Skocz do zawartości

Balkon / taras - czy absolutnie potrzebna betonowa wylewka?


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Nie. To był tylko projekt remontu elewacji. Okazuje się, że do samego tarasu nie było projektu. Ktoś się podjął realizacji tego na własną rękę / własne wyczucie. Generalnie fachowiec, specjalista od dachów. Cieszy się dobrą opinią. Jak mu wyszedł ten taras, nie mnie oceniać. Nie znam się (z tego, co tu czytałem, zamiast drewna powinna być stal). Wiem tylko, że na obecny, drewniany strop planowana była betonowa wylewka.

A ponieważ planu jakotakiego brak, chciałbym przynajmniej policzyć wytrzymałość / obciążalność. Edytowano przez mesmariusz (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Te wkręty na !50% nie są kwaśne/wodoodporne i po pierwszej zimie deski będą latać luzem i pofruną z pierwszym, silniejszym wiatrem i niewykluczone, że część z nich wyląduje w Twoim pokoju razem z odłamkami wybitej szyby icon_rolleyes.gif





Nie przesadzajmy.

Może taka "płytka" będzie właśnie najlepszym rozwiązaniem. Prawdopodobnie lżejsza niż beton czy płytki ceramiczne plus klej. Na plastikowych wspornikach, więc woda się pod nimi długo trzymać nie będzie. Łatwe to założenia, zdjęcia. A śruby? Jeśli mają być problemem można je czymś zalać (nie wiem, butaprenem chociażby?).

Plastikowa zielona trawa? Woda się będzie gromadziła pod tym pewnie bardziej niż pod wspomnianą wyżej. Ani to ładne, ani wygodne.

Ryzykowna wylewka + płytki, dałaby pewnie najlepszy efekt wizualny. Ponoć jest szansa, że pękać nie będzie i może kilkanaście / kilkadziesiąt lat wytrzyma. Później będzie szansa na remont i być może lepsze rozwiązanie (wywalenie drewnianych belek, wstawienie stalowych szyn, wylanie betonowego stropu?

"Buciarnia" ma na szerokość ok 2 m (powierzchnia górna (taras) to 3 m, bo balkon wystaje poza ściany budynku), więc też belki nie będą maksymalnie obciążone.

Może faktycznie zrobić zbrojoną włóknami PP wylewkę w miarę cienką (nie wiem, 5 cm?) i zobaczyć na ile to się okaże trwałe. Może akurat konstrukcja przejdzie najśmielsze oczekiwania co do trwałości. Nie mam pojęcia...

Ktoś wie, jaki może być koszt wykonania takiej wylewki na powierzchni 3 m x 3.5 m ? Może ktoś robił ostatnio?

Napisano
Cytat

Okazuje się, że do samego tarasu nie było projektu.



icon_eek.gif

Nie chcę krakać, ale to wygląda na samowolę budowlaną - pamiętaj, że winę zawsze ponosi aktualny właściciel nieruchomości.
Gość stach
Napisano
Cytat

Nie. To był tylko projekt remontu elewacji. Okazuje się, że do samego tarasu nie było projektu. Ktoś się podjął realizacji tego na własną rękę / własne wyczucie. Generalnie fachowiec, specjalista od dachów. Cieszy się dobrą opinią. Jak mu wyszedł ten taras, nie mnie oceniać. Nie znam się (z tego, co tu czytałem, zamiast drewna powinna być stal). Wiem tylko, że na obecny, drewniany strop planowana była betonowa wylewka.

A ponieważ planu jakotakiego brak, chciałbym przynajmniej policzyć wytrzymałość / obciążalność.



Kto będzie mieszkał w tym domu icon_rolleyes.gif

A kto będzie oceniał w razie zerwana się tarasu wraz z grillem i grilownikami na TWOJE dziecko zdejmujące w tym czasie buty w "buciarni" icon_eek.gif

Zamiast tutaj dopytywać się o szczegóły, powinieneś wykorzystać jego fachowość i dobrą opinię i właśnie od niego wydobyć informacje, jak miał zamiar to wykończyć icon_rolleyes.gif
Wisz dokładnie o co teraz pytać i wal do niego po wiedzę...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pamiętam swoją pierwszą i ostatnią noc w Nowej Hucie, jak kombinat szedł pełną parą całą dobę i tramwaje też jeździły całą dobę, nie spałem chyba do 3ciej w nocy. Także jak człowiek się przyzwyczai do ciszy, to potem w drugą stronę raczej sporo gorzej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Chodzi o usztywnienie konstrukcji. Nasza więźba ma już 60 lat i jest z cienkiego drewna ciosanego, odpornego na złamania, ale jest bardziej elastyczna niż z krokwi np 7×22cm. Koszt niewielki, bo na pokój 28m2 to raptem 600zł, a jak się mam martwić, że za parę lat spękają połączenia na płytach, to uważam to za słuszne rozwiązanie. Poza tym jak z tych krokwi wystają tylko haki, to dużo łatwiej jest najpierw połączyć wszystkie OSB i na to przykręcić GK, bo bez tego to już wyższa szkoła jazdy i ja w swoim przypadku sobie takiego rozwiązania bez OSB nie wyobrażam, gdzie obydwa skosy są w inną stronę krzywe, a ściany się rozchodzą na prawie 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Oraz pory dnia i roku, godziny, pogody, ciśnienia atmosferycznego itd., itp., etc. W sumie zgadzam się, że takich danych nie ma. Nigdzie. Bo takie badanie kosztują krocie, a każde wyniki da się podważyć, wiec nikt nie ryzykuje.
    • Nie licz na to, że wyciszysz działkę do tych 35 - 40 dB w takim miejscu zlokalizowaną... Nawet kilkumetrowej wysokości ekran akustyczny - taki, jakie stawiają przy drogach szybkiego ruchu - nie załatwi tego Mieszkam 250 m od eSki, oddziela mnie od niej pas szerokości około100 m lasu mieszanego i słyszę każdy niemal pędzący pojazd (nie mówię o motocyklach z "ulepszonymi" wydechami ) - ekranu nam nie postawili... Około 700 m od okien jest linia kolejowa Warszawa - Lublin, od niej również "oddziela" nas pas ze 150 m szerokości lasu, również mieszanego... Słychać każdy przejeżdżający skład pociągu - o godzinie  +- 23:40 przejeżdża skład 43 wagonów z węglem Zupełnie inaczej słychać samochody i pociągi w suche dni, a inaczej "po rosie", gdy powietrze jest mocno wilgotne - wtedy wydaje się, że jeżdżą one tuż pod oknami Zaznaczam, że las jest mieszany, bo jest różnica zimą, a miesiącami, gdy są gęste liście na drzewach... Nie mierzyłem natężenia hałasu, ale BYŁ on mocno zauważalny w pierwszych tygodniach zamieszkania - po jakimś czasie przestaje się słyszeć te hałasy, przestają być zauważalne, przeszkadzające i uciążliwe... czasami się je słyszy, ale ucho przyzwyczaja się... Można próbować odgradzać się parkanami, szpalerami tui, czy innych roślin, ale i tak trzeba będzie zaakceptować pozostałe szumy i odgłosy...   Albo szukać innej lokalizacji     Podejrzewam, że takie dane uzyskasz tylko doświadczalnie dla określonej lokalizacji...
    • Pod względem przeciwpożarowym różnica pomiędzy płytą drewnopochodną oraz tą samą płytą drewnopochodną osłoniętą płytą gipsowo-kartonową jednak jest Bo płyty drewnopochodne są palne, zaś gipsowo-kartonowe już nie.   W takich budynkach jak domy jednorodzinne wymogi może nie są zbyt wysokie, ale jednak określono je jednoznacznie.  Najważniejszy w tym przypadku jest zapis zawarty w warunkach technicznych (WT), czyli Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (§ 219 ust. 2): "(...) poddasze użytkowe przeznaczone na cele mieszkalne lub biurowe powinno być oddzielone od palnej konstrukcji i palnego przekrycia dachu przegrodami o klasie odporności ogniowej: 1) w budynku niskim - E I 30."  Ta klasa oznacza odporność na działanie ognia przez pół godziny. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że bariera ma przez taki czas zapobiec przenikaniu ognia oraz temperatura po jej drugiej stronie nie może przekroczyć punktowo  bodaj 180°C. W praktyce ten wymóg często nie jest respektowany. No bo jak tu wypadają poddasza wykończone boazerią albo z odkrytą więźbą (izolacja nakrokwiowa)? Szczerze mówiąc to moim zdaniem taka konstrukcja - z dwoma warstwami wełny mineralnej na metalowym ruszcie - ma szansę spełnić ten wymóg, nawet jeżeli zastosuje się poszycie z płyty drewnopochodnej. Ale to tylko przypuszczenie. Jak trafimy na kogoś czepliwego to skąd wziąć formalne potwierdzenie? 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...