok 100mm i czymś sztywnym aby go tam dopchać
miejsca mało
w odpływie załamanie 90st
rura do załamania ma ok 0,5m
drut 3x2,5mm2 da radę czy będzie się łamał przy oporze?


Jaki to konkretnie komin?
Dziwne bo wyczystka jest niedużo powyżej odskrapalcza (a bynajmniej powinna być) i nie powinno być trudności aby się dostać do dna komina.
A do czego miałby służyć ten przepychacz o średnicy 100 mm?
Ja bym to zrobił tak, nalał wody i za pomocą sitka małego próbował powyciągać te zanieczyszczenia a potem drutem o średnicy 3-5 mm próbował przetbić dziurę na dole tego odskraplacza.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...