Skocz do zawartości

zapadnięte kafelki


hant3r

Recommended Posts

Napisano
Witam
Wykanczam niewielki dom
mam kilkadziesiąt metrów kafelek do położenia na podłodze.
układam w ramach wolnego czasu więc na raty po parę metrów
zauważyłem, że płytki które kładę nastepnego dnia po wyschnięciu są zapadnięte.
moje przypuszczenie to kurczenie sie kleju. A więc układam płytki na świezym kleju na równo do płytek z dnia wczorajszego które juz wyschły, na świeżo są równo ale następnego dnia ta nowa partia jest minimalnie zapadnięta

Jak sobie z tym radzicie? kleju daje max do 1cm
używam najtańszego atlasu za 20zł
czy to kwestia kleju może?
acha zachowuje te 10min żeby klej odstał
pozdrawiam
Napisano
Klej nie służy do wyrównywania podłoża, a jeśli już to warstwę klejącą należy nakładać po stwardnieniu warstwy wyrównującej.

Podłoże przed przyklejaniem płytek musi być równe - nierówności nie mogą przekraczać 2 mm. Klej zmieszany z wodą w proporcji podanej na opakowaniu. Nakłada się pacą zębatą nr 6 - 8 zależnie od wymiaru płytek. Przy dużych powierzchniach należy utworzyć pasy kierunkowe w odstępach, co 1,5 - 2 m pozwalające na utrzymanie płaszczyzny posadzki. Pozwolą one również na bazowanie względem jednakowego poziomu przy układaniu na raty, co zniweluje skutki skurczu kleju.
Napisano
Bardzo dobra porada od Pana fachowca z Budujemy Dom, ja jeszcze bym tylko dodał coś na temat kleju. Z doświadczenia wiem, że te tanie kleje nie mają "wypełniaczy". Oznacza to, ze przy grubszej warstwie wyparowuje większa częśc wody jaka klej niestety posiada po rozrobieniu.
Alternatywą jest na pewno droższy klej, który posiada owe wypełniacze - chociaż trzeba przekalkulować czy nie lepiej wyrównać czymś innym.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)
Cytat

Witam
Wykanczam niewielki dom
mam kilkadziesiąt metrów kafelek do położenia na podłodze.
układam w ramach wolnego czasu więc na raty po parę metrów
zauważyłem, że płytki które kładę nastepnego dnia po wyschnięciu są zapadnięte.
moje przypuszczenie to kurczenie sie kleju. A więc układam płytki na świezym kleju na równo do płytek z dnia wczorajszego które juz wyschły, na świeżo są równo ale następnego dnia ta nowa partia jest minimalnie zapadnięta

Jak sobie z tym radzicie? kleju daje max do 1cm
używam najtańszego atlasu za 20zł
czy to kwestia kleju może?
acha zachowuje te 10min żeby klej odstał
pozdrawiam



najszybsza rada dla amatora zrób gęściejszy klej
pst...... ale chwal się żę to ja radziłem bo mnie koledzy po fachu skrytykują
pozdro.

Cytat

Witam
Wykanczam niewielki dom
mam kilkadziesiąt metrów kafelek do położenia na podłodze.
układam w ramach wolnego czasu więc na raty po parę metrów
zauważyłem, że płytki które kładę nastepnego dnia po wyschnięciu są zapadnięte.
moje przypuszczenie to kurczenie sie kleju. A więc układam płytki na świezym kleju na równo do płytek z dnia wczorajszego które juz wyschły, na świeżo są równo ale następnego dnia ta nowa partia jest minimalnie zapadnięta

Jak sobie z tym radzicie? kleju daje max do 1cm
używam najtańszego atlasu za 20zł
czy to kwestia kleju może?
acha zachowuje te 10min żeby klej odstał
pozdrawiam



najszybsza rada dla amatora zrób gęściejszy klej
pst...... ale nie chwal się żę to ja radziłem bo mnie koledzy po fachu skrytykują
pozdro. Edytowano przez the_piotr (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć,   dotarłem z rynna koszową do szczytu i mam tyle blachy ze wystarczy na 1 szanse dociecia/dogiecia. Plan jest taki żeby zrobić to tak (zdj A) U mnie to aktualnie wygląda tak (jedna z blach jeszcze nie podciagnieta do góry, zdj. B),   Mam na to 2 pomysły. Pierwszy taki jak na zdjęciu A wyzej, drugi taki zeby rozciąć wzdłuż czerwonej lini i zagiać na zielonej robiać zakład. Z tym 2 mam taki problem ze na końcu cieńcia jest jednak dziura, ktora chyba nie uda się przykryć dachówka i to ew miejsce do przecieków.  Tutaj znalazłem film na ktorym to robia    Jeśli chodzi o zdj A, to rozumiem ze trzeba przyciać/zagiąć to tak To co jeszcze nie podoba mi sie na wykonaniu ktore znlaazłem to ten moment Woda spadająca z dachówek powyzej wpada na to miejsce i ma duze szanse zeby sie przelac. Zakladam ze ten moment powinien byc inaczej rozwiazany. Wyzej podniesiony.   Jak Wy zrobiliscie to u siebie?  
    • Dziękuję za odpowiedź. "Jajogłowy", czyli kogo ma Pan na myśli - jakiś Pana znajomy praktyk z branży farbiarskiej?  Mój znajomy "jajogłowy" – profesor z politechniki z ekspertyzą w farbach – odpowiedział mi, że w Karcie charakterystyki nie wykazano żadnych substancji niebezpiecznych poza rozpuszczalnikami, które odparowują. Najpewniej wciąż odparowują ich resztki i stąd zapach.   W Karcie Technicznej czytamy, że farba: Źródło: https://msp.images.akzonobel.com/prd/dh/eplham/documents/hammerite_prosto_na_rdz__karta_techniczna.pdf    Dlatego też zdecydowałem się na tę farbę, bo instalacja w lokalach mieszkalnych prawie nigdy nie osiąga temperatury 80 °C.
    • Głupoty Aśćka prawisz, ot co. Bo to sklejka z puchu, skoro starasz się o brak przeciążeń? A w ogóle skąd te przeciążenia przychodzą Ci do głowy? Sądzisz, że to któreś piętro? Otóż raczej się mylisz. Progi wskazują, że nie. I po co Ci tam solidna hydroizolacja? Basen będzie?   I wprawdzie post deczko stęchlizną zalatuje, ale Autorowi byłbym skłonny ten keramzyt odradzać. Nieustabilizowany keramzyt (niezamknięty warstwą zmieszaną choćby z chudziakiem) będzie rypiał i skrzypiał pod płytami OSB czy innymi, aż do końca świata. Dlatego raczej styropian na wyrównanie. 
    • W przypadku tak wielowarstwowego podłogi ważne jest, aby nie przeciążać konstrukcji. Do wyrównania pod parkiet najlepiej użyć sklejki o grubości 12-15 mm, ułożonej z przesunięciem połączeń. Na przykład Kronopol lub Swiss Krono. Keramzyt drobnoziarnisty 4-10 mm nadaje się jako izolacja sypka, ale na nim trzeba położyć solidną hydroizolację.
    • Trzeba zrobić kryzowanie w instalacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...