Skocz do zawartości

Wykonawca Mariusz B. z Przybrody - Wielkopolska


Recommended Posts

Witam,
chciałbym przestrzec przed wykonawcą Mariuszem B. z Przybrody, gm. Rokietnica, woj. wielkopolskie, działającym z bratem, ojcem i pomocnikami (moczygębami).
Cała ekipa to banda gamoni i ignorantów, nie znających podstawowych zasad sztuki budowlanej.
Jeśli chodzi o błędy popełnione u mnie:
- krzywe ściany Ytong
- krzywy strop i podłoga na gruncie
- zamurowane na wysokości stropu kominy
- przeciekający kanał w garażu (mimo, że była wywinięta folia do oczek wodnych)
- przeciekający komin, a w nim: okropne, niepełne fugi, brak czapy komina, cegła dziurawka na szczycie
- słupy z klinkieru nierówne, fugowanie okropne
- ościeża okien i drzwi zrobione niezgodnie z wymiarami

i wiele innych. Mogę zainteresowanym przesłać fotki z dziełami ekipy Mariusza B. z Przybrody.
UWAGA! Facet zdolny w 5 min. "zawinąć" firmę, by zmienić nazwę. Obecny właściciel - Grażyna B. Edytowano przez Bruce (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Błędy dostrzegam teraz podczas kolejnych prac, kiedy np. tynkarze i ociepleniowcy pokazują krzywą ścianę, posadzkarze krzywy strop i podłogę na gruncie, kiedy zastanawiam się nad wentylowaniem garażu i kotłowni i zauważam, że komin wentylacyjny, który rozpoczyna się od stropu - na tym stropie sobie stoi, bez przejścia do garażu. A ostatnie ulewy pokazały szczelność komina, na którym ostatecznie okazało się dziurawka na ostatniej warstwie, bez czapy jakiejkolwiek.

Jeśli chodzi o Kierbuda - sam nie wiem, czy jest sens takiego zatrudniać. A pierwszego lepszego z "łapanki" nie brałem. Był często na budowie, ...ale co z tego? Kazał poprawiać pierdoły, po czym odbierał etap, a ja później orientowałem się, jakie babole powstawały.

Nie zmienia nic faktu, że ekipa z Przybrody - Mariusz B. i jego obecny dom-bud to banda gamoni, która nie potrafi obsługiwać kielni Ytong.
Kierbud jednak nie sugerował zmiany ekipy.
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Cytat

Witam,
chciałbym przestrzec przed wykonawcą Mariuszem B. z Przybrody, gm. Rokietnica, woj. wielkopolskie, działającym z bratem, ojcem i pomocnikami (moczygębami).
Cała ekipa to banda gamoni i ignorantów, nie znających podstawowych zasad sztuki budowlanej.
Jeśli chodzi o błędy popełnione u mnie:
- krzywe ściany Ytong
- krzywy strop i podłoga na gruncie
- zamurowane na wysokości stropu kominy
- przeciekający kanał w garażu (mimo, że była wywinięta folia do oczek wodnych)
- przeciekający komin, a w nim: okropne, niepełne fugi, brak czapy komina, cegła dziurawka na szczycie
- słupy z klinkieru nierówne, fugowanie okropne
- ościeża okien i drzwi zrobione niezgodnie z wymiarami

i wiele innych. Mogę zainteresowanym przesłać fotki z dziełami ekipy Mariusza B. z Przybrody.
UWAGA! Facet zdolny w 5 min. "zawinąć" firmę, by zmienić nazwę. Obecny właściciel - Grażyna B.




Jesteś chory ?


