Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam, mam pytanie czy gładź zastosowana w łazience powinna mieć jakieś specjalne właściwości, czy można zastosować dowolną? I jeszcze jedno pytanie: Ile czasu musi upłynąć od położenie tynków do zaciągania gładzi w łazience, chodzi mi o specyfikę pomieszczeń mokrych.
Z góry dziękuję za pomoc.
Wojtek
Link do komentarza
Cytat

Witam, mam pytanie czy gładź zastosowana w łazience powinna mieć jakieś specjalne właściwości, czy można zastosować dowolną? I jeszcze jedno pytanie: Ile czasu musi upłynąć od położenie tynków do zaciągania gładzi w łazience, chodzi mi o specyfikę pomieszczeń mokrych.
Z góry dziękuję za pomoc.
Wojtek



Witam,

W łazience występują miejsca o różnym narażeniu na zmoczenie wodą. Na początku musimy zastanowić się gdzie chcemy położyć płytki ceramiczne a gdzie zostawić powierzchnię pod malowanie. Oczywiście na powierzchniach, które później będą malowane można użyć gładzi. Ze względu na to, że pomieszczenie łazienki jest pomieszczeniem mokrym należy w nim używać tynków cementowo-wapiennych firmy. Na takim tynku można zastosować gładzie cementowe, np. AT 317 (szarą) lub AT 318 (białą). Materiały te są odporne na działanie wilgoci i wody.

W nazwiązaniu do gładzi AT 317 - ewentualne prace malarskie można rozpocząć po całkowitym wyschnięciu gładzi (3-14 dni w zależności od grubości gładzi i warunków termiczno-wilgotnościowych).
Natomiast drugą warstwę można nakładać po upływie około 0,5-24 godzin (w zależności od chłonności podłoża, warunków atmosferycznych oraz przyjętego sposobu obróbki). Bezpośrednio po nałożeniu, wygładzać powierzchnię przy użyciu pacy stalowej. Edytowano przez Eksperci Alpol Gips (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Witam,

W łazience występują miejsca o różnym narażeniu na zmoczenie wodą. Na początku musimy zastanowić się gdzie chcemy położyć płytki ceramiczne a gdzie zostawić powierzchnię pod malowanie. Oczywiście na powierzchniach, które później będą malowane można użyć gładzi. Ze względu na to, że pomieszczenie łazienki jest pomieszczeniem mokrym należy w nim używać tynków cementowo-wapiennych firmy. Na takim tynku można zastosować gładzie cementowe, np. AT 317 (szarą) lub AT 318 (białą). Materiały te są odporne na działanie wilgoci i wody.

W nazwiązaniu do gładzi AT 317 - ewentualne prace malarskie można rozpocząć po całkowitym wyschnięciu gładzi (3-14 dni w zależności od grubości gładzi i warunków termiczno-wilgotnościowych).
Natomiast drugą warstwę można nakładać po upływie około 0,5-24 godzin (w zależności od chłonności podłoża, warunków atmosferycznych oraz przyjętego sposobu obróbki). Bezpośrednio po nałożeniu, wygładzać powierzchnię przy użyciu pacy stalowej.



Dziękuję bardzo za odpowiedź
W
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...
Cytat

Dodam jeszcze, że alternatywą może być tzw. sucha zabudowa i płyty przeznaczone do pomieszczeń o podwyższonej wilgotności.

Potem oczywiście wracamy do II części wypowiedzi - czyli do malowania.



Tak podpytam, te płyty można jakoś odróżnić od typowych g-k??? A na te płyty i tak potem chyba trzeba dać tynk czy inną okładzinę i "kółko się zamyka". Dobrze rozumuję??
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

Tak podpytam, te płyty można jakoś odróżnić od typowych g-k??? A na te płyty i tak potem chyba trzeba dać tynk czy inną okładzinę i "kółko się zamyka". Dobrze rozumuję??



Kółko się zamyka bo łazienkę wykończyć musimy czymś estetycznym ale mamy gwarancje, że płyta nie "rozmoknie". Samo słowo "rozmoknie" jest na wyrost.
Jeżeli taka płytę pomalujemy farbami przeznaczonymi do pomieszczeń o zwiększonej wilgotności, również mamy gwarancję, ze podłoże będzie stabilne i nic nam nie poodłazi po miesiącu/kwartale/półroczu.

Płyty takie możemy poznać np po zielonym kolorze i specjalnym nadruku - np. GKBI.
Dedykowane sa do pomieszczeń wilgotnych, tj: łazienek, kabin prysznicowych zarówno w mieszkaniach jak i budynkach użyteczności publicznej.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Takie spalanie ma plusy i minusy, na plus to bezpieczniejsze spalanie drewna, na minus niestety z dużą stratą kominową, powietrze niebiorące udziału w procesie spalania wychładza kominek.     Szyber na kominie trzeba usunąć dla własnego bezpieczeństwa.   Procesy spalania paliwa reguluje się doprowadzaniem powietrza do komory spalania, a nie zmniejszaniem przekroju kanału odprowadzającym spaliny.    Powietrze pierwotne w palenisku powinno być podawane  u dołu z „pleców”  kominka.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku).    Powietrze wtórne powinno być podawane od wnętrza paleniska  na szybę wkładu.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku, czasami z pomieszczenia, w którym znajduje się kominek, zależne od budowy kominka).   Powietrze do paleniska nie powinno być podawane z wnętrza pomieszczenia to spora strata na ogrzewaniu.   Dno kominka powinno być pełne wyłożone szamotem, ściany boczne również, u góry  nad paleniskiem powinien wisieć  deflektor. Proszę sobie kupić i postawić.   Czujnik tlenku węgla (czadu) Kidde K10LLDCO LCD (10 lat bateria)    https://allegro.pl/oferta/czujnik-czadu-kidde-k10lldco-z-wyswietlaczem-lcd-12171431511?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YzQxNjE1ZmItNGYxNS00Njk4LWE0MzUtYjYwNzA0YzNkMTExAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=bf605530-0a24-4b81-946b-75cf2d5cd1b8    
    • Napotkałem artykuł https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/. To pierwszy raz, kiedy dowiedziałem się, że nie jest obowiązkowe posiadanie JDG, aby wystawiać fakturę. Czy ktoś już korzysta z takiego rozwiązania? Mój budowlaniec zaproponował i nie wiem jak na to reagować
    • To dokładanie powinno wyglądać inaczej, żar przesuwasz na bok i układasz drewno, następnie masz dwa wyjścia, albo szufelką wsypujesz żar na górę wsadu bardziej od tylnej ścianki, drugi sposób to przysuwasz żar z boku drewna i spalasz go sposobem kroczącym.  Jak położysz polano na żar, to gaz drzewny się nie spali, tylko ucieknie kominem, a to spora strata w opale.  Ruszt jest zbędny, powoduje stratę w trakcie spalania drewna.
    • Ja mam piec kaflowy, ale zasady palenia są takie same. Tylko szybra nie ruszam, a reguluję jedynie dopływ powietrza. I zauważyłem, ze wyznacznikiem dobrego palenia są dwie rzeczy. Brak sadzy, o czym wspominaliśmy, oraz obecność popiołu na drugi dzień. Przy czym tu jest dokładnie odwrotnie niż z sadzą. Im więcej popiołu (czystego popiołu) w popielniku, tym lepsze było spalanie. Ekonomiczniejsze. Bo ciąg powietrza ani nie wywiewał ciepła, ani popiołu. Bo nie czarujmy się, duży ciąg oznacza wywiewanie popiołu przez komin. A wraz z nim ucieka i ciepło.    A szybra nie ruszam, bo go zwyczajnie nie mam.  Kanał z pieca do komina jest wykonany na stałe. Z tego też powodu nie kupuję czujnika czadu, bo nie ma racji bytu. Jeśli rozpalam i nie ma ciągu (bardzo rzadko, ale to się zdarza), to po prostu nie palę, bo się nie da. A jak już rozpalę i ciąg kominowy jest, to nie ma siły, wszystkie produkty spalania pójdą w komin, bo nie ma jak tej drogi zamknąć. Chyba, że ktoś zatkałby wylot komina na dachu.   Kiedyś tak bywało, w wieczór wigilijny złym sąsiadom kładziono na kominie szybę. Żeby światło prześwitywało, gdy będą szukać przyczyny.
    • I takowe falujące powietrze właśnie u mnie występuje👍. Tylko przy rozpalaniu pojawia się troszkę dymu a później już tylko czyste fale😁
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...