Skocz do zawartości

Jakie kantówki na sufit


Recommended Posts

Witam

Buduję parterówkę z nieużytkowym poddaszem. Ściany parteru z ceramiki. Pomyślałem o zrobieniu konstrukcji sufitu, która miałaby dwie funkcje:

- położyłbym na niej płyty OSB a następnie ocieplenie w postaci 30-40 cm wełny
- do konstrukcji będzie też można podwiesić sufit z płyt GK - niezależnie od stalowego stelażu

Po suficie nie będzie się chodzić (do tego jest specjalny "chodnik" położony na więźbie). Konstrukcję chciałbym zrobić z kantówek, położonych i umocowanych na górze ścian parteru. Maksymalna rozpiętość to ok. 4,5 metra. Kantówki rozstawione na szerokość co około 1 metr.

Moje pytanie brzmi - jakie powinny być kantówki do tego typu zastosowania żeby nie przesadzać specjalnie w żadną stronę? Myślałem o przekroju 10x10 albo podobnym - co o tym sądzicie?

irek
Link do komentarza
Od takich spraw jest konstruktor, a omijanie tego jest zwyczajnym łamaniem prawa. Po to wymyślono projekty i pozwolenia na budowę, żeby amatorzy nie stawiali domów z kart, które mogą się zawalić pod wpływem podmuchu wiatru.

Cytat

Po suficie nie będzie się chodzić (do tego jest specjalny "chodnik" położony na więźbie).



A pomyślałeś, że po pierwsze nikt nie czyta Twoich myśli a poza tym nie jesteś wieczny? I ktoś jednak będzie kiedyś chodził tam, gdzie tego nie planujesz?
Prezentujesz sposób podejścia do tematu jakby chodziło o zjedzenie talerza zupy. A przecież budynków nie stawia się na tydzień ani na rok!

Link do komentarza
Cytat

Od takich spraw jest konstruktor, a omijanie tego jest zwyczajnym łamaniem prawa. Po to wymyślono projekty i pozwolenia na budowę, żeby amatorzy nie stawiali domów z kart, które mogą się zawalić pod wpływem podmuchu wiatru.



A pomyślałeś, że po pierwsze nikt nie czyta Twoich myśli a poza tym nie jesteś wieczny? I ktoś jednak będzie kiedyś chodził tam, gdzie tego nie planujesz?
Prezentujesz sposób podejścia do tematu jakby chodziło o zjedzenie talerza zupy. A przecież budynków nie stawia się na tydzień ani na rok!




Dom jest parterowy. Poddasze nieużytkowe. Do chodzenia jest zrobiona konstrukcja na belkach więźby i nie opcji żeby zejść na projektowany sufit niżej, chyba, że ktoś się uprze. Oczywiście, ktoś może się też uprzeć żeby przejść przez okno bez jego otwierania albo podłączyć kocioł gazowy do komina wentylacyjnego, co nie znaczy, że mam robić wszystkie kominy z wkładami kwasoodpornymi bo ktoś nie zna moich myśli.

Bez odbioru

irek

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tak przyznaje Racja tak było   Brak dostępu, balkon na piętrze, nie wychylę się na tyle by coś tam podziałać, ledwo odmalowałem pionową powierzchnię pomiędzy moim sufitem a podłożem balkonu piętro wyżej   Rozejrzę się, a może jakiś sprecyzowany pomysł ?   Co do uszkodzenia, podejrzewam że jak zacznę to usuwać to zejdzie mi cała warstwa tej emalii ftalowej, więc gładź na nowo ( tym razem rozejrzę się nad zewnętrzną ) i potem zamiast ftalowej tylko ta renowacyjna byłaby odpowiednia do pomalowania ?
    • Czyli (na szczęście oprócz farby) zastosowałeś materiały i technologię do robót wnętrzowych, a nie na zewnątrz.     To raczej nie farba, a gładź wymywana spod farby.     Każdy sposób na zabezpieczenie od wilgoci jest dobry. Można by nawet zmienić obróbki blacharskie krawędzi, aby uniemożliwić dostęp wody.     Musisz po prostu skierować wylot powietrza tak, aby nie trafiało na powierzchnię malowaną. Bo to nie tylko temperatura, ale i wilgoć. Trzeba zamontować jakąś osłonę, owiewkę czy coś w tym rodzaju.  A czym naprawić... Ja kiedyś stosowałem do napraw farby renowacyjne. Są bardzo drogie, ale skuteczne. Tylko nie można ich kłaść na powierzchnie złuszczające się.
    • Witam, opisze swój problem: Sufit na balkonie zaczął z czasem mocno się łuszczyć ( blok z lat 70 ) jako że długie szukanie fachowca do odnowienia nie przyniosło rezultatu ( w 95% rozmów słyszałem że za mała "robota" ) postanowiłem jako laik sam się tym zająć, po pierwsze skrobanie, po drugie gruntowanie, potem gotowa gładź szpachlowa Śmig S-50, szlifowanie i ponowne gruntowanie, całość pomalowana farbą fasadową śnieżka, efekt był zadowalający do pierwszego deszczu, gdzie krople trafiając na krawędź sufitu delikatnie rozpuszczały farbę i gładź brudząc cały balkon na biało, pomysł na naprawę to pomalowanie pasa zewnętrznego sufitu farbą ftalową Nobiles która została polecona w markecie budowlanym, efekt wizualny troszeczkę ucierpiał z powodu błyszczącego pasa, ale na brudzenie pomogło doskonale.... do czasu montażu klimatyzacji, po miesiącu używania stało się coś takiego jak na zdjęciu poniżej - podejrzewam że wylot ciepłego powietrza załatwił tą warstwę i pytanie następujące, jak to naprawić i zabezpieczyć na przyszłość
    • Wydaje mi się, że zamknięcie jakiegoś programu, w tym "Czyste Powietrze" wcale nie oznacza końca zajmowania się taką tematyką i końca promocji określonych rozwiązań przez władze państwowe. To tylko koniec jakiegoś etapu w danym temacie. Bo na przykład skończyły się środki przeznaczone na wspieranie działań. Poza tym, zamknięcie etapu to okazja do sporządzenia jakiegoś bilansu, do zanalizowania, czy założenia są realizowane właściwie, czy przynoszą spodziewane efekty, czy może dałoby się uzyskać więcej. Dlatego wierzę, że niedługo nastąpi otwarcie kolejnego etapu. Przykładem niech będzie program "Mój Prąd". Na szóstą wersję wpłynęło tyle wniosków, że planowana suma dotacji została rozdysponowana w kilka dni. Na szczęście, w reakcji na zainteresowanie odbiorców, wielkość funduszu została zwiększona i to znacznie.   
    • Ile osób skorzystało z tego programu? Jaką kwotą dysponował ten program? 100mld? Dobrze pamiętam? Ile więc zostało rozdysponowane? Biurokracja i papierologia - tym było odzwierciedlenie tego programu. Wiele osób było chętnych na wzięcie udziału ale się po prostu bali. Nikt nie dawał im gwarancji otrzymania dofinansowania.  Może ten program wróci ale w nowej odsłonie i skróconą drogą biurokracji.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...