Skocz do zawartości

Pion i przyłącza kanalizacyjne. Prawo własności a prawo budowlane.


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Witam,
Użyczyłem znajomemu, a jednocześnie sąsiadowi z góry, mieszkania, by na czas swojego remontu mógł przechować w moim lokalu (obecnie w trakcie remontu objętego pozwoleniem na budowę) materiały budowlane. Remont na górze skończył się w ciągu tygodnia.

Po tygodniu zaglądam do swojego mieszkania i widzę, że wykonawcy sąsiada, skorzystali z faktu, że mieli dostęp do przebiegu pionów kanalizacyjnych i go pod moją nieobecność i bez mojej zgody przerobili.

Dotychczasowy schemat instalacji był prosty. Z piwnicy wychodził pion kanalizacyjny, tuż nad podłogą znajdował się trójnik z przyłączem miski ustępowej, pion dalej przechodził przez strop do sąsiada wyżej, gdzie znów nad stropem był zamontowany trójnik. Rura w stropie nie miała żadnych łączeń.

Pod moją nieobecność i bez mojej zgody (a tym bardziej konstruktora) sąsiad wykuł dziurę w stropie i umieścił w niej trójnik. Przyłącze instalacji sąsiada znajduje się w stropie, dodatkowo sam trójnik wystaje u mnie 6 cm poniżej sufitu.

Zwróciłem uwagę sąsiadowi, który o sprawie miał nic nie wiedzieć. Zmian mieli dokonać jego wykonawcy. Jednak to on jako inwestor odpowiada za ew. szkody. Zażądałem od niego przywrócenia przebiegu rur do poprzedniego stanu.

Tu pytanie, jak mam skłonić sąsiada do przywrócenia poprzedniego stanu? Na razie czekam na jego decyzję. Z tym może być różnie, bo prawdopodobnie w tym celu będzie musiał rozkuwać dopiero co wykończone mieszkanie.

Na jakie argumenty się powoływać? Jakie mogę powziąć środki prawne? Czy, do czego nie chciałbym się posuwać, w najgorszym razie, mogę przyłącze jako znajdujące się u mnie, po prostu odciąć?



Z góry dziękuję za pomoc. Edytowano przez midzio (zobacz historię edycji)
Napisano
W zasadzie, to możesz tylko liczyć na dobrą wolę sąsiada.
Do przeprowadzenia tego rodzaju robót niezbędna była obecność ekipy w Twoim mieszkaniu, a to sugeruje Twoją zgodę na wykonanie tych (takich) robót.

Samowolne „odcięcie” tylko pogorszy Twoją sytuację (w ewentualnym „sporze” przed sądem).


NIESTETY
Napisano (edytowany)
Cytat

W zasadzie, to możesz tylko liczyć na dobrą wolę sąsiada.
Do przeprowadzenia tego rodzaju robót niezbędna była obecność ekipy w Twoim mieszkaniu, a to sugeruje Twoją zgodę na wykonanie tych (takich) robót.

Samowolne ?odcięcie? tylko pogorszy Twoją sytuację (w ewentualnym ?sporze? przed sądem).


NIESTETY




Nie do końca. Gdybym nie udostępnił sąsiadowi lokalu, a zrobiłem to w innym celu (wyłącznie przechowanie materiałów) nie miałby dostępu do lokalu i musiałby instalację budować na prawidłowo zamontowanym trójniku. Nie mógłby sobie pozwolić na wycięcie u mnie rury w połowie długości, powiększenie otworu w stropie, wstawienie nowego odcinka, w końcu ukrycie trójnika w raz z przyłaczoną instalacją w stropie i u mnie w mieszkaniu.

A co państwo sądzicie o samym zamontowaniu trójnika wraz z przyłączeniami w stropie? Przecież tak się nie robi? Edytowano przez midzio (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

A co państwo sądzicie o samym zamontowaniu dwójnika w stropie? Przecież tak się nie robi?



A niby dlaczego tak sie nie robi? Wszak połączenia nie sa w stropie.

Cytat

Przyłącze nie kończy się jednak w stropie, lecz u mnie, 6 cm poniżej sufitu.



