Skocz do zawartości

30 lat gwarancj na blachę Colorcoat HPS200 Ultra


Recommended Posts

Po przeprowadzeniu serii dodatkowych badań w warunkach naturalnych w różnych miejscach świata, firma Tata Steel  zdecydowała się na wydłużenie udzielanej w Polsce gwarancji na blachę Colorcoat HPS200 Ultra® w popularnych kolorach typowych dla blachodachówek, stosowaną jako pokrycia dachów budynków mieszkalnych na obszarach wiejskich w głębi lądu o 10 lat!


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/stan-surowy/dachy-i-rynny/aktualnosci/14768-30-lat-gwarancj-na-blache-colorcoat-hps200-ultra

Link do komentarza
Gość StopMomopolistom
Pracuję w firmie zajmującej się sprzedażą pokryć dachowych. Jeszcze trzy miesiące temu sprzedawałem HPS-a po 33 zł brutto, a od stycznia wyłączność na HPS-a ma Blachotrapez. Pozwoliłem sobie podzwonić po punktach i ceny były o 4-5 zł wyższe w porównaniu z moimi cenami sprzed 3 miesięcy! Klienci Firmy Blachotrapez muszą mieć niestety głębsze kieszenie. Szkoda, że prawo polskie dopuszcza takie nieczyste zagrania ze strony konkurencji. Próbują wszystkimi siłami zniszczyć mniejsze przedsiębiorstwa. Nie robią tego oczywiście ceną, bo te są u nich zastraszając. Widziałem wiele ofert z tej firmy- wkręty po 49 zł brutto podczas gdy kupują je nie drożej niż 20 zł paczka, uszczelki klinowe minimum 3 zł, a u producenta po 0,65 gr. gąsiory HPS po 50 zł (blacha na gąsiora to 1/4 arkusza, czyli np HPS 75/4= 18,75 zł + 15 zł marży = 33, 75(cena maksymalna). Szkoda słów! Nie będę już pisał o marży na folii itp, napiszę tylko, że mają się skurczybyki za co reklamować!
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Gość Uśmiech
Gościu, w takim wypadku na czym Ty zarabiałeś u siebie w hurtowni? Na zawyżonej robociźnie? Bo z tego co zauważyłem, to każdy chce zarobić. I albo w hurtowni tani materiał, a wykonawstwo z kosmosu, albo materiał drogi, ale za to na wycenie robocizna za grosze...
I sam HPS bym nie kupował, miał ( nie wiem jak teraz) tendencję do rozwarstwiania się przy ciemnych kolorach.
Wszyscy o tym wiedzieli. Ty również. Pozdrawiam.
Link do komentarza
Gość do  do usmiechnietego
Walnięty jesteś wswoim zdzierstwie. Mamy wolny rynek i kazdy sobie ustala marze taka jaka chce a to ze jeden chce zarobic dwa raz tyle a drugi sie zadowoli pól raza to ciebie boli ty zdzierco.
Link do komentarza
  • 5 lata temu...
Dnia 15.03.2016 o 09:20, Gość Uśmiech napisał:

Gościu, w takim wypadku na czym Ty zarabiałeś u siebie w hurtowni? Na zawyżonej robociźnie? Bo z tego co zauważyłem, to każdy chce zarobić. I albo w hurtowni tani materiał, a wykonawstwo z kosmosu, albo materiał drogi, ale za to na wycenie robocizna za grosze...
I sam HPS bym nie kupował, miał ( nie wiem jak teraz) tendencję do rozwarstwiania się przy ciemnych kolorach.
Wszyscy o tym wiedzieli. Ty również. Pozdrawiam.

 

Witam

Potwierdzam z tym HPS. Mam taki dach i tyle z tej powłoki zostało po 10 latach. Powłoka Colorcoat HPS200 Ultra®. A ta gwarancja na dziesięciolecia to pic na wodę. Próby wyegzekwowania gwarancji to walka z wiatrakami.

 

Pozdrawiam 

received_538537880355434.jpeg

received_850893642073325.jpeg

received_274274847059278.jpeg

Link do komentarza
  • 8 miesiące temu...

Ja również nie polecam tej powłoki. HPS to wtopa i producent o tym wie.

