maja Napisano 10 sierpnia 2007 Autor Udostępnij #101 Napisano 10 sierpnia 2007 Cytat Z naszym wykonawcą umawialiśmy się już w maju 2006 r. W związku iż widzieliśmy jego prace wcześniej oraz rozmawialiśmy z innymi inwestorami zdecydowaliśmy się właśnie na niego. Od całości miało być taniej. Umawialiśmy się na prace z jego materiałami, dom miałbyć postawiony i oddany przez niego pod klucz. Tak wydawało nam się bezpieczniej, a przede wszystkim taniej.Oczywiście wybór materiałów miałbyć konsultowany. Nasz wykonawca był jednocześnie naszym kierownikiem budowy.Było to dla nas idealne rozwiązanie. My mieliśmy się skupic na zabezpieczeniu finansów dla naszej inwestycji a on miał zająć sie wszystkim co miało wpólnego z budową. Nasze spotkania miały ograniczać się do ustalania rodzajów materiałów, sposobie wykonywania prac i ich etapów oraz do przekazywania na biężąco zaliczek na materiały i wynagrodzenia,Gdyby tak było byłoby za pięknie... teraz już to wiemy.My środki finasowe zabezpieczyliśmy, zaliczki były przekazywane na bieżąco. Również na bieżąco rozliczaliśmy się z wykonanych etapów budowy. Pojawiały się wcześniej pierwsze sygnały, że bierze najpierw duże zaliczki ale długo się z nich rozlicza. Ponadto gdybyśmy sami nie upierali się i nie organizowali prac dla niego to sam zwlekałby z nimi jeszcze długo. Ale w miarę jedzenia apetyt rośnie. Okazało się bowiem, iż pierwotnie umówiona przez nas kwota według ustalonego kosztorysu ofertowego zaczyna znacząco przekraczać okreśłony pułap. Gdy nasz wykonawca po wielkich bulach i namowach przedstawił nam wyliczenie końcowe I-go etapu robót czyli stanu surowego zamkniętego okazało się, że znalazły się tam pozycje dodatkowe, o których nawet nie śmiał nam wcześniej powiedzieć na znaczną łączną sumę.To przelało czar goryczy. Nie będziemy z nim więcej współpracować. Może bardziej zamożni kliencie , którzy mają pieniądze, nie mają czasu na sprawdzanie go płacili mu bez słowa, ale nie my. Szkoda mi tylko właśnie tych jego podwykonawców. Tak naprawdę jego ludzie robią drobne rzeczy typu, glazura,terrakota, drobne prace murarskie. Na resztę prac bierze podwykonawców, płaci im nie zadużo ale za to dużą sobie liczy marże za pracę której defacto nie zrobił. Tommyk załamałes mnie my materiały kupujemy sami umówilismy sie z naszym wykonawcą na stan surowy otwarty bez okien na 55tys ale zrozumiałam że po zakończeniu budowy . Jak chodzi o pilnowanie to wiem ze trzeba Pańskie oko konia tuczy jak w przysłowiu nasi znajomi odkryli w trakcie budowy że mury ciagneli w góre i zapomnieli wylać stropu między parterem a piętrem podciągnęli 3 warstwy porothermu za dużo ,dobrze ze pojechał na budowę i jest do tego kumaty facet i przypilnował . Wiesz ,dobry fachowiec od tych drobnych rzeczy typu glazury to wazna sprawa. Tommyk nie rozumiem czyżbys juz zapłacil za prace nie wykonana z góry. Mam nadzieję że żle odczytałam i że cię nie wyrolował .Tommyk mam nadzieję że znajdziesz godnego zastępcę i nie stracisz finansowo trzymamy z wieskiem kciuki Link do komentarza
tommyk Napisano 11 sierpnia 2007 Udostępnij #102 Napisano 11 sierpnia 2007 Tak dobrze zrozumiałaś. Płaciliśmy z góry. Facet za nim wkopał łopatę pod fundamenty i wpuścił ludzi na budowę wziął najpierw kasę, inaczej nie chciał zacząć. Co do finansów po naszych wyliczeniach jesteśmy na szczęście na zero. Według niego powinniśmy mu zapłacić jeszcze 32 tyś, ale nie dostanie złamanego grosza.Mamy nową brygadę do tynków ale będziemy mieli przestój do końca następnego tygodnia, to jeszcze nie tak źle.Poza tym trafiliśmy na moment kiedy facetowi poprzewracało się we łbie, znalazł sobie młodą dziewczynę na moje oko 22-25 lat i mieszka u niej , z żoną się rozwodzi, podobno che mu zabrać wszystko, ma dwoje prawie dorosłych dzieciaków. Wszyscy którzy go wcześniej znali mówią że kiedyś był inny, owszem miał różne problemy ale nie fikał aż tak jak teraz. Kryzys wieku średniego do tego problemy z kontrahentami i inwestorami. Jest klamcą i zrobi wszystko aby tylko dostać pieniądze. Jest w desperacji. Link do komentarza
tommyk Napisano 11 sierpnia 2007 Udostępnij #103 Napisano 11 sierpnia 2007 Mieliśmy na naszej budowie kradzież. Ukradli nam położony przez elektryka kabel elektryczny około 100mb.Podejrzewamy, że zrobili to tynkarze. Było to następnego dnia po którym wykonawca kazał im zejść z budowy. My właśnie świeżo zmieniliśmy wkładkę zamka. Podejrzewamy że zostawili swoje łaty do zaciągania tynków i chcieli się dostać do środka, zamek był zmieniony więc wyrwali kabel ze złości, ale wyrwali go tak żeby nie zrobić większej szkody poza tym kablem, chcieli nas wkurzyć. Mieli do nas bezpośrednio telefon i mogli zadzwonić powiedzieć że zostawili łaty, przecież byśmy im oddali. Potem przypadkowo spotkaliśmy się w hurtowni budowlanej i jak zapytałem to udawali zdziwionych, że o co chodzi.Jakie to przykre, jeden facet zrobił taki zamęt . My chcemy uczciwie zapłacić za uczciwą pracę, wykonawcy pracownicy chcą zarobić a znajdzie się taka gnida, która sieje niepokój i do chodzi do aktów rękoczynu. Zaczynamy mieć obawy, czy nie trzeba będzie wzywać Policji. Link do komentarza
