5 godzin temu, bajbaga napisał:
Nie wiem, ale piszem.
PB: art.17.3). art.20-21 + kilka innych powiązanych.
masz racje - poszedłem za daleko. Ale tylko trochę i chodzi mi o sens pracy architekta - a może bezsens - ktoś uważa????.
cyt. z http://www.budujemydom.pl/poradnik-prawny/15112-obowiazki-projektanta
"Projektant to osoba posiadająca uprawnienia budowlane do projektowania w dowolnej specjalności w pełnym lub ograniczonym zakresie. Oznacza to, że przykładowo funkcję projektanta domu jednorodzinnego w rozumieniu prawa budowlanego może pełnić również na przykład elektryk, konstruktor, czy też nawet projektant mostów."
"Najczęściej projektantem jest jednak architekt. " - koniec cytatów z BD.
w poście odniosłem się do wypowiedzi retrofooda:
"I radzę wybierać projektanta, a nie architekta do tych spraw, mowię to z doświadczenia. Projektanci mają większe doświadczenie w różnych kombinacjach jak sprawić, zeby wilk był syty i owca cała, architektom wasze problemy lataja helikopterem, to nie jest ich głowne zajęcie."
I teraz sedno - pytanie do ciebie - bajbago - czy w takim razie:
1. architekt z uprawnieniami do projektowania architektury nie jest projektantem?:
2. projektant z innymi uprawnieniami - np elektryka, wod-kan konstruktor - jest lepiej przygotowany zawodowo do projektu architektonicznego i to co pownien zawierać - niz architekt?
3. Czy zakres jaki podałem w poście nr 23 rzeczywiście z definicji wykona lepiej inny branżysta?
4. I czy zgadzasz się z sensem wypowiedzi retrofooda?