Skocz do zawartości

Mniszek C / HB Studio


maja

Recommended Posts

Cytat

A my już się przeprowadzamy stopniowo z meblami. Dzisiaj spedzę pierwszą noc w naszym mniszku. hip-hip hura!! joanna


No i jak pierwsza noc założenia Hania spała jak mopsik ,a rodzice mogli się upajać chwilą tylko nie mów mi ,że spaliście jak mopsy ze zmęczenia icon_biggrin.gif Mam nadzieję ,że się nie gniewacie za tą dygresję ,ale tak się cieszę ,że się wprowadzacie maja icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Joasiu nie wiem gdzie masz kabinę ,przy drzwiach jak my cisza coś na tym mniszku wy jesteście na ostatnich nogach wprowadzacie się ,a reszta nas olala po prostu pozdrawiam maja


My nie olaliśmy tylko u nas totalnie nic się nie dzieje.Kupiliśmy pustaki i bloczki pod fundament ale cały czas nie mamy pozwolenia na budowę więc wszystko stoi i czeka.Jak coś się ruszy to się odezwiemy,a na forum zaglądam codziennie tylko niestety nie mam o czym pisać.To czekanie trwa w nieskończoność. Pozdrawiam wszystkich Aneta.
Link do komentarza
Meldujemy sięicon_smile.gif
U nas chwilowo nic się nie dzieje.Zima pochłonęła wszystkie oszczędności,chwilami było naprawdę ciężko.Czekamy na wiosnę aby działać coś dalej bo na razie to czuję się jakbym mieszkała cały czas na walizkach.A przecież 20 marca minęło pół roku od naszej przeprowadzki.Ale jest OK.Damy radę.
Link do komentarza
Cytat

Witajcie Kochani

Maju, ja nie odzywam sie bo u nas nic sie nie dzieje icon_sad.gif
Jest jednak jakieś światełko w tunelu że znajdzie się jakiś bank który wyłoży kasę na naszego mnieszka icon_wink.gif

Joasiu, jak sie mieszka? Ogladałam Twoje ogrody, śliczne są. U nas narazie jest pobojowisko, ale myślę zeby zrobić żywopłot (albo cos innego co zasłoni mnie przed sąsiadami), niech sobie rośnie icon_wink.gif

Moniko, czy Wy też się wprowadzacie na wiosnę ?

Ja juz nie moge doczekać sie wiosny, nawet jeśli nie bedziemy budowac w tym roku to chociaż sie poopalam i poganiam z dziaciakami na działce icon_wink.gif
Najprawdopodobniej w tym sezonie podłączą prąd, i jest perspektywa na kanalizację i gaz.

Pozdrowienia dla wszystkich jeszcze zimujących;)




oj jakis bank sie znajdzie icon_wink.gif
teraz chyba powoli lepiej sie robi z kredytami.

my sie mamy nadzieje wprowadzic w lecie- na razie pogoda troche nam przeszkadza w realizacji harmonogramu prac, ale trudno- jakos damy rade.
jedziemy w tygodniu kupic wanne, a co icon_wink.gif chociaz ani tynkow ani kafelkow niet icon_wink.gif

pozdrawiam icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

oj jakis bank sie znajdzie icon_wink.gif
teraz chyba powoli lepiej sie robi z kredytami.

my sie mamy nadzieje wprowadzic w lecie- na razie pogoda troche nam przeszkadza w realizacji harmonogramu prac, ale trudno- jakos damy rade.
jedziemy w tygodniu kupic wanne, a co icon_wink.gif chociaz ani tynkow ani kafelkow niet icon_wink.gif

pozdrawiam icon_smile.gif


Oj lato to jest dużo czasu myśmy się wprowadzili 22 09 2008 też lato no nie? ,ale w tym ociepleniu klimatu u nas jest 4 st okrutnie ciepło popatrz jaka cisza na tym mniszku tomek nie aga nie państwo mieszkają i budujący ich już nie interesują ,a ja lubię oglądać nowe mniszki pozdrawiam mniszkowców maja
Link do komentarza
Cytat

Oj lato to jest dużo czasu myśmy się wprowadzili 22 09 2008 też lato no nie? ,ale w tym ociepleniu klimatu u nas jest 4 st okrutnie ciepło popatrz jaka cisza na tym mniszku tomek nie aga nie państwo mieszkają i budujący ich już nie interesują ,a ja lubię oglądać nowe mniszki pozdrawiam mniszkowców maja



oj za szybko sie cieszylismy ze znalezienia kupcow na mieszkanie icon_sad.gif
okazalo sie, ze ludzie ktorym nasi potencjalni kupcy sprzedaja swoje mieszkanie nie dostali kredytu i lipa... :-/
no nic, zobaczymy co bedzie dalej

na razie skonczyli nam sufity, jak sie zrobi cieplej zaczna tynkowac.
byle do przodu
Link do komentarza
Cytat

Meldujemy sięicon_smile.gif
U nas chwilowo nic się nie dzieje.Zima pochłonęła wszystkie oszczędności,chwilami było naprawdę ciężko.Czekamy na wiosnę aby działać coś dalej bo na razie to czuję się jakbym mieszkała cały czas na walizkach.A przecież 20 marca minęło pół roku od naszej przeprowadzki.Ale jest OK.Damy radę.


Oj nareszcie i tak gratuluję wam odporności niech już przyjdzie ta wiosna .U nas też minęło pól roku jak się wprowadziliśmy tylko mieliśmy wykończony dom było łatwiej .Musi być ok icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

oj za szybko sie cieszylismy ze znalezienia kupcow na mieszkanie icon_sad.gif
okazalo sie, ze ludzie ktorym nasi potencjalni kupcy sprzedaja swoje mieszkanie nie dostali kredytu i lipa... :-/
no nic, zobaczymy co bedzie dalej

na razie skonczyli nam sufity, jak sie zrobi cieplej zaczna tynkowac.
byle do przodu


Z tynkami poczekajcie lepiej schną jak jest ciepło Niestety z kredytami jest krucho Dzisiaj wyczytałam ,że banki żądaja dodatkowych zabezpieczeń jeżeli nie ma to zwiększają ratę jakoś tak mówił ekspert i jeszcze mówił,że trzeba było przeczytać umowę włos mi się zjeżył na głowie nie pamiętam czy w umowie mam zmianę warunków w razie zmian na rynku nie pamiętam muszę to sprawdzić , mam nadzieję ,że nie dałam /pewnej części ciała/U mojego znajomego Jurka już kwitną krokusy , ale On ma mikroklimat , a u nas minus 3 stopnie .
Link do komentarza
Witam was wszystkich serdecznie i tych nowych i tych starych mniszków.
Maja na mnie nakrzyczała że się nie udzielam. A ja nie mam o czym pisać. Zimowa depresja czy ta jak kto woli przygnębienie.
Zima w tym roku nie chce odpuścić jest wyjątkowo długa np dzisiaj rano na minusie. Kasa cały czas wyparowuje przez te cholerne ogrzewanie gazem, który w jest w moim mieście możliwie najgorszy w całej Polsce czytaj niskokaloryczny.
W dodatku te złodziejskie Banki które obłędnie spekulują naszą walutą wtedy gdy zbliża się koniec miesiąca czyli chwila spłaty kredytu. Tak dla przykładu w piątek kurs franka w moim banku 3,11 a już w poniedziałek 3,22 i to może jeszcze nie być koniec. Morał taki z tego że jak masz kasę to kilkaset złotych w tą czy w tamtą nie ma znaczenia ale dla kogoś kto ma ten bużdżet w 100% wykorzystany robi się wcale nie wesoło. Czy w tej Polsce dożyjemy kiedyś normalności?
Zmierzam do tego że mieszka się rewelacyjnie ale kiedy budowa się kończy kończą się emocje. Poźniej przychodzi szarość codziennego życia. Chciałbym chętnie napisać coś więcej o o naszym mniszku ale nie mam o czym. Mieliśmy plany aby dokończyć wyposażanie w meble i uzbroić ogród w roślinność ale kasy nie ma, jedynie zamroziliśmy kasę na wakacje aby odreagować ostatnie 3 lata gdzie zasadniczo nie byliśmy nigdzie dalej. Czasami otrzymuję zapytanie ile kosztowało to ile tamto chętnie odpowiem na te pytania ale muszę najpierw wydobyć kartony z segregatorami w których są nasze rachunki.
Na koniec mogę się jedynie pochwalić że jako tako doprowadziłem do porządku garaż. Zmontowałem z "odzysku" regały.
Łączę się w smutku z osobami które nie mogą lub nie chcą brać kredytu na takich strasznych warunkach, przez co są zblokowane z szybkim "zbudowaniem się " Optymistyczny akcent budowania na tą chwilę jest taki że materiały sporo potaniały oraz ekipy budowlane "podtuliły ogony" i teraz same proszą się o pracę co sprawia także że negocjować należy stawkę robocizny. Dacie radę Mysia.
Link do komentarza
Cytat