maja Napisano 12 sierpnia 2007 Autor Udostępnij #104 Napisano 12 sierpnia 2007 Cytat Z naszym wykonawcą umawialiśmy się już w maju 2006 r. W związku iż widzieliśmy jego prace wcześniej oraz rozmawialiśmy z innymi inwestorami zdecydowaliśmy się właśnie na niego. Od całości miało być taniej. Umawialiśmy się na prace z jego materiałami, dom miałbyć postawiony i oddany przez niego pod klucz. Tak wydawało nam się bezpieczniej, a przede wszystkim taniej.Oczywiście wybór materiałów miałbyć konsultowany. Nasz wykonawca był jednocześnie naszym kierownikiem budowy.Było to dla nas idealne rozwiązanie. My mieliśmy się skupic na zabezpieczeniu finansów dla naszej inwestycji a on miał zająć sie wszystkim co miało wpólnego z budową. Nasze spotkania miały ograniczać się do ustalania rodzajów materiałów, sposobie wykonywania prac i ich etapów oraz do przekazywania na biężąco zaliczek na materiały i wynagrodzenia,Gdyby tak było byłoby za pięknie... teraz już to wiemy.My środki finasowe zabezpieczyliśmy, zaliczki były przekazywane na bieżąco. Również na bieżąco rozliczaliśmy się z wykonanych etapów budowy. Pojawiały się wcześniej pierwsze sygnały, że bierze najpierw duże zaliczki ale długo się z nich rozlicza. Ponadto gdybyśmy sami nie upierali się i nie organizowali prac dla niego to sam zwlekałby z nimi jeszcze długo. Ale w miarę jedzenia apetyt rośnie. Okazało się bowiem, iż pierwotnie umówiona przez nas kwota według ustalonego kosztorysu ofertowego zaczyna znacząco przekraczać okreśłony pułap. Gdy nasz wykonawca po wielkich bulach i namowach przedstawił nam wyliczenie końcowe I-go etapu robót czyli stanu surowego zamkniętego okazało się, że znalazły się tam pozycje dodatkowe, o których nawet nie śmiał nam wcześniej powiedzieć na znaczną łączną sumę.To przelało czar goryczy. Nie będziemy z nim więcej współpracować. Może bardziej zamożni kliencie , którzy mają pieniądze, nie mają czasu na sprawdzanie go płacili mu bez słowa, ale nie my. Szkoda mi tylko właśnie tych jego podwykonawców. Tak naprawdę jego ludzie robią drobne rzeczy typu, glazura,terrakota, drobne prace murarskie. Na resztę prac bierze podwykonawców, płaci im nie zadużo ale za to dużą sobie liczy marże za pracę której defacto nie zrobił. Tommyk , mam nadzieję że miales umowę cywilno -prawna z wykonawcą .Nie rozumiem jednego jezeli twój wykonawca podnajmuje ludzi: to dlaczego oni nie oleją go i nie chcą pracować na swój rachunek jeżeli ty im płacisz bez pośrednika to dla nich czysty zysk . Po twoich przykrych doświadczeniach chyba spiszemy z naszym umowę cywilno- prawna .Bardzo wam współczujemy zaczynamy znowu żyć pod dyktando wykonawców ,myśmy już raz to przeżyli w swoim życiu synonimem tych czasów jest skecz z kabaretu Dudek maja czekam pomyślnych wiesci Link do komentarza
AGMar Napisano 12 sierpnia 2007 Udostępnij #105 Napisano 12 sierpnia 2007 Mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa!!! rzeczywistość mnie przerosła i nie dałam rady usiąść do komputera na dłużej niż 3 minuty; teraz siedzę tylko dlatego, ze sumienie nakazuje mi sie wytłumaczyć: pakowanie czteroosobowej rodziny to jednak za dużo jak na jedną osobę! Rano przyjeżdża samochód,a ja nie jestem do końca spakowana i zaczynam wpadać w panikęW nowym domku internet mają podłaczyć koło czwartku, może piątku, więc postaram się wtedy nadrobić zaległości!Jeszcze raz wielkie sorry i do usłyszenia Link do komentarza
Sławomir Napisano 13 sierpnia 2007 Udostępnij #106 Napisano 13 sierpnia 2007 Cytat Jesteś nowy na mniszku też go budujesz czy tylko czytasz Tylko czytam PozdrawiamSławek Link do komentarza
mysia Napisano 13 sierpnia 2007 Udostępnij #107 Napisano 13 sierpnia 2007 Mam pytanko do wszystkich. Kiedy płaciliscie architektowi za adaptację projektu?U mnie sytuacja jest taka, że prócz adaptacji w biurze robią równiez projek drenazu opaskowego (z odprowadzeniem) i w związku z tym musielismy rozszerzyć mapke ( co trwa długo). Nasz Pan Architekt chce pieniazki za adaptację już. Adaptację wykonał, domek wygląda ślicznie (jestem zadowolona), ale oprócz adaptacji miał załatwic pozwolenie na budowę. Czy wykazałabym sie totalną naiwnościa płacąc teraz? Koleżnaka płaciła za adaptacje dopiero jak uzyskała pozwolanie na budowę.Czy tez wydaje się Wam że powinnam czekać na załatwienie wszystkich papierków? Link do komentarza
tommyk Napisano 13 sierpnia 2007 Udostępnij #108 Napisano 13 sierpnia 2007 Mysia, według mnie powinnaś zapłacić dopiero po uzyskaniu pozwolenia na budowę o ile faktycznie tak się umawiałaś. My płaciliśmy za adaptację oraz za doprowadzenie do uzyskania pozwolenia na budowę. Owszem jak były potrzebne pieniądze na zapłacenie dla projektantów (projekty przyłączy) , ale za adaptację na końcu. Link do komentarza
mysia Napisano 13 sierpnia 2007 Udostępnij #109 Napisano 13 sierpnia 2007 Dziękuje Tomku za odpowiedż. Problem w tym że nie umawalismy sie do tego kiedy nastąpi płatnośc, rozmawialiśmy tylko o cenie. Ale wydawało mi sie oczywiste że zapłacę po otrzymaniu pozwolenia na budowę. Nie wpadłam nawet na taki pomysł, żeby płacić wcześniej. Link do komentarza
tommyk Napisano 14 sierpnia 2007 Udostępnij #110 Napisano 14 sierpnia 2007 Nasze pozwolenie kosztowało nas 4200 złW tym było:1.Przepisanie decyzji o zagospodarowaniu terenu na nas od urzędu miejskiego 2.projekt przyłącza gazu3.projekt przyłącza, wod-kan, deszczówki4.projekt przyłącza energetycznego5.projekt wjazdu i zagospodarowania terenu razem z ogrodzeniem6.projekt organizacji ruchu w celu wybudowania podjazdu na posesję oraz wcięcie się do instalacji wodnej metodą "przecisku" (ze względu na to iż mamy działkę gdzie miasto już zrealizowało chodniki i ulicę kompleksowo).7.wszystkie branżowe uzgodnienia w ZUD, łącznie z zielenią miejską 8.Zgoda na wycięcie jednego małego drzewka, które było gdy nabyliśmy działkę od urzędu miejskiego9.Mapka d/c projektowych (sama mapka formatu A3 na folii kosztuje 600 zł) 10.Adaptacja architekta czyli tzw posadowienie projektu do konkretnej działki11.Uzyskanie pozwolenia na budowę.Czyli jak widzisz jest tego dość dużo do zrealizowania zanim uzyska się pozwolenie na budowę.Mało który architekt zajmuje się załatwianiem kompleksowo łącznie z pozwoleniem na budowę. A jeszcze mniej jest takich, którzy takie pieniądze chcą dopiero po zrealizowaniu. Z reguły trzeba zapłacić za te projekty przyłączy wcześniej a reszta na końcu po uzyskaniu pozwolenia. Link do komentarza