U mnie powłoka już po 3 latach zaczęła się łuszczyć. Powstały przebarwienia i niestety dach jest do wymiany. Firma  Blachotrapez odrzuciła reklamację, twierdząc ze dach nie był regularnie myty , kwasne deszcze i inne głupoty. PORAŻKA  nie polecam nikomu tej firmy!!!!!!!Zdjęcia w załączeniu:

20210215_150917.jpg

20210215_152349.jpg

20210215_152342.jpg

20201121_095313.jpg

20210215_150941.jpg

20201121_095326.jpg

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Renowacyjną malowałem kiedyś sufit w swojej kuchni, bez jego mycia. Czyli na osadzony tłuszcz i wszystkie syfy jakie są możliwe. I pokryła wszystko, trzymała się też przez dwa lata, bo tyle tam jeszcze mieszkałem. Ale jej cena wynosiła co najmniej 5 razy więcej niż zwykłej farby. Nie wiem jak jest teraz, bo od kilku lat jestem nieczynny i nie znam sytuacji bieżącej na rynku. Może ktoś się odezwie i mnie poprawi.   PS. To było w wieżowcu, 8 piętro.  Krajobraz na Twoich fotkach toczka w toczkę jak u mnie. i po lewej i ten siwy na wprost. al. Jana Pawła II
    • Tak przyznaje Racja tak było   Brak dostępu, balkon na piętrze, nie wychylę się na tyle by coś tam podziałać, ledwo odmalowałem pionową powierzchnię pomiędzy moim sufitem a podłożem balkonu piętro wyżej   Rozejrzę się, a może jakiś sprecyzowany pomysł ?   Co do uszkodzenia, podejrzewam że jak zacznę to usuwać to zejdzie mi cała warstwa tej emalii ftalowej, więc gładź na nowo ( tym razem rozejrzę się nad zewnętrzną ) i potem zamiast ftalowej tylko ta renowacyjna byłaby odpowiednia do pomalowania ?
    • Czyli (na szczęście oprócz farby) zastosowałeś materiały i technologię do robót wnętrzowych, a nie na zewnątrz.     To raczej nie farba, a gładź wymywana spod farby.     Każdy sposób na zabezpieczenie od wilgoci jest dobry. Można by nawet zmienić obróbki blacharskie krawędzi, aby uniemożliwić dostęp wody.     Musisz po prostu skierować wylot powietrza tak, aby nie trafiało na powierzchnię malowaną. Bo to nie tylko temperatura, ale i wilgoć. Trzeba zamontować jakąś osłonę, owiewkę czy coś w tym rodzaju.  A czym naprawić... Ja kiedyś stosowałem do napraw farby renowacyjne. Są bardzo drogie, ale skuteczne. Tylko nie można ich kłaść na powierzchnie złuszczające się.
    • Witam, opisze swój problem: Sufit na balkonie zaczął z czasem mocno się łuszczyć ( blok z lat 70 ) jako że długie szukanie fachowca do odnowienia nie przyniosło rezultatu ( w 95% rozmów słyszałem że za mała "robota" ) postanowiłem jako laik sam się tym zająć, po pierwsze skrobanie, po drugie gruntowanie, potem gotowa gładź szpachlowa Śmig S-50, szlifowanie i ponowne gruntowanie, całość pomalowana farbą fasadową śnieżka, efekt był zadowalający do pierwszego deszczu, gdzie krople trafiając na krawędź sufitu delikatnie rozpuszczały farbę i gładź brudząc cały balkon na biało, pomysł na naprawę to pomalowanie pasa zewnętrznego sufitu farbą ftalową Nobiles która została polecona w markecie budowlanym, efekt wizualny troszeczkę ucierpiał z powodu błyszczącego pasa, ale na brudzenie pomogło doskonale.... do czasu montażu klimatyzacji, po miesiącu używania stało się coś takiego jak na zdjęciu poniżej - podejrzewam że wylot ciepłego powietrza załatwił tą warstwę i pytanie następujące, jak to naprawić i zabezpieczyć na przyszłość
    • Wydaje mi się, że zamknięcie jakiegoś programu, w tym "Czyste Powietrze" wcale nie oznacza końca zajmowania się taką tematyką i końca promocji określonych rozwiązań przez władze państwowe. To tylko koniec jakiegoś etapu w danym temacie. Bo na przykład skończyły się środki przeznaczone na wspieranie działań. Poza tym, zamknięcie etapu to okazja do sporządzenia jakiegoś bilansu, do zanalizowania, czy założenia są realizowane właściwie, czy przynoszą spodziewane efekty, czy może dałoby się uzyskać więcej. Dlatego wierzę, że niedługo nastąpi otwarcie kolejnego etapu. Przykładem niech będzie program "Mój Prąd". Na szóstą wersję wpłynęło tyle wniosków, że planowana suma dotacji została rozdysponowana w kilka dni. Na szczęście, w reakcji na zainteresowanie odbiorców, wielkość funduszu została zwiększona i to znacznie.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...