Skocz do zawartości

Szafa wnękowa - skrzydła mdf czy płyta meblowa


AgataE

Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Cześć,


mam pytanie, z czego lepiej wykonać skrzydła szafy wnękowej? Droższy ale cięższy i chyba trwalszy mdf czy płyta meblowa lżejsza i tańsza? Czy jest sens wykosztowywać się na MDF w tym przypadku? Czy może lepiej pod każdym względem (cenowym, trwałości) zdecydować się na płytę meblową?

wysokość szafy 2,60 ale górne i dolne fronty będą oddzielne więc samo skrzydło będzie miało 1,40 i 3x60

DSC01446.jpg

Edytowano przez AgataE (zobacz historię edycji)
Napisano
Ja robiłem z płyt meblowych. Cięższa płyta to większe obciążenie dla zawiasów... A płytę dotną Ci na wymiar, okleją pcv a podem możesz podjechać do szklarza aby nakleił Ci na nie lustro.
Napisano
Jeśli drzwi mają być gładkie, proste, bez jakichś nafrezowań i rzeźb, to wystarczy jeśli je zrobisz ze zwykłej płyty meblowej. Ale jeśli wymyśliłaś jakieś ozdobne to trzeba zamawiać w jakiejś firmie wykonującej takie drzwi i zrobić je z mdf.
Napisano
Zakładam, że wszystkie drzwi sa otwierane - a nie przesuwane.

Gdzie ta szafa ma być i jak często będzie używana.

Bo jeśli codziennie, to lepszy MDF.
a jak to ma być tylko szafa na wymianę ubrań zimowo-letnich to płyta meblowa jest jak najbardziej OK.
Napisano
Cytat

Zakładam, że wszystkie drzwi sa otwierane - a nie przesuwane.

Gdzie ta szafa ma być i jak często będzie używana.

Bo jeśli codziennie, to lepszy MDF.
a jak to ma być tylko szafa na wymianę ubrań zimowo-letnich to płyta meblowa jest jak najbardziej OK.


Nie zakładaj bo przegrasz zakład.
W szafach wnękowych przeważnie, a może nawet i zawsze są stosowane drzwi przesuwne.
Kolejna bardzo zaj...sta pomocna porada Stokrotko z Twojej strony icon_biggrin.gif szczególnie jeżeli chodzi z czego ma być zrobiona i jak często używana icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Znowu się nakręcasz, po co to robisz?


Aby przestrzec przed tak bałamutnymi radami jakich udzielasz.
Napisz coś mądrego, konstruktywnego to Ci nawet plusika dam.
Napisano
Jakie znaczenie ma wpływ częstotliwości użytkowania drzwi od materiału z którego są wykonane???
Drzwi z płyty meblowej, oklejonej taśmą PCV są trwalsze niż z mdf oklejone folią... A więc codziennie i wielokrotnie otwierane drzwi lepiej wykonać z płyty meblowej.

Zanim napisałem swoje, widzę że rozwinęła się niezła dyskusja...
Napisano
Jak wszystko się sypie to po je jeszcze trzymasz w domu i użytkujesz?
Ważniejsze nie jest z czego są wykonane, tylko jak są wykonane i jak je się używa. Bo jak ktoś mebli nie szanuje tylko ciska szufladami, drzwiczkami to i ze stali nie wytrzymają.
Napisano
Cytat

Ważniejsze nie jest z czego są wykonane, tylko jak są wykonane i jak je się używa.



Poważnie? ... powaliłeś na kolana

Weź meble z płyty meblowej do pokoju np. kilkuletnich dzieci ... rozsypią się po miesiącu
Napisano
Cytat

Poważnie? ... powaliłeś na kolana

Weź meble z płyty meblowej do pokoju np. kilkuletnich dzieci ... rozsypią się po miesiącu


Jak masz rozwydrzone dzieciak i meble od Bodzia to nie ma co się dziwić. icon_biggrin.gif Ja mam kilkuletnie, a i nawet jak były młodsze to jakoś mi mebli nie rozniosły, a mam i płyty i z mdf i nie jakieś firmy za krocie tylko z IKE-i , BRW i jakieś mniej znanej.

A z jakiej płyty meblowej? bo piszesz o tej płycie a jest ona wykonana nie tylko z jednego materiału.
Napisano
Cytat

Jak masz rozwydrzone dzieciak i meble od Bodzia to nie ma co się dziwić. icon_biggrin.gif Ja mam kilkuletnie, a i nawet jak były młodsze to jakoś mi mebli nie rozniosły, a mam i płyty i z mdf i nie jakieś firmy za krocie tylko z IKE-i , BRW i jakieś mniej znanej.

A z jakiej płyty meblowej? bo piszesz o tej płycie a jest ona wykonana nie tylko z jednego materiału.



Przestań zmieniać temat wątku, za każdym razem to robisz.

Weź coś na nerwy i wyluzuj, bo "nosi" cię strasznie
Napisano
Wrócę jeszcze do tych mebelków, o których wspominał nasz kwiatuszek...
Różni producenci mebli używają różnych gatunkowo płyt meblowych...
Tzw meble "rynkowe" (sprzedawane na rynkach, targowiskach) wykonywane są najczęściej z płyty 16mm i "rzadkiej ", mniej sprawowanej, w związku z tym dużo mniej wytrzymałej na wybryki kilkulatków. Są one zdecydowanie tańsze, więc często ludzie "oszczędzają" i potem narzekają na meble z płyty meblowej.
Nie wiele lepsze są surowce w firmach produkujących masowo tanie meble - ich nazw nie będę wymieniał, nie raz była o nich mowa tu, na forum - muszą być odpowiednio tanie, aby ceny produktów zachęcały do kupowania.
Producenci mebli na wymiar nie pozwolą sobie - oczywiście jeśli nie są firmą-krzakiem - na użycie marnych materiałów i chociaż ich meble są droższe, to nie boją się codziennego użytkowania.
Napisano
Cytat

Zakładam, że wszystkie drzwi sa otwierane - a nie przesuwane.

Gdzie ta szafa ma być i jak często będzie używana.

Bo jeśli codziennie, to lepszy MDF.
a jak to ma być tylko szafa na wymianę ubrań zimowo-letnich to płyta meblowa jest jak najbardziej OK.



szafa w przedpokoju, a druga w sypialni

Cytat

Nie zakładaj bo przegrasz zakład.
W szafach wnękowych przeważnie, a może nawet i zawsze są stosowane drzwi przesuwne.
Kolejna bardzo zaj...sta pomocna porada Stokrotko z Twojej strony icon_biggrin.gif szczególnie jeżeli chodzi z czego ma być zrobiona i jak często używana icon_lol.gif



te drzwi nie będą przesuwne

Zatem postanowione - MDF ;)

Napisano
Cytat

te drzwi nie będą przesuwne

Zatem postanowione - MDF ;)


Jeżeli te szafy mają być wnękowe to tylko drzwi przesuwne. Po to są wnękowe aby zajmowały jak najmniej miejsca, a drzwi otwierane potrzebują miejsca niestety.

I jeszcze jedno, nie widzę sensu dzielić fronty, zrobić jeden ale pod warunkiem, że drzwi będą przesuwne.
Napisano (edytowany)
Cytat

Jeżeli te szafy mają być wnękowe to tylko drzwi przesuwne. Po to są wnękowe aby zajmowały jak najmniej miejsca, a drzwi otwierane potrzebują miejsca niestety.

I jeszcze jedno, nie widzę sensu dzielić fronty, zrobić jeden ale pod warunkiem, że drzwi będą przesuwne.




szafy mają mieć frez więc mdf. Poza tym system przesuwny do frezowanych frontów (coś jak w załączniku) jest drogi - dlatego skrzydła na zawiasach - a, że mdf waży swoje stąd podział na trzy skrzydła

przesuwne fronty frezowane

Cytat

Jeżeli te szafy mają być wnękowe to tylko drzwi przesuwne. Po to są wnękowe aby zajmowały jak najmniej miejsca, a drzwi otwierane potrzebują miejsca niestety.



z tym bym polemizowała. Równie dobrze mogę powiedzieć, że wnęka jest po to, by ją zabudować i nie musi to być wnęka w wąskim korytarzu co wymuszałoby zastosowanie drzwi przesuwnych ;)

Akurat korytarz jest zbliżony do kwadratu więc nie ma żadnych przeszkód by zrobić drzwi nieprzesuwne... Nawet gdyby były przesuwne w żaden sposób nie zaoszczędziłoby się miejsca... No chyba, że bierzemy pod uwagę wiecznie otwarte drzwi do szafy ;p Edytowano przez AgataE (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Co do otwieranych drzwi to aby otworzyć musisz się odsunąć od szafy, przy przesuwnych nie trzeba.
No i kwestia estetyki i cenowa, podejrzewam (nie znam cen obecnych) że przesuwne wyjdą taniej niż otwierane.
Jest jeszcze inne wyjście, o ile Cie to zainteresuje - drzwiczki ażurowe sosnowe

są dostępne rożne rozmiary, tak że bez problemu mogłabyś je dopasować do swoich potrzeb - zarówno wymiarowych jak i kolorystycznych bo są wykonane z surowego drewna do pomalowania we własnym zakresie. Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Cytat

Co do otwieranych drzwi to aby otworzyć musisz się odsunąć od szafy, przy przesuwnych nie trzeba.
No i kwestia estetyki i cenowa, podejrzewam (nie znam cen obecnych) że przesuwne wyjdą taniej niż otwierane.
Jest jeszcze inne wyjście, o ile Cie to zainteresuje - drzwiczki ażurowe sosnowe

są dostępne rożne rozmiary, tak że bez problemu mogłabyś je dopasować do swoich potrzeb - zarówno wymiarowych jak i kolorystycznych bo są wykonane z surowego drewna do pomalowania we własnym zakresie.




dziękuję za odpowiedź, ale pisałam już:

szafy mają mieć frez więc mdf. Poza tym system przesuwny do frezowanych frontów (coś jak w załączniku) jest drogi - dlatego skrzydła na zawiasach - a, że mdf waży swoje stąd podział na trzy skrzydła

zastanawiam się jeszcze czy warto pomyśleć o oświetlenie w szafie? Dotychczasz nie miałam takiego rozwiązania i wydaje mi się zbędne, tylko może się mylę? Może warto zrobić jakieś podfrezowanie na listwę ledową lub otwory na punktowe oświetlenie w "suficie" szafy? Edytowano przez AgataE (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

dziękuję za odpowiedź, ale pisałam już:

zastanawiam się jeszcze czy warto pomyśleć o oświetlenie w szafie? Dotychczasz nie miałam takiego rozwiązania i wydaje mi się zbędne, tylko może się mylę? Może warto zrobić jakieś podfrezowanie na listwę ledową lub otwory na punktowe oświetlenie w "suficie" szafy?


Jeżeli szafy będą w ciemnej wnęce to oświetlenia na pewno się przyda i zdało by egzamin ale przy drzwiach przesuwnych. Przy potrójnych będziesz miała tylko oświetloną górną część, a wątpię abyś te trzy części oświetlała osobnymi źródłami światła.
Możesz dać oświetlenie na zewnątrz szafy z góry np dwa, trzy oprawy halogenowe nastawne aby były skierowane na szafę, wtedy będziesz miała oświetlona całą jej zawartość niezależnie które drzwi otworzysz. Coś na wzór
Napisano
A dlaczego drzwi przesuwne mają być tańsze od otwieranych?

Poza tym drzwi otwierane dają małe oszczędności powierzchni pomieszczenia, bo żeby uzyskać 60 cm głębokości szafy - a tyle z grubsza trzeba na powieszenie np palta na ramiączku - potrzeba jest 62, 63cm, natomiast przy systemie drzwi przesuwnych dochodzi prawie 10 cm na prowadnice...
I jeśli te otwierane drzwi nie kolidują z innymi - np wejściowymi czy łazienkowymi, to spokojnie można robić otwierane.

Jeśli jedynym powodem podziału tych drzwi na trzy części ma być ich ciężar, to przecież jak zamontuje się 5 porządnych zawiasów to z pewnością utrzymają one całe, jednoczęściowe.
Napisano
Cytat

Jeżeli szafy będą w ciemnej wnęce to oświetlenia na pewno się przyda i zdało by egzamin ale przy drzwiach przesuwnych. Przy potrójnych będziesz miała tylko oświetloną górną część, a wątpię abyś te trzy części oświetlała osobnymi źródłami światła.
Możesz dać oświetlenie na zewnątrz szafy z góry np dwa, trzy oprawy halogenowe nastawne aby były skierowane na szafę, wtedy będziesz miała oświetlona całą jej zawartość niezależnie które drzwi otworzysz. Coś na wzór




miałam raczej na myśli coś takiego: lub listwa ledowa. ta szafa będzie miała u góry oddzielne fronty 60 cm i ich nie muszę podświetlać, dlatego, że będą one służyły do przechowywania mało potzrebnych rzeczy typu walizki, koce etc etc który na co dzień nie używam. Dlatego wystarczyłoby mi podświetlenie środkowej czesci szafy - tam gdzie będą ubrania.
Napisano
No to listwa LED blisko przedniej krawędzi górnej półki.
Napisano
Cytat

dziękuję za odpowiedź, ale pisałam już:

szafy mają mieć frez więc mdf. Poza tym system przesuwny do frezowanych frontów (coś jak w załączniku) jest drogi - dlatego skrzydła na zawiasach - a, że mdf waży swoje stąd podział na trzy skrzydła

zastanawiam się jeszcze czy warto pomyśleć o oświetlenie w szafie? Dotychczasz nie miałam takiego rozwiązania i wydaje mi się zbędne, tylko może się mylę? Może warto zrobić jakieś podfrezowanie na listwę ledową lub otwory na punktowe oświetlenie w "suficie" szafy?


Jak pisali poprzednicy przesuwne nie znaczy drogie - ale to już kwestia Twojego upodobania. Jeśli chodzi o fronty to jeśli mają być gładkie to jeszcze raz przemyśl zwykłą płytę meblową bo raz, że nie będziesz się bić z szafą a dwa, że front z bazar a front z hurtowni płyt to jakby dwie bajki. A jeśli frezowane to popatrz tutaj i wybieraj do woli: KLIK.
Jeszcze o świetle w szafie - przydatne jak pieron. Jeśli masz dużą szafę to brak światła w środku tworzy z niej norę. Jak zrobisz nawet byle jakie światło to docenisz to bardzo.
Napisano
Cytat

Jak pisali poprzednicy przesuwne nie znaczy drogie - ale to już kwestia Twojego upodobania. Jeśli chodzi o fronty to jeśli mają być gładkie to jeszcze raz przemyśl zwykłą płytę meblową bo raz, że nie będziesz się bić z szafą a dwa, że front z bazar a front z hurtowni płyt to jakby dwie bajki. A jeśli frezowane to popatrz tutaj i wybieraj do woli: KLIK.
Jeszcze o świetle w szafie - przydatne jak pieron. Jeśli masz dużą szafę to brak światła w środku tworzy z niej norę. Jak zrobisz nawet byle jakie światło to docenisz to bardzo.



dziękuję bardzo... zatem zdecyduje się również na światło w szafie.
Napisano
Cytat

miałam raczej na myśli coś takiego: lub listwa ledowa. ta szafa będzie miała u góry oddzielne fronty 60 cm i ich nie muszę podświetlać, dlatego, że będą one służyły do przechowywania mało potzrebnych rzeczy typu walizki, koce etc etc który na co dzień nie używam. Dlatego wystarczyłoby mi podświetlenie środkowej czesci szafy - tam gdzie będą ubrania.


Te lampki są na baterie, więc osobiście nie polecam, jeżeli już to coś co jest podłączone pod stałe zasilanie.
Listwa ledowa jak najbardziej. Dla wygody można zamontować wyłącznik krańcowy coś na wzór jak ma lodówka, zamykasz światło gaśnie, otwierasz światło zapala się samoczynnie.
Napisano
Cytat

Te lampki są na baterie, więc osobiście nie polecam, jeżeli już to coś co jest podłączone pod stałe zasilanie.
Listwa ledowa jak najbardziej. Dla wygody można zamontować wyłącznik krańcowy coś na wzór jak ma lodówka, zamykasz światło gaśnie, otwierasz światło zapala się samoczynnie.




bardzo dziękuję za radę. W przyszłym tygodniu elektryk ma robić poprawki więc zgłoszę, że w szafach też ma być światło to jakiś przewód tam poprowadzi. Jak już będą poprowadzone kable tak jak trzeba, położone płytki, podłogi, zamontowane drzwi to w końcu odetchnę...
  • 1 miesiąc temu...
  • 5 lata temu...
  • 3 miesiące temu...
Napisano

My robiliśmy z płyty meblowej 10mm , mamy kilka lat  i jest wszystko okej , ładnie się przesuwa , nic się nie odkształciło , zamawialiśmy www.dudekszaf.pl ale inne firmy też oferowały podobne rozwiązania. 

received_203215761703737.jpeg

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oto instrukcja krok po kroku, jak skutecznie odszarzyć i odnowić taras drewniany za pomocą Osmo -Gel 6609:     Krok 1: Przygotowanie tarasu Usuń meble ogrodowe i inne przedmioty z tarasu. Zamiataj taras, aby usunąć luźny brud, liście i inne zanieczyszczenia. Dokładnie zwilż powierzchnię wodą – to pomoże żelowi równomiernie wniknąć w drewno. Zabezpiecz metalowe elementy i rośliny – przykryj je np. folią, aby uniknąć uszkodzeń przez preparat. Krok 2: Aplikacja Osmo żel do odszarzania ;6609 Dokładnie wymieszaj preparat przed użyciem. Nałóż żel obficie pędzlem lub szczotką wzdłuż słojów drewna. Żel ma konsystencję zapobiegającą ściekaniu, więc nadaje się również na powierzchnie pionowe. Pozostaw żel na około 20 minut, nie dopuszczając do jego wyschnięcia. W razie potrzeby możesz lekko zwilżyć powierzchnię wodą w trakcie działania. Krok 3: Czyszczenie powierzchni Po upływie 20 minut, wyszoruj powierzchnię szczotką tarasową (np. Osmo szczotka do tarasów) zgodnie z kierunkiem słojów drewna. Dokładnie spłucz wodą, najlepiej z użyciem węża ogrodowego lub myjki niskociśnieniowej. Pozostaw drewno do całkowitego wyschnięcia – minimum 24–48 godzin. Krok 4: Ochrona drewna po odszarzeniu Po wyschnięciu drewna, zabezpiecz taras odpowiednim olejem do drewna Osmo, np.: Osmo Tarasowy Olej Ochronny (dla naturalnego wyglądu) Osmo Olej do tarasów z pigmentem (jeśli chcesz odświeżyć kolor) Aplikuj olej cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem do oleju, zgodnie z instrukcją producenta. Wskazówki dodatkowe: Pracuj w pochmurny, ale suchy dzień – nie stosuj środka w pełnym słońcu ani przed deszczem. Nie rozcieńczaj żelu – produkt jest gotowy do użycia. Wydajność: ok. 10 m² z 1 litra przy jednej aplikacji (w zależności od stopnia poszarzenia). Chcesz, żebym przygotował z tego wersję do druku lub do umieszczenia na stronie/sklepie?
    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...