tommyk Napisano 14 sierpnia 2007 Udostępnij #111 Napisano 14 sierpnia 2007 Wczoraj mieliśmy ostateczne spotkanie z naszym niesolidnym wykonawcą, było bardzo mocno nieprzyjemnie.Gdy po godzinnej rozmowie na placu budowy (w obecności jednego z jego podwykonawców, któremu nie zapłacił pieniędzy za wykonany dach) doszła do niego świadomość, że nie zapłacimy mu już ani jednej złotówki zaczął się odgrażać, że przyśle ludzi żeby wydobyć z nas pieniądze, że postawi człowieka na budowie, który będzie pilnował żebyśmy nie mogli wejść na własną posesję. Potraktowaliśmy te pogróżki bardzo poważnie, pojechaliśmy z żoną na Policję zgłosić zaistniały fakt. Pan policjant powiedział, że sporządzi notatkę służbową z naszego zeznania. Jeśli będziemy chcieli z powództwa cywilnego dochodzić swoich praw przed Sądem to oczywiście poprzez Sąd można się odwołać do Policji w celu uzyskania potwierdzenia zgłoszenia przez nas na Policję pogróżek.Oświadczyliśmy byłemu wykonawcy, że nie jest już naszym wykonawcą, nie jest też już naszym kierownikiem budowy, żeby zabrał swoją przyczepę kempingową oraz betoniarkę i nie chcemy już z nim współpracować ze względu na to , że porzucił pracę w czwartek zeszłego tygodnia oraz że nalicza sobie jakieś astronomiczne kwoty za robociznę, nie uzgadniając z nami niczego.Dosyć takiego człowieka , który napsuł nerwów wszystkim wokół, nam, podwykonawcom, hurtownikom. Link do komentarza
tommyk Napisano 14 sierpnia 2007 Udostępnij #112 Napisano 14 sierpnia 2007 Dzisiaj rusza z pracami inna ekipa sprawdzona przez nas. Będą robić ocieplenie z elewacją.Niestety taniej już nie znaleźliśmy.150zł /1m2w tym:styropian gr 15 cmklej, siatka,kołki stalowe,profile kątowe, tynk strukturalny,farba silikonowa ,cokół z gotowej zaprawy z drobnych kamyczków oczywiście robociznaDo końca miesiąca o ile pogoda pozwoli ma skończyć, metraż to 225 m2 sami dokładnie z natury obmierzyliśmyW piątek wchodzą nam panowie na dokończenie tynków.W Poniedziałek wchodzą panowie, którzy robili nam na poprzednim domku instalację CO i wod-kan, podłączą nam kominek z płaszczem wodnym oraz piec gazowy CO.Za 3 tygodnie panowie od posadzek i płyt gipsowo-kartonowych wraz z ociepleniem sufitu. Pozostanie nam już tylko glazura i terrakota oraz parkiet.Może nie będzie tak źle. Mam nadzieję że naprawdę zamieszkamy w październiku/listopadzie. Link do komentarza
maja Napisano 17 sierpnia 2007 Autor Udostępnij #113 Napisano 17 sierpnia 2007 Cytat Mam pytanko do wszystkich. Kiedy płaciliscie architektowi za adaptację projektu?U mnie sytuacja jest taka, że prócz adaptacji w biurze robią równiez projek drenazu opaskowego (z odprowadzeniem) i w związku z tym musielismy rozszerzyć mapke ( co trwa długo). Nasz Pan Architekt chce pieniazki za adaptację już. Adaptację wykonał, domek wygląda ślicznie (jestem zadowolona), ale oprócz adaptacji miał załatwic pozwolenie na budowę. Czy wykazałabym sie totalną naiwnościa płacąc teraz? Koleżnaka płaciła za adaptacje dopiero jak uzyskała pozwolanie na budowę.Czy tez wydaje się Wam że powinnam czekać na załatwienie wszystkich papierków? myśmy płacii po zalatwieniu wszystkiego przez architektkę , co prawda zmian było nie wiele i po urzędach też dreptaliśmy popychając panią architekt i sami walcząc o kąt dachu 20stopni //oj najeżdziliśmy się do gminy czasami kilka razy w tygodniu,/ ale było warto Płaciliśmy gdzieś po 2 tyg od zakończenia jej działań .Ale jak wróci z wakacji to chcę jeszcze poprosić o adaptacje tego pokoju 13,7m2 tak jak u agi zobaczymy co nam wyjdzie maja Link do komentarza
maja Napisano 17 sierpnia 2007 Autor Udostępnij #114 Napisano 17 sierpnia 2007 Cytat Dzisiaj rusza z pracami inna ekipa sprawdzona przez nas. Będą robić ocieplenie z elewacją.Niestety taniej już nie znaleźliśmy.150zł /1m2w tym:styropian gr 15 cmklej, siatka,kołki stalowe,profile kątowe, tynk strukturalny,farba silikonowa ,cokół z gotowej zaprawy z drobnych kamyczków oczywiście robociznaDo końca miesiąca o ile pogoda pozwoli ma skończyć, metraż to 225 m2 sami dokładnie z natury obmierzyliśmyW piątek wchodzą nam panowie na dokończenie tynków.W Poniedziałek wchodzą panowie, którzy robili nam na poprzednim domku instalację CO i wod-kan, podłączą nam kominek z płaszczem wodnym oraz piec gazowy CO.Za 3 tygodnie panowie od posadzek i płyt gipsowo-kartonowych wraz z ociepleniem sufitu. Pozostanie nam już tylko glazura i terrakota oraz parkiet.Może nie będzie tak źle. Mam nadzieję że naprawdę zamieszkamy w październiku/listopadzie. zachowam ten post w pamięci nareszcie wiem po kolei co sie kiedy wykonuje.Mam nadzieję ,ze będzie juz z górki.Te 225m2 to rozumiem tynki zew. Wczoraj byliśmy na budowie u znajomych i oglądaliśmy tynki maszynowe kładli 4 dni , a ściany są gładziutki jak pupa niemowlaka i podobno wychodzą taniej niż ręczne .Zobaczę co powie nasz wykonawca jaką da cenę za wykończenie teraz już będę dokładniej pytać. Dzięki forum nauczyłam się ostrożniej podchodzę do obietnic wykonawców .Wracając do styropianu my mamy w projekcie styropian 12.Policzyłam ocieplenie i otynkowanie około 33,5 tys .Trochę mnie te wszystkie ceny przerażają.No ,ale nie będę sie na zapas stresować maja Cytat Mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa!!! rzeczywistość mnie przerosła i nie dałam rady usiąść do komputera na dłużej niż 3 minuty; teraz siedzę tylko dlatego, ze sumienie nakazuje mi sie wytłumaczyć: pakowanie czteroosobowej rodziny to jednak za dużo jak na jedną osobę! Rano przyjeżdża samochód,a ja nie jestem do końca spakowana i zaczynam wpadać w panikęW nowym domku internet mają podłaczyć koło czwartku, może piątku, więc postaram się wtedy nadrobić zaległości!Jeszcze raz wielkie sorry i do usłyszenia Jesteś rozgrzeszona zyczę ci powodzenia i żebyś nie pogubiła sie w tych wszystkich paczkach .Siedzę sobie i piszę i cieszę sie że ten chaos nie dotyczy mnie . A nie masz tam gdzieś małych krasnoludków ,żeby odwaliły tę robotę za WAS maja Link do komentarza