Witam was wszystkich serdecznie i tych nowych i tych starych mniszków.
Maja na mnie nakrzyczała że się nie udzielam. A ja nie mam o czym pisać. Zimowa depresja czy ta jak kto woli przygnębienie.
Zima w tym roku nie chce odpuścić jest wyjątkowo długa np dzisiaj rano na minusie. Kasa cały czas wyparowuje przez te cholerne ogrzewanie gazem, który w jest w moim mieście możliwie najgorszy w całej Polsce czytaj niskokaloryczny.
W dodatku te złodziejskie Banki które obłędnie spekulują naszą walutą wtedy gdy zbliża się koniec miesiąca czyli chwila spłaty kredytu. Tak dla przykładu w piątek kurs franka w moim banku 3,11 a już w poniedziałek 3,22 i to może jeszcze nie być koniec. Morał taki z tego że jak masz kasę to kilkaset złotych w tą czy w tamtą nie ma znaczenia ale dla kogoś kto ma ten bużdżet w 100% wykorzystany robi się wcale nie wesoło. Czy w tej Polsce dożyjemy kiedyś normalności?
Zmierzam do tego że mieszka się rewelacyjnie ale kiedy budowa się kończy kończą się emocje. Poźniej przychodzi szarość codziennego życia. Chciałbym chętnie napisać coś więcej o o naszym mniszku ale nie mam o czym. Mieliśmy plany aby dokończyć wyposażanie w meble i uzbroić ogród w roślinność ale kasy nie ma, jedynie zamroziliśmy kasę na wakacje aby odreagować ostatnie 3 lata gdzie zasadniczo nie byliśmy nigdzie dalej. Czasami otrzymuję zapytanie ile kosztowało to ile tamto chętnie odpowiem na te pytania ale muszę najpierw wydobyć kartony z segregatorami w których są nasze rachunki.
Na koniec mogę się jedynie pochwalić że jako tako doprowadziłem do porządku garaż. Zmontowałem z "odzysku" regały.
Łączę się w smutku z osobami które nie mogą lub nie chcą brać kredytu na takich strasznych warunkach, przez co są zblokowane z szybkim "zbudowaniem się " Optymistyczny akcent budowania na tą chwilę jest taki że materiały sporo potaniały oraz ekipy budowlane "podtuliły ogony" i teraz same proszą się o pracę co sprawia także że negocjować należy stawkę robocizny. Dacie radę Mysia.


Wiesz ja mam kredyt w złotówkach i miałam zmienić walutę z złotówek na franki , ale wtedy frank był tani zostałam na złotówkach .Mam nadzieję .że Mysi mąż nie przegapił możliwości wzięcia kredytu .Myśmy tak przegapili gdybyśmy się postarali i wzięli w 2007 grudzień to byśmy odliczali dzisiaj odsetki od kredytu , a nas zaćmiło brakło nam kawałek mózgu który w tym czasie poszedł spać Tomek każdy ma jakieś nie doróbki wy macie wykończenie domu ,a zobacz nasz ogród i nie pęknij ze śmiechu Bardzo się cieszę ,że się odezwałeś ,wiesz przecinki się wprowadzają , a reszta milczy ODEZWIJCIE SIĘ MNISZKOWCY CI KTÓRZY SIĘ BUDUJĄ I SĄ WYBUDOWANI Mysiu trzymam za was kciuki icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Witam was wszystkich serdecznie i tych nowych i tych starych mniszków.
Maja na mnie nakrzyczała że się nie udzielam. A ja nie mam o czym pisać. Zimowa depresja czy ta jak kto woli przygnębienie.
Zima w tym roku nie chce odpuścić jest wyjątkowo długa np dzisiaj rano na minusie. Kasa cały czas wyparowuje przez te cholerne ogrzewanie gazem, który w jest w moim mieście możliwie najgorszy w całej Polsce czytaj niskokaloryczny.
W dodatku te złodziejskie Banki które obłędnie spekulują naszą walutą wtedy gdy zbliża się koniec miesiąca czyli chwila spłaty kredytu. Tak dla przykładu w piątek kurs franka w moim banku 3,11 a już w poniedziałek 3,22 i to może jeszcze nie być koniec. Morał taki z tego że jak masz kasę to kilkaset złotych w tą czy w tamtą nie ma znaczenia ale dla kogoś kto ma ten bużdżet w 100% wykorzystany robi się wcale nie wesoło. Czy w tej Polsce dożyjemy kiedyś normalności?
Zmierzam do tego że mieszka się rewelacyjnie ale kiedy budowa się kończy kończą się emocje. Poźniej przychodzi szarość codziennego życia. Chciałbym chętnie napisać coś więcej o o naszym mniszku ale nie mam o czym. Mieliśmy plany aby dokończyć wyposażanie w meble i uzbroić ogród w roślinność ale kasy nie ma, jedynie zamroziliśmy kasę na wakacje aby odreagować ostatnie 3 lata gdzie zasadniczo nie byliśmy nigdzie dalej. Czasami otrzymuję zapytanie ile kosztowało to ile tamto chętnie odpowiem na te pytania ale muszę najpierw wydobyć kartony z segregatorami w których są nasze rachunki.
Na koniec mogę się jedynie pochwalić że jako tako doprowadziłem do porządku garaż. Zmontowałem z "odzysku" regały.
Łączę się w smutku z osobami które nie mogą lub nie chcą brać kredytu na takich strasznych warunkach, przez co są zblokowane z szybkim "zbudowaniem się " Optymistyczny akcent budowania na tą chwilę jest taki że materiały sporo potaniały oraz ekipy budowlane "podtuliły ogony" i teraz same proszą się o pracę co sprawia także że negocjować należy stawkę robocizny. Dacie radę Mysia.




icon_wink.gif

szok


Tomku, uszy do góry. Niebawem bedziesz miał znowu najcudniejsza trawę w okół domu na całum forum icon_wink.gif chyba że my zamist budować też założymy sobie trawnik icon_biggrin.gif
Pozdrowionka
Link do komentarza
Cytat

Wiesz ja mam kredyt w złotówkach i miałam zmienić walutę z złotówek na franki , ale wtedy frank był tani zostałam na złotówkach .Mam nadzieję .że Mysi mąż nie przegapił możliwości wzięcia kredytu .Myśmy tak przegapili gdybyśmy się postarali i wzięli w 2007 grudzień to byśmy odliczali dzisiaj odsetki od kredytu , a nas zaćmiło brakło nam kawałek mózgu który w tym czasie poszedł spać Tomek każdy ma jakieś nie doróbki wy macie wykończenie domu ,a zobacz nasz ogród i nie pęknij ze śmiechu Bardzo się cieszę ,że się odezwałeś ,wiesz przecinki się wprowadzają , a reszta milczy ODEZWIJCIE SIĘ MNISZKOWCY CI KTÓRZY SIĘ BUDUJĄ I SĄ WYBUDOWANI Mysiu trzymam za was kciuki icon_biggrin.gif




z kredytu nici ;( zobaczymy za parę miesięcy.

