Skocz do zawartości

problem z ociepleniem poddasza.


Recommended Posts

Napisano
Witam.
Jestem amatorem budowlanym, więc język jakim będę operował może nie być czysto fachowy, proszę o wyrozumiałość.
Planuję adaptację poddasza. Poddasze długie jest na 18m i szerokie na 8m. Po środku są 2 wnęki głębokie na 2m. Skos dachu zaczyna się od samego stropu pod kątem 45 stopni (nie występują ścianki kolankowe). W szczycie poddasze sięga 4m wysokości. Jętki są na wysokości 250cm i na tę wysokość zamierzam obniżyć sufit. Problem jest następujący:
Poddasze zostało ocieplone w całości wełną 15cm (oprócz ścianek szczytowych, które są zbudowane z jednej warstwy pustaka). Nad wełną jest folia paroprzepuszczalna (niebieska), a pod wełną jest folia paroizolacyjna( zwykła żółta).
1. Czy zatem mogę dołożyć na to wełnę 5cm między profilami nie dając już drugiej warstwy folii paroizolacyjnej?? Na wełnę od razu przykręciłbym regips.
Jeśli chodzi o podwieszany sufit, to chciałbym zrobić podobnie, tylko zastosować wełnę 15cm. Nad sufitem zostanie ocieplona przestrzeń, która w szczycie wynosić będzie 1,5m.
2. Czy nie lepiej zerwać jest obecną folię, dołożyć wełnę i dopiero ponownie ją założyć? A może położyć wełnę a na to drugą warstwę folii paroizolacyjnej??
3. Czy w krokwiach NAD podwieszanym sufitem potrzebna jest wełna, która jest tam obecnie czy zerwać ją razem z folią i położyć tylko na regipsy podwieszonego sufitu?

Bardzo proszę o pomoc dostosowaną do obecnego stanu ocieplenia poddasza. Czy ocieplenie będzie wystarczające? Czy wentylacja będzie ok? Co zmienić?
Z góry serdecznie dziękuję wszystkim życzliwym forumowiczom.
Napisano
Może nie przedstawiłem problemu zbyt fachowo i jasno, więc zamieszczam zdjęcie obrazujące obecny stan ocieplenia. Zamierzam dodatkowo położyć na skosach wełnę 5cm i na wiszącym suficie wełnę 15cm. Nie wiem zatem czy mam zerwać folię paroizolacyjną, dołożyć wełnę na skosach i dopiero dać folię? Czy może ponakłuwać obecną folię w celu lepszego obiegu powietrza, dołożyć wełnę i dopiero wtedy założyć nową folię? Bardzo proszę o poradę.

DSC01446.jpg

Napisano
Usunąć folię paroizolacyjną na skosach. Zamontować stelaż, dołożyć wełnę, przykleić folię paroizolacyjną. W części szczytowej przestrzeń nieogrzewana musi być wentylowana - izolacja cieplna dachu jest tam zbędna, ale może zostać jeśli umożliwi się przepływ powietrza (kratki wentylacyjne w szczytach, wywietrznik dachowy). Sufit powinien mieć układ warstw taki jak w połaci dachowej - folia paroizolacyjna, ocieplenie, folia paroprzepuszczalna, ażurowe pokrycie podłogi. Grubość wełny w tym miejscu to przynajmniej 20 cm. Ścianki kolankowe powinny również mieć taki układ warstw.
Napisano
Bardzo dziękuję za odpowiedź.

A jakie mogłyby być konsekwencje tego, gdybym na obecny stan dołożył:
- na skosy wełnę 10cm bez folii + płyty RK
- na sufit wełnę, pod nią folię paroizolacyjną+ płyty RK ??

Wentylacji niestety nie ma w przestrzeni nad sufitem icon_sad.gif

Chciałbym to zrobić ponosząc jak najmniejszy wkład finansowy i nie ingerując za bardzo w stan obecny.


Napisano
Cytat

...
A jakie mogłyby być konsekwencje tego, gdybym na obecny stan dołożył:
...


Wilgoć w ociepleniu.


Cytat

...
Wentylacji niestety nie ma w przestrzeni nad sufitem icon_sad.gif
...


Cytat

...
(kratki wentylacyjne w szczytach, wywietrznik dachowy)
...



Na twoim miejscu zrobiłbym coś jeszcze ze ścianami szczytowymi.
Ta jedna warstwa pustaków nie wygląda za dobrze.

Ja u siebie ścianę (dokładnie taki sam przypadek) ociepliłem 15cm wełny mineralnej za ślepą ścianą z k-g
Napisano
Postanowiłem, że folię ściągnę, dołożę wełnę 5cm w profile na skosy i założę folię ponownie. Na sufit dam dodatkowo wełnę 20cm i zrobię wentylację nad sufitem. Ściany szczytowe również zamierzam ocieplić, ale myślę nad styropianem a nie wełną. A Wy jak polecacie??
I jeszcze mam ostatnie pytanie - czy jeżeli dam wentylację w przestrzeni nad sufitem, to czy ta wełna która tam zostanie w jakimś stopniu przyczyni się do tego, że na w mieszkaniu na poddaszu będzie cieplej? Jeśli tak, to w jak dużym stopniu?? Bo jeżeli nie, to chyba lepiej zerwać stamtąd wełnę i położyć ją na sufit... Jak myślicie ??

