budowa piwnicy, a opady i mróz

[Drevan]

Mam trochę laickie pytanie ponieważ nie jestem wykwalifikowanym "budowlańcem" lecz wszystkie możliwe prace wykonuję sam. Pomijając całą historię przejdę do sedna - otóż jakiś czas temu wykonałem podpiwniczenie części domu, którą musiałem wyburzyć (dom będzie powiązany - stara, niepodpiwniczona zabudowa z nową). Piwnicę odpowiednio zabezpieczyłem przed wilgocią, zarówno przy fundamentach, jak również i na ściankach. Hydroizolacja pionowa też jest wykonana w moim mniemaniu solidnie, ocieplenie zewnętrzne to styropian 10. Z racji faktu iż nie zawsze mogę liczyć na pomoc brata lub ojca postanowiłem wykonać strop Terriva (szybki i niewymagający pomocników). Oczywiście całość przykryłem prefabrykatami i dla zabezpieczenia okryłem plandeką. Niestety nie udało mi się uchronić przed wodą która trafiła do piwnicy . Nie mam basenu ale jednak woda zalega. Pracując samemu tempo pracy jest dostateczne dlatego moje zamierzenia dalece odbiegły od stanu realnego - sadziłem iż wcześniej wyleje nadbeton i nie będę musiał się martwić. W tym tygodniu będą dodatnie temperatury w mojej miejscowości wiec postanowiłem zakończyć ten etap i wylać strop grzanym betonem.

Czy zalegająca woda w piwnicy niesie ze sobą bardzo negatywne skutki ? Jak tylko strop będzie kompletny, przystąpię do jej wypompowania - lecz zastanawiam się czy w jakiś sposób na czas zimy mam próbować pozbyć się wilgoci ?

[Budujemy Dom - budownictwo i instalacje]

Po wypompowaniu wody należy zapewnić przepływ powietrza w piwnicy a wilgoć samoczynnie odparuje.

[ewamariusz]

Witam. Mi właśnie robią dach, ale opady w ostatnim czasie były dość spore i zalało mi pareter i piwnicę, część wody wybieram ręcznie i jak wspomniał "Budujemy Dom - b..." robię przeciągi i woda paruje.
Pozdrawiam

[Drevan]

Dziękuję za porady - wczoraj pogoda dopisała więc i pojawił się beton. Cieszę się niezmiernie, że samemu udało mi się opanować całą sytuację. Teraz pozostaje pozbyć się wody - przeciąg zrobi się sam ponieważ otwory wentylacyjne i przysłonięte okienne. Lżej na sercu i kieszeni

[retrofood]

I na razie mrozu nie zapowiadają.