maja Napisano 18 sierpnia 2007 Autor Udostępnij #115 Napisano 18 sierpnia 2007 Cytat Tylko czytam PozdrawiamSławek Cześć a co budujesz ,a może dopiero szukasz projektu ,jeżeli szukasz to polecam HB studio domy są perfekcyjnie rozwiązane jak chce sz duży dom to wejdż na projekty w budujemy dom i poszukaj rumcajsa gdybym była rozwojowa to jest piękny na szczęście ja mogę budować parter maja Link do komentarza
tommyk Napisano 21 sierpnia 2007 Udostępnij #116 Napisano 21 sierpnia 2007 AG-Mar kiedy nowe zdjęcia? Nie możemy się z żoną doczekać.U nas prace postępują. Kończą się robić tynki. Po wielkich bulach udało nam się znaleść dobrą ekipę do dokończenia.W trakcie druga ekipa robi ocieplenie, dzisiaj powinno już być wszystko oklejone styropianem. Hydraulicy mieli wejść wczoraj ale ich powstrzymaliśmy bo przeszkadzaliby sobie nawzajem z tynkarzami. Tak więc wejdą w piątek. W tym tygodniu nasz pan zamontuje nam bramę wjazdową z furtką w Poniedziałek wstawiamy bramę garażową z napędem i siłownikiem do bramy wjazdowej.Nie możemy się już doczekać kiedy się wprowadzimy, podobno im bliżej końca tym bardziej się człowiek niecierpliwi. Tak wstępnie liczyliśmy, że jeszcze będzie sporo roboty ze zrobieniem polbruku jakieś około 200 m2 razem podjazd+opaska wokół domu.Chcielibyśmy to zrobić zaraz po skończeniu elewacji i wywiezieniu tego całego bałaganu jaki powstał przy budowie.Tak aby przed jesiennymi chłodami i niepogodą było już ładnie wokół domu i ogólnie na posesji.Teraz już tak się mocno nie naprodukuje śmieci. Liczymy że uzbiera się ze 2 duże kontenery. Link do komentarza
maja Napisano 21 sierpnia 2007 Autor Udostępnij #117 Napisano 21 sierpnia 2007 Cytat AG-Mar kiedy nowe zdjęcia? Nie możemy się z żoną doczekać.U nas prace postępują. Kończą się robić tynki. Po wielkich bulach udało nam się znaleść dobrą ekipę do dokończenia.W trakcie druga ekipa robi ocieplenie, dzisiaj powinno już być wszystko oklejone styropianem. Hydraulicy mieli wejść wczoraj ale ich powstrzymaliśmy bo przeszkadzaliby sobie nawzajem z tynkarzami. Tak więc wejdą w piątek. W tym tygodniu nasz pan zamontuje nam bramę wjazdową z furtką w Poniedziałek wstawiamy bramę garażową z napędem i siłownikiem do bramy wjazdowej.Nie możemy się już doczekać kiedy się wprowadzimy, podobno im bliżej końca tym bardziej się człowiek niecierpliwi. Tak wstępnie liczyliśmy, że jeszcze będzie sporo roboty ze zrobieniem polbruku jakieś około 200 m2 razem podjazd+opaska wokół domu.Chcielibyśmy to zrobić zaraz po skończeniu elewacji i wywiezieniu tego całego bałaganu jaki powstał przy budowie.Tak aby przed jesiennymi chłodami i niepogodą było już ładnie wokół domu i ogólnie na posesji.Teraz już tak się mocno nie naprodukuje śmieci. Liczymy że uzbiera się ze 2 duże kontenery. Tommyk to wspaniale , że już tak się szybko u was prace posuwają .Muszę wejść na fotki są nowe mam nadzieje? maja Link do komentarza
tommyk Napisano 22 sierpnia 2007 Udostępnij #118 Napisano 22 sierpnia 2007 Są Fotki ale z zeszłego tygodnia, nowe będą na początku września, czyli około za tydzień bo wtedy będzie już gotowa elewacja. Link do komentarza
maja Napisano 26 sierpnia 2007 Autor Udostępnij #119 Napisano 26 sierpnia 2007 Cytat Tommyk to wspaniale , że już tak się szybko u was prace posuwają .Muszę wejść na fotki są nowe mam nadzieje? maja tommyk czy już wreszcie wszystko gra oglądałam wasze zdjęcia dom jest super pozdrawiam maja Link do komentarza
tommyk Napisano 28 sierpnia 2007 Udostępnij #120 Napisano 28 sierpnia 2007 Sprawy się prostują. Prace postępują. Nie będę się rozpisywał postaram się pod koniec tygodnia dosłać świeże zdjęcia. Będzie na nich widać postęp prac. Link do komentarza
AGMar Napisano 28 sierpnia 2007 Udostępnij #121 Napisano 28 sierpnia 2007 Cześć wszystkim!!! Mieszkamy sobie w naszym ślicznym domku od ponad dwóch tygodni i już nawet podloga zaczyna wyglądać spod kartonów (hi, hi, hi)Jest super, bardzo szybko się przestawiliśmy, nawet nasz mały aniołeczek od początku czuje się tak, jakby mieszkała tu od lat.Natomiast nie ukrywam, że mam prośbę, ciut prywatną! Dotknęło mnie mianowicie wątpliwe szczęście w postaci spalonego zasilacza w kompie, a przy okazji zniszczeniu uległy także pozostałe wnętrzności mojego komputerka, czyli płyta, dysk, karta. Nie mam nic. Najgorsze jest to, że nie mam również zdjęć z budowy Podobno można je odzyskać za drobną opłatą 500 zł, więc czeka nas wydatek, ale nie w tym rzecz. Napiszcie coś na GG, to spiszę sobie numery, bo nie mam kontaktu ze światem. A zdjęcia wrzucę jutro, bo dzisiaj ledwo widzę na oczy! Pozdrawiam wszystkich serdecznie z zamieszkałego Mniszka!!! Link do komentarza
tommyk Napisano 29 sierpnia 2007 Udostępnij #122 Napisano 29 sierpnia 2007 AGMAr do mnie GG 1001090Dane można odzyskać wspaniałym narzędziem o nazwie EasyRecovery Pro np wersja 6.1 firmy Ontrack.Super, że dobrze wam się mieszka. My już nie możemy się doczekać. Niby tylko 2 miesiące ale to tak długo. Link do komentarza
maja Napisano 30 sierpnia 2007 Autor Udostępnij #123 Napisano 30 sierpnia 2007 Cytat Cześć wszystkim!!! Mieszkamy sobie w naszym ślicznym domku od ponad dwóch tygodni i już nawet podloga zaczyna wyglądać spod kartonów (hi, hi, hi)Jest super, bardzo szybko się przestawiliśmy, nawet nasz mały aniołeczek od początku czuje się tak, jakby mieszkała tu od lat.Natomiast nie ukrywam, że mam prośbę, ciut prywatną! Dotknęło mnie mianowicie wątpliwe szczęście w postaci spalonego zasilacza w kompie, a przy okazji zniszczeniu uległy także pozostałe wnętrzności mojego komputerka, czyli płyta, dysk, karta. Nie mam nic. Najgorsze jest to, że nie mam również zdjęć z budowy Podobno można je odzyskać za drobną opłatą 500 zł, więc czeka nas wydatek, ale nie w tym rzecz. Napiszcie coś na GG, to spiszę sobie numery, bo nie mam kontaktu ze światem. A zdjęcia wrzucę jutro, bo dzisiaj ledwo widzę na oczy! Pozdrawiam wszystkich serdecznie z zamieszkałego Mniszka!!! maja podaje ci moje GG 2649675 jedziemy na hel możemy do was wpaść tylko pooglądać wasz dom podaje moją komórkę i tak jest publiczna 601461690. Może też nam sie uda zahaczyć o tommyka ale trudno przewidzieć to jednak kawałek drogi a mamy tylko tydzień maja Link do komentarza
