Skocz do zawartości

Dzialka z prywatna droga dojazdowa


wadus

Recommended Posts

Napisano
mam pytanie odnosnie zaistnialej sytuacji:

W 2004r wlasciciel pola podzielil je na dzialki budowalne lacznie okolo 30 dzialek okolo 1000 m2

w 2010 wszedl Plan Zagospodarowania przestrzennego ktory potwierdzil ten podzial i zmienil status dzialek z siedliskowych na budowlane.

w srodku pola powstala prywatna droga o szer. 10 m dostala juz nazwe z gminy ale ciagle jest wlasnoscia prywatna wlascicela pola, ktory zaczal sprzedawac dzialki.

aktualnie stoi tam 11 domow i buduja sie nastepne. wszyscy nabywaja dzialki z wpisana sluzebnoscia drogi dojazdowej.

Gmina zaczela robic kanalizacje ale oczywiscie ominela domy na wczesniej wspomnianym polu z tego co mi powidziano poniewaz wlasciciel nie chce dobrowolnie oddac dzialki, a na wykup Gmina nie ma pieniedzy.

Moje pytania:

1) czy wlasciciel tej drogi ma obowiazek ja utwardzic? (w okresie wiosenno-jesiennym) robi sie tam poligon

2) czy wlasciciele dzialek z sluzbenoscia tej drogi moga jakos wymusic na wlascicielu aby ja utwawrdzal, odsniezal itp.?

3) Gmina ma obowiazek skanalizowac wszystkich mieszkancow do 2017 r czy jezeli droga ciagle bedzie prywatna i gmina jej nie wykupi moze nie zrobic kanalizacji do znajdujacych sie tam domow?

4) co z dojazdem strazy pozarnej, karetek itp? jezeli droga nie bedzie utwardzona mozna to jakos wegzekwowac od wlasciciela?
Napisano
Cytat

mam pytanie odnosnie zaistnialej sytuacji:

W 2004r wlasciciel pola podzielil je na dzialki budowalne lacznie okolo 30 dzialek okolo 1000 m2

w 2010 wszedl Plan Zagospodarowania przestrzennego ktory potwierdzil ten podzial i zmienil status dzialek z siedliskowych na budowlane.

w srodku pola powstala prywatna droga o szer. 10 m dostala juz nazwe z gminy ale ciagle jest wlasnoscia prywatna wlascicela pola, ktory zaczal sprzedawac dzialki.

aktualnie stoi tam 11 domow i buduja sie nastepne. wszyscy nabywaja dzialki z wpisana sluzebnoscia drogi dojazdowej.

Gmina zaczela robic kanalizacje ale oczywiscie ominela domy na wczesniej wspomnianym polu z tego co mi powidziano poniewaz wlasciciel nie chce dobrowolnie oddac dzialki, a na wykup Gmina nie ma pieniedzy.

Moje pytania:

1) czy wlasciciel tej drogi ma obowiazek ja utwardzic? (w okresie wiosenno-jesiennym) robi sie tam poligon

2) czy wlasciciele dzialek z sluzbenoscia tej drogi moga jakos wymusic na wlascicielu aby ja utwawrdzal, odsniezal itp.?

3) Gmina ma obowiazek skanalizowac wszystkich mieszkancow do 2017 r czy jezeli droga ciagle bedzie prywatna i gmina jej nie wykupi moze nie zrobic kanalizacji do znajdujacych sie tam domow?

4) co z dojazdem strazy pozarnej, karetek itp? jezeli droga nie bedzie utwardzona mozna to jakos wegzekwowac od wlasciciela?



Oj ciężki orzech. Ja mam działkę przy drodze prywatnej ale jestem jej współwłaścicielem. Jest nas 5 osób. Sami musimy drogę utwardzać. Na szczęście w aktach notarialnych były takie zapisy że prowadzenie mediów nie było żadnym problemem. Jeżeli właściciele działek nie są jednocześnie współwłaścicielami drogi to poza przejazdem chyba niczego nie mogą żądać o ile nic nie było w akcie notarialnym nabycia ziemi.
Napisano
Prad na dzialkach juz jest, woda tez

Tylko ta nieszczesna kanalizacja przeleciala kolo nosa, a doslownie dookola wszedzie zrobiona.

Utwardzenie drogi tez zostaje pod znakiem zapytania?


