Skocz do zawartości

Wycena robocizny za fundament


Recommended Posts

Napisano
Witam serdecznie wszystkich.
Z żoną bedziemy budować dom na wiosnę 2013 roku. Jest to projekt Milena 2 o pow.122m pow użytk + 32m garażu z Dobrych Domów tu link do stronki z projektem
http://www.dobredomy.pl/projekt/milenaII. Mam takie pytanie odnosnie fundamentów, a mianowicie czy moglibyście zerknąć na wycene za robocizne za fundamenty, gdyż ekspertem w tym temacie nie jestem;)
Ławy fundamentowe - 4620 zł
Stopy fundamentowe - 200 zł
Ściany fundamentowe (bloczek betonowy) + izolacja przeciwwilgoci - 3000zł
Płyta betonowa parteru + poziomy kan - 1300 zł
Z góry wielkie i duże dziękuje wszystkim którzy będą mieli chwilke żeby coś naskrobać;)
Napisano
Widzisz co do kosztów murów to można wylicz z małym błędem ale jeżeli chodzi o fundamenty to tu jest jedna wielka niewiadoma.Bo może okazać się ,że i 50 tys wtopisz w ziemie bo będziesz miał takie a nie inne warunki gruntowe.
Napisano
Mhtyl widze że nie tylko mi się spać nie chce;) A odnosnie gruntu to jak kopaliśmy i wierciliśmy doły na ogrodzenie tymczasowe to było ok 30-40cm ziemia a potem już żółty piach zbity i twardy tak do ok 70cm.( wiertnica dała rade). tak więc myśle że nie jest najgorzej z terenem;) pozdro
Napisano
Jak jest piach to źle nie jest ,powiedziałbym że jest dobrze icon_biggrin.gif Ale ostatnie słowo co do fundamentów należeć powinno do architekta adaptującego projekt.
Napisano
Panowie powiem tak jeżeli potrzeba rysunki do bardziej szczegółowej analizy kosztów robocizny tych fundamentów to oczywiście jestem w stanie je wrzucić tutaj. Jeśli to pomoże. Mi najbardziej chodzi o to czy cena podana przez firme oczywiscie cena robocizny jest powiedzmy dobra czy za wysoka a może za niska.
Napisano
Rafale - cena to nie wszystko - najlepiej zapytaj sie firmy gdzie jeszcze robiła - podjedź popytaj i sam oceń.
Fundamenty to poważna sprawa - więc nie ma co oszczędzać - a i beton radzę brać z betoniarni.
A przy tej wielkości to dość odrobinkę wygórowana cena. Generalnie za bloczek cena to ok 3 zł/szt wymurowania
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Witam serdecznie wszystkich.
Z żoną bedziemy budować dom na wiosnę 2013 roku. Jest to projekt Milena 2 o pow.122m pow użytk + 32m garażu z Dobrych Domów tu link do stronki z projektem
http://www.dobredomy.pl/projekt/milenaII. Mam takie pytanie odnosnie fundamentów, a mianowicie czy moglibyście zerknąć na wycene za robocizne za fundamenty, gdyż ekspertem w tym temacie nie jestem;)
Ławy fundamentowe - 4620 zł
Stopy fundamentowe - 200 zł
Ściany fundamentowe (bloczek betonowy) + izolacja przeciwwilgoci - 3000zł
Płyta betonowa parteru + poziomy kan - 1300 zł
Z góry wielkie i duże dziękuje wszystkim którzy będą mieli chwilke żeby coś naskrobać;)






dla mnie i tak drogo ja moge zrobic jako wykonawca wycene

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Koniecznie głębokich, ale i z nimi będie zabawa z upychaniem wszystkiego. Jednak z opisu wnioskuję, że puszki to pewnie już są obsadzone.
    • Niezbadana jest wyobraźnia inwestora, lub może tylko wykonawcy.      
    • Sugeruję zastosowanie puszek głębokich, bo bo inaczej rzeczywiście będzie duży problem z upchnięciem wszystkiego.
    • Nie zagłębiałem się w analizę połączeń, ale w tym układzie - czy też po jakiejś modyfikacji - da się niezależnie sterować obiema lampami sufitowymi - choćby tylko z przełącznika A? Wydaje mi się to istotniejsze, niż gaszenie z łóżka... choćby ze względu na układ całego pomieszczenia - sypialni... Ale to taka - tylko moja uwaga...      
    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...