Skocz do zawartości

Płyty g-k na nierównej ścianie


Recommended Posts

Napisano
Chciałbym położyć płyty g-k w jednym z pomieszczeń, na ściany. Z tym że są one strasznie nierówne. Pytanie – czy da się przykleić płyty do takich ścian?

Zależy mi na bardzo gładkich ścianach, bo w jasnym wnętrzu wszystkie niedoróbki są dobrze widoczne.
Napisano
Spokojnie to zrobisz. Albo na klej albo na stelaż,z tym że przy stelażu będzie więcej pracy.
Napisano
Zastosowanie płyt g-k (gipsowo-kartonowych) to dobry pomysł w tym przypadku. Umożliwiają one uzyskanie idealnie gładkiej powierzchni. Szybko się je montuje (jako tzw. suchy tynk - zamiast nakładania typowego tynku, do ściany mocuje się płyty).

W przypadku nierównych ścian, lub gdy potrzebna jest korekta ich pionu, płyt nie przykleja się bezpośrednio do ściany, lecz do tzw. pasów kierunkowych, utworzonych z pasków płyty o szerokości 8 cm. Pasy przykleja się co ok. 60 cm. Po zamocowaniu, górna powierzchnia pasów musi się znajdować w jednej płaszczyźnie (należy to kontrolować za pomocą długiej poziomnicy). Klej nanosi się na pasy pacą zębatą, co zapewnia równomierną jego grubość.
Napisano
Nie święci garnki lepią... ale nawet na dość równej ścianie można BARDZO NIERÓWNO położyć płyty g-k...
Ale jeśli masz trochę cierpliwości i nie masz dwóch "lewych" rąk - dasz radę icon_lol.gif
Napisano
Cytat

W przypadku nierównych ścian, lub gdy potrzebna jest korekta ich pionu, płyt nie przykleja się bezpośrednio do ściany, lecz do tzw. pasów kierunkowych, utworzonych z pasków płyty o szerokości 8 cm. Pasy przykleja się ...



Nic nie wiemy o materiale scian. Bo, być może, należałoby je jeszcze przykręcić.
Napisano
W przypadku przyklejania płyt g-k do ściany należy zwrócić uwagę raczej na inną kwestię - przyczepności kleju.
Żeby płyty dobrze się trzymały, trzeba zapewnić dobrą przyczepność kleju do podłoża.
W tym celu usuwa się z tynku farbę i gruntuje preparatem głęboko penetrującym, który wzmocni podłoże.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Do pokoju wystarczą płyty białe.

Cytat

Czy rodzaj płyt g-k ma większe znaczenie?



Do pomieszczeń "mokrych" należy stosować zielone, chociaż z zasady jestem przeciwnikiem stosowania takich numerów z równaniem ścian płytami - ja osobiście równałbym tynkiem... To trochę bardziej pracochłonne i trwa dłużej, ale co tynk, to tynk...
Napisano
Cytat

A jakie wymiary płyt najczęściej się wybiera?
I jaką grubość ???



Ty tak poważnie pytasz, czy sobie jaja robisz???
Napisano
Cytat

No pewnie inną grubość płyt daje się na sufity, a inną na te suche tynki czy różne ścianki łukowe...



Tiaaa, a przy lewym górnym rogu dużego pokoju obdziera się papier...

Wymiary takie, żeby weszły do windy, albo dało się je wnieść po schodach w ciasnej klatce schodowej, a grubość w 99,95 % taką jaka jest w sklepie, czy składzie budowlanym, czasem szuka się cieńszej, a łuki to można również wyprowadzić przy użyciu tej o grubości 12,5 mm...
Napisano
Płyty gipsowo-kartonowe mają różne wymiary i grubość. Szerokość to najczęściej 120 cm. Długość od 200 do 300 cm. Większe płyty najlepiej wybrać wtedy, gdy chcemy pokryć nimi dużą powierzchnię. Mniejsze zaś - na mniejszą powierzchnię, gdzie konieczne może być ich częste docinanie.