Ciekawe czy gmina ma obowiazek skanalizowac 11 budynkow (a w przyszlosci bedzie jeszcze wiecej) czy nie ?
Napisano
Cytat

Prad na dzialkach juz jest, woda tez

Tylko ta nieszczesna kanalizacja przeleciala kolo nosa, a doslownie dookola wszedzie zrobiona.

Utwardzenie drogi tez zostaje pod znakiem zapytania?


Ciekawe czy gmina ma obowiazek skanalizowac 11 budynkow (a w przyszlosci bedzie jeszcze wiecej) czy nie ?



Gmina nie ma takiego obowiązku bo musiałaby zapłacić, ale może nakazać przyłączenie się do istniejącej sieci w przypadku nowo budowanych domów. Niemniej jednak jeżeli nie ma kolektora głównego w drodze to gmina nic nie zrobi. Szczegóły przyłączania do mediów będą w MPZP. Kanalizacja w drodze prywatnej musi być wybudowana przez jej właściciela, jeżeli jest nim 1 osoba to chyba powinna wybudować i sprzedając działki wliczyć sobie koszt wybudowania w cenę. Ja kupowałem działkę z wszystkimi mediami doprowadzonymi więc nie miałem problemu, ale miałem inną propozycję właśnie na polu z prywatną drogą to mi powiedzieli w wodociągach że samo uzbrojenie drogi w media to koszt ok 150 tys zł za wszystko i musi to zrobić właściciel.
Napisano
Cytat

2) czy wlasciciele dzialek z sluzbenoscia tej drogi moga jakos wymusic na wlascicielu aby ja utwawrdzal, odsniezal itp.?

3) Gmina ma obowiazek skanalizowac wszystkich mieszkancow do 2017 r czy jezeli droga ciagle bedzie prywatna i gmina jej nie wykupi moze nie zrobic kanalizacji do znajdujacych sie tam domow?

4) co z dojazdem strazy pozarnej, karetek itp? jezeli droga nie bedzie utwardzona mozna to jakos wegzekwowac od wlasciciela?




Składaliście go gminy wnioski o przyłącz do kanalizacji?

To, że droga jest prywatna w niczym nie przeszkadza w przeprowadzeniu kanalizacji, wystarczy zgoda właściciela drogi.

A drogę możecie sami utwardzić jak właściciel się zgodzi, a służebnośc też zobowiązuje - trzeba o nią dbać
Napisano
WLasciciel twierdzi tak:

Podobno gmina dostala kase z Uni na skanalizowanie wszystkich mieszkancow gminy do 2017 i beda musieli zlozyc z tego sprawozdanie. Na razie na dzialce zameldowalo sie tylko 2 mieszkancow ale w tym roku rusza 5 nowych budow i przypuszczam, ze lacznie za 2-3 lata bedzie tutaj juz mieszkac z 10-15 rodzin

Czy wtedy Gmina bedzie musiala nas podlaczyc do kanalizacji? tymbardziej, ze projekt przylacza jest juz zrobiony i za darmo zlozony w gminie. najblizsza rura z kanaliza jest oddalona 15 m od drogi. Teraz tylko czekac na ruch z gminy.
Napisano
Gmina obowiązku nie ma.
Są gminy - które partycypują czasami w kosztach przyłączenia, ale są to nieduże kwoty, w granicach 1,5 do 2 tyś zeta.
Musisz sprawdzić jak jest u Ciebie.
Właściciel drogi jeśli jest jego - może ale nie musi zgadzać się na jej przekopywanie.
Tylko jego dobra wola może Was uratować, dlatego proponuję delikatne negocjacje.
Napisano
Wlasciciel to wogole sam o to zabiega bo ma tam jeszcze wiele niesprzedanych dzialek a tak to moglby podwyzszyc ich cene z racji dostepnosci kanalizacji. Sam zalatwil prad i wode tak, ze jak kupilem dzialke nie mialem tam nic, a teraz skrzynka z pradem stoi i hydrand 10 m od dzialki
Napisano
Cytat

Jak sam właściciel zabiega o przyłącz, a gmina ma środki na jego wykonanie to nie wydaje mi się by był problem



Problem nie problem - kwestia tylko ile potrwa zanim gmina ogarnie ten temat... Z doświadczenia wiem, że niestety może to trwać niestety długo.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Problem nie problem - kwestia tylko ile potrwa zanim gmina ogarnie ten temat... Z doświadczenia wiem, że niestety może to trwać niestety długo.




Najwyżej 4 lata

Cytat

gmina dostala kase z Uni na skanalizowanie wszystkich mieszkancow gminy do 2017

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...