Skocz do zawartości

Ubezpieczenie budowy?


Recommended Posts

Napisano
Ubezpieczenie budowy domu jest droższe aniżeli domu już wykończonego , mowa tu o minimalnych stawkach i w tym samym towarzystwie. Ja tak miałem w Avivie.
Napisano
No własnie z tym ubezpieczeniem domu w trakcie budowy jest ciekawie.
W związku z refinansowaniem kredytu nowy bank zażyczył sobie ubezpieczenia. Udaliśmy się wiec do agenta, który obsługuje nas od lat(biuro,mieszkania,auta....) i mówimy o co chodzi.No i cóż się dowiedzieliśmy.
Owszem można ubezpieczyć dom w trakcie budowy od tego i owego,ale takie ubezpieczenie jest droższe,niż ubezpieczenie samego domu.A na pytanie co w takim razie zrobić otrzymaliśmy ciekawa i trochę zaskakująca odpowiedz.
Jeżeli będziemy mieli protokół odbioru inst.gazowej lub kominiarskiej,to możemy już ubezpieczyć jako dom.Z uwagi,ze gazu nie mamy walimy wiec do kominiarza,mówimy co i jak.Klient przyjeżdża na budowę , ogląda ,sprawdza co trzeba i na drugi dzień dostajemy protokół odbioru kominiarskiego płacąc 150 PLN.
No a wczoraj własnie załatwiliśmy ubezpieczenie domu.
Napisano
Cytat

No własnie z tym ubezpieczeniem domu w trakcie budowy jest ciekawie.
W związku z refinansowaniem kredytu nowy bank zażyczył sobie ubezpieczenia. Udaliśmy się wiec do agenta, który obsługuje nas od lat(biuro,mieszkania,auta....) i mówimy o co chodzi.No i cóż się dowiedzieliśmy.
Owszem można ubezpieczyć dom w trakcie budowy od tego i owego,ale takie ubezpieczenie jest droższe,niż ubezpieczenie samego domu.A na pytanie co w takim razie zrobić otrzymaliśmy ciekawa i trochę zaskakująca odpowiedz.
Jeżeli będziemy mieli protokół odbioru inst.gazowej lub kominiarskiej,to możemy już ubezpieczyć jako dom.Z uwagi,ze gazu nie mamy walimy wiec do kominiarza,mówimy co i jak.Klient przyjeżdża na budowę , ogląda ,sprawdza co trzeba i na drugi dzień dostajemy protokół odbioru kominiarskiego płacąc 150 PLN.
No a wczoraj własnie załatwiliśmy ubezpieczenie domu.


To co piszesz w pierwszej części jest prawdą bo sam ubezpieczałem w trakcie budowy.
Ale co do drugiej części to nie chce mi się wierzyć aby firma ( ten agent co u niego byłeś) działał na szkodę firmy a tym samy na szkodę Twoją.
Można ubezpieczyć dom nie mający odbioru jako dom a nie budowa ale warunek dom musi być skończony.
Tak bynajmniej mój agent ubezpieczeniowy twierdzi i tak też ja mam, dom nie odebrany ale skończony a ubezpieczenie jako nie budowa tylko dom mieszkalny.
Napisano
Na początku, chciałem wszystkim Wam podziękować za odpowiedzi icon_smile.gif

U mnie budowa jeszcze nie ruszyła, więc kwestie "ukończony - nie ukończony" można wyeliminować. Co może obejmować takie ubezpieczenie? Ktoś spotkał się z tym, że niestety musiał ze swojego prawa wynikającego z tego ubezpieczenia skorzystać? Jak wyglądała procedura zgłaszania "szkody"? I czy mieliście jakieś trudności z wypłatą odszkodowania? Chodzi oczywiście również o wskazanie konkretnego ubezpieczyciela. Sorry, że zasypuje pytaniami, ale po prostu robię research przed rozpoczęciem i wszystkie tego typu informacje byłyby pomocne.
Napisano
Cytat

Ja mam ubezpieczenie od klęsk żywiołowych - obym nie musiał sprawdzać jak to działa



Też Ci tego nie życzę icon_smile.gif

Czy takie ubezpieczenie (nie mówię już o klęskach żywiołowych) obejmuje również jakieś szkody spowodowane prze ekipę budowlaną?
Napisano
Nie sądzę - gdyby ci to ubezpieczyciel nakazał korzystanie z danej ekipy to kto wie, ale jak sam weźmiesz partaczy to potem ubezpieczyciel ma za to zapłącić ? Już raczej firmę budowlaną pozywasz na drodze cywilnej
Napisano
Cytat

Czy takie ubezpieczenie (nie mówię już o klęskach żywiołowych) obejmuje również jakieś szkody spowodowane prze ekipę budowlaną?