Cienkie płyty - 6,5 mm - przeznaczone są do zabudowy łukowej (gięcia). Suche tynki wykonuje się z 9,5 mm płyt. Na ścianki działowe i sufity podwieszane wybiera się produkty grubości 12,5 mm. Grube płyty - 15 mm - stosuje się wtedy, gdy priorytetem są jak najlepsze parametry akustyczne i ogniowe.
Napisano
Cytat

Witam poświątecznie! icon_smile.gif
A jaki rodzaj płyt mam zastosować do pokoju?
Czy rodzaj płyt g-k ma większe znaczenie?




Do pokoju - zwykłe białe płyty.

Kupisz je na sztuki.
Wcześniej musisz oczywiście obliczyć powierzchnię do wykończenia. Pamiętaj o zapasie płyt na wypadek ewentualnego pęknięcia czy uszkodzenia którejś podczas transportu / montażu.

Lepiej kupować płyty ze specjalnie ukształtowanymi krawędziami (nie prostymi), ułatwiającymi szpachlowanie połączeń.
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Może to dziwne pytanie, ale czy płyty g-k trzeba tynkować / nakładać gładź? Bo jakoś trzeba zaszpachlować szczeliny między płtami...
Gość stach
Napisano
Pytanie jak pytanie...
Dobry fachowiec zaszpachluje szczeliny między płytami, otwory/zagłębienia po wkrętach/gipsiakach, zatrze umiejętnie i zamaluje płytę bez konieczności zaszpachlowywania całej powierzchni płyty G/K.
Napisano
Cytat

Pytanie jak pytanie...
Dobry fachowiec zaszpachluje szczeliny między płytami, otwory/zagłębienia po wkrętach/gipsiakach, zatrze umiejętnie i zamaluje płytę bez konieczności zaszpachlowywania całej powierzchni płyty G/K.


Stach , są płyty i są płyty , poszpachlowałem tego kilka tyś m2 , i doświadczenie nauczyło mnie szpachlować dwa razy łączenia i trzeci raz szpachlować po całości , szpachlując same łączenia rzadko kiedy można uzyskać jednolite podłoże , jeszcze jak klient zażyczy sobie malowanie wałkiem z drobnym włosem to farba pokaże gdzie jest łączenie a gdzie płyta , tam gdzie jest gips zazwyczaj jest ,,gładziej''.
Gość stach
Napisano
Masz dużo większe ode mnie "osiągi" i doświadczenie - ja szpachlowałem tylko miejsca niezbędnie wymagające zaklejenia i malowałem wałkiem długowłosym - prawie na "baranka" i byliśmy z klientami zadowoleni icon_biggrin.gif

Fakt, że nie robiłem dużych powierzchni całych ścian i sufitów, co najwyżej kilkanaście metrów kwadratowych...
Napisano
A co generalnie myślicie o wyrównywaniu ścian (np. gładzią), w przypadku których byłoby to tylko pewne poprawienie estetyki. Czy przypadkiem ta moda na idealnie gładkie/równe ściany teraz nie przemija? Mnie osobiście denerwują ich nierówności, ale z drugiej strony nadają surowości i generalnie tragedii nie ma.
Napisano
Pierdyknij marmur klasyczny i wszystko zniknie icon_biggrin.gif
taki jak proponuje Magnat..tyle że drogi..
choć ja opatentowałem swoje mikstury za które dla Śnieżki nie trzeba płacić jak a złoto
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
znajomi chcieli wyyrównać ściany w bloku z wielkiej płyty. Tynk był strasznie nierówny. I zamiast wyrównywać taką powierzchnię, zerwali tynk do samej płyty. I taką gładką/równą płytę pokryli cienką warstwą gładzi.

ale czy tynk nie powinien pokrywać płyty?
Gość stach
Napisano
Ta cienka warstwa gładzi to właśnie jest TYNK na tę ścianę wykonaną z płyty icon_biggrin.gif
  • 10 miesiące temu...
Napisano

Wyrównanie ścian za pomocą tak zwanych suchych tynków, to bardzo dobre rozwiązanie. Przyklejenie płyt gipsowo-kartonowych to najprostszy sposób na uzyskanie równych i gładkich powierzchni ścian. Warto przy tym jednak pamiętać o kilku zasadach:

1. Zawsze należy rozpoczynać pracę od odpowiedniego przygotowania podłoża - oczyszczenia i zagruntowania.

2. Klejąc płytę gipsową do podłoży o nierównościach nie większych niż 2 cm stosujemy klejenie tzw. metodą "na placki". Wyznaczamy na ścianie szerokość płyty i na tej powierzchni nakładamy klej w rozstawie co około 35 cm wzdłuż środka klejenia. Natomiast na obrzeżach nakładamy placki gęściej – co 20 cm. Placki powinny mieć około 10 cm średnicy i maksymalną grubość po przyklejeniu 2 cm. Płytę przyklejamy w taki sposób, aby od podłogi pozostała szczelina około 20 mm, a przy suficie około 10 mm. Szczeliny umożliwią cyrkulację powietrza pod płytą i prawidłowe schnięcie kleju.

3. Ustawienie już przyklejonych płyt można korygować tylko przez 10 minut, później jest to niemożliwe, bo klej zwiąże płyty z podłożem.


Do wykonania suchych tynków można użyć płyt gipsowo-kartonowych o grubości 9,5 mm lub 12,5 mm oraz specjalnego kleju, np. Knauf Perlfix TInstrukcja wykonania suchych tynków i film instruktażowy krok po kroku znajduje się na naszej stronie http://knauf.pl/filmy/jak-wykonac-suche-tynki 

Zachęcamy do obejrzenia przed rozpoczęciem prac.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chciałbym podzielić się opinią i kilkoma informacjami na temat zestawu Osmo 177, który świetnie sprawdza się przy pielęgnacji i odświeżaniu drewnianych blatów kuchennych. Jeśli posiadacie drewniane powierzchnie wykończone olejami Osmo lub innymi olejami do drewna, ten zestaw może okazać się bardzo przydatny. Co zawiera zestaw Osmo 177 ? Płyn czyszczący w sprayu (500 ml) – idealny do codziennego, delikatnego czyszczenia. Skutecznie usuwa zabrudzenia, nie niszczy powłoki i nie zostawia smug. Top-Olej 3058 (500 ml) – produkt regenerujący i chroniący drewno. Przywraca świeży wygląd, naturalny mat i zabezpiecza przed wilgocią. Rączka do pada – wygodny uchwyt do pracy z włókninami. Włóknina do aplikacji – umożliwia równomierne rozprowadzenie oleju. Włóknina do szlifowania – pozwala delikatnie przygotować powierzchnię do ponownego olejowania, usuwając drobne zmatowienia i ślady użytkowania. Dla kogo ten zestaw ? Osmo 177 sprawdzi się u wszystkich, którzy posiadają: drewniane blaty kuchenne, stoły i powierzchnie robocze z drewna, drewniane schody lub inne elementy wykończone olejami. Co warto podkreślić ? Zestaw zawiera wszystko, co potrzebne do pielęgnacji – nie trzeba dokupować żadnych akcesoriów. Proces odświeżania jest prosty i szybki, a efekty widoczne od razu. Po nałożeniu oleju drewno odzyskuje swój naturalny wygląd, a powierzchnia staje się odporna na zabrudzenia i wilgoć. Jak często stosować ? Zależnie od intensywności użytkowania – zabieg odświeżania można wykonywać co kilka miesięcy, a płynu czyszczącego używać na co dzień. Podsumowując – Osmo 177 to praktyczne i wygodne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą zadbać o trwałość i estetykę drewnianych blatów. Polecam każdemu, kto ceni sobie naturalne wykończenia i dbałość o detale.   Chętnie odpowiem na pytania i posłucham Waszych opinii.    
    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...