Pozdr
Link do komentarza
Cytat

z kredytu nici ;( zobaczymy za parę miesięcy.

Pozdr


Mysiu, wierz mi..my także nachodziliśmy sie za kredytem..prowadzimy własne działalności i wszystkie banki nam odmawiały, bylismy za mało wiarygodni, mielismy za niskie dochody..w koncu znalazł sie jeden mało znany bank, przynajmniej mi, do tej pory i nam udzielił kredytu, ale jak wzielismy 250 tys (z tego 10 tyś opłaty banku bla bla) takze faktycznie 240, to do spłaty w hipotece mamy 500 tys.. co jest dla mnie zupełnie nie do pojecia.. w przyszłości chcemy zmienic bank i przewalutować kredyt na franki.. tez mamy stracha, przynajmniej ja, jak to będzie, czy damy radę z opłatami..forsa z kredytu już się skończyła, choć na szczęscie starczyło jej na całą budowę i wykończenie.. teraz zaczyna się proza dnia..to coś o czym pisał tomyk..mamy jeszcze ogrom prac do wykonania, za okanmi póki co sterta gruzu, posiłki jemy przy plastikowym stole ogrodowym..ale i tak jest cudnie..mniszek jest genialny w swojej prostocie..i co najważniejsze jesteśmy na 'swoim' a nie wynajmowanym czy u 'rodziców'.. fakt ze ten dom dopiero za 30 lat bedzie w pełni nasz, do tego czasu banku, ale odpycham te mysli od siebie..byle była praca, jakoś to będzie..mam nadzieję ze kryzys ominie nasze działalności, choc to moze takie naiwne myślenie, ale po co sie zamartwiac na zapas..
Mysiu, nie poddawajcie sie z tym kredytem...jakiś bank na pewno sie znajdzie, moze na gorszych warunkach, jak w naszym przypadku, ale teraz można przechodzić z kredytem z jednego banku do innego banku.. trzymam kciuki!! joanna
Link do komentarza
Cytat

Mysiu, wierz mi..my także nachodziliśmy sie za kredytem..prowadzimy własne działalności i wszystkie banki nam odmawiały, bylismy za mało wiarygodni, mielismy za niskie dochody..w koncu znalazł sie jeden mało znany bank, przynajmniej mi, do tej pory i nam udzielił kredytu, ale jak wzielismy 250 tys (z tego 10 tyś opłaty banku bla bla) takze faktycznie 240, to do spłaty w hipotece mamy 500 tys.. co jest dla mnie zupełnie nie do pojecia.. w przyszłości chcemy zmienic bank i przewalutować kredyt na franki.. tez mamy stracha, przynajmniej ja, jak to będzie, czy damy radę z opłatami..forsa z kredytu już się skończyła, choć na szczęscie starczyło jej na całą budowę i wykończenie.. teraz zaczyna się proza dnia..to coś o czym pisał tomyk..mamy jeszcze ogrom prac do wykonania, za okanmi póki co sterta gruzu, posiłki jemy przy plastikowym stole ogrodowym..ale i tak jest cudnie..mniszek jest genialny w swojej prostocie..i co najważniejsze jesteśmy na 'swoim' a nie wynajmowanym czy u 'rodziców'.. fakt ze ten dom dopiero za 30 lat bedzie w pełni nasz, do tego czasu banku, ale odpycham te mysli od siebie..byle była praca, jakoś to będzie..mam nadzieję ze kryzys ominie nasze działalności, choc to moze takie naiwne myślenie, ale po co sie zamartwiac na zapas..
Mysiu, nie poddawajcie sie z tym kredytem...jakiś bank na pewno sie znajdzie, moze na gorszych warunkach, jak w naszym przypadku, ale teraz można przechodzić z kredytem z jednego banku do innego banku.. trzymam kciuki!! joanna




dzięki za dobre słowa. Teraz musze dac sobie chwilę na przeczekanie, ale i tak mam nadziejęż że coś tam oprócz tej trawy wyrośnie icon_wink.gif mam sie zgłosic do banku za miesiąc, bedziemy rozważać wszystko jeszcze raz

Pozdrawiam
Link do komentarza
Mysia nie wolno się poddawać !
Wiem że jest ciężko ale nieraz się przekonałem że jak bardzo się chce to można "góry przenosić". Sam nie wierzyłem, że dam radę się zbudować i co? Już drugi raz to zrobiłem/liśmy.
Joasiu choć się nie znamy hehe to doskonale was rozumiem.
My także uwierz mi mieszkaliśmy w poprzednim domku przez 3 lata w kuchni która co prawda miała meble BRW ale za to stół był biały plastikowy taki ogrodowy. Jeszcze do dzisiaj z Ewą wspominamy że jak nalaliśmy sobie zupy do talerzy to nam się wylewała bo stoły tego typu z reguły zapadają się do środka. Brakowało kasy na wszystko. Góra była kompletnie surowa. Ogród bez drzewek tylko trawa aby się nie kurzyło.
Do dzisiaj korzystamy w dużym pokoju z ławy która pamięta czasy mojej szkoły średniej o rany! to już ponad 20 lat ma.
My mamy kredyt także na 30 lat no teraz to już jedyne 28.
Nam także włosy się jeżą na myśl o tak długiej perspektywie spłaty ale w tym naszym kraju nie da się inaczej jak chcesz prowadzić uczciwy tryb życia. Głowy do góry wszyscy damy rade!
Przyszła wiosna poprawią się nam wszystkim nastroje.
Gdyby się komuś chciało lub się nudziło to na moim albumie dorzuciłem kilka ujęć z garażu.
Wiem że to nie interesujące ale tam zmontowałem wcześniej wyremontowane regały, których tak mi brakowało. Zajęło mi to 2 tygodnie popołudniami.Było sporo zabawy aby zaczęło to względnie wyglądać. Regały mnie kosztowały łącznie z farbami , szczotkami, nowymi śrubami itp 250 zł. Takich w Castoramie się nie dostanie bynajmniej za takie pieniądze.
Miałem ich 10 kompletów ale zmontowałem 7 a ostatnie 3 zostały na tzw. części zamienne z resztą i tak już nie ma w garażu więcej miejsca.

