Skocz do zawartości

Setki tysięcy Polaków wyprowadziło się na przedmieścia


retrofood

Recommended Posts

Napisano
...
Nie ma więc ciszy, bo wokół jest pełno domów i samochodów. W czteroosobowej rodzinie są co najmniej dwa, a jeśli dzieci są duże - to trzy. Nieustający ruch. Wszędzie trzeba jeździć. Nikt nie będzie robił zakupów w lokalnym sklepie, bo jest drożej Nie ma spokoju, bo wszędzie są domy, często na różnym etapie ukończenia. Jeden jest gotowy, obok kręci się betoniarka.

Zieleni też nie ma? Ludzie mają ogrody.

- Ale małe, bo działki kosztują. Moi respondenci mówili często: "Jak się tu wprowadzaliśmy, było piękne pole, mgła się kładła, sarenka podchodziła pod okno, a teraz wszędzie są domy!". To się zmieniło błyskawicznie - wieczorem ktoś się kładzie spać, a następnego dnia rano zamiast łąki ma budowę za oknem.

Znam historię okolicy, w której każdy chciał być "ostatni pod lasem". Właściciel działek obiecywał każdemu kupującemu, że więcej ziemi nie sprzeda, że las zostanie. Ale potem zwietrzył biznes, wyciął las, podzielił na działki. Nikt teraz nie jest ostatni pod lasem, bo lasu już nie ma. Oni ten las wspominają z niesłychanym rozrzewnieniem.

Jak często ludzie z przedmieść mówili: "Źle zrobiliśmy, kupując dom"?

- Rzadko. Ale to skomplikowane. Oni nie budują za gotówkę. Biorą kredyty. Brali je w 2006--08, we frankach. Bardzo często wartość kredytu przekracza wartość nieruchomości, nawet o połowę, bo dalej położone od centrum nieruchomości bardziej straciły na wartości. Sprzedali mieszkania, które mieli w mieście, żeby wykończyć dom. Albo trzeba być pogodzonym z losem, albo mieć bardzo poukładane w głowie, żeby komuś obcemu szczerze powiedzieć: "Popełniłem błąd, to nie jest tak, jak myśleliśmy". Skoro tyle zainwestowałem, nie przyznam się, że jest beznadziejnie, bo to bardzo obciąża psychikę.
...

Przedmieścia nie są dla starych ludzi

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
    • nawet, jeśli to beton od sciany zewnetrznej do ściany zewnętrznej budynku, czyli ileś metrów? - niestety nie widać, jakie sa wymiary. No może... A beton 15 to nie mocarz - ale może jestem zbyt ostrożny 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...