Skocz do zawartości

malowanie


Recommended Posts

Witam. Mam problem z przebiciem farby, dokładniej; pomalowałęm sypialnie farbą lateksową na kolor pomarańczowy. Przez długi czas tak byłą. Wczoraj zdecydowałem się przemalować ściany, w tym celu zakupiłem emulsje akrylową firmy malifarb optiline koloru śnieżno białęgo oraz pigment koloru żółtego. Wymieszałem pigment z ową farbą co dało mi kolor kremowy, którym zaczołem malowanie. Mimo położenia 4 warst farby w odstepie czasu zalecanym przez sprzedawce, robią się nadal przbicia jednak tylko miejscowe jakbym kład pierszą warstwe czy ktoś może mi pomóc? Z góry wielkie podziękowania.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Gość gawel
ciężko coś powiedzieć ale ja właśnie będę malował salon, pokój na gorze, garderobę , kuchnie i spiżarnie i niektóre sufity generalnie boje się o kucnie i pokoik na górze bo tam jest oczojebny pomarańcz jak to doprowadzić do kultury icon_rolleyes.gif
Link do komentarza
Gość mhtyl
Pomarańcz jest to dość upierdliwa farba, i może nie tyle chodzi o rodzaj farby co o kolor. Kiedyś ,kiedyś były farby kredowe i przy pomalowaniu pomarańczem albo buraczkowo-wiśniowym kolorem ściany wyglądały super,super się malowało bo kryła praktycznie za pierwszym razem ale jak przyszło przemalować na inny kolor za kilka lat to szlag by trafił ,zdzierałem całą farbę aż do tynku,bo przebijała niemiłosiernie.
A u autora tego tematu to najlepiej jakby wszystko do tynku zdarł i od nowa pomalował ,bo co z tego ze zamaluje ten kolor za 5-tym cz 6-tym razem jak potem farba może zacząć mu się łuszczyć.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Witam. Mam problem z przebiciem farby, dokładniej; pomalowałęm sypialnie farbą lateksową na kolor pomarańczowy. Przez długi czas tak byłą. Wczoraj zdecydowałem się przemalować ściany, w tym celu zakupiłem emulsje akrylową firmy malifarb optiline koloru śnieżno białęgo oraz pigment koloru żółtego. Wymieszałem pigment z ową farbą co dało mi kolor kremowy, którym zaczołem malowanie. Mimo położenia 4 warst farby w odstepie czasu zalecanym przez sprzedawce, robią się nadal przbicia jednak tylko miejscowe jakbym kład pierszą warstwe czy ktoś może mi pomóc? Z góry wielkie podziękowania.



Proponuję pokryć powierzchnię przed malowaniem dobrej jakości farbą podkładową np. lateksową emulsją podkładową do wnętrz Śnieżka Grunt. Pozwoli to na wyrównanie chłonności podłoża i zwiększenie wydajności farby nawierzchniowej. Zabieg ten najlepiej wykonać najpierw na niewielkim fragmencie ściany. Tak przygotowane podłoże może Pan pomalować. Jeśli efekt końcowy będzie satysfakcjonujący, to należy w ten sposób pokryć całą ścianę. W przypadku dalszych problemów z kryciem farby, proponuję aplikację na podłoże pomalowane podkładem farby Śnieżka Barwy Natury http://www.barwy-natury.com.pl/ lub Śnieżka Satynowa http://www.sniezkasatynowa.pl/
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, interesuje mnie wykopanie w skarpie podziemnych piwniczek, na wzór tych popularnych na Węgrzech i w Mołdawii (w których trzymano wino). Pytanie jak zrobić to bezpiecznie i sucho, no i czy są w Polsce firmy, które specjalizują się w tego typu realizacjach.  
    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...