Kurczę znowu się tak strasznie rozpisałem, kto mnie nauczy pisać mniej objętościowo a bardziej treściwie. Żona znowu będzie mnie pouczać że tak się nie pisze.
Link do komentarza
Cytat

Mysia nie wolno się poddawać !
Wiem że jest ciężko ale nieraz się przekonałem że jak bardzo się chce to można "góry przenosić". Sam nie wierzyłem, że dam radę się zbudować i co? Już drugi raz to zrobiłem/liśmy.
Joasiu choć się nie znamy hehe to doskonale was rozumiem.
My także uwierz mi mieszkaliśmy w poprzednim domku przez 3 lata w kuchni która co prawda miała meble BRW ale za to stół był biały plastikowy taki ogrodowy. Jeszcze do dzisiaj z Ewą wspominamy że jak nalaliśmy sobie zupy do talerzy to nam się wylewała bo stoły tego typu z reguły zapadają się do środka. Brakowało kasy na wszystko. Góra była kompletnie surowa. Ogród bez drzewek tylko trawa aby się nie kurzyło.
Do dzisiaj korzystamy w dużym pokoju z ławy która pamięta czasy mojej szkoły średniej o rany! to już ponad 20 lat ma.
My mamy kredyt także na 30 lat no teraz to już jedyne 28.
Nam także włosy się jeżą na myśl o tak długiej perspektywie spłaty ale w tym naszym kraju nie da się inaczej jak chcesz prowadzić uczciwy tryb życia. Głowy do góry wszyscy damy rade!
Przyszła wiosna poprawią się nam wszystkim nastroje.
Gdyby się komuś chciało lub się nudziło to na moim albumie dorzuciłem kilka ujęć z garażu.
Wiem że to nie interesujące ale tam zmontowałem wcześniej wyremontowane regały, których tak mi brakowało. Zajęło mi to 2 tygodnie popołudniami.Było sporo zabawy aby zaczęło to względnie wyglądać. Regały mnie kosztowały łącznie z farbami , szczotkami, nowymi śrubami itp 250 zł. Takich w Castoramie się nie dostanie bynajmniej za takie pieniądze.
Miałem ich 10 kompletów ale zmontowałem 7 a ostatnie 3 zostały na tzw. części zamienne z resztą i tak już nie ma w garażu więcej miejsca.

Kurczę znowu się tak strasznie rozpisałem, kto mnie nauczy pisać mniej objętościowo a bardziej treściwie. Żona znowu będzie mnie pouczać że tak się nie pisze.



Regały super. A lustro przed samochodem pozwolę sobie skopiować w moim mniszku - ostatni look przed wyjściem do pracy icon_wink.gif

Pozdr.
Link do komentarza
Cytat

Regały super. A lustro przed samochodem pozwolę sobie skopiować w moim mniszku - ostatni look przed wyjściem do pracy icon_wink.gif

Pozdr.



no regały super icon_smile.gif

a z kredytem my tez mamy jazdy, bo tez we frankach, na razie spadly raty po zmianie stop procentowych ale i tak raczej wysokie

na razie panowie tynkuja nam najwieksze pomieszczenia, pozniej wejda konczyc instalacje.

jakos powoli do przodu caly czas.

z mieszkaniem na razie cisza, chodza, ogladaja, ale wszyscy chca kupic za dormo.
no nic, poczekamy.

pozdrawiam icon_smile.gif

monika
Link do komentarza
Cytat

no regały super icon_smile.gif

a z kredytem my tez mamy jazdy, bo tez we frankach, na razie spadly raty po zmianie stop procentowych ale i tak raczej wysokie

na razie panowie tynkuja nam najwieksze pomieszczenia, pozniej wejda konczyc instalacje.

jakos powoli do przodu caly czas.

z mieszkaniem na razie cisza, chodza, ogladaja, ale wszyscy chca kupic za dormo.
no nic, poczekamy.

pozdrawiam icon_smile.gif

monika

Link do komentarza
Z tym lustrem to wyszło przypadkowo.
Mieliśmy takie jedno duże lustro i z niego zrobiliśmy 3 w różnych wymiarach. Jedno zostało i tak stało prawie rok , nie mogliśmy się z żoną dogadać gdzie ma być. Ewa nie przepada za przeglądaniem się w lustrach nie chciała go powiesić w domu więc znalazłem dla niego zastosowanie w garażu. Podobnie z resztą jest z tym zegarem nad lustrem. Pamiątkowe po urodzinach syna. Nie chciałem wyrzucić bo mam sentyment do często kiczowatych przedmiotów.
Link do komentarza
Cytat

Z tym lustrem to wyszło przypadkowo.
Mieliśmy takie jedno duże lustro i z niego zrobiliśmy 3 w różnych wymiarach. Jedno zostało i tak stało prawie rok , nie mogliśmy się z żoną dogadać gdzie ma być. Ewa nie przepada za przeglądaniem się w lustrach nie chciała go powiesić w domu więc znalazłem dla niego zastosowanie w garażu. Podobnie z resztą jest z tym zegarem nad lustrem. Pamiątkowe po urodzinach syna. Nie chciałem wyrzucić bo mam sentyment do często kiczowatych przedmiotów.


Oj jak mi miło i rozdarłam buzię to zaczęliście wreszcie pisać Tomku pokazałam Wiesiowi twój garaż jest zachwycony ,ja nie mogę się wtrącać bo Wiesiu powiedział ,że to jego działka jak chodzi o kredyt to ostatnio zaczęłam się rozglądać za frankami i mi konsultantka przeliczyła ten sam kredyt we frankach na 10 lat tyle mogę dostać z powodu wieku w stosunku do zł które mam na 18 lat który dostałam w obecnym banku spłaciłabym 120 tys mniej odsetek .Niestety mam mieszane zatrudnienie i nie mam szans na zmianę banku i przewalutowanie .Oj zmartwiłam się Mysią mam nadzieję ,że uda im się załatwić kredyt tym bardziej ,że i materiały i robocizna jest tańsza .Tomek wiesz jak pięknie jest w mniszku u nas jest doświetlony cały dzień z każdej strony Dzisiaj ciężko pracowaliśmy w ogrodzie przy porządkowaniu garażu znalazłam multum cebulek które kupiłam KIEDYŚ i już poszczały pędy no przekopaliśmy trochę działki nałożyliśmy ziemi i posadziłam niestety nie wiem co pozdrawiam odzywaj się czasem Aga to już wogóle zapomniała o mniszku
Link do komentarza
Cytat

Regały super. A lustro przed samochodem pozwolę sobie skopiować w moim mniszku - ostatni look przed wyjściem do pracy icon_wink.gif

Pozdr.


Mysiu nie odpuszczaj daj sobie czas są czasami zakręty w życiu i wydaje się ,że wszystko nie wychodzi , a potem znajdzie się wyjście Mysiu trochę wyluzuj i znajdziesz wyjście wiesz może to truizm ,ale masz mieszkanko i dwoje udanych dzieci i marzenia , a mniszek jest waszym marzeniem i osiągniecie to marzenie .Spróbuj w BGŻ to jest bank mało sprywatyzowany Trzymam kciuki za was maja
Link do komentarza
Cytat

Monika co wam ponownie tynkują ściany Monika pisz zwiężlej Wiesz ten wasz mniszek zachował urodę tak podniesiony nie wygląda żle Zdjęcia aktualne ?



ponownie to nie tynkuja nic icon_wink.gif
siedza caly tydzien w salonie i przedpokoju
maja dzisiaj skonczyc

pozniej instalacje i posadzki, a po posadzkach mąż dotynkuje resztę.

zdjęcia lekko nieaktualne, postaram się w weekend wrzucić nowe.

na razie i tak nie chce mi sie o tym wszystkim myslec, mam problemy w pracy i chyba zaczne szukac nowej, pomimo kryzysu- no cóż... :/

dobrze ze pogoda sie przynajmniej poprawila

pozdrawiam
monika
Link do komentarza
Cytat

prosze daj cie znac kto buduje mniszka c2g podwojny garaz projekt hbstudio icon_confused.gif: icon_confused.gif:


Witam wszystich mniszkowcow i dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz w sprawie
tematu ktory poruszylem odnoscie stron swiat. Mimo iz zlozylem dokumenty
na pozwolenie na budowe to m.in. za Wasza sprawa, zdecydowalismy sie z zona wycofac je i zmienic
projekt na lustrzany. Tym samym bedziemy miec salon od strony wschodnio - poludniowej,
garaz od zachodniej i mimo iz cala procedura z pozwoleniem przedluzy sie
o ok 3tyg. to nie zalujemy! W koncu takich zmian juz pozniej nie da sie cofnac.