tommyk Napisano 8 września 2007 Udostępnij #124 Napisano 8 września 2007 Widzę, że wszyscy zapracowani. Nikt nic nie piszę. AgMar szczęśliwa w domu. A my walczymy do upadłego. Oto najnowsze zdjęcia z pola walki. Instalacje CWU, CO oraz Gaz i Kominek z płaszczem wodnym wykonane. Ocieplenie posadzki oraz ostateczna posadzka gotowa. Ocieplenie i elewacja gotowa. Aktualnie wykonywana podbitka drewniana dachu oraz za kilka dni sufity podwieszane i gładzie wapienne lub gipsowe.Kostka brukowa zamówiona a ekipa do układania polbruku wchodzi za 2 tygodnie.Pozdrawiamy i odzywajcie się ludziska. Nie wstydzić się. Link do komentarza
maja Napisano 10 września 2007 Autor Udostępnij #125 Napisano 10 września 2007 Cytat Widzę, że wszyscy zapracowani. Nikt nic nie piszę. AgMar szczęśliwa w domu. A my walczymy do upadłego. Oto najnowsze zdjęcia z pola walki. Instalacje CWU, CO oraz Gaz i Kominek z płaszczem wodnym wykonane. Ocieplenie posadzki oraz ostateczna posadzka gotowa. Ocieplenie i elewacja gotowa. Aktualnie wykonywana podbitka drewniana dachu oraz za kilka dni sufity podwieszane i gładzie wapienne lub gipsowe.Kostka brukowa zamówiona a ekipa do układania polbruku wchodzi za 2 tygodnie.Pozdrawiamy i odzywajcie się ludziska. Nie wstydzić się. byliśmy u agi mniszek jest piękny przedłużamy sypialnię czyli pokój który ma 13,8 tak jak u agi i grzesia jest ten pokój przepiękny już rozmawiałam z projektantką i sie zgodziła prześle nam akceptacje zmian w projekcie zyskamy piękną sypialnię a dom ma świetne rozplanowanie Tommyk łazienka jest naprawdę duża Link do komentarza
maja Napisano 11 września 2007 Autor Udostępnij #126 Napisano 11 września 2007 Cytat Mam pytanko do wszystkich. Kiedy płaciliscie architektowi za adaptację projektu?U mnie sytuacja jest taka, że prócz adaptacji w biurze robią równiez projek drenazu opaskowego (z odprowadzeniem) i w związku z tym musielismy rozszerzyć mapke ( co trwa długo). Nasz Pan Architekt chce pieniazki za adaptację już. Adaptację wykonał, domek wygląda ślicznie (jestem zadowolona), ale oprócz adaptacji miał załatwic pozwolenie na budowę. Czy wykazałabym sie totalną naiwnościa płacąc teraz? Koleżnaka płaciła za adaptacje dopiero jak uzyskała pozwolanie na budowę.Czy tez wydaje się Wam że powinnam czekać na załatwienie wszystkich papierków? mysiu co u ciebie dlaczego nie piszesz Cytat Widzę, że wszyscy zapracowani. Nikt nic nie piszę. AgMar szczęśliwa w domu. A my walczymy do upadłego. Oto najnowsze zdjęcia z pola walki. Instalacje CWU, CO oraz Gaz i Kominek z płaszczem wodnym wykonane. Ocieplenie posadzki oraz ostateczna posadzka gotowa. Ocieplenie i elewacja gotowa. Aktualnie wykonywana podbitka drewniana dachu oraz za kilka dni sufity podwieszane i gładzie wapienne lub gipsowe.Kostka brukowa zamówiona a ekipa do układania polbruku wchodzi za 2 tygodnie.Pozdrawiamy i odzywajcie się ludziska. Nie wstydzić się. tommyk już mamy zdjęty humus twój domek jest śliczny wykończenie bardzo ładne my widzieliśmy domek agi jest piękny będziemy prostować ten pokój jak u agi mamy już pozwolenie architektki pani Kasi H-B no i startujemy MiW Link do komentarza
mysia Napisano 18 września 2007 Udostępnij #127 Napisano 18 września 2007 Witajcie po przerwie (miałam mały remont)Tomku-śliczny ten twój mniszek. Naprawdę mi się podoba. gratuliję postępów wszystkim. Pozdrawiam Link do komentarza
AGMar Napisano 24 września 2007 Udostępnij #128 Napisano 24 września 2007 http://picasaweb.google.pl/Agniecha74/Mnis...GATOWOKPruszcza Jezeli dobrze poszło to kilka fotek udało mi się zamieścić. Aktualnie ocieplamy chałupkę styropianem w kropki. Wszędzie pełno malutkich, wesolutkich bialutkich kuleczek. Nasza córka na pytanie "kto to będzie sprzatał?" odpowiada niezmiennie : mama! Nikt chyba jeszcze nie był tak blisko prawdy, hi, hi! Ludzie budujcie się raz, dwa i uciekajcie z miasta. Wieś ma swoje minusy, ale za to ile plusów: obiadek na tarasie, własna piaskownica, huśtawka przed domem... nawet burza tu jest ładniejsza niż w mieście Trzymam kciuki za wszystkich. A jak ktoś nie do końca wierzy, że Mniszek to fajny domek, to mam świadków: vide Maja i Wiesiek. Przy okazji ściskamy Was mocno. A dla Freda drapanie za uchem!!! Link do komentarza
tommyk Napisano 25 września 2007 Udostępnij #129 Napisano 25 września 2007 No nareszcie nowe zdjęcia Link do komentarza
tommyk Napisano 26 września 2007 Udostępnij #130 Napisano 26 września 2007 Coś ostatnio znowu umilkło. My jesteśmy teraz na etapie układania kostki brukowej wokół domu i przerabiania podjazdu. W trakcie schną nam jeszcze posadzki (właśnie leci trzeci tydzień).Wilgotność spadła z 98% do 78% W poniedziałek rusza układanie sufitów z kartongipsu.Około 10-go października chcemy zacząć robić gładzie. A co u was? Wypowiadajcie się. Link do komentarza
mysia Napisano 1 października 2007 Udostępnij #131 Napisano 1 października 2007 Hej. Hej. Znów miałam małą przerwę. Zdięcia cudne. U nas cały czas jeszcze wiatr po polach hula, bo papierki nie załatwiane (poprzesówało się z powodu drenażu) więc raczej zaczniemy wiosną. Ale mogę się za to pochwlić, że urodził nam się Syn Link do komentarza
