Skocz do zawartości

Blat zamiast parapetu


chomikuz

Recommended Posts

Cytat

Tylko, że nie chcę montować na szafkach pod oknem, tylko sam wiszący, żeby móc go wykorzystywać jako stół.
Ciekawi mnie również sposób zawieszania ciężkiego blatu do ściany pod oknem.


To nie ma znaczenia tak też można , mocujesz na uchwytach na ścianie pod oknem i jeszcze podpierasz na dwóch lub jednej nodze z drugiej strony.
Link do komentarza
Cytat

icon_lol.gif icon_cool.gif icon_mrgreen.gif 55 punkcików icon_biggrin.gif


U mnie czy u Ciebie te 55 p.? bo u siebie nie liczę skupiam się na pisaniu postów icon_lol.gif Coś mi się wydaje,że na coś znowu punkciki zbierasz bo gdzie okiem nie sięgnął na forum to ewiq0 i ewiq0 :biggrin:
Link do komentarza
Wolałbym nie stosować podtrzymującej nogi. Jeśli już to podeprzeć na obu końcach do ściany.

W jakich odległościach zamontować wsporniki wzdłuż blatu 250cm ?
Jakiej szerokości montuje się "parapeto-blaty" ?

Pytam o szerokość ponieważ pod oknem mam kaloryfer i nie wiem jaki to będzie miało wpływ na konwekcję powietrza. Edytowano przez chomikuz (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Witam,

Mam małą kuchnię i mało miejsca na stół. Chciałbym wykorzystywać blat kuchenny do prac w kuchni i jako stół.
Co sądzicie o wymianie parapetu na blat kuchenny ?

Pozdrawiam.



Pierwsza sprawa, to wysokość tego parapetu nad podłogą. Blat kuchenny ma powierzchnię na wysokości 85 cm, stól jadalny 72 - 75 cm i są to wysokości ergonomicznie jakośtam wyznaczone i uzasadnione. Jedzenie na szafce kuchennej - na wysokości blatu - jest niewygodne nawet dla dorosłej osoby, nie mówiąc o dzieciach (chyba, że dostawi się odpowiednio wyższe krzesła, czy stołki. Natomiast do obróbki żywności lepiej dostosowany jest blat kuchenny na 85 cm, niż stół.
Nie oznacze to, że nie można jeść na blacie, albo kroić warzyw na stole icon_rolleyes.gif
Sam zrobiłem w pokojach u swoich dzieci - w czasie ich szkolnej nauki - parapeto-stoły do nauki, głębokości ok.65 cm, wypadły na dobrej wysokości 75cm. Było dużo miejsca na rozłożenie się z pracą - nie tylko pisaniem, ale też z malowaniem, wycinankami itp. Po zakończeniu nauki, dla zwiększenia miejsca w pokoju te blaty zlikwidowałem.
Podeprzeć blat można pod ścianami, ale na planowanej przez Ciebie długości musisz go wzmocnić jeszcze po środku - jeśli nie nogą, to mocnymi wspornikami np. z kątowników solidnie przykręconymi pod tym blatem (do ściany z oknem). Możliwe jest wzmocnienie jakimś kątownikiem lub ceownikiem, przykręconym od spodu, wzdłóż blatu, przy jego krawędzi przedniej (tak, aby nie przeszkadzał przy siadaniu przy nim) i zamocowanym do bocznych ścian kuchni.
Jeśli martwisz się o wykorzystanie ciepła z kaloryfera, zamontuj nad nim kratki wentylacyjne - np takie:
http://www.dacter.com.pl/?mode=tw&tw=1980
Link do komentarza
ja tak miałam w starym domku .Rozwiązaliśmy sprawę podparcia blatu 2 szafkami takimi węższymi -akurat fajnie sie wkomponowały z kaloryferem nad kaloryferem miałam małą półeczkę tam też ukryliśmy przełącznik światła ,które było zamontowane nad blatem . Blat był na całej długości okna plus róg kuchni gdzie zrobiliśmy szafkę rogową taką ścietą ,także blat stopniowo zwężał sie do ściany . W rogu nad blatem zrobiliśmy przeszkloną półkę (trzeba było ukryć rury) całość wyszła bardzo ciekawie ,było wygodnie bo szafki były naprawdę nie głębokie .Do tego "stołu"dodaliśmy krzesła barowe .
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...