Zaczalem zbierac informacje z hurtowni materialow budowlanych i juz dwie
osoby namawialy mnie na przejscie z prothermu 30cm + 10 cm strypian na 25cm + 12 cm strropian.
Podobno maja bardzo zblizone wlasciwosci izolacyjne, a zaoszczedzone srodki mozna przeznaczyc
na inne cele np. docieplnie stropu.
Czy ktos z Was budowal w takim systemie?
Link do komentarza
Cytat

Mysiu trzymam kciuki za was wiesz bardzo czekałam na wprowadzenie do mniszka i rozumiem Was ,ale Mysiu za to będzie taniej cegła i może robocizna.AGA i TOMEK to już w ogóle maja nas w ...... ale trzymam za was kciuki maja


Mysiu, jest lepiej z tymi kredytami, przynajmniej we Wroclawiu sledze banki i tak my mamy zamiar skorzystac
z Programu "Rodzina na swoim" w pko bp (nic nie mowcie tez nie lubie tego banku) bo maja calkiem niezle warunki
marza 1,8% , prowizja 0,7% . ( Tak na marginesie w Open Finance krzykneli marza 2,2% ,prowizja 1,5% tez w pko bp,
wiec nie skorzystam z ich uslug). Biore kredyt na tyle ile wystarczy zdolnosci kredytowej, bo lepiej zeby zostalo.
Link do komentarza
Cytat

Mysiu, jest lepiej z tymi kredytami, przynajmniej we Wroclawiu sledze banki i tak my mamy zamiar skorzystac
z Programu "Rodzina na swoim" w pko bp (nic nie mowcie tez nie lubie tego banku) bo maja calkiem niezle warunki
marza 1,8% , prowizja 0,7% . ( Tak na marginesie w Open Finance krzykneli marza 2,2% ,prowizja 1,5% tez w pko bp,
wiec nie skorzystam z ich uslug). Biore kredyt na tyle ile wystarczy zdolnosci kredytowej, bo lepiej zeby zostalo.


Robert odpowiadam hurtem na temat cegły budowaliśmy z porother 30 i styropian 12 dom jest ciepły ,Wiesiek nie chciał zmieniać i budowaliśmy wg projektu.Ja mam kredyt w PKO BP i jestem zadowolona pozdrawiam z niecierpliwością czekam na pierwsze zdjęcia z budowy .Mam nadzieję ,że Mysia dostanie kredyt U nas jest jest sucho i słonecznie ,a ogród w powijakach mamy na to całe lato Pozdrawiam maja
Link do komentarza
Cytat

Witam wszystich mniszkowcow i dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz w sprawie
tematu ktory poruszylem odnoscie stron swiat. Mimo iz zlozylem dokumenty
na pozwolenie na budowe to m.in. za Wasza sprawa, zdecydowalismy sie z zona wycofac je i zmienic
projekt na lustrzany. Tym samym bedziemy miec salon od strony wschodnio - poludniowej,
garaz od zachodniej i mimo iz cala procedura z pozwoleniem przedluzy sie
o ok 3tyg. to nie zalujemy! W koncu takich zmian juz pozniej nie da sie cofnac.

Zaczalem zbierac informacje z hurtowni materialow budowlanych i juz dwie
osoby namawialy mnie na przejscie z prothermu 30cm + 10 cm strypian na 25cm + 12 cm strropian.
Podobno maja bardzo zblizone wlasciwosci izolacyjne, a zaoszczedzone srodki mozna przeznaczyc
na inne cele np. docieplnie stropu.
Czy ktos z Was budowal w takim systemie?



my budowalismy z ytonga, nie wiem jakiej grubosci icon_wink.gif do tego bedziemy dawac styropian.

powodzenia z pozwoleniem, czasami lepiej poczekac niz pozniej miec problemy, tak jak my z dachem.

a na picasie wrzucilam troche nowszych zdjec, pozdrawiam
Link do komentarza
Witamy serdecznie wszystkich Mniszkowców
Prosimy o przyjęcie do Waszego grona i w razie potrzeby udzielenie nam rad.
Wasze doświadczenie będzie dla nas na pewno bardzo cenne. Jesteśmy na etapie wyboru projektu.
Od czasu gdy zobaczyliśmy projekt Mniszka, żaden inny projekt już nam się nie podoba.
Gdyby ktoś z Mniszkowców zgodził się na pokazanie Mniszka na żywo, bylibyśmy bardzo wdzięczni.
Mamy pewne pomysły na zmiany w projekcie, więc po spojrzeniu na domek, utwierdzilibyśmy się
co do swoich pomysłów.
Pozdrawiamy Maryla i Tadeusz
Link do komentarza
Cytat

Witamy serdecznie wszystkich Mniszkowców
Prosimy o przyjęcie do Waszego grona i w razie potrzeby udzielenie nam rad.
Wasze doświadczenie będzie dla nas na pewno bardzo cenne. Jesteśmy na etapie wyboru projektu.
Od czasu gdy zobaczyliśmy projekt Mniszka, żaden inny projekt już nam się nie podoba.
Gdyby ktoś z Mniszkowców zgodził się na pokazanie Mniszka na żywo, bylibyśmy bardzo wdzięczni.
Mamy pewne pomysły na zmiany w projekcie, więc po spojrzeniu na domek, utwierdzilibyśmy się
co do swoich pomysłów.
Pozdrawiamy Maryla i Tadeusz




Witamy.
Jeśli tylko będziemy potrafili odpowiedzieć na wasze pytania to pomożemy. Aby utwierdzić was w dobrym wyborze podajcie więcej informacji. Jaką macie dużą działkę oraz usytuowanie względem stron świata. Jakie macie preferencję bo jest kilka wersji projektu bez i z garażem. Niski i wysoki.
Link do komentarza
Cytat

Witamy.
Jeśli tylko będziemy potrafili odpowiedzieć na wasze pytania to pomożemy. Aby utwierdzić was w dobrym wyborze podajcie więcej informacji. Jaką macie dużą działkę oraz usytuowanie względem stron świata. Jakie macie preferencję bo jest kilka wersji projektu bez i z garażem. Niski i wysoki.