Wykonawca powinien mieć OC od takich wpadek.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pytałem dlatego, ze do przenośnych lepszy jest przewód z oplotem bawełnianym, taki jak przy żelazkach, Ale do stacjonarnego ten może być. 
    • Dzięki za szybką odp. To jest zwykły piekarnik do zabudowy (Whirlpool), więc stacjonarny.
    • Podsumujmy sytuację, bo nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. Jeżeli coś jest inaczej to proszę o sprostowanie. Ciśnienie i przepływ wody zimnej są wystarczające.  Zbyt niskie jest ciśnienie i/lub przepływ wody ciepłej. Tu proszę o doprecyzowanie - jest mały strumień wody pod dobrym ciśnieniem, czy duży strumień wody pod zbyt niskim ciśnieniem? Jak jest przygotowywana woda ciepła? Bo z opisu wnioskuję, że jest ona jakoś centralnie podgrzewana w budynku, jednak nie jest wystarczająco ciepła i dopiero na poddaszu dogrzewa ją do wystarczającej temperatury elektryczny podgrzewacz.    Układ jest więc nieco dziwny, ale tak zrozumiałem opis.  Trzeba przede wszystkim sprawdzić jakie jest ciśnienie i jak duży jest strumień wody przed tym podgrzewaczem. Jeżeli przed podgrzewaczem, na jego przyłączach jest wszystko w porządku to problem tkwi w podgrzewaczu. On może bardzo zmniejszać strumień (przepływ) wody i jej ciśnienie. To typowa cecha modeli przepływowych. Jak się to ustali to można myśleć co robić dalej.
    • Nie chodzi mi nawet o formalną ekspertyzę, ale o to żeby temu przyjrzał się konstruktor. Bo o ile płytkie rysy nie są zmartwieniem, to głębokie pęknięcia mogą stanowić już poważny problem. A na odległość nikt tego nie jest w stanie sprawdzić.  Warstwa wyrównująca ze styrobetonu lub jakiegoś innego betonu z lekkim kruszywem (keramzyt, perlit) jak najbardziej może być. Trzeba tylko pilnować pewnej minimalnej grubości bo takie lekkie betony są słabe. Próby wyrównywania dużych nierówności samym styropianem zdecydowanie odradzam, tego się faktycznie nie da zrobić dobrze. Co jest na dole, jakie są pomieszczenia poniżej tego stropu? Bo od tego oraz źródła ciepła zależy na ile skutecznej izolacji cieplnej potrzebujemy. Jeżeli i tak są tam pomieszczenia ogrzewane, zaś ciepło zapewnia kocioł to izolacja cieplna może być słaba, po prostu strop będzie się nieco bardziej nagrzewał i część ciepła oddawał ku dołowi. Wtedy wystarczy styrobeton, bez warstwy styropianu.  Przy czym nawet w tym wariancie dałbym folię budowlaną na styrobeton. Jako warstwę rozdzielającą go od jastrychu. Na to rury ogrzewania podłogowego, na nie siatka stalowa i jastrych. Dzięki siatce dość cienka warstwa jastrychu będzie pewniejsza, a tu raczej nie będzie można zbytnio go pogrubiać ze względu na masę. Ale dopuszczalne obciążenie to właśnie powinien określić wezwany konstruktor.  Przy okazji uprzedzam, że mocowanie rur, gdy pod folia nie ma styropianu jest nieco upierdliwe. Ale się da to zrobić. Dajemy dwie warstwy w miarę grubej folii i spinki wbijamy w nią pod skosem. 
    • Może i więcej, bo metr przewodu to jakieś 4 PLN, a wtyczka w sklepie 3,95 PLN.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...