Link do komentarza
Poniżej kilka przykładów "schludnej" roboty opisywanego powyżej wykonawcy:
- bloczki Ytong robione na klej, nakładany zwykłą kielnią, bo ta specjalna była za trudna do opanowania :-))
- schody- ostatnie 2 stopnie to już totalna tragedia, pozostałe nie dużo lepiej,
- czapy kominów, a raczej ich brak. Pod taśmą dekarską, którą sam w czasie opadów na szybko przykleiłem jest cegła drążona, więc z kominów lało się jak z cebra;
- wykończenie komina Schiedel - daszek przewodu wentylacyjnego trzyma się "na słowo honoru" i "prosto" pozagniatany kombinerkami;
- niespodzianki, jakie odkryłem pod dachówką ( w tym kilka puszek po piwie jeszcze kilka dni temu wyciągnąłem);

I sporo tego jeszcze więcej ...

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Bruce mam wrażenie jak już pisałem, że z tym wszystkim to za późno się obudziłeś i dziwi mnie fakt, że widzieć to widziałeś wcześniej. Świadczą o tym fotki z rożnych etapów prac a co za tym idzie i rożnie czasowo. Więc nie rozumiem czemu im wcześniej nie podziękowałeś?
Twoja sytuacja przypomina mi program "Drogówka" gdzie policja jadąc za delikwentem po złamaniu jakiegoś przepisu drogowego nagrywała go na kamerkę przy okazji dokumentując jeszcze kilka jego wykroczeń, a po tym go zatrzymali. Więc pytam się , czemu już za popełnieniem pierwszego wykroczenia nie zatrzymali delikwenta?
Podobnie jest właśnie u Ciebie, czemu po pierwszym stwierdzonym błędzie nie alarmowałeś, choćby tu na forum.
Współczuję Ci szczerze patrząc na fotki zje....j roboty i zmarnowanie Twoich pieniędzy.
Link do komentarza
Cytat

Bruce mam wrażenie jak już pisałem, że z tym wszystkim to za późno się obudziłeś i dziwi mnie fakt, że widzieć to widziałeś wcześniej. Świadczą o tym fotki z rożnych etapów prac a co za tym idzie i rożnie czasowo. Więc nie rozumiem czemu im wcześniej nie podziękowałeś?
Twoja sytuacja przypomina mi program "Drogówka" gdzie policja jadąc za delikwentem po złamaniu jakiegoś przepisu drogowego nagrywała go na kamerkę przy okazji dokumentując jeszcze kilka jego wykroczeń, a po tym go zatrzymali. Więc pytam się , czemu już za popełnieniem pierwszego wykroczenia nie zatrzymali delikwenta?
Podobnie jest właśnie u Ciebie, czemu po pierwszym stwierdzonym błędzie nie alarmowałeś, choćby tu na forum.
Współczuję Ci szczerze patrząc na fotki zje....j roboty i zmarnowanie Twoich pieniędzy.



Zbyt duże zaufanie do Kierbuda.
Kotleta odgrzałem, bo odezwał się powyżej "poszkodowany" wykonawca i zaczyna rozdrapywać stare rany.
Link do komentarza
Cytat

Odpuściłeś mu ?

Ma gdzie mieszkać ?

Jeśli tak - toś wielka dooopa (bez urazy).



Nic straconego. Do tej pory brakowało mi czasu na kompleksowe zajęcie się partaczem i jego partacką brygadą. Ale jak widać, zaczyna się prosić się o wysłanie pod most.
Powyżej przedstawiłem tylko 1% materiału zebranego na tego wykonawcę.
Link do komentarza
Czyli ten kacper76 to wykonawca? Taki głupi to on do końca nie jest jak udało mu się zarejestrować i zalogować i w dodatku jeszcze posta napisać na FBD.
O to czy go puściłeś z torbami nie pytałem bo wydawało mi się oczywiste, że go ścignąłęś z urzędu.
Dobrze by było jakbyś wszystkie usterki pokazał na fotkach, w końcu będzie to dodatkowy dowód i plus dla Ciebie a minus dla kacperka.
Link do komentarza
Ja tylko dopowiem
- jest ustawowa gwarancja na roboty budowlane - bez względu na to jaka (i czy) była umowa z wykonawcą,
- firma najprawdopodobniej prowadzona była na zasadzie działalności gospodarczej, a to oznacza, ze mimo likwidacji firmy, gwarantem jest jej (były) właściciel,
- ucieczka w rozdzielność majątkową jest (w pełni) skuteczna tylko do zobowiązań powstałych, po ustaleniu rozdzielności.