Witam
Planujemy Mniszka z garażem, lustrzane odbicie - idealnie pasuje do naszej działki i względem stron świata.
Działkę mamy ok 1000m², 35x28. Zastanawiamy się nad dachem. Mnie osobiście marzyłby się Mniszek z dachem czterospadowym, kopertowym?, taki jak w twoim poście z 3 05 2007, 20:44. Ciekawa jestem czy ktoś juz wybudował takiego Mniszka? Myślimy też o zmianie wejścia, jak i o pewnych zmianach w środku. Konkrety później, w wolnej chwili.
Pozdrawiam Maryla
Link do komentarza
Czy mieliście już kiedyś coś wspólnego z budowaniem?
Mniszek jest z założenia tylko dwuspadowy. Dlaczego ? Ponieważ jest to projekt niskobudżetowy.
Najprostszy dach czyli inaczej najtańszy w realizacji to dach dwuspadowy. Zmiana dachu na czterospadowy równa się inny projekt.
Byłaby to poważna zmiana konstrukcyjna. Można zmieniać kąt dachu ale typ dachu już nie w ramach tego samego projektu.
Mniszek to tak naprawdę jest jak duże wygodne mieszkanie z garażem bez klatki schodowej i z ogrodem.
Jest ciepły przytulny, wygodny wszędzie blisko i pod ręką.
Te zdjęcie dotyczy zupełnie innego projektu.
Mnie osobiście także podoba się domek z dachem kopertowym. Wszystko jak zwykle sprowadza się do budżetu. W moim przypadku każda liczyła się każda złotówka.
Link do komentarza
Cytat

Czy mieliście już kiedyś coś wspólnego z budowaniem?
Mniszek jest z założenia tylko dwuspadowy. Dlaczego ? Ponieważ jest to projekt niskobudżetowy.
Najprostszy dach czyli inaczej najtańszy w realizacji to dach dwuspadowy. Zmiana dachu na czterospadowy równa się inny projekt.
Byłaby to poważna zmiana konstrukcyjna. Można zmieniać kąt dachu ale typ dachu już nie w ramach tego samego projektu.
Mniszek to tak naprawdę jest jak duże wygodne mieszkanie z garażem bez klatki schodowej i z ogrodem.
Jest ciepły przytulny, wygodny wszędzie blisko i pod ręką.
Te zdjęcie dotyczy zupełnie innego projektu.
Mnie osobiście także podoba się domek z dachem kopertowym. Wszystko jak zwykle sprowadza się do budżetu. W moim przypadku każda liczyła się każda złotówka.


Mąż również tłumaczył mi, że dach dwuspadowy jest najtańszy. Ja jednak nie wierzyłam, nie widząc kosztorysu.
Nie myślałam że zmiana dachu wymaga zmian konstrukcyjnych i jest tak kosztowna.
A u nas względy ekonomiczne są również bardzo ważne.
Mamy działkę, więc chcemy wybudować mały, tani domek, a zwolnić córkom duże mieszkanie, z dobrą lokalizacją.
Na "emeryturę?" wyprowadzić się z miasta. Do emerytury zdążymy wybudować.
Pisałeś: że "jest kilka wersji projektu bez i z garażem. Niski i wysoki."
Czy jest oryginalny projekt Mniszek - wysoki?.
Myślimy o rekuperacji, więc potrzebujemy wysokie podasze.
Link do komentarza
Cytat

Witam
Planujemy Mniszka z garażem, lustrzane odbicie - idealnie pasuje do naszej działki i względem stron świata.
Działkę mamy ok 1000m², 35x28. Zastanawiamy się nad dachem. Mnie osobiście marzyłby się Mniszek z dachem czterospadowym, kopertowym?, taki jak w twoim poście z 3 05 2007, 20:44. Ciekawa jestem czy ktoś juz wybudował takiego Mniszka? Myślimy też o zmianie wejścia, jak i o pewnych zmianach w środku. Konkrety później, w wolnej chwili.
Pozdrawiam Maryla




Oj po takich zmianach to już nie bedzie Mniszek icon_sad.gif a i koszta wprowadzenia tych zmian do projektu będą znaczne ,może lepiej poszukać jeszcze po projektach albo zorjentować się w cenie indywidualnego projektu z dachem kopertowym o podobnym układzie pomieszczeń jak Mniszek

Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Witamy serdecznie wszystkich Mniszkowców
Prosimy o przyjęcie do Waszego grona i w razie potrzeby udzielenie nam rad.
Wasze doświadczenie będzie dla nas na pewno bardzo cenne. Jesteśmy na etapie wyboru projektu.
Od czasu gdy zobaczyliśmy projekt Mniszka, żaden inny projekt już nam się nie podoba.
Gdyby ktoś z Mniszkowców zgodził się na pokazanie Mniszka na żywo, bylibyśmy bardzo wdzięczni.
Mamy pewne pomysły na zmiany w projekcie, więc po spojrzeniu na domek, utwierdzilibyśmy się
co do swoich pomysłów.
Pozdrawiamy Maryla i Tadeusz


Witam Was w gronie Mniszków domek jest cudny przestronny i pięknie rozplanowany zapraszam do obejrzenia Mniszka mieszkam na śląsku w okolicy Gliwic mamy to na forum cały sztab mniszkowców chętnych służyć pomocą WESOŁYCH ŚWIĄT DLA WSZYSTKICH MNISZKÓW icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Witam
Planujemy Mniszka z garażem, lustrzane odbicie - idealnie pasuje do naszej działki i względem stron świata.
Działkę mamy ok 1000m², 35x28. Zastanawiamy się nad dachem. Mnie osobiście marzyłby się Mniszek z dachem czterospadowym, kopertowym?, taki jak w twoim poście z 3 05 2007, 20:44. Ciekawa jestem czy ktoś juz wybudował takiego Mniszka? Myślimy też o zmianie wejścia, jak i o pewnych zmianach w środku. Konkrety później, w wolnej chwili.
Pozdrawiam Maryla


Działkę macie taką jak my nasza działka szer 36 x 28 głębokość To zdjęcie które widziałaś na klanie to Tomek przesłał jako projekt tarasu i to nie jest Mniszek tylko taras Mniszek ma efekt z dachem dwuspadowym Pozdrawiam Maja
Link do komentarza
Cytat

Mąż również tłumaczył mi, że dach dwuspadowy jest najtańszy. Ja jednak nie wierzyłam, nie widząc kosztorysu.
Nie myślałam że zmiana dachu wymaga zmian konstrukcyjnych i jest tak kosztowna.
A u nas względy ekonomiczne są również bardzo ważne.
Mamy działkę, więc chcemy wybudować mały, tani domek, a zwolnić córkom duże mieszkanie, z dobrą lokalizacją.
Na "emeryturę?" wyprowadzić się z miasta. Do emerytury zdążymy wybudować.
Pisałeś: że "jest kilka wersji projektu bez i z garażem. Niski i wysoki."
Czy jest oryginalny projekt Mniszek - wysoki?.
Myślimy o rekuperacji, więc potrzebujemy wysokie podasze.


Maryla pozwól ,że odpowiem wszyscy którzy budują mniszka myśleli o parterze chyba ,że warunki zabudowy na to nie pozwalają np, patrz warunki zabudowy ,ale można powalczyć o warunki zabudowy, ale na co Wam wysoki dom na parterze jest super pooglądaj nasze domki na picasaweb pod każdą odpowiedzią jest adres kliknij go a ukażą się nasze domki pozdrawiam maja
Link do komentarza
Cytat

Czy mieliście już kiedyś coś wspólnego z budowaniem?
Mniszek jest z założenia tylko dwuspadowy. Dlaczego ? Ponieważ jest to projekt niskobudżetowy.
Najprostszy dach czyli inaczej najtańszy w realizacji to dach dwuspadowy. Zmiana dachu na czterospadowy równa się inny projekt.
Byłaby to poważna zmiana konstrukcyjna. Można zmieniać kąt dachu ale typ dachu już nie w ramach tego samego projektu.
Mniszek to tak naprawdę jest jak duże wygodne mieszkanie z garażem bez klatki schodowej i z ogrodem.
Jest ciepły przytulny, wygodny wszędzie blisko i pod ręką.
Te zdjęcie dotyczy zupełnie innego projektu.
Mnie osobiście także podoba się domek z dachem kopertowym. Wszystko jak zwykle sprowadza się do budżetu. W moim przypadku każda liczyła się każda złotówka.


