Skocz do zawartości

ściana między lokalami mieszkalnyi a schody


Recommended Posts

Witam. Jestem właścicielem lokalu mieszkalnego w budynku kilkurodzinnym. Na jednej ze ścian (nośnej) umieszczone są schody drewniane prowadzące na wyższą kondygnację mieszkania. Schody te zamontowane są na ścianie pokoju dziennego. Z drugiej strony ściany sąsiedzi mają identycznie zamontowane swoje schody. One również są w ich pokoju dziennym. Jak łatwo się domyśleć przez ścianę do naszych mieszkań dochodzą odgłosy tupania itp Jest to bardzo uciążliwe... Ściana nośna na której są schody według projektu wykonana jest z ,, bloczków 6 NFD kl. 15 Mpa na zaprawie cementowo wapiennej 5 Mpa, natomiast fragment ściany ponad stropem nad ostatnią kondygnacją - murowane z cegły ceramicznej pełnej 15 Mpa .
Czy taka konstrukcja ściany na której są schody jest właściwie wykonana , zaprojektowana? Co można z tym fantem zrobić ?
Dziękuję z góry za pomoc!

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Gość stach
Cytat

Ogólnie oparte są na dwóch nogach o podłogę



Gdzie te nogi oparte o podłogę?

Moim zdaniem, aby ulżyć sąsiadowi należałoby całkowicie wymienić schody na "samonośne", faktycznie oparte TYLKO na stropie i nie stykające się ze ścianą - dotychczasowe leżą na konstrukcjach przymocowanych na sztywno do ściany, właściwie - ścian - jednej wspólnej, jednej wewnątrz mieszkania. Ściana - jakakolwiek by ona nie była - działa jak membrana w głośniku i przenosi drgania ze schodów. Żadne dywaniki nie wytłumią dźwięków pochodzących z pracy elementów tych schodów - wygłuszą co najwyżej dźwięk twardych podeszew, czy szpilek.

Ale żebyś Ty również odczuł ulgę akustyczną - tak samo powinien postąpić Twój sąsiad zza ściany ...
Link do komentarza
Myślałem żeby w miejscach gdzie schody się stykają ze ścianą dać jakieś maty filcowe a kółki które są w ścianie dać na jakiś tulejakach tłumiących. Przez ścianę ogólnie słychać rozmowy a żeby tego było mało jest pogłos bo sąsiedzi nie mają u siebie firan, dywanów itp. Czy danie na ścianę jakiejś tapety itp stlumilo by trochę dźwięk zza ściany ?? Nie będę narazie ,, tłumil, schodów bo zrobię tylko dobrze sąsiadom a oni nie widzą sensu jakiś przeróbek bo w lokalu przebywają około miesiąca w roku. Pomimo tego mieszkanie jest bardzo uciążliwe. ... ręce idzie załamać .
Link do komentarza
Gość Razmes
Sam sobie zaprzeczasz. Nie chcesz tłumić schodów, żeby wyciszyć sąsiadom, ale chcesz dystansować matami i tulejkami?
Szkoda maltretować ładne schody.Tapeta nie pomoże.
W sumie nie wiem, co doradzić. Dokleić styropian i zaciągnąć klejem i tynkiem. Grubość styro+kleju zlicować z grubością wangi. Coś może odrobinę pomóc. icon_rolleyes.gif

Link do komentarza
Gość stach
Zapewniam, że izolowanie akustyczne od Twojej strony może pomóc TYLKO sąsiadowi - a żebyś Ty odczuł - musi wygłuszyć sąsiad...
Mam to przetrenowane i nawet izolacja od "mojej" strony 5 cm wełny + 5 cm bloczek Ytong, a po jakimś czasie (w rozpaczliwym rzucie) 10 cm wełny + płyta g/k - NIECO pomogło, ale u nas nie "grały" schody na membranie ściany, tylko sąsiad grał wieżą HiFi...

A styropian raczej może zaszkodzić, nie pomóc...

