Skocz do zawartości

rozdzielacz cluro system


Recommended Posts

Napisano
Witam,
w domu 140m2 posiadam na dole ogrzewanie podłogowe, góra grzejniki, piec junkers cerapur midi zwb24.
do ogrzewania podłogowego jest rozdzielacz cluro system z 5 pętlami. Temperatura na piecu około 60'C.
Problem są dwa:
-ogrzewanie grzeje bardzo nierówno w obrębie pętli.
- całe pętle nagrzewają się do różnych temperatur co skutkuje tym że w jednym pomieszczeniu jest cieplej a w drugim zimniej.

W rozdzielaczu jest tylko zastosowany zawór na zasilaniu który odczytuje temperaturę z powrotu.
Czy takie rozwiązanie jest dobre przy tylu pętlach? Czy powinien być zastosowany układ pompowo mieszający?

DSC01446.jpg

Napisano (edytowany)
Ewidentnie nie wykonano regulacji przepływu na rozdzielaczu, tak żeby był właściwy w każdej pętli. Proszę upomnieć się o to u wykonawcy. Efektem niewłaściwego przepływu wody jest właśnie nierównomierne nagrzewanie się pętli.
Brak danych, żeby ocenić czy dodatkowa pompa jest potrzebna. Edytowano przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne (zobacz historię edycji)
Napisano
Rozwiązanie fatalne, zwłaszcza dla obiegów ułożonych w różnych pomieszczeniach. Standardem jest zamontowanie trójdrożnego zaworu termostatycznego i pompy mieszającej. Trzeba też zapewnić regulację przepływu w poszczególnych pętlach - w wersji podstawowej poprzez odpowiednią regulację zaworów na rozdzielaczu, a wersji lux - montaż zaworów elektrycznych sterowanych termostatami pokojowymi. Oczywiście pozostaje do uwzględnienia prawidłowość ułożenia samych pętli - ich długości i rozmieszczenia.
Napisano
  Cytat

Witam,
w domu 140m2 posiadam na dole ogrzewanie podłogowe, góra grzejniki, piec junkers cerapur midi zwb24.
do ogrzewania podłogowego jest rozdzielacz cluro system z 5 pętlami. Temperatura na piecu około 60'C.
Problem są dwa:
-ogrzewanie grzeje bardzo nierówno w obrębie pętli.
- całe pętle nagrzewają się do różnych temperatur co skutkuje tym że w jednym pomieszczeniu jest cieplej a w drugim zimniej.

W rozdzielaczu jest tylko zastosowany zawór na zasilaniu który odczytuje temperaturę z powrotu.
Czy takie rozwiązanie jest dobre przy tylu pętlach? Czy powinien być zastosowany układ pompowo mieszający?

Rozwiń  



Rozdzielacz nie jest wyposażony w rotametry, nie jest więc możliwe skorzystanie z nich dla ustalenia wartości przepływu w poszczególnych pętlach.

W takiej sytuacji, aby zlikwidować nierównomierne nagrzewanie się pętli grzewczych, należy:

(najlepiej na wychłodzonej instalacji)

- otworzyć wszystkie zawory na dolnej belce - niebieskie kapturki;

- uruchomić kocioł;

- obserwować temperatury powrotu z poszczególnych pętli - temperatury rur dochodzących do dolnej belki - można pirometrem lekarskim, termometrem przylgowym, ostateczne po prostu dłonią;

- pętle, które ogrzewają się najszybciej należy przydławić - dokonuje się tego na górnej belce - pod czerwonymi kapturkami jest wejście na klucz imbusowy 4mm - między położeniami skrajnymi zaworu jest pięć obrotów - można spróbować od skręcenia zaworu o dwa obroty;

- wszystkie czynności niestety trzeba powtórzyć kilkukrotnie aż do uzyskania tej samej prędkości rozgrzewania się wszystkich pięciu rur dochodzących do dolnej belki rozdzielacza. Ze względu na dużą bezwładność ogrzewania podłogowego zmiany temperatury następują bardzo wolno, dlatego taka regulacja zajmuje dużo czasu.