Ps. Co to jest "dwójnik"?
Napisano
Cytat

A niby dlaczego tak sie nie robi? Wszak połączenia nie sa w stropie.

Ps. Co to jest "dwójnik"?



Są w stropie, przez całą jego grubość. Jedynie, dolna część trójnika, (mam pan rację, nie dwójnika), znajduje się 6 cm poniżej mojego sufitu. Jednak sam trójnik i jego przyłącza znajdują się bezpośrednio w stropie.

Ma pan rację, trójnik. Zawiodła mnie logika ;)

Zasady montażu instalacji kanalizacyjnej:
Uwaga! Połączenia rur trzeba rozmieszczać tak, by nie wypadały w grubości ścian ani stropów.
  • 7 miesiące temu...
Napisano
Witam, sprawę zakończyłem pismem przedsądowym w ciągu jednego dnia. Sąsiad na swój koszt przywrócił stan poprzedni. Niestety bez pisma, wyrażał jedynie skruchę, nie chciał jednak nic robić. Groźba sądu zadziałała. Niby jest jak wcześniej, ja jestem uboższy o miesiąc nerwów i koszta porady prawnej.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Z tym ze rury sitech+ są grubsze i z tego co wiem mogą łatwiej popękać w wyniku pracy. Jest przewidziane miejsce na dodatkowa izolacje akustyczną
    • Chciałbym podzielić się z Wami moim ostatnim odkryciem w zakresie aranżacji wnętrz – chodzi o lamele pcv , które całkowicie odmieniły wygląd mojego salonu. Od dłuższego czasu szukałem czegoś, co nada ścianie nowoczesnego, ale i przytulnego charakteru. Tapety, farby, panele drewniane – wszystko to nie do końca spełniało moje oczekiwania. Przypadkiem trafiłem na stronę Luckydekor i postanowiłem zaryzykować. To był strzał w dziesiątkę! Montaż był zaskakująco prosty, lamele są lekkie, ale bardzo solidne. Efekt wizualny przerósł moje oczekiwania – ściana zyskała głębię, elegancję i zupełnie nowy charakter. Co ważne – lamele pcv są też łatwe w utrzymaniu, odporne na wilgoć i nie wymagają żadnej specjalnej pielęgnacji. Jeśli ktoś z Was szuka ciekawego rozwiązania do salonu, sypialni czy nawet przedpokoju, naprawdę polecam rozważyć lamele pcv. To tani, szybki i efektowny sposób na nowoczesne wnętrze. Szczególnie warto zajrzeć na wspomnianą stronę – wybór kolorów i wzorów naprawdę robi wrażenie!
    • Krótki unboxing pilarki tarczowej Dewalta DCS579N Akcja serwisowa zepsutej piły szablastej DCS382N zakończona sukcesem!    
    • Witam. Mam problem z wodą zalewającą mi garaz. Garaz to duzy budynek o dlugosci ściany 50m. Większość sciany stanowia bramy wjazdowe. Wjazd jest podlany progiem aby woda sie nie wlewala. Problem w tym, ze ostatnia brama jest w dolku i woda z polowy podworka i reszty dachu garazu plynie wlasnie tam i przelewa sie przez próg i zalewa garaz. Jedyna możliwość jaka ja widze to przekopac przy samej ścianie i tych bramach wjazdowych dziure i polozyc jakis drenaż aby woda spod tej ostatniej bramy odplywala w drugi rog podworka gdzie jest dolek i studzienka. Nie bylo by problemu gdyby do tego garazu wjezdzaly tylko samochody. To zwykla plastikowa drena by moga byc. Problem w tym, ze mozna to zakopac na max 20cm i do tego garazu wjezdzaja maszyny przekraczajace 20t wagi... Z czego zrobic ten odplyw aby to wytrzynalo? Myslalem nad metalowa rura. Tylko, ze to bedzie rdzewiec i predzej czy pozniej przerdzewieje. Myslalem tez nad metalowym profilem 100x100x3 ale to ta sama sytuacja z rdza. Jest cos innego co tam wytrzyma
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...