Cytat

Powyżej przedstawiłem tylko 1% materiału zebranego na tego wykonawcę.



Nie używaj wobec niego takiego określenia - bo krzywdzisz innych (prawdziwych) wykonawców.

Mam nadzieje, że w wyniku Twoich działań, temu bezmózgowcowi zostanie w kasie tylko na prezerwatywę, aby mógł ją sobie założyć na głowę, coby już z daleka widać było, ze to pospolity i mały c... jest.
Powinien być tak zgnojony, aby nawet koza na jego widok spierdzielała.
Link do komentarza
Cytat

Tak sobie sprawdziłem - F-ry zapewne wystawiała Grażyna od Bartk..... familii, bo od marca ona miała firmę, a Mariusz niekoniecznie.




Cytat

A konkretnie który wpis ?


O! ten wpis. Jakoś nie łapię ciągu poprzedzającego Twojego posta.
Link do komentarza
Kolejna porcja wypocin "wykonawcy":
- tasma kalenicowa nie przykrywa zamków dachówki,
- łata dochodzi do nieocieplonej ściany,
- wykończenie narożnika pod "jaskółką"
- różnie wystające dachówki nad rynnę,
a wszystko zaczęło się od tego, że dach został źle rozmierzony przez "wykonawcę".

PS. Umowa podpisana z osobą fizyczną, nie podmiotem gospodarczym, więc jest kogo ścigać.

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Zrób wpis w dzienniku budowy z podaniem nazwy firmy i nazwiska właściciela firmy (ważne) a jako załączniki do wpisu dodaj wydruki ze zdjęciami.

Jak sobie w starostwie obejrzą, to fama (pocztą pantoflową) pójdzie daleko poza granice starostwa i firma zapisze się trwale jako obraz nędzy i rozpaczy budowlanej na tym terenie.

To lepsze niż fora internetowe, bo dotrze do wszystkich ewentualnych inwestorów.
Link do komentarza
Cytat

Bo i ciąga nie ma - dzisiaj nie brałem. :bezradny:

Sprawdziłem i rzeczony nie miał w tym okresie (budowy) własnej firmy - była na Grażynę, czyli mamuńcię Mariuszenieńka.
(założyła firmę 28.02.2013r)


Ale dalej mnie zadziwia fakt jak doszedłeś do tego, znaczy się kto dał Ci namiary, no chyba że odwiedziłeś portal wrożka.pl wtedy pytań nie mam icon_biggrin.gif

Cytat

nygusy do roboty a nie w internecie siedzieć albo na przejściu granicznym lubicie opisywać moją matkę jak jak h...e ja budownictwo zostawiłem z innych powodów


Ty to lepiej już za robotę się nie bierz, jedną już spier....łeś, Tobie ino pozostało brać manatki i za granice spier.... bo na suchy chleb Cie nie będzie stać za taką fuszerę.
Budownictwo zostawiłeś bo zapewne więcej inwestorów upomniało się o swoje icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Kolejna porcja wypocin "wykonawcy":
- tasma kalenicowa nie przykrywa zamków dachówki,
- łata dochodzi do nieocieplonej ściany,
- wykończenie narożnika pod "jaskółką"
- różnie wystające dachówki nad rynnę,
a wszystko zaczęło się od tego, że dach został źle rozmierzony przez "wykonawcę".