Przyjmuje się, temperatura zasilania rozdzielacza ogrzewania podłogowego nie powinna przekraczać 55st.C. Wyższa temperatura może doprowadzić do zbyt dużych naprężeń posadzki i uszkodzeń. Jeśli nie ma, warto pomyśleć o jednym z systemów obniżenia temperatury zasilania. Zdjęcie wskazuje, że jest jeszcze miejsce na układ pompowy do rozdzielacza, który rozwiąże problem zbyt wysokiej temperatury zasilania.

Napisano
  Cytat

Rozdzielacz nie jest wyposażony w rotametry, nie jest więc możliwe skorzystanie z nich dla ustalenia wartości przepływu w poszczególnych pętlach.

W takiej sytuacji, aby zlikwidować nierównomierne nagrzewanie się pętli grzewczych, należy:

(najlepiej na wychłodzonej instalacji)

- otworzyć wszystkie zawory na dolnej belce - niebieskie kapturki;

- uruchomić kocioł;

- obserwować temperatury powrotu z poszczególnych pętli - temperatury rur dochodzących do dolnej belki - można pirometrem lekarskim, termometrem przylgowym, ostateczne po prostu dłonią;

- pętle, które ogrzewają się najszybciej należy przydławić - dokonuje się tego na górnej belce - pod czerwonymi kapturkami jest wejście na klucz imbusowy 4mm - między położeniami skrajnymi zaworu jest pięć obrotów - można spróbować od skręcenia zaworu o dwa obroty;

- wszystkie czynności niestety trzeba powtórzyć kilkukrotnie aż do uzyskania tej samej prędkości rozgrzewania się wszystkich pięciu rur dochodzących do dolnej belki rozdzielacza. Ze względu na dużą bezwładność ogrzewania podłogowego zmiany temperatury następują bardzo wolno, dlatego taka regulacja zajmuje dużo czasu.


Przyjmuje się, temperatura zasilania rozdzielacza ogrzewania podłogowego nie powinna przekraczać 55st.C. Wyższa temperatura może doprowadzić do zbyt dużych naprężeń posadzki i uszkodzeń. Jeśli nie ma, warto pomyśleć o jednym z systemów obniżenia temperatury zasilania. Zdjęcie wskazuje, że jest jeszcze miejsce na układ pompowy do rozdzielacza, który rozwiąże problem zbyt wysokiej temperatury zasilania.

Rozwiń  


Dziękuje za informacje.
W takim razie chętnie bym doposażył rozdzielacz rotometry i układ pompowy. Jeśli to możliwe to prosze o podanie kosztów i miejsca gdzie w trójmiescie można to zamówić.
Napisano
  Cytat

Dziękuje za informacje.
W takim razie chętnie bym doposażył rozdzielacz rotometry i układ pompowy. Jeśli to możliwe to prosze o podanie kosztów i miejsca gdzie w trójmiescie można to zamówić.

Rozwiń  




Podaję sklepy, z którymi może Pan się skontaktować:
- TECHMONT Gdańsk TRAKT ŚW.WOJCIECHA 3/11 tel. 058-324 10 42
- U WITKA Luzino PROSTA 1 tel. 058-678 27 83

co do kosztów i dostępności towaru to musi się Pan kontaktować bezpośrednio z tymi punktami.
Napisano
  Cytat

Rozwiązanie fatalne, zwłaszcza dla obiegów ułożonych w różnych pomieszczeniach. Standardem jest zamontowanie trójdrożnego zaworu termostatycznego i pompy mieszającej. Trzeba też zapewnić regulację przepływu w poszczególnych pętlach - w wersji podstawowej poprzez odpowiednią regulację zaworów na rozdzielaczu, a wersji lux - montaż zaworów elektrycznych sterowanych termostatami pokojowymi. Oczywiście pozostaje do uwzględnienia prawidłowość ułożenia samych pętli - ich długości i rozmieszczenia.

Rozwiń  



Witam,
dziękuję za informację, ale do developera nie przemawiają żadne argumenty. Twierdzi, że instalacja jest wykonana poprawnie.
Czy jest szansa uzyskania od Pana oficjalnej opinii co jest wykonane nie poprawnie i jak powinno się to wykonać zgodnie z wymogami sztuką?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...