A na ten miesiąc pobytu sąsiadów trzeba zakupić w aptece tłumiki/zatyczki do uszu, ustawiać głośniej radio/TV i ewentualnie przyjmować Valerin forte
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Dlugo nie było mnie na forum z uwagi na zawirowania rodzinne. Stach twoje rady dot. zglosnienia radia i wzięcia leków podczas pobytu sąsiadów są nie na miejscu .Nawet nie wiesz ile mi zdrowia juz te mieszkanie odebrało. Problem jest bardzo dokuczliwy i chyba niespotykany ...Myślałem żeby nawet ściankę tą po prawej stronie patrząc od dołu przesunąć jeszcze w prawo co pozwoliło by dać jakieś wygluszanie na sciane gdzie opierają się schody... Narazie koszty nie grają roli , ja musze mieć w końcu względny spokój we własnym mieszkaniu nawet jak bym miał rozebrać i postawić od nowa ścianę dzielącą mieszkania ...;)Czekam na konstruktywne
rady
Link do komentarza
Powtarzam Ci, że Twoje działania w Twoim domu pomogą tylko Twoim sąsiadom...
Jeśli chcesz mieć u siebie ciszej i jeśli - jak piszesz - koszty nie grają roli, przynajmniej na razie - sfinansuj podobne remonty za ścianą... Niech sąsiad też ściankę przesunie i odizoluje schody od ściany...
I to jest ta konstruktywna porada
Zapewniam, że jeśli sąsiad nie zrozumie Twojego położenia i RÓWNIEŻ nie odizoluje swoich schodów - ściana dzieląca wasze mieszkania będzie rezonowała i wzmacniała odgłosy stąpania po schodach!
A dodatkowo jesteś już UWRAŻLIWIONY na te dźwięki i być może odczuwasz je bardziej, niż pozostała część rodziny...
Link do komentarza
Cytat

Dlugo nie było mnie na forum z uwagi na zawirowania rodzinne. Stach twoje rady dot. zglosnienia radia i wzięcia leków podczas pobytu sąsiadów są nie na miejscu .Nawet nie wiesz ile mi zdrowia juz te mieszkanie odebrało. Problem jest bardzo dokuczliwy i chyba niespotykany ...Myślałem żeby nawet ściankę tą po prawej stronie patrząc od dołu przesunąć jeszcze w prawo co pozwoliło by dać jakieś wygluszanie na sciane gdzie opierają się schody... Narazie koszty nie grają roli , ja musze mieć w końcu względny spokój we własnym mieszkaniu nawet jak bym miał rozebrać i postawić od nowa ścianę dzielącą mieszkania ...;)Czekam na konstruktywne
rady


rozebrać schody
na ścianę izolację
dostawić ścianę zamontować schody
tylko raczej nie te bo mogą się nie zmieścić.
co do konstruktywnych rad
pamiętaj że forum to burza mózgów
dużo pomysłów czasami z czapki
na miejscu jesteś Ty
wybierasz Ty
weryfikujesz Ty
mieszkasz Ty
nie mamy pojęcia jak bardzo zdesperowany jesteś
osobiście pewnie zrobiłbym radio głośniej
i przyzwyczaił się jak do zegara z bimbniem icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 9 miesiące temu...

Masz ładne schody - naprawdę.

Poza tą radykalną wyżej słuszną radą rozbiórki schodów, wygłuszenia ściany i przestawienia schodów - mam taką mniej radykalną propozycję:

Oddziel schody grubą kotarą od reszty pokoju - widzę tam chyba taką możliwość - a na dodatkowo (potem?) na ścianę naklej piankę wygłuszającą lub - ładniejsze - korek.

Kotare zawsze możesz odsunąć - piszesz, że zdaje się sąsiada często nie ma, a stosunkowo tanio sprawdzisz skutek.

Kotara by byłą skuteczna musi byc gruba, ciężka i bez szpar u góry i dołu. Tam gdzie wychodzisz zabiegowymi na pokój, możesz ją zasłaniac i odsłaniać albo zrobić taką wiszącą kurtyne z pionowych pasów. No i niestety potrzebne będzie jakieś dodatkowe oświetlenie -LED?