Kuźwa, dach do generalnej poprawki zalamka.jpg
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • no jasne - chciałoby się OHP zrobić na forum - a Stach   znowu chętnie by tępe łby oświecał słusznymi referatami dla trudnego elementu jako światły inteligent właściwie myślący  i przewodnik dla ciemnych i niedouczonych    wytłuściłem - bo to tekst do kabaretu dobry  ale oddaje twój zacofany sposób myślenia   no wypisz wymaluj egzekutywa partyjna z lat 60 - tych się kłania i radzenie przy baniaku wódki czerwonych półanalfabetów o braniu za mordę bękartów kapitalizmu...   wiem że wspomnienia z młodości sa fajne, człowiek był rześki i skory do działania no ale takimi reminiscencjami bym się nie dzielił  w końcu dobrze że minęło to, co powinno minąć    tu nie szkoła ani hufiec tu są dorośli ludzie, wkolo jaka taka demokracja - komuna się skończyła 30 lat temu obudź się Stachu - jest wolność słowa i myslenia, nie ma politruków do lamania kręgosłupów, przynajmnie na takich forach     otóż to ale najpierw przeczytaj te swoje marzenia z czasów tow. Wiesława a może ty to z jakiejs broszury zacytowałeś? jak znam życie, to pewnie z pamięci bo to były takie teksty, jak mantry powtarzane i celebrowane, dopóki Gierek nie nastał    No nie myslałem, że z takim tekstem wyskoczysz zamordystycznym ale jaja           
    • Witam, może mi ktoś podpowiedzieć, czy taki rodzaj zamocowania komina jak na załączonym zdjęciu jest w porządku? Chodzi mi o odległość - na dole przy podstawie odległość od ściany do końca komina to 107 cm. Komin założony prawie 2 tygodnie temu i nie wiem, czy to jest dobrze zrobione, czy jakiś mocniejszy wiatr nie wyrwie? Oglądałem na YT filmy (niestety już po zamontowaniu u mnie) i firma Poujoulat zaleca (chociaż to nie wymóg) na styropianie podkładkę z blachy, której też jak widać nie mam.
    • Dokręć śruby które wystają ze ściany. Spróbuj o jeden obrót, jak będzie mało, to powtórz. I porządnie dokręć z góry.
    • Polynora sporo ostatnio używałem, rozpręża się tak na moje oko dwukrotnie, czyli tak jak producent określa. Ale jakbym miał to wsadzać do ziemi, to raczej słabo. Od 6tej minuty jest test na chłonność. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie "oboje", tylko obydwaj, jeśli już. I nie nakręcamy się, bo nie ma takiej potrzeby. Obydwaj sporo w życiu widzieliśmy i obydwaj sporo wiemy. Natomiast takie poglądy jakie masz  Ty, to ja miałem w czasach, gdy byłem zuchem. To dlatego pytam czy się przypadkiem wczoraj nie urodziłeś. Bo jesteś taki zdziwiony rzeczywistością jak dziecię we mgle. Obudź się! Świat wygląda inaczej niż w Twoich marzeniach sennych.   Jeszcze niedawno wściekałeś się gdy napisałem, że oczka wodne to wylęgarnie komarów. I głosiłeś, że jestem kłamcą. Otóż nie jestem, bo Ty jesteś teoretykiem i pewnie chciałbyś, żeby wszystko wyglądało tak jak sobie zamarzyłeś. Ale ja teoretykiem byłem kilkadziesiąt lat temu, teraz z praktyki wiem bo widziałem, że świat nie jest tym z naszych marzeń i ludziom wystarcza zapału na rok, dwa, u najlepszych najwyżej trzy. Potem jest proza życia i po zapale NIE MA ŚLADU!!!. Zostaje sadzawka z wylęgarnią komarów.    Ja Cię nawet rozumiem, Denerwujesz się, gdy widzisz, że coś nie idzie tak, jakbyś chciał. Wierzysz, że ruszysz z posad bryłę świata. Ale jeśli masz więcej niż 15 lat, to czas byłby zrozumieć, że inni mogą tego nie chcieć i robić będą to, co Tobie się nie podoba, A Twój sprzeciw będą mieć w d...alekim poważaniu. . Dlatego prześpij się i spuść z tonu, bo szkodzisz wyłącznie sobie, a kolejki do kardiologów wciąż się wydłużają.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...