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tak, niestety w miejscowym planie były same dwuspady wiec nad garazem musiał sie pojawić mały dach a więc i 2 rynny koszowe połączone w kalenicy garazu.   "Ten wariant z pierwszego zdjęcia jest generalnie poprawny" Nie zauwazyłem Twojej odp i byłem juz działąć. Troche się dzisiaj bałem ze zrypie ale zrobiłem. Wyszlo mi chyba nie najgorzej  Nie zrobiłem zdjęcia ale wrzuce następnym razem to obedzie mozna ocenić. Blacharzem nie jestem wiec miałem duzo szczescia. Chwile trenowałem na kartce papieruzeby zrozumeić jak to się będzie zachowywało i to troche pomogło jak by ktos też kombinował. Teraz już po myśle ze to całkiem proste ale trzeba uważać na to zeby blache wystawić do góry wystarczająco na tyle zeby pozniej ja zabiąć na grzbiecie 2 blachy i zeby nie była zawysoko i nie kolidowałą z łata kalenicy.   "Rąbek ma być ukształtowany tak, aby spływająca woda była kierowana na boki (po obu jego stronach), do dwóch rynien koszowych. " Tak zrobilem. Narzedzia do kształtowania blachy kupiłem więdząc ze bede robił to samo.   Jutro chce jeszcze uszczelnić to silikonem dekarskim i pokombinowac łatą od kalenicy bo niestety blacha wyszłą nieco za wysoko i bede musiał ją skrócić. Pokaże na zdjeciach bo ciezko jak opisze to kazdy zrozumie inaczej   Co do filmów to się z Tobązgadzam. W jednym widac ze docinaja dachówke w połowie, jak by nie mogli jej dobrze rozmierzyć. Albo dokładają łate na łate kalenicowa, bo nie wymierzyli dobrze wysokości.   Ciekawe ze sa tez drypy ze strony producenta. Sam zauwazylem ze dachowka mimo ze zrobiona zgodnie z instrukcja jakos slabo pasuje do gasiora. Chwila rozmowy z doradca technicznym producenta i okazuje sie ze zamki sa za duze i tego nie sa sie ladnie spasowac. Ma byc tak jak u mnie, czyli zgodnie z instrukcja ze szczelina went zgodna z "normami" albo ladnie czyli tak jak robia czasami dekarze zmniejszajac szczeline w kalenicy zeby ukryc zamki. Szkoda tylko ze w instrukcjach o tym nie pisza i dowiaduje sie czlowiek o tym po fakcie jak ja.
    • Równie dobrze jakieś zanieczyszczenia w instalacji mogły zapchać zawór zasilający lub powrotny tego zimnego grzejnika. 
    • Nowy system barwienia Osmo to rozwiązanie stworzone z myślą o osobach, które oczekują pełnej swobody w doborze koloru i najwyższej jakości wykończenia. W praktyce oznacza to, że można uzyskać dowolny odcień – zarówno z palet RAL, jak i NCS – bez konieczności ograniczania się do standardowej gamy kolorów producenta. Jedną z największych zalet systemu jest elastyczność. Osmo umożliwia teraz wykorzystanie tych samych kolorów w produktach do wnętrz i na zewnątrz, o ile oba produkty są w wersji kryjącej lub transparentnej. Dzięki temu można zachować spójność kolorystyczną w całym projekcie – od podłogi i mebli, po stolarkę okienną i elementy elewacyjne. Warto też podkreślić, że cały proces barwienia odbywa się lokalnie. Sprzedawca Osmo dysponuje mieszalnikiem i może na miejscu przygotować wybrany odcień w dokładnie takiej ilości, jaka jest potrzebna. Klient otrzymuje produkt gotowy do użycia, z oznaczeniem „Tinted for You”. Każda puszka zawiera również próbkę koloru i jego nazwę na etykiecie, co pozwala łatwo odtworzyć ten sam odcień w przyszłości. Produkty barwione w systemie zachowują wszystkie właściwości oryginalnych preparatów Osmo – zarówno pod względem trwałości, odporności, jak i sposobu aplikacji. Nie ma więc obawy, że indywidualne barwienie wpłynie negatywnie na jakość czy wydajność. Podsumowując, nowy system barwienia Osmo to duże ułatwienie dla osób, które oczekują precyzji i dopasowania koloru do własnej wizji. Wystarczy wybrać odpowiedni produkt Osmo dla danej powierzchni i wymarzony odcień – resztą zajmuje się punkt sprzedaży z mieszalnikiem.
    • Komentarz dodany przez Brygida.: Witam . Szanowni Państwo to co tu widzę to propozycje dla milionerów, celebrytów a nie dla zwykłych zjadaczy chleba. Mam domek drewniany niecałe 100 m2 i tarasik 9 m2 i jestem szczęśliwa i zadowolona z tego co mam. Spełniły mi się moje marzenia o własnym domku z ogrodem w wieku 55 lat ,od 9 lat jestem na emeryturze więc już nie stać mnie na takie luksusy. Dziękuję ,wszystko piękne ale nie dla mnie. Pozdrawiam.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...