Qubacen Napisano 17 listopada 2012 Udostępnij #1 Napisano 17 listopada 2012 Od 8 lat użytkuję urządzenie jak w temacie. Jako, że mam nadzieję to ostatni rok użytkowania nie bardzo wiem co robić bo terma najzwyczajniej na świecie gaśnie i to niemalże co chwilę.... Jest to bardzo upierdliwe i kłopotliwe. I teraz tak czy warto bawić się w serwis czy zakupić jakiś piecyk gazowy przepływowy? (Zastosowanie to tylko podgrzewanie ciepłej wody). A mam spory dylemat bo może ktoś się z tym spotkał i wie jak prosto to naprawić. Bo jeśli mam wydać 100-200zł na naprawę urządzenia które ma już 8 lat to może lepiej zainwestować 700zł w nowy piecyk. Pomóżcie. Link do komentarza
ryszard67 Napisano 30 stycznia 2013 Udostępnij #2 Napisano 30 stycznia 2013 Cytat Od 8 lat użytkuję urządzenie jak w temacie. Jako, że mam nadzieję to ostatni rok użytkowania nie bardzo wiem co robić bo terma najzwyczajniej na świecie gaśnie i to niemalże co chwilę.... Jest to bardzo upierdliwe i kłopotliwe. I teraz tak czy warto bawić się w serwis czy zakupić jakiś piecyk gazowy przepływowy? (Zastosowanie to tylko podgrzewanie ciepłej wody). A mam spory dylemat bo może ktoś się z tym spotkał i wie jak prosto to naprawić. Bo jeśli mam wydać 100-200zł na naprawę urządzenia które ma już 8 lat to może lepiej zainwestować 700zł w nowy piecyk. Pomóżcie. Mam ten sam problem i trafiłem tutaj .Mam nadzieję że Pan ten problem rozwiazał i coś mi doradzi. Link do komentarza
Qubacen Napisano 1 lutego 2013 Autor Udostępnij #3 Napisano 1 lutego 2013 (edytowany) Cytat Mam ten sam problem i trafiłem tutaj .Mam nadzieję że Pan ten problem rozwiazał i coś mi doradzi. Ja przeczyściłem cały ten zespoł świeczki i trochę pomogło - są problemy z odpalaniem (niejednokrotnie posiłkuję się zapalniczką) ale już nie gaśnie. Edytowano 1 lutego 2013 przez Qubacen (zobacz historię edycji) Link do komentarza
ryszard67 Napisano 1 lutego 2013 Udostępnij #4 Napisano 1 lutego 2013 Cytat Ja przeczyściłem cały ten zespoł świeczki i trochę pomogło - są problemy z odpalaniem (niejednokrotnie posiłkuję się zapalniczką) ale już nie gaśnie. Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 4 lutego 2013 Udostępnij #5 Napisano 4 lutego 2013 Cytat Od 8 lat użytkuję urządzenie jak w temacie. Jako, że mam nadzieję to ostatni rok użytkowania nie bardzo wiem co robić bo terma najzwyczajniej na świecie gaśnie i to niemalże co chwilę.... Jest to bardzo upierdliwe i kłopotliwe. I teraz tak czy warto bawić się w serwis czy zakupić jakiś piecyk gazowy przepływowy? (Zastosowanie to tylko podgrzewanie ciepłej wody). A mam spory dylemat bo może ktoś się z tym spotkał i wie jak prosto to naprawić. Bo jeśli mam wydać 100-200zł na naprawę urządzenia które ma już 8 lat to może lepiej zainwestować 700zł w nowy piecyk. Pomóżcie. Ale to są działania konieczne, bo jeśli jest zakłócony ciąg kominowy, nowa terma też zgaśnie. Może to być też "wina" zapchanej termy.Kiedy ostatnio było serwiowane/szyszczone urządzenie??? Ja tak miałem z termą Junkersa. Po, wstyd się przyznać, 3 latach bez serwisu (czyszczenia etc.) terma zgasła. Okazało się, że po wizycie serwisanta działa. Faktycznie ta wizyta kosztuje 200-250 PLN ale ...i tu trzeba rozważyć koszty - nowa - lub serwisujemy starą.Serwis to konieczne działąnia okresowe, które utrztymaja termę w dobrej kondycji. Mój Junkers z płomykiem kontrolnym pracuje już bez awarii 8 lat. Czego też Panu żyę Link do komentarza
Qubacen Napisano 5 lutego 2013 Autor Udostępnij #6 Napisano 5 lutego 2013 Cytat Ale to są działania konieczne, bo jeśli jest zakłócony ciąg kominowy, nowa terma też zgaśnie. Może to być też "wina" zapchanej termy.Kiedy ostatnio było serwiowane/szyszczone urządzenie??? Ja tak miałem z termą Junkersa. Po, wstyd się przyznać, 3 latach bez serwisu (czyszczenia etc.) terma zgasła. Okazało się, że po wizycie serwisanta działa. Faktycznie ta wizyta kosztuje 200-250 PLN ale ...i tu trzeba rozważyć koszty - nowa - lub serwisujemy starą.Serwis to konieczne działąnia okresowe, które utrztymaja termę w dobrej kondycji. Mój Junkers z płomykiem kontrolnym pracuje już bez awarii 8 lat. Czego też Panu żyę Zgodzę się z Panem w 100% z jednym ale. Jak zakupiłem termę to po roku konieczna była wizyta serwisanta (choćby po to aby przedłużyć gwarancję). Przy okazji wizyty Pan Serwisant firmy Ariston na Świętokrzyskie (nie napiszę nazwiska aczkolwiek chyba powinienem). Znał się niewiele więcej ode mnie. Po dziś dzień zmienia anodę magnezową... A po wielu minutach prób z termą poprosił mnie o instrukcję - z której dowiedział się niewiele. Stąd moje obawy. Ale cóż jaki kraj tacy fachowcy. Acha za wizytę i pieczątkę w karcie gwarancyjnej zainkasował zadośćuczynienie. Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 5 lutego 2013 Udostępnij #7 Napisano 5 lutego 2013 Cytat Zgodzę się z Panem w 100% z jednym ale. Jak zakupiłem termę to po roku konieczna była wizyta serwisanta (choćby po to aby przedłużyć gwarancję). Przy okazji wizyty Pan Serwisant firmy Ariston na Świętokrzyskie (nie napiszę nazwiska aczkolwiek chyba powinienem). Znał się niewiele więcej ode mnie. Po dziś dzień zmienia anodę magnezową... A po wielu minutach prób z termą poprosił mnie o instrukcję - z której dowiedział się niewiele. Stąd moje obawy. Ale cóż jaki kraj tacy fachowcy. Acha za wizytę i pieczątkę w karcie gwarancyjnej zainkasował zadośćuczynienie. Miał Pan pecha. Nie musi być to serwisant Aristona. Wystarczy serwisant, który ma ich autoryzację. Ja widocznie miałem wiecej szczęścia ponieważ znalazłem serwisanta w Warszawie - przyjechał do Legionowa (20 km), poddał piecyk okresowej "renowacji" zainkasował ustaloną wcześniej kwotę i po sprawie.Fakt, że skoro miało dojść do wymiany części, spodziewał się Pan fachowca z prawdziwego zdarzenia - a tu przeciwnie.No cóż - ku przestrodze. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się