Tomek masz rację Maryla zobaczyła ten domek który chyba 2 lata temu pokazałeś na klanie pokazując taras pamiętasz pytałam wtedy o taras ziemny i ty taki wkleiłeś jak przykład dom był inny , ale wtedy rozmawialiśmy na temat tarasu .Tomku ,a teraz wesołych świat maja i wiesiu mam nadzieję ,że wszystkim Mniszkowcą się wiedzie
Link do komentarza
Cytat

Oj po takich zmianach to już nie bedzie Mniszek icon_sad.gif a i koszta wprowadzenia tych zmian do projektu będą znaczne ,może lepiej poszukać jeszcze po projektach albo zorjentować się w cenie indywidualnego projektu z dachem kopertowym o podobnym układzie pomieszczeń jak Mniszek

Pozdrawiam


Stewal co u Ciebie mokrego dynkusa maja
Link do komentarza
Cytat

Stewal co u Ciebie mokrego dynkusa maja




A muszę powalczyć o zmianę warunków zabudowy (kąt nachylenia dachu) ,no i energetyka, ok 200 metrów od mojej działki obecnie przebiega linia napowietrzna która jest przewidziana do skablowania, w planach jest również budowa stacji trafo dla zasilenia wszystkich działek, więc zobaczymy co z tego wyjdzie a wiadomo jak to z energetyką bywa,monopolista to sobie pozwala na olewanie ludzi.Ale mam jeszcze czas ,start budowy planowany na przyszly rok.Narazie planowanie,przemyślenia i rozmyślania.Postaram się wrzucić wkrótce rzut Mniszka z moimi zmianami, które chciałbym wprowadzić (drobne zmiany wewnętrzne)
Pozdrawiam i Wesołych Świąt dla wszystkich Mniszkowców
Link do komentarza
Cytat

Witam Was w gronie Mniszków domek jest cudny przestronny i pięknie rozplanowany zapraszam do obejrzenia Mniszka mieszkam na śląsku w okolicy Gliwic mamy to na forum cały sztab mniszkowców chętnych służyć pomocą WESOŁYCH ŚWIĄT DLA WSZYSTKICH MNISZKÓW icon_biggrin.gif


Dzięki za miłe powitanie. Myślę, że chętnie skorzystamy z możliwości spojrzenia na Mniszka. Trochę dzieli nas odległość (ok. 300km.). Mieszkamy w samym centum. Musimy się zmobilizować do wyjazdu.
Ja mam zasadę: dla chcącego nie ma nic trudnego. Będziemy w kontakcie na forum.
Pozdrawiam Maryla
Link do komentarza
Witamy. My również jesteśmy nowi na forum , chociaż niezupełnie, bo od jakiegoś czasu czytamy tu o mniszku. Jesteśmy z Torunia a konkretnie ze Starego Torunia i tam właśnie 1 kwietnia ( to nie prima aprilis) zaczęliśmy budowę naszego domku. Zdecydowaliśmy się na mniszka c , wersję z garażem na jeden samochód.
O wyborze projektu zadecydowały względy finansowe. Parterowy, bez piwnic, drewniany strop, dwuspadowy dach, to wszystko było decydujące o wyborze projektu. Oczywiście wizualnie również Mniszek przypadł nam do gustu.
Tak jak pisałem wcześniej 1 kwietnia zaczęliśmy. Właściwie to wcześniej bo w połowie marca został zdjęty humus i wytyczony ( przy pomocy teścia) domek. Dzisiaj mamy już fundamenty z bloczków i majstry są na etapie klejenia styropianu i malowania dysperbentem murów. Będziemy się starać pisać na bieżąco i uzupełniać fotki z budowy. Pozdrawiamy wszystkich mniszkowców i życzymy Zdrowych, Wesołych Świąt Wielkanocnych!
Ania i Andrzej
Link do komentarza
Cytat

Witamy. My również jesteśmy nowi na forum , chociaż niezupełnie, bo od jakiegoś czasu czytamy tu o mniszku. Jesteśmy z Torunia a konkretnie ze Starego Torunia i tam właśnie 1 kwietnia ( to nie prima aprilis) zaczęliśmy budowę naszego domku. Zdecydowaliśmy się na mniszka c , wersję z garażem na jeden samochód.
O wyborze projektu zadecydowały względy finansowe. Parterowy, bez piwnic, drewniany strop, dwuspadowy dach, to wszystko było decydujące o wyborze projektu. Oczywiście wizualnie również Mniszek przypadł nam do gustu.
Tak jak pisałem wcześniej 1 kwietnia zaczęliśmy. Właściwie to wcześniej bo w połowie marca został zdjęty humus i wytyczony ( przy pomocy teścia) domek. Dzisiaj mamy już fundamenty z bloczków i majstry są na etapie klejenia styropianu i malowania dysperbentem murów. Będziemy się starać pisać na bieżąco i uzupełniać fotki z budowy. Pozdrawiamy wszystkich mniszkowców i życzymy Zdrowych, Wesołych Świąt Wielkanocnych!
Ania i Andrzej


ale fajowo, mamy już pierożki, pierniki i przecinki..podklan na p..
pierożki witamy was serdecznie wsród mniszkowców..
my juz mieszkamy w mniszku od niespełna miesiąca, ciągle jesteśmy na etapie ujarzmiania wnętrza.. ciągle sie nie mogę nadziwić jaki ten mniszek funkcjonalny, wcześniej mieszkałam w domu piętrowym i kilkanaście razy dziennie biegałam po schodach w tą i z powrotem..może i to samo zdrowie, ale ile można..
Pozdrawiam wszystkich Mniszkowców i życze wszystkim Wesołych Swiąt!!! Joanna
Link do komentarza
Cytat

Zapraszamy do oglądania fotek z naszej budowy. Mamy ten luksus, że mieszkamy z rodzicami parę kroków od budowy i możemy na nią zerkać w każdej chwili.
http://pierenick.fotosik.pl/albumy/616719.html



o super icon_smile.gif
ładnie wam idzie icon_smile.gif

nam robią ogrzewanie, wodę i podłogówkę właśnie, niestety radośni panowie przy kładzeniu papy [?] na wylewce pod posadzkę [jeszcze przed panami od instalacji] poprzypalali kable elegancko położone przez elektryka i trzeba będzie część kabli powymieniać... elektryk ma przyjść i zrobić poprawki, będziemy chcieli obciążyć kosztem ekipę budowlaną. kurcze, a szło tak dobrze, a teraz same problemy :/

