Skocz do zawartości

problem z więźbą dachową


maxgorka89

Recommended Posts

Witam wszystkich serdecznie. Mam problem z doborem systemu konstrukcyjnego więźby dachowej. Rozpiętość dachu wynosi 12 m, a kąt nachylenia połaci 45 stopni.Zależy mi na tym, aby poddasze użytkowe nie miało żadnych słupów. Nie wiem czy przy takiej rozpiętości można zastosować dach jętkowy, gdyż nie mogłem znaleźć nigdzie takiego rozwiązania przy 12 m rozpiętości. Czy można taką konstrukcję wykonać z drewna klejonego? Czytałem też o belkach dwuteowych I beam ale nie wiem czy one sie nadają . Bardzo proszę o pomoc. Danych potrzebuję do projektu inżynierskiego, dlatego też sprawy ekonomiczności rozwiązań nie są tu aż tak istotne. Zależy m i na odpowiedzi czy wogóle jest szansa aby coś takiego wykonać. Z góry diękuję za odpowiedzi.Pozdrawiam!
Link do komentarza
wcale nie wymaga
to płatew wymaga podparcia ze względu na ekonomicznośc przekrojów
a że zamienia się płatew drenianą na profil stalowy, to można go oprzeć na ścianach skrajnych/nośnych i wtedy bez słupów

być może ma być to rekalma, wtedy tak
równie dobrze można zrobić tę wieźbę żelbetową, skoro aspekt ekonomiczny nie jest istotny
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Ja w projekcie mam dach drewniany w technologii płatwiowo-kleszczowej płatwie stropowe ( legary ) mam 16cm x 16cm.
I teraz takie pytanko. Słupy z mieczami mi się podobają, ale te legary wcale nie..., głównie ze względu na to że będą wystawać nad podłogę. Strop pod legarami będzie typu JS - nie monolityczny ( tak to bym dał między legarami 8cm styro + OSB i wylewkę ) Dlatego też mam pytanie - czym zastąpić te drewniane legary tak do wysokości max 6cm - koszty grają rolę.
Link do komentarza
Cytat

Ja w projekcie mam dach drewniany w technologii płatwiowo-kleszczowej płatwie stropowe ( legary ) mam 16cm x 16cm.
I teraz takie pytanko. Słupy z mieczami mi się podobają, ale te legary wcale nie..., głównie ze względu na to że będą wystawać nad podłogę. Strop pod legarami będzie typu JS - nie monolityczny ( tak to bym dał między legarami 8cm styro + OSB i wylewkę ) Dlatego też mam pytanie - czym zastąpić te drewniane legary tak do wysokości max 6cm - koszty grają rolę.


Ja tam bym legarów nie dawał. Widziałem domy gdzie były legary a cieśla je wyrzucił i dom stoi do dziś .To samo ze słupami są w projekcie a w rzeczywistości może ich nie być. Ewentualnie ja bym zmniejszył przekrój 16X9 cm (nie 10 bo daję zapas na ewentualne nierówności) bo ich zadaniem jest rozłożenie równomierne naprężeń na strop więc jak będzie trochę cieńszy ten legar to nic się nie powinno stać.
Link do komentarza
z rys wychodzi, że strop poprzecznie do podwaliny
jeżeli tak, to w linii słupów (prostopadle do podwaliny) możesz dołożyć belkę żelbetową, (ukrytą w "mięsie" stropu)
która przejmie obciążenie od słupów (czyli, żeby nie komplikować, to te 3x12 co w belkach, lub 4x12, oczywiście z jakimiś strzemionkami, może trzeba będzie rozsunąć styro)
swoją drogą, jak ten strop jest podparty, bo masz niezłą rozpiętość (czyli poszukaj rzutu konstrukcyjnego stropu i wklej), są jakieś belki, żebra rozdzielcze?

no i tu, aby być poprawnym politycznie, musiałbyś skonsultować to z kimś z uprawnieniami konstrukcyjnymi
Link do komentarza
Ten strop do 6m jest typu JS powyżej 6m do 9,2m jest JS-1 - różnica polega na tym, ze daje się styropianową nakładkę na ten strop no i wiadomo że grubsze pręty lub ich ilość. Oparcie na ścianach nośnych jest bardzo proste, wystarczy naciąć 5-10cm styropian w miejscu łączenia zbrojenia z wieńcem i oprzeć na murze. Duża oszczędność w deskowaniu - do 30cm od ściany i potem co 1,5m -2m jeden rząd deskowań w poprzek stropu. Więc znaczne oszczędności przy robociźnie, praktycznie wystarczy 1-2 dni na ułożenie stropu 2 osobom. Taką belkę 9,2m samodzielnie niosłem icon_smile.gif

Ta belka poprzeczna zamiast legarów, hmm skomplikowane - ale chyba możliwe - kwestia oparcia tego stropu i ryzyko wypchnięcia... no i samą belkę też trzeba by było jakość podeprzeć na murze, zwłaszcza że rozpiętość salonu mam 7m -musiałbym to dobrze przemyśleć. Po głowie chodzi mi też stalowy ceownik, ale nie wiem czy produkują takie szerokości i jak wagowo to by wychodziło - czym się różnią ceowniki ekonomiczne od ceowników równoramiennych? widzę różnicę w wadze i kącie 95`

17mb ceownika x 18,8kg x3zł/kg= 960zł.. tak na oko z 200 zł drożej od legara drewnianego.
Link do komentarza
hmmm, widzę, że muszę więcej
na mój gust nasz w świetle 10,98m, no chyba, że pod spodem masz ścianę nośną "pośrednią", stąd pytanie o rys konstrukcyjny stropu
belka: to tak jak w terivie dodatkowe żebro pod ścianę działową (przy równoległym układzie belek) , nie wiem w czym widzisz problem?

co do ceownika to co Ty chcesz tym osiagnąć?
i czy tylko z jednej strony to będziesz robił?

a ekonomiczny od zwykłego różni się grubością środnika, czasami półek
Link do komentarza
Nie - jest spoko. JS podobnie jak teriva stanowi tylko wypełnienie - obciążenia konstrukcyjne przenosi zbrojenie z betonem. Swoją drogą widziałem jak montują JS w starej kamienicy. Kamienicą to trudno to nazwać bo wnętrze wyglądało jakby tam bomba wpadła - zostały ściany zewnętrzne tylko do wysokości 3 piętra - strop drewniany został wyburzony i zastąpiony właśnie JS-1, a że stoi ona jeszcze i jest zagospodarowana - myślę że się sprawdzi icon_smile.gif, zwłaszcza, że chrzestny ma taki sam strop nad głową już z 10 lat.. a z ojcami chrzestnymi się nie zadziera icon_biggrin.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, interesuje mnie wykopanie w skarpie podziemnych piwniczek, na wzór tych popularnych na Węgrzech i w Mołdawii (w których trzymano wino). Pytanie jak zrobić to bezpiecznie i sucho, no i czy są w Polsce firmy, które specjalizują się w tego typu realizacjach.  
    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...