tommyk Napisano 6 października 2007 Udostępnij #132 Napisano 6 października 2007 Mało piszecie.Co u nas.Mamy wykonane całe obrukowanie na posesji. Opaska wokół domu, podjazd do garażu, wejście do domu, przerobiony chodnik od ulicy. Jesteśmy w trakcie układania płyt g-k na sufitach. Grzejemy już gazem z miasta. Z kominka nie mogliśmy bo drewno nie przeschło.Cóż kończą się pieniądze. Ile by nie miał zawsze za mało.Ale staramy się być dobrej myśli, zbyt daleko zabrnęliśmy aby teraz płakać. Jesteśmy na głębokiej wodzie i powolutku zaczynamy dostrzegać na horyzoncie brzeg, dryfujemy...oby w dobrym kierunku.Zapomniałem też powiedzieć o małej architekturze w postaci rozplantowanej ziemi( oj to była dopiero ciężka praca)Aha zrobię dziś zdjęcia i postaram się zarzucić abyście zobaczyli jak to u nas wygląda. Link do komentarza
AGMar Napisano 10 października 2007 Udostępnij #133 Napisano 10 października 2007 Cześć wszystkim!!! Mysiu! Serdeczne gratulacje i gorące życzenia! Niech się zdrowo chowa, szybko zacznie przesypiać noce i nie dokucza mamusi (ponad normę)Tommyk! Bez bicia przyznaję, że zazdroszczę Wam tego bruku, my mamy w planach dopiero na wiosnę. Jeżeli to nie tajemnica, to zdradź wysokość kosztów takiej inwestycji i producenta kostki.A teraz uwaga! Ponieważ z przyczyn od siebie niezaleznych Maja nie może się zalogować na forum uroczyście oświadczam, ze prace nad gliwickim Mniszkiem wrą, wióry bez mała lecą, w październiku ma być już przykryty dachem. Jak tylko się uda to będą zdjęcia.A u nas wszystko ok. Białe kuleczki przestały mnie prześladować na każdym kroku, towarzyszą mi już tylko nieśmiało w okolicach drzwi i okien. Domek za to niestety chwilowo z wyglądu bardziej przypomina bunkier niż przytulne domostwo, bowiem oklejony siatką i wysmarowany na szaro wygląda nieciekawie. Ale to tylko do wiosny, a od środka nie widać, więc nie jest źle. Od dzisiaj zaczynam nocne życie, podpisalismy bowiem umowę z Energą na tzw. taryfę weekendową: tańszy prąd między 13:00 a 15:00, po 22:00 a w weekendy od 22:00 w piątek do 6:00 w poniedziałek. Jeżeli pilnuje sie godzin, to podobno oszczędności są namacalne. Na bojlerze zamontowaliśmy już zegar, żeby mu nie przyszło do głowy grzać w godzinach szczytu. Link do komentarza
AGMar Napisano 10 października 2007 Udostępnij #134 Napisano 10 października 2007 Cytat Cześć wszystkim!!! Mysiu! Serdeczne gratulacje i gorące życzenia! Niech się zdrowo chowa, szybko zacznie przesypiać noce i nie dokucza mamusi (ponad normę)Tommyk! Bez bicia przyznaję, że zazdroszczę Wam tego bruku, my mamy w planach dopiero na wiosnę. Jeżeli to nie tajemnica, to zdradź wysokość kosztów takiej inwestycji i producenta kostki.A teraz uwaga! Ponieważ z przyczyn od siebie niezaleznych Maja nie może się zalogować na forum uroczyście oświadczam, ze prace nad gliwickim Mniszkiem wrą, wióry bez mała lecą, w październiku ma być już przykryty dachem. Jak tylko się uda to będą zdjęcia.A u nas wszystko ok. Białe kuleczki przestały mnie prześladować na każdym kroku, towarzyszą mi już tylko nieśmiało w okolicach drzwi i okien. Domek za to niestety chwilowo z wyglądu bardziej przypomina bunkier niż przytulne domostwo, bowiem oklejony siatką i wysmarowany na szaro wygląda nieciekawie. Ale to tylko do wiosny, a od środka nie widać, więc nie jest źle. Od dzisiaj zaczynam nocne życie, podpisalismy bowiem umowę z Energą na tzw. taryfę weekendową: tańszy prąd między 13:00 a 15:00, po 22:00 a w weekendy od 22:00 w piątek do 6:00 w poniedziałek. Jeżeli pilnuje sie godzin, to podobno oszczędności są namacalne. Na bojlerze zamontowaliśmy już zegar, żeby mu nie przyszło do głowy grzać w godzinach szczytu.[attachment=723:100_2655.jpg] Taki mamy widok z sypialni. A wschód słońca... Bajka normalnie! Narka. Chyba mi sie na głowę rzuciło z radości, odpowiedziałam na własnego posta. Wybaczcie! Link do komentarza
tommyk Napisano 10 października 2007 Udostępnij #135 Napisano 10 października 2007 Fajnie że Maja już buduje,szkoda że nie ma żadnych zdjęć ale pewno będą później, biedactwo jest tak pochłonięta sprawami budowy że nie ma czasu napisać, jak ja to dobrze rozumiem. AGMar u nas wyszło bruku 180m2 cena 40 zł po rabatach za kostkę i kolejne 40 zł za robociznę Plus oczywiście koszt materiałów takich jak piasek na podsypkę suchy beton na podkład dla krawężników i kostki.Razem kostka wyniosła nas 21 tyś PLN. Większość to niestety tylko szara czyli najtańsza część to czerwona po to by dostosować się do warunków na jakich mogliśmy przerobić wjazd na naszą posesję a dosłownie z pół palety to grafitowa tak dla urozmaicenia,taki mały wzorek. Producent to POLBRUK Koszalin a kupiliśmy w firmie, która sprzedaje detalicznie B-Complex.(niestety 180m2 to podobno detal, hurt zaczyna się od 1 tyś m2) Zarzuciłem właśnie kilka nowych zdjęć domu już z kostką. Link do komentarza
mysia Napisano 11 października 2007 Udostępnij #136 Napisano 11 października 2007 Pięknie!!! Ależ ładny ten Twój mniszek Tomku!!!! Bardzo podoba mi się kolorystyka domku.Pozdrawiam wszystkich Link do komentarza
maja wiesiek Napisano 12 października 2007 Udostępnij #137 Napisano 12 października 2007 Cytat Fajnie że Maja już buduje,szkoda że nie ma żadnych zdjęć ale pewno będą później, biedactwo jest tak pochłonięta sprawami budowy że nie ma czasu napisać, jak ja to dobrze rozumiem. AGMar u nas wyszło bruku 180m2 cena 40 zł po rabatach za kostkę i kolejne 40 zł za robociznę Plus oczywiście koszt materiałów takich jak piasek na podsypkę suchy beton na podkład dla krawężników i kostki.Razem kostka wyniosła nas 21 tyś PLN. Większość to niestety tylko szara czyli najtańsza część to czerwona po to by dostosować się do warunków na jakich mogliśmy przerobić wjazd na naszą posesję a dosłownie z pół palety to grafitowa tak dla urozmaicenia,taki mały wzorek. Producent to POLBRUK Koszalin a kupiliśmy w firmie, która sprzedaje detalicznie B-Complex.(niestety 180m2 to podobno detal, hurt zaczyna się od 1 tyś m2) Zarzuciłem właśnie kilka nowych zdjęć domu już z kostką. tommyk nie mogłam sie zalogowac po urlopie nie mogłam wejść na forum nie pamiętałam hasła niczego nie wiem jak to się stało przedtem wchodziłam na forum bez logowania a po wakacjach klops teraz zalogowałam sie pod nazwą maja wieslaw zdjęcia robimy nawet juz część mam na picasso ale nie potrafię niestety jeszcze ich przekazać dalej powoli wezmę lekcję.Co u nas w poniedziałek lejemy wieniec Skosiki stworzyły nam problemy techniczne ale już wyszliśmy na prostą.Ekipa jest świetna robi czysta na budowie jest porządek pracują od poniedziałku do piątku do wieczora sąsiedzi nam donieśli nie ma jak sąsiad zresztą 20 09 zaczeli kopać fundamenty były 2 dni stracone z powodu awarii betoniarni tak że nie jest żle maja Link do komentarza