za to kierownik budowy załatwił nam 200 Mg ziemi na ogród icon_smile.gif

pozdrawiam
Monika
Link do komentarza
Wczoraj po 28 miesiącach czekania mieliśmy właściwe podłączenie energetyczne. Już nie musimy się martwić aby nie przegrzać złącza. Mogę wreszcie posłuchać głośniej muzyki ze stereo. Chyba jeszcze dzisiaj czeka mnie koszenie trawy.
Tak szybko urosła po zimie. A chciałbym mieć ładnie na święta.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ja nie narzekam nawet miłość to bezcenny dar.
    • Według mnie te panele już na tyle napuchły, że lada moment je po prostu rozsadzi. W rodzinnym domu ojciec za dokładnie parkiet ułożył, taki gruby z 15mm klepki są, z tego co mówił nie zrobił w ogóle, albo za małą dylatację przy ścianie, przynajmniej dwie ściany rozsadziło i przesunięte są kilka centymetrów nad podłogą w głąb kilka mm. Podobnie teściowej za dobry fachowiec, bo też za dokładnie położył panele na ścianach i na suficie, była wtedy zima i teściowa wywiesiła pranie, na następny dzień panele na suficie wydęło o 5cm. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • U mnie odwrotnie, bo ja kupiłem 300L ziemi, perlit i specjalnie zostawiłem dziury w pustakach pod kostrzewę, ale rośnie zacnie, a mech rozsiewa się sam. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Pamiętam jak raz w Krynicy się zatrzymaliśmy, obok głównej drogi były tory i całe te tory kolejowe były zarośnięte takim, tylko 10cm mchem, chodziło się jak po dywanie, a ten mech się nie łamał, tylko podnosił spowrotem. Mega mi się to wtedy podobało.
    • Panowie - ojcowie, czy przodkowie, nie ma znaczenia. I tak jest mi wszystko jedno, na czym jadali. Czy co tam nam dali .     Ale nie za wszelka cene. Wyobrazasz sobie ogrom tej pracy - zmiana ph gleby ? Z niewiadomym skutkiem? Wszelkie duze roboty u mnie zakonczone. Finito. Moge poprobowac przeszczepu mchu w kilku miejscach, jak bedzie chcial i mogl sie rozwijac, to swietnie. Jak nie, to trudno, pogodze sie z losem. Zostalo mi troche nasion mikrokoniczyny, jak wyrwe kostrzewe, to je tam posieje. Juz raz zrobilam takie male, doswiadczalne poletko. Pieknie wzeszla i rosla, ale potem musialam wyjechac i teraz jest tam sama kostrzewa. Tak à propos zmiany warunkow glebowych: zagladam czasami na "Ogrodowisko", i jest tam babka, ktora ma dzialke z lasem sosnowym. I ona wymienila cala glebe, nasadzila mnostwo roznych roslin wokol tych drzew. Jest taras dookola domu, z ktorego mozna ten ogrod podziwiac, jak rowniez sciezki do spacerowania. Ale po co w takim razie kupowac dzialke lesna? Nie wiem, moze odziedziczona?
    • Szanowni,   Odpowiadając na pytania:   1. wentylacja jest grawitacyjna   2. są nawiewniki, wszystkie powinny być otwarte teraz?   3. z tą wilgotnością w powietrzy nie zwróciłem uwagi   4. panele przed ich położeniem były składowane w temp pokojowej kilka dni     Wróciłem właśnie z lokalu, raczej nie ma wątpliwości, że na piętrze została woda w posadzce.   1/ Poniżej link z badania higrometrem w przejściach drzwi gdzie ściągnąłem panel, wartości w innych miejscach od 45 do nawet 60, to wzrosło bo podbiło wilgoć z dolnych warstw:   https://drive.google.com/file/d/1sSSEXTJFl3cpUKNj4aRw0wWlceAEo65w/view?usp=sharing   Na parterze pomiary jastrychu dają wartość 30-40, ponieważ po tym jak deweloper nas zalał, suszył podłogę miesiąc w tym podpodłogowo na podciśnieniu, a od miesiąca podłoga jest ogrzewana i niezamknięta. Wydaje mi się, że jastrych nie powinien się odkształcić, na parterze jest prosty w rogach, a deweloper grzał tą posadzkę podpodłogowo dość mocno, do tego 4 nagrzewnice działały i pochłaniacze wilgoci, z 40 stopni w pomieszczeniu. Szczęśliwi parter obecnie nie ma szczególnych spękań posadzki, jest jedna kreska ale bardzo wąska odpowiada dylatacjom w jastrychu. C.O. miałem maks na piecu 29 stopni. Na piętrze można sprawdzić tylko po demontażu paneli, ale one w przejściach między pomieszczeniami też się bujają.    2/ Zdjąłem listwę w jednym miejscu gdzie się mocno bujają panele, wygląda to jak poniżej:   https://drive.google.com/file/d/1FxtqxwOuPXJ7x3VxZZ5MtThem_dMTa_q/view?usp=sharing   Raczej nie mam wątpliwości, że podłoga do demontażu i wygrzewanie, a potem folia, pianka i ponowne położenie.   Czy problematyczne jest ponowne odtworzenie ułożenia paneli?   One są położone nieregularnym wzorem, różnie podocinane, bez zachowania symetrii (tak woleliśmy wizualnie). Powinno się numerować panele w poszczególnych pomieszczeniach, żeby wrócić do tego samego? I jak je składować? Jeden na drugim? Muszą dojść do siebie.   3/ Czy w zaistniałej sytuacji wyłączyć ogrzewanie i zostawić uruchomione pompy mieszające na rozdzielaczach? Z dobę będzie spadała temperatura sama z siebie w zamkniętym budynku.   4/ Zgodnie z moją wiedzą, deweloper wydając lokal nabywcy, jest obowiązany wydać go w stanie nadającym się do wykończenia i zamieszkania. Mokry budynek jest wadą, która została zatajona przed nami. Zgłosiłem wilgoć do protokołu odbioru, wskazując, że wartości wilgoci jastrychu to 4,5-7% zależności od pomieszczenia. Osuszali dodatkowo tydzień i zapewnili, że wydali osuszone (fuszerka i ignorancja). O procedurze wygrzania posadzki dowiedziałem się przypadkowo, niedawno, deweloper odpowiedział mi, że "oni tego nie robią". W instrukcji obsługi lokalu nie ma słowa o konieczności przeprowadzenia podobnego procesu. Czy zgodzicie się ze mną, że mam podstawę do:   a) zgłoszenia wady lokalu i wezwania do wygrzania posadzki na koszt dewelopera - pójdzie kilkaset m3 gazu na to to jest koszt;   b) dochodzenia pokrycia kosztów najmu lokalu z uwagi na niemożność wprowadzenia się, gdzie z rozmysłem i ignorancją wprowadzono nas w błąd co do warunków budynku.   5/ położenie paneli bez foli na tej posadzce to już inna para kaloszy, zawinił wykonawca wykończeniówki, powinien zażądać protokołu wygrzania i mieć miernik wilgoci, a położył to na podkładzie XPS (nie XPRS) bez foli, bo mu na oko było sucho, jestem teraz pewien, że facet po prostu nie zna się na tym ogrzewaniu (porażka), więc jest obowiązany zdemontować teraz te panele i zwrotnie je zamontować po wygrzaniu.    https://www.obi.pl/podklad-pod-panele/home-inspire-podklad-pod-panele-xps-floor-protect-2-mm/p/6963565?wt_mc=gs.pla.Mieszkać.Podłogi.Panelepodłogoweipodłogidrewniane&wt_cc1=17619245192&wt_cc4=c&wt_cc9=?wt_cc1=17619245192&wt_cc4=c&wt_cc9=&wt_mc=gs.pla.smart.mieszkac.&gad_source=1&gclid=Cj0KCQiAire5BhCNARIsAM53K1gNgPjmuvVrz-nH2cpsIg-II41wX4Q1sZEezCCQIwwLe3X36eW7gBoaApk7EALw_wcB      
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...