Skocz do zawartości

Czy jest konieczność zapewnienia oddychania ścian zewnętrznych domu?


Recommended Posts

W wielu publikacjach spotykam się z różnymi opiniami na temat konieczności zapewnienia oddychania ścian zewnętrznych domu. Jedne źródła podają, że nie ma to istotnego znaczenia dla zapewnienia dobrego mikroklimatu w pomieszczeniach, a inne, że nieoddychająca ściana może ulec trwałemu zawilgoceniu. Jak jest naprawdę?


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/stan-surowy/sciany-i-stropy/porady/14155-czy-jest-koniecznosc-zapewnienia-oddychania-scian-zewnetrznych-domu

Link do komentarza
Gość Artur Rybka
oddychają, tylko trzeba rozumieć o co chodzi i jak dobrać materiały;
ściany z keramzytobetonu mądrze ocieplone (wsp dyfuzji rzędu 5) są jak bufor wilgoci - jak jest sucho oddają, jak wilgotno pochłaniają;
naturalny, bezkosztowy i bezobsługowy nawilżacz;
nikt mnie nie przekona, że termos z wentylacją mechaniczną i rekuperacją są lepsze;
natury nie da się oszukać, skutki propagandy "rozumu" nad "ciemnotą" widać jak na dłoni: epidemia chorób cywilizacyjnych - biorą się z pewności, że jesteśmy mądrzejsi od natury;
i chciwości koncernów lobbujących jedynie słuszne rozwiązania;

zalecam odrobinę zdrowego rozsądku, zmierzyłem się z tematem na thermibau jak zaplanować ciepły/zdrowy dom "w poszukiwaniu domu idealnego" a wszystkie te analizy typu "spróbuj w łazience po kąpieli czekać aż ściany wchłoną wilgoć, hehe" można sobie w buty wsadzić;
Link do komentarza
Cytat

oddychają, tylko trzeba rozumieć o co chodzi i jak dobrać materiały;
ściany z keramzytobetonu mądrze ocieplone (wsp dyfuzji rzędu 5) są jak bufor wilgoci - jak jest sucho oddają, jak wilgotno pochłaniają;
naturalny, bezkosztowy i bezobsługowy nawilżacz;
nikt mnie nie przekona, że termos z wentylacją mechaniczną i rekuperacją są lepsze;
natury nie da się oszukać, skutki propagandy "rozumu" nad "ciemnotą" widać jak na dłoni: epidemia chorób cywilizacyjnych - biorą się z pewności, że jesteśmy mądrzejsi od natury;
i chciwości koncernów lobbujących jedynie słuszne rozwiązania;

zalecam odrobinę zdrowego rozsądku, zmierzyłem się z tematem na thermibau jak zaplanować ciepły/zdrowy dom "w poszukiwaniu domu idealnego" a wszystkie te analizy typu "spróbuj w łazience po kąpieli czekać aż ściany wchłoną wilgoć, hehe" można sobie w buty wsadzić;



Przyłączam się do Twojego zdania.

Większość myli paroprzepuszczalność z sorpcją, a to nie jest to samo. Pozdrawiam.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, interesuje mnie wykopanie w skarpie podziemnych piwniczek, na wzór tych popularnych na Węgrzech i w Mołdawii (w których trzymano wino). Pytanie jak zrobić to bezpiecznie i sucho, no i czy są w Polsce firmy, które specjalizują się w tego typu realizacjach.  
    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...