maja wiesiek Napisano 12 października 2007 Udostępnij #138 Napisano 12 października 2007 Cytat Pięknie!!! Ależ ładny ten Twój mniszek Tomku!!!! Bardzo podoba mi się kolorystyka domku.Pozdrawiam wszystkich mysiu gratuluję syna widziałam ale nie mogła odpisać teraz jestem jako maja i wiesiek robota u nas wrze .Mysiu jak mi się uda to wysle zdjęcia gg też mam nieczynne rozmowy muszę wezwać syna na konsultację znowu będzie gadanie że jestem psują ale przeżyje całuje maja Link do komentarza
maja wiesiek Napisano 12 października 2007 Udostępnij #139 Napisano 12 października 2007 Cytat Taki mamy widok z sypialni. A wschód słońca... Bajka normalnie! Narka. Chyba mi sie na głowę rzuciło z radości, odpowiedziałam na własnego posta. Wybaczcie! Aga jestem już na forum teraz mam gg nieczynne nazywam się teraz maja wieslaw ,dzięki za wiadomość o naszym mniszku jest śliczny ale duży działka nam się skurczyła bo okazało się że nie mamy 33x30 tylko 36x28 ale widoki piękne aga tak jak u was całuję małą królewnę maja Link do komentarza
maja wiesiek Napisano 12 października 2007 Udostępnij #140 Napisano 12 października 2007 Cytat Fajnie że Maja już buduje,szkoda że nie ma żadnych zdjęć ale pewno będą później, biedactwo jest tak pochłonięta sprawami budowy że nie ma czasu napisać, jak ja to dobrze rozumiem. AGMar u nas wyszło bruku 180m2 cena 40 zł po rabatach za kostkę i kolejne 40 zł za robociznę Plus oczywiście koszt materiałów takich jak piasek na podsypkę suchy beton na podkład dla krawężników i kostki.Razem kostka wyniosła nas 21 tyś PLN. Większość to niestety tylko szara czyli najtańsza część to czerwona po to by dostosować się do warunków na jakich mogliśmy przerobić wjazd na naszą posesję a dosłownie z pół palety to grafitowa tak dla urozmaicenia,taki mały wzorek. Producent to POLBRUK Koszalin a kupiliśmy w firmie, która sprzedaje detalicznie B-Complex.(niestety 180m2 to podobno detal, hurt zaczyna się od 1 tyś m2) Zarzuciłem właśnie kilka nowych zdjęć domu już z kostką. na ławę fundamentową wylaliśmy 17m3 betonu i na płytę zbrojoną 20 m3 cena za całość 10 tys dali nam upust z powodu awarii betoniarni nasi potem betoniarki na działce a pracownicy zbierali grzyby tak że nas beton wyniósł 245 zł z pracą pompy nie mogę znależć zdjęć z twoim brukiem podobno jest piękny maja Link do komentarza
tommyk Napisano 12 października 2007 Udostępnij #141 Napisano 12 października 2007 Witam Maju a właściwie Maju i Wieśku Jeśli zapomniałaś hasła to na forum jest coś co się nazywa pomoc a tam jest napisane co trzeba zrobić aby zresetować lub odzyskać hasło.Musiałaś zresetować lub wyłączyć zapamiętywanie haseł w przeglądarce internetowej. Z tego powodu nie loguje się automatycznie do twojego konta na forum.Nasz dom z kostką jest na naszej stronie na picasa, czyli pierwsze siedem zdjęć.http://picasaweb.google.com/tejk.eu/BudowaMy jesteśmy już maksymalnie zmęczeni budową, nie mamy na nic ochoty, tylko budowa, budowa, budowa. Zero przyjemności, wakacji, wyjazdów. Dostaliśmy naprawdę w kość.Życzymy Maju i Wieśku wytrwałości w budowaniu. Link do komentarza
maja wiesiek Napisano 13 października 2007 Udostępnij #142 Napisano 13 października 2007 Cytat Witam Maju a właściwie Maju i Wieśku Jeśli zapomniałaś hasła to na forum jest coś co się nazywa pomoc a tam jest napisane co trzeba zrobić aby zresetować lub odzyskać hasło.Musiałaś zresetować lub wyłączyć zapamiętywanie haseł w przeglądarce internetowej. Z tego powodu nie loguje się automatycznie do twojego konta na forum.Nasz dom z kostką jest na naszej stronie na picasa, czyli pierwsze siedem zdjęć.http://picasaweb.google.com/tejk.eu/BudowaMy jesteśmy już maksymalnie zmęczeni budową, nie mamy na nic ochoty, tylko budowa, budowa, budowa. Zero przyjemności, wakacji, wyjazdów. Dostaliśmy naprawdę w kość.Życzymy Maju i Wieśku wytrwałości w budowaniu. wiem przeczytałam potem po powtórnej rejestracji , ale ciągle krążymy między budową , pracą zresztą co ja będę wam mówić sami wiecie a my dopiero uczymy się co to jest budowa czasami kilka razy dziennie przemierzamy rudno gliwice a to 18 -20 km ale cieszę się jak rośnie chociaż nas straszą że stan surowy to pestka schody są potem ja jestem dobrej myśli byle by starczyło kasy stan surowy był droższy od tego kosztorysu w projekcie o jakieś 40 tys zobaczymy co dalej miw Link do komentarza
maja wiesiek Napisano 13 października 2007 Udostępnij #143 Napisano 13 października 2007 Cytat Witam Maju a właściwie Maju i Wieśku Jeśli zapomniałaś hasła to na forum jest coś co się nazywa pomoc a tam jest napisane co trzeba zrobić aby zresetować lub odzyskać hasło.Musiałaś zresetować lub wyłączyć zapamiętywanie haseł w przeglądarce internetowej. Z tego powodu nie loguje się automatycznie do twojego konta na forum.Nasz dom z kostką jest na naszej stronie na picasa, czyli pierwsze siedem zdjęć.http://picasaweb.google.com/tejk.eu/BudowaMy jesteśmy już maksymalnie zmęczeni budową, nie mamy na nic ochoty, tylko budowa, budowa, budowa. Zero przyjemności, wakacji, wyjazdów. Dostaliśmy naprawdę w kość.Życzymy Maju i Wieśku wytrwałości w budowaniu. masz piękny ten domek ładna kolorystyka w jakim kolorze jest podmurówka wokół dom brązowa .Ja nie mam jeszcze pomysłu na kolor chcę taki jasne jak wy mamy czerwoną angobowaną dachówkę i tak dam chyba podmurówkę a resztę muszę przespać pozdrawiam was kiedy się wprowadzacie. życzę wytrwałości cieszcie się tak ładnie będzie mieszkać już niedługo Link do komentarza
