Skocz do zawartości

Osiedlowa piwnica


Recommended Posts

Napisano
Witam. W piwnicy osiedlowej mam drzwi drewniane przez które widać wszystko co mam w piwnicy. Ponieważ mam w piwnicy trochę cennych rzeczy chciałem wymienić drzwi na pełne. Czy mogę to zrobić bez zgody spółdzielni i jakie najlepiej drzwi kupić.
Gość mhtyl
Napisano
Kup płytę pilśniową i obij te drzwi, będziesz miał pełne.
Gość stach
Napisano
  Cytat

Witam. W piwnicy osiedlowej mam drzwi drewniane przez które widać wszystko co mam w piwnicy. Ponieważ mam w piwnicy trochę cennych rzeczy chciałem wymienić drzwi na pełne. Czy mogę to zrobić bez zgody spółdzielni i jakie najlepiej drzwi kupić.

Rozwiń  

Miałem kiedyś w piwnicy w bloku ażurowe drzwi, wykonane z kantówek, przez które widać było zawartość piwnicy: dwa rowery, słoiki, lakieś inne "śmieci" i stan ten trwał kilka ładnych lat... Kupiłem sobie telewizor i zastanawiałem się co zrobić z pudłem - postanowiłem obić nim te drzwi, żeby przesłonić nieco zawartość piwnicy - no i tak zrobiłem icon_confused.gif
Następnej nocy ktoś się włamał - przeciął kłódkę i zrobił "remanent" - pewnie pomyślał: "coś tam ciekawego umieścili i dlatego przesłonili " icon_eek.gif - nic nie zginęło, tylko narobili bałaganu i troszeczkę zniszczeń...
Dlatego pomyśl, czy warto...

Jeśli już zdecydujesz się na wymianę, pooglądaj ściany, do których te drzwi będziesz mocował i zrób solidne zawiasy, wzmocnij drzwi płaskownikami, zrób solidny zamek od wewnętrznej strony drzwi i dodatkowo kłódkę z hartowanym prętem...
A dodatkowo dogadaj się z sąsiadami i zróbcie dodatkową kratę, oddzielającą kawałek korytarza piwnicznego.
Uczulcie też sąsiadów z parteru, mieszkających nad Twoją piwnicą, żeby alarmowali Was, gdy usłyszą jakieś podejrzane dźwięki... Wtedy bierzcie swoją pepeszę, czy inny granatnik i w kilku idźcie sprawdzić, co się dzieje icon_rolleyes.gif
Dobrze byłoby, aby któryś z Was w piwnicy miał jakiś zapas dojrzewającego wina i w przypadku fałszywego alarmu, powinniście - w ramach integracji i zaciskania stosunków międzysąsiedzkich - nieco naruszyć ten zapas icon_mrgreen.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A cóż to za niewychowane stworzenie, siusiające na woskowaną podłogę !!! Albo też - cóż to za leniwy właściciel stworzenia, siusiającego na woskowaną podłogę - który na czas nie wyprowadził stworzenia na spacer z siusianiem i teraz musi on ze dwa dni, na kolanach - szlifować, dobierać kolory i woskować     
    • Jeśli pies nasiusiał na woskowaną podłogę i zostały plamy, to niestety – żadne preparaty czyszczące nie pomogą w 100%. Mocz zwykle wnika w drewno i trwale je przebarwia, więc jedyne naprawdę skuteczne rozwiązanie to miejscowe zeszlifowanie zniszczonych desek, a następnie ich ponowne wybarwienie i zabezpieczenie. Krok po kroku:   Zabezpieczenie sąsiednich desek Oklejamy dokładnie tylko te deski, które chcemy szlifować – najlepiej wzdłuż fug, używając dobrej jakości taśmy malarskiej. Nie chodzi tu o podciekanie (bo i tak robimy to w naturalnych liniach podziału), ale o to, żeby przy odrywaniu taśmy nie zerwać starego wosku z sąsiednich desek. Słaba taśma potrafi narobić więcej szkody niż pożytku. Szlifowanie Uszkodzone miejsce szlifujemy papierem 150–180, równomiernie, aż plama zniknie i kolor drewna będzie wyrównany. Nie trzeba schodzić głęboko, tylko do momentu, gdy drewno odzyska jednolity wygląd. Dobór koloru Trzeba dobrać kolor jak najbliższy reszcie podłogi. Sprawdzają się woski dekoracyjne Osmo, bejce lub ich mieszanki. Warto robić próby na kawałku drewna tego samego gatunku, żeby nie zepsuć efektu na gotowo. Zabezpieczenie Na koniec nakładamy warstwę (lub dwie) twardego wosku olejnego Osmo – najlepiej tę samą wersję, która była użyta wcześniej na całej podłodze. Daje to trwałe, estetyczne i jednolite wykończenie. Praca może być precyzyjna i czasochłonna, ale jeśli wszystko dobrze się dobierze i wykona starannie, efekt końcowy potrafi być niemal niewidoczny.
    • Dzień dobry. Jestem studentką kierunku Wzornictwo na Politechnice Bydgoskiej. W ramach pracy dyplomowej zbieram informację o meblach tarasowych i ich użytkowaniu. Byłabym bardzo wdzięczna za wypełnienie krótkiego formularza, znajdującego się pod linkiem:)   https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeOvQz2W-S4ZiI0-XiNhwfsebG_Q9C2lab6VBYGZa37w-Os1Q/viewform?usp=header   Z góry dziękuję za poświęcony czas!
    • Cześć wszystkim! Jeśli ktoś z Was próbował kiedyś dobrać kolor nowego elementu do już istniejącej podłogi – wie, że to wcale nie jest takie proste, jak się wydaje. Zwłaszcza jeśli zależy nam, żeby wszystko wyglądało naturalnie, bez odcinających się plam i niepasujących odcieni. W przypadku produktów OSMO (bejce olejne, woski dekoracyjne) mamy kilka możliwości, ale trzeba wiedzieć, jak się za to zabrać, żeby nie stracić czasu, nerwów i materiału. Są dwa główne podejścia: Proste – gotowe kolory z palety OSMO. Wybierasz kolor z katalogu, wcierasz go delikatnie w drewno (tzw. metodą „półsuchego wycierania”) i zabezpieczasz bezbarwnym woskiem. Sprawdza się dobrze, ale... paleta kolorów jest ograniczona, więc czasem nie trafimy idealnie w odcień starej podłogi. Zaawansowane – mieszanie kolorów samodzielnie. To już wyższy poziom, ale daje większe możliwości. Można uzyskać bardzo zbliżony kolor – pod warunkiem, że mieszamy tylko bejce z bejcami lub tylko woski z woskami dekoracyjnymi. Nigdy na krzyż – mają inny skład chemiczny! 👉 Jeśli kogoś to interesuje, przygotowałem dokładny opis krok po kroku – jak dobrać kolor, jak mieszać, jak nakładać i jak zabezpieczać: Sprawdź szczegółową instrukcję tutaj → Dodałem też kilka praktycznych porad dla początkujących – m.in. jak testować kolory, czym najlepiej nakładać (szmatka, nie pędzel!) i na co uważać. Mam nadzieję, że się komuś przyda – jeśli macie swoje sposoby, też chętnie poczytam!
    • Własnych. Najdroższy rodzaj nauki.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...