Skocz do zawartości

ścianka z karton gipsu?


Recommended Posts

Napisano
Mam do położenia u ściankę (najtaniej i najszybciej )chyba będzie ścianka z karton gipsu . podpowiedzcie mi czy dobrze kombinuje czy są inne systemy oddzielenia dwóch pomieszczeń. W tej chwili jest tam ścianka diabli wiedzą jak to nazwać ale chyba z desek ala ;boazeria . na pewno chciałabym aby ta ścianka zajmowała jak najmniej miejsca bo mieszkanko jest maleńkie icon_smile.gif
Napisano
myślę że ma ona tylko oddzielać te dwa pomieszczenia .W tej chwili ta ściana z deseczek też czyni taką funkcję z tm że jest mało dekoracyjna. Po za tym chcę położyc panele na całej powierzchni i chciałbym aby to było położone jako jedna płaszczyzna dlatego decyduję się na zamianę tej scianki. do tej pory z budownictwem nie miałam za dużo styczności -tylko tyle co pobudowanie domku ,ale to z innych materiałów i nie byłam ograniczona przestrzenią .
icon_sad.gif
Napisano
jeżeli na tym nic nie ma wisieć i nic nie ma wygłuszyć to masz pełną gamę profili
od tego do tego poprzez kombinowane konstrukcje wykonane z profili przyściennych przy czym te ostatnie należałoby dać gęściej , normalnie co 60 a gęściej co 40 cm .
góra i dół zakotwione w profilach Typu U dobrze przymocowane do sufitu i posadzki za pomocą np kołkami szybkiego montażu .
profile pionowe docina się z luzem nie na wcisk .
Są 3 zasadnicze szkoły skręcania
1 profile skręca się pchełkami i do tego płytę - zaleta profil się nie przesunie - wada pchełki odstają
2 profile się łączy za pomocą zaciskarki ( robi dziurkę z 2 uszkami wewnątrz profila ) - zalety j.w brak wad
3 profile łączy się już w trakcie przykręcania płyty - różnic użytkowych brak tylko trochę wprawy trzeba mieć icon_smile.gif

w przypadku stwierdzenia w trakcie skręcania iż profil nam się odgina zanim złapie go śruba , profil dociskamy np trzonkiem młotka a nie palcem .
a Tu masz opisane co jest co i jak tak mniej więcej jakbym zbyt zawile tłumaczył
pozdrawiam

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...