tommyk Napisano 13 października 2007 Udostępnij #144 Napisano 13 października 2007 Farba na domu to:Ta jasna STOTa ciemna to kamyczki BolixMamy zamiar mieszkać najpóźniej na święta Bożego Narodzenia, ale wszystko jest uzależnione czy uda nam się zdobyć pieniądze, które nam się skończyły. Link do komentarza
maja wiesiek Napisano 14 października 2007 Udostępnij #145 Napisano 14 października 2007 Cytat Farba na domu to:Ta jasna STOTa ciemna to kamyczki BolixMamy zamiar mieszkać najpóźniej na święta Bożego Narodzenia, ale wszystko jest uzależnione czy uda nam się zdobyć pieniądze, które nam się skończyły. za hit sezonu uważam zdjęcie Twojej żony z miotłą, co oznacza poza innymi domysłami, że pozostała Wam już tylko kosmetyka. Natomiast my kosmetykę robimy rano przed lustrem w naszym starym mieszkaniu. Dom Wasz bardzo się nam podoba tylko na zdjęciach nie widać tych słynnych jak u Agi i u nas też /będą/ skosików. Jak dobrze pójdzie to za trzy tygodnie będziemy pod dachem i wtedy wstawimy do klanu zdjęcia. Tyla na razie, włos nam sięjeży, choć u mnie to już nie ma za bardzo co.Jak przykryjemy dachem to wstawiamy do środka kozę i zapraszamy wszystkich na balangę . Wieslaw Link do komentarza
mysia Napisano 15 października 2007 Udostępnij #146 Napisano 15 października 2007 Tomku! mam pytnko. Macie śliczne roletki zewnętrzne. Czy zaplanowaliscie je na etapie projektu? Czy mogę sie na takie zdecydować dopiero podczas budowy? Chodzi mi o takie własnie jak u was, żeby nie było widać kasety( tej w ktorej roleta się chowa), bardzo ładnie to wygląda. Pozdrawiam Link do komentarza
tommyk Napisano 16 października 2007 Udostępnij #147 Napisano 16 października 2007 Mysiu musisz zaplanować je już w trakcie budowy tzn. musisz wiedzieć ile zostawić nad oknem dodatkowo miejsca na kasętę od rolety. Przy standardowych oknach jest to wymiar o wysokości 19cm natomiast te duże balkonowe to wymiar 22cm wysokości. To wszystko. Ponadto nasze rolety mają rewizje od spodu to oznacza że można je również obudować od wewnątrz. Jeśli masz już wymurowane ściany i zostawione otwory na okna to może być problem. Albo zmniejszysz okno na wysokość albo trzeba przemurować ścianę lub wstawić wyżej naprożę .Jeszcze jedna bardzo istotna kwestia. Jeśli dojdzie już do montażu okien z takimi roletami musisz koniecznie przypilnować aby okno było maksymalnie wysunięte na zewnątrz tzn. profil okna musi być zlicowany z ścianą natomiast prowadnica od rolety będzie wystawać ponad lico ściany zewnętrznej. Dlaczego ? Bo będzie później problem z obudowaniem kasety od wenątrz tak aby nie było jej widać. Ta sprawa oczywiście dotyczy ściany o grubości 24-25 cm, grubsze ściany to nie przeszkadza. Link do komentarza
maja wiesiek Napisano 17 października 2007 Udostępnij #148 Napisano 17 października 2007 Cytat Tomku! mam pytnko. Macie śliczne roletki zewnętrzne. Czy zaplanowaliscie je na etapie projektu? Czy mogę sie na takie zdecydować dopiero podczas budowy? Chodzi mi o takie własnie jak u was, żeby nie było widać kasety( tej w ktorej roleta się chowa), bardzo ładnie to wygląda. Pozdrawiam mysiu wiem ze tez chce zabudować wietrolap , a nie chcesz żeby wyglądało jak wejście do garażu nasz pani inżynier która ma nadzór budowlany zaproponowała skos musisz to sobie rozrysować my zostawilismy prostą scianę .Itak zrobiliśmy dużo zmian .Wiatrołap zabudowany ma 7 m2,kotłownia na eko groszek przeniesiona koło garażu , wyprostowana sypialnia bardzo zyskała ma 19 m2. Kolo kuchni mamy pomieszczenie gospodarczy na pralkę lodówkę i kredens. Wejście do tego pomieszczenia będzie od wiatrołapu ,a od strony kuchni będą drzwi przesuwne. Mamy wylany wieniec ,do końca miesiąca ma być gotowy dach a potem będą robić ściany wew.Dom jest piekny maja Link do komentarza
maja wiesiek Napisano 17 października 2007 Udostępnij #149 Napisano 17 października 2007 Cytat Mysiu musisz zaplanować je już w trakcie budowy tzn. musisz wiedzieć ile zostawić nad oknem dodatkowo miejsca na kasętę od rolety. Przy standardowych oknach jest to wymiar o wysokości 19cm natomiast te duże balkonowe to wymiar 22cm wysokości. To wszystko. Ponadto nasze rolety mają rewizje od spodu to oznacza że można je również obudować od wewnątrz. Jeśli masz już wymurowane ściany i zostawione otwory na okna to może być problem. Albo zmniejszysz okno na wysokość albo trzeba przemurować ścianę lub wstawić wyżej naprożę .Jeszcze jedna bardzo istotna kwestia. Jeśli dojdzie już do montażu okien z takimi roletami musisz koniecznie przypilnować aby okno było maksymalnie wysunięte na zewnątrz tzn. profil okna musi być zlicowany z ścianą natomiast prowadnica od rolety będzie wystawać ponad lico ściany zewnętrznej. Dlaczego ? Bo będzie później problem z obudowaniem kasety od wenątrz tak aby nie było jej widać. Ta sprawa oczywiście dotyczy ściany o grubości 24-25 cm, grubsze ściany to nie przeszkadza. tomek mamy wylany wieniec dom jest super , a jak wy macie tak ślicznie wokół domu tak cieszymy sie. Ten dom wyszedł ślicznie , kiedy się wprowadzacie .mam nadzieję ,że nie długo maja Link do komentarza
tommyk Napisano 18 października 2007 Udostępnij #150 Napisano 18 października 2007 Już nie możemy się doczekać, mam nadzieję że termin święta Bożego Narodzenia jest realny. Pożyjemy zobaczymy. Pozostało nam do zrobienia. Gładzie na ścianach.Zabudowa Kominka. Malowanie Ścian. Glazura i terrakota. Parkiet. Zabudowa Kuchni. Zabudowa wnęk. Jeśli to zrobimy ufff to pozostanie "tylko" przeprowadzka. Nawet trawa już została posiana przed zimą. Reszta typu krzewy, drzewka na wiosnę. Aha no i druga tura śmieci do usunięcia z posesji na moje oko na dwa transporty (już wyjechały 3 samochody samozaładowcze razem 480 zł) Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się