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie wiem czy to jest T-cap ale pełna nazwa mojej pompy to : PANASONIC AQUAREA WH-MDC05J3E5 5KW MONOBLOK. Ogrzewa dom o powierzchni 100 m. kw. plus garaż plus CWU. Dom jest dobrze ocieplony więc pompa nie zużywa wiele energii zimą ale niskie rachunki za prąd, to raczej wynik fotowoltaiki na dachu. W pokojach zimą mam temperaturę 21 st. C., dla mnie wystarczy a w garażu 15 st. C. Jak na razie pompa daje radę. Co do innych pytań, to nie pomogę bo się na tym nie znam.
    • Przepraszam za brak konkretow. Dzialka rolna 0.7h jest polozona 130km a 0.3h 20km od miejsca gdzie planowana jest budowa domu. Jeszcze dodam że niedawno takie odległości nie stanowiły zadnego problemu poniewaz znajoma właśnie na takiej zasadzie się wybudowała.
    • Tak z ciekawości jaka moc tego Panasonica? To jest T-cap? Pytam, bo zanim zamontowałem kocioł gazowy też brałem pod uwagę T-capa 9kw. Tylko teraz jak policzyłem ile mocy zwykle używamy na gazie to wychodzi nie do wiary, ale kocioł zwykle chodzi na 6% mocy z 19kw, max było 12% przy mrozach nie wiem czy -10 czy więcej, przy czym % jest liczony od minimalnej mocy, czyli w moim przypadku od 3kw. Na CWU ustawione jest 50% i zasobnik 140L grzeje kilka minut, nie mierzyłem, ale raczej nie więcej niż 5-10 minut. I teraz mam wątpliwości, czy taki T-cap 9kw nie byłby po prostu za duży? Nie wiem czy te wskazania mocy na Termecie są rzeczywiste, ale jak już złapie temperaturę, a zwykle to jest 35°C na zasilaniu, to możliwe żeby chodził na 4-5Kw? Najwyższą jaką ustawiliśmy to było 42°C. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Komentarz dodany przez Darek: Farba do płytek to sprytny trik na odnowienie kafelek w łazience czy kuchni. Zacznij od solidnego przygotowania – umyj płytki środkiem odtłuszczającym, usuń brud i lekko je zmatuj papierem ściernym. Wybierz farbę ceramiczną, np. epoksydową, która wytrzyma wilgoć i codzienne zużycie. Nałóż podkład, jeśli jest wymagany, a potem dwie cienkie warstwy farby – wałkiem na dużych obszarach, pędzlem w trudno dostępnych miejscach. Między warstwami zrób przerwę 12-24 godzin. Fugi pomaluj osobno lub zostaw w oryginalnym kolorze dla efektu. To szybka alternatywa dla remontu, dająca nowy wygląd tanim kosztem. Po skończeniu daj farbie kilka dni na utwardzenie, unikając wody. Proste, a efektowne! https://www.nowin.pl/2023/12/21/farba-do-plytek-jak-pomalowac-kafelki-w-lazience-lub-kuchni/
    • Komentarz dodany przez zecia: Pomalowanie kafelek farbą do płytek to ekonomiczny sposób na nową łazienkę lub kuchnię. Najpierw przygotuj powierzchnię – oczyść ją z brudu i tłuszczu (np. benzyną ekstrakcyjną), a potem delikatnie zeszlifuj, by farba dobrze chwyciła. Wybierz farbę przeznaczoną do ceramiki, np. akrylową z utwardzaczem, odporną na wodę i zarysowania. Nałóż grunt, jeśli zaleca producent, a następnie dwie warstwy farby – wałkiem na płasko, pędzlem w kątach. Odczekaj 12-24 godziny między warstwami. Fugi możesz zamalować lub zostawić dla kontrastu, używając cienkiego pędzla. To sposób na szybką zmianę bez bałaganu. Po malowaniu chroń kafelki przed wilgocią przez kilka dni, aż farba stwardnieje. Styl i świeżość gwarantowane!
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...