Skocz do zawartości

zmiana sposobu użytkowania


Recommended Posts

Napisano
Witam,
od kilku dni sen z powiek spędza mi sprawa związana ze zmianą sposobu użytkowania części budynku mieszkalnego. Zapoznałem się już z procedurą i nie jest już ona dla mnie tajemnicą- oczywiście teoretycznie, gdyż w praktyce mam problem z pierwszym krokiem. Chcę wystąpić o WZ i muszę określić zamierzany sposób przekształcenia. Niby proste bo chciałbym prowadzić sklep (nie spożywczy) więc wypisz wymaluj charakter handlowy lub handlowo-usługowy. To tych dwóch opcji jak zasugerował mi projektant można dołączyć funkcję biurową tworząc hybrydę usługowo-handlowo-biurowy. Otóż moje pytanie jest takie: jaka jest to różnica w kwestii ewentualnych przeróbek obecnego mieszkania? Czy dołączając sobie część "biurową" nie skomplikuję sobie procedury przekształcenia. "Część biurowa" byłaby tylko na wszelki wypadek żeby zwiększyć możliwość wykorzystania lokalu gdybym np chciał w przyