Skocz do zawartości

Szklane drzwi między wiatrołapem a kuchnią to zły pomysł


Recommended Posts

Budując dom obecnie, nie ulokowałabym szklanych skrzydeł między wiatrołapem a kuchnią, bo niekiedy widać przez nie kuchenny nieład. Pełne drzwi są w tym miejscu bardziej wskazane. Z drugiej jednak strony szklany element nie dzieli tak wyraźnie przestrzeni jak pełny. - mówi Monika, Czytelniczka Budujemy Dom, która drzwi użytkuje 4 lata.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/stan-surowy/okna-i-drzwi/a/20644-szklane-drzwi-miedzy-wiatrolapem-a-kuchnia-to-zly-pomysl

Link do komentarza
Bardzo ładnie. Podoba mi się, ale to dlatego, że jestem wielką fanką wszelkich, szklanych elementów w mieszkaniu. Niektórzy obawiają się chłodu, ale zrównoważone odpowiednimi drobiazgami nabiera charakteru.
Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...
myślę, że wszystko zależy od ukłądu danego mieszkania, czasem takie drzwi mogą okazać się po prostu zbędne i zabierać przestrzeń a czasem mogą okazać się bardzo przydatne - będą drugą "warstwą" izolacyjną" przed uciekaniem ciepła z odumy, trzeba jednak pamiętać o ich dobrym montażu
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
Gość Tobiaszek
nie polecam takiego rozwiązania, drzwi wewnętrzne w tym miejscu powinny być jednak pełne, ewentualnie z niewielkim przeszkleniem, nie chodzi już o wygląd czy to co chcemy ukryć, bo i tak po otworzeniu drzwi wszystko będzie widać, ale o koszty ogrzewania chaty zimą ;) Edytowano przez Redakcja (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Dnia 20.08.2015 o 13:46, Pomocnik napisał:

Budując dom obecnie, nie ulokowałabym szklanych skrzydeł między wiatrołapem a kuchnią, bo niekiedy widać przez nie kuchenny nieład. Pełne drzwi są w tym miejscu bardziej wskazane. Z drugiej jednak strony szklany element nie dzieli tak wyraźnie przestrzeni jak pełny. - mówi Monika, Czytelniczka Budujemy Dom, która drzwi użytkuje 4 lata.

 

Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/stan-surowy/okna-i-drzwi/a/20644-szklane-drzwi-miedzy-wiatrolapem-a-kuchnia-to-zly-pomysl

Jest szkło mleczne przecież i z tym nieładem nie przesadzajmy. Ostatnio widziałem szklane drzwi do łazienki i jakoś nikt o zakłócaniu intymności nie wspominał:)

Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Przykłady szkła hartowanego na wymiar ESG 8-10 mm,bez ram i profili przesuwne lub na zawiasach z futryną lub bez


 - szkło czyste float lub rzadziej  optiwhite https://www.roslinyakwariowe.pl/artykuly/akwarystyka-roslinna/213-akwarium-opti-white-zalety-wady.html
  -   satyna-decormat, z lekką mgiełką zapewniające pełną  intymność jest łatwe w utrzymaniu czystości https://szklo.excellent.com.pl/pl/produkty/15/decormat.html
 -  piaskowane według np własnych wzorów pomysłów , jeżeli komuś przeszkadza szkło czyste flot,można piaskować szkło wcześniej zahartowane, kwestia dogadania się z wykonawcą http://www.glassystem.pl/realizacje/realizacja/39/-drzwi-szklane-do-lazienki-wzor-piaskowany-szklo-bezpieczne-bezramowe.html
 - szkło barwione w masie np brąz, grafit może być też wersja satynowa http://www.labradoor.pl/drzwi-szklane/drzwi-inter-door/item/drzwi-szklane-interdoor-antisol-brown-barwione-w-masie.html
- mniej popularne, nieco droższe rozwiązanie   z seri master https://szklo.excellent.com.pl/pl/produkty/24/sgg-masterglass.html
 - VSG/ESG hartowane laminowane z dowolną grafiką np 2x 4 lub 5 mm   https://allegro.pl/drzwi-szklane-przesuwne-95-grafika-dwustronnakompl-i7258633492.html


Są jeszcze inne trudno dostępne rodzaje szkła, oraz możliwości kilku konfiguracji z przykładów  jakie podałem wyżej
 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Po to, żeby można było już po nim chodzić. Części betonowej nie chciałbym dzielić, więc trzeba ja zrobić na całej długości. A na całą nawierzchnię płytkowo - kostkową nie mam teraz ani czasu, ani ochoty. więc pytałem o sposoby naprawy betonu, a nie o podpowiedź, żeby posypać suchym betonem. Jeszcze nie doszło?     Aukcje są różne, ja lubię niższe ceny, a że jest możliwość, więc wolę tańsze. Zresztą, to i tak nie ma znaczenia.     W furtce sie nie nadaje, koniec tematu.     kostki betonowej? Tak, ceny brutto u producenta. Se dołóż transport. Paleta od 400 zł w górę. W porywach do 800. Daj se spokój.       ile, kuuwa razy trzeba pisać, że nie o scieżkę do furtki tu chodzi? Do Ciebie coś dochodzi, czy jesteś odporny na informację? I po co mam myśleć, że kiedyś kometa spadnie na Ziemię? Ja wtedy będę pierdział, więc mi tylko pomoże się odgazować.  
    • A po co kleje? I zaprawy? Chyba, że opis aktualnego stanu nie jest prawdziwy taki: Czyli reszta jest OK, trzyma się kupy, te dziury zasypiesz suchym betonem, wyrównasz w obrzeżach i ułożysz kostkę...   Pokazałem ceny brutto, bo takie są na aukcji...   Ta tarasowa tylko pod furtki...   Samego ułożenia może niewielkie, a koszty wyrównania pod ułożenie? WYRÓWNANIA pod plastikowe "płytki"... suchym betonem nie wyrównasz... Przytniesz, a za jakiś czas wymieniać będziesz, albo z wiatrem polecą... będzie długi - tak długi jak ścieżka - żagiel...   Ale Ty tam rządzisz...       A z Twojego linku:   11 x 11.39 = 125,29 A 11 paneli to nie 1 metr, tylko 0,99 m2 - stąd moje    
    • Przypominam, że właśnie chodzi o naprawę i wyrównanie powierzchni.      No właśnie. Kostka. Policz brutto, nie netto. Dostawa trzy razy tyle co towar. A pod kostkę też trzeba kleje i zaprawy.     Policzono. Dwa razy więcej kasy. Co najmniej.       Dokładnie o to chodzi. Wszystko jest chodnikiem, Tylko co na chodnik poza odcinkiem pod dachem, tego jeszcze nie wiem. Najpierw muszę wyrównać i nie mogę go podnosić zbyt wiele. Ta tarasowa jest rzeczywiście niezbyt tania, a chodnik długi. Czyli nikogo w błąd nie wprowadzałem. To Ci się tylko wydaje.     Nie wiem, czy kumam, dla mnie ta dyskusja jest pozytywna.    11 x 9,43 = 103,73 z dostarczeniem dokładnie w miejsce, gdzie będzie układane. Koszty ułożenia żadne, a przytnę se sam.  Do betonu trzeba kupić kostkę, przywieźć, rozładować i zamówić ekipę do układania. Nie wiem jak liczysz koszty.   Czytaj pierwszy post. Napisałem, że "część jest pod dachem, ale zdecydowana większość na świeżym powietrzu". I wcale nie mam zamiaru tych podestów dawać poza dachem, nie konfabuluj. 
    • Kombinujesz jak Kopcia koń pod górkę Chcesz, abyśmy upewnili Cię w tym co i tak masz już niemal postanowione...   A tu dochodzi i kasa - no chyba, że to Ty zgarnąłeś ostatnią kumulację z Jackpota...   Zrób tak jak ja radzę, a będziesz zadowolony   1 m2 Twojego wynalazku to ponad 125 zł,    A kostka betonowa:       Do tego 2 obrzeża       I taczka suchego betonu...   Pod furtkami rzucisz na chudy beton - ewentualnie podocinasz do słupków - po 4 płyty,.. (nawet jak popękają, to i tak wiatr ich nie wywieje)     Bez kupy roboty i kasy na wyrównywanie podłoża... To Twoje wytrzymało tyle lat - wytrzyma i kostkę...     A poza tym - sam porównaj swój pierwszy post (chodzi o zawarte w nim informacje o "lokalizacji" problemu), w którym apelujesz o pomoc:     a postem #29, w którym nieco inaczej i szerzej opisałeś problem...   A my już po pierwszym dywagujemy,,, Kumasz o co mi chodzi?   Rób jak uważasz - Twoja decyzja, Twoje małpy w Twoim cyrku...    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...