Skocz do zawartości

Wylewka w łazience - Różne opinie o tym co zrobiłem .


Recommended Posts

Gość Strawman
Napisano
Próba dyskredytowania rozmówcy przy pomocy tak cienkich zagrywek rozbraja.
Argumentów, żadnych, nie mieliście od początku dyskusji!
Może jednak przekażmy w tym wątku informację przydatną dla inwestorów, ilustrując ją:



Napisano
Argument jest taki, że ten inwestor, w tym przypadku, nie musi skuwać posadzki, po to aby zastosować inny styropian.

Po tej łazience, nie będzie jeździł czołgiem, a nawet pełna wanna nie podziurawi mu styropianu, tak jak sugerowałeś.

Jeszcze raz - nie musi skuwać ani wymieniać. Zarówno styropian jak i wylewka (dla tego przypadku) nie są w żadnym wypadku zagrożeniem.
Napisano
Cytat

Próba dyskredytowania rozmówcy przy pomocy tak cienkich zagrywek rozbraja.
Argumentów, żadnych, nie mieliście od początku dyskusji!
Może jednak przekażmy w tym wątku informację przydatną dla inwestorów, ilustrując ją:


Widzę, że mania prześladowcza przeniosła się na Ciebie z Irbisa icon_biggrin.gif
Cienkie zagrywki to Ty prowadzisz, choćby te cytaty pochodzące nie wiada skąd.
A co do argumentów to ciężko z kimś dyskutować jak On ma tylko jedną słuszną rację - swoją rację.
Napisano (edytowany)
Cytat

....... choćby te cytaty pochodzące nie wiada skąd.



Trochę wezmę Go w obronę. To pośrednio i wybiórczo, wynika z obowiązującej w Polsce normy ("wprowadzonej" przez producentów styropianu)

Przy czym, wcale nie oznacza, że producent nie może wyprodukować uniwersalnego - w takim przypadku, musi w Karcie Wyrobu i w Deklaracji Właściwości Użytkowych, określić zakres stosowania (zwłaszcza dla nietypowych zastosowań - np. styropian dach/podłoga EPS 80 http://izoterm.nawww.eu/index.php?id=8&id_sub=2 ), co w podanych przykładach miało miejsce, poprzez określenie obciążenia podłogi.
Czyli nie jest "100" a mimo to jest podłogowy - zgodnie z obowiązująca normą.


dopisałem:

Cytat

kunia?



Obiecał kunia z rzędem icon_cool.gif Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Trochę wezmę Go w obronę. To pośrednio i wybiórczo, wynika z obowiązującej w Polsce normy ("wprowadzonej" przez producentów styropianu)


Nie było by dyskusji gdyby nie jego mania wyższości. Nikt nie jest nie omylny, i normalna rzecz jest się pomylić czy to z braku niewiedzy czy niechcący z powodu np pośpiechu, ale to nie powód aby potem się do błędu nie przyznać.
Napisano (edytowany)
Cytat

................ ale to nie powód aby potem się do błędu nie przyznać.



No własnie - czyli kunia nie będzie icon_mrgreen.gif

I taka zagwostka.

Co jest większym błędem - położenie na średnio obciążoną podłogę na sztywnym stropie EPS 80 (fasadowego), czy zastosowanie na elewację EPS np. 150 ? Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Rysiu za bardzo inteligentne pytanie zadałeś na które nie umiem odpowiedzieć icon_biggrin.gif , ale jest tu jeden jegomość co zrobi wykład i uświadomi co do wyboru icon_cool.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dżwięk z drogi odbija się od domu, dzięki czemu jest głośno na tarasie - znaczy głośniej - bo masz dwa dźwięki - bezpośredni i odbity. Jeśli masz taras zadaszony, to tym bardziej hałas się nawarstwi. Nie wiem, jaki masz taras - ale spróbuj zasłonić go od strony tego dźwięku bezpośredniego z drogi i sprawdź natężenie dźwięku. Jeśli będzie ciszej, to spróbuj odsłonić go, ale wytłumić - nawt jakąś plandeką czy kocami powieszonymi przed ścianą, od której może się odbić ten dzwięk (jesli jest zadaszony, może odbijać się od sufitu czy co tam masz nad nim). A jak sprawdzisz - to będziesz wiedział, czy warto zrobić wytłumienie sciany tarasu bezodbiciowe. Lub sufitu nad tarasem. Loggie otwarte ażurowe balkonowe -  są np. świetnymi zbieraczami i wzmacniaczami dźwięku z ulicy.   Taras nakryty jest takim odpowiednikiem loggii.
    • Pamiętam swoją pierwszą i ostatnią noc w Nowej Hucie, jak kombinat szedł pełną parą całą dobę i tramwaje też jeździły całą dobę, nie spałem chyba do 3ciej w nocy. Także jak człowiek się przyzwyczai do ciszy, to potem w drugą stronę raczej sporo gorzej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Chodzi o usztywnienie konstrukcji. Nasza więźba ma już 60 lat i jest z cienkiego drewna ciosanego, odpornego na złamania, ale jest bardziej elastyczna niż z krokwi np 7×22cm. Koszt niewielki, bo na pokój 28m2 to raptem 600zł, a jak się mam martwić, że za parę lat spękają połączenia na płytach, to uważam to za słuszne rozwiązanie. Poza tym jak z tych krokwi wystają tylko haki, to dużo łatwiej jest najpierw połączyć wszystkie OSB i na to przykręcić GK, bo bez tego to już wyższa szkoła jazdy i ja w swoim przypadku sobie takiego rozwiązania bez OSB nie wyobrażam, gdzie obydwa skosy są w inną stronę krzywe, a ściany się rozchodzą na prawie 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Oraz pory dnia i roku, godziny, pogody, ciśnienia atmosferycznego itd., itp., etc. W sumie zgadzam się, że takich danych nie ma. Nigdzie. Bo takie badanie kosztują krocie, a każde wyniki da się podważyć, wiec nikt nie ryzykuje.
    • Nie licz na to, że wyciszysz działkę do tych 35 - 40 dB w takim miejscu zlokalizowaną... Nawet kilkumetrowej wysokości ekran akustyczny - taki, jakie stawiają przy drogach szybkiego ruchu - nie załatwi tego Mieszkam 250 m od eSki, oddziela mnie od niej pas szerokości około100 m lasu mieszanego i słyszę każdy niemal pędzący pojazd (nie mówię o motocyklach z "ulepszonymi" wydechami ) - ekranu nam nie postawili... Około 700 m od okien jest linia kolejowa Warszawa - Lublin, od niej również "oddziela" nas pas ze 150 m szerokości lasu, również mieszanego... Słychać każdy przejeżdżający skład pociągu - o godzinie  +- 23:40 przejeżdża skład 43 wagonów z węglem Zupełnie inaczej słychać samochody i pociągi w suche dni, a inaczej "po rosie", gdy powietrze jest mocno wilgotne - wtedy wydaje się, że jeżdżą one tuż pod oknami Zaznaczam, że las jest mieszany, bo jest różnica zimą, a miesiącami, gdy są gęste liście na drzewach... Nie mierzyłem natężenia hałasu, ale BYŁ on mocno zauważalny w pierwszych tygodniach zamieszkania - po jakimś czasie przestaje się słyszeć te hałasy, przestają być zauważalne, przeszkadzające i uciążliwe... czasami się je słyszy, ale ucho przyzwyczaja się... Można próbować odgradzać się parkanami, szpalerami tui, czy innych roślin, ale i tak trzeba będzie zaakceptować pozostałe szumy i odgłosy...   Albo szukać innej lokalizacji     Podejrzewam, że takie dane uzyskasz tylko doświadczalnie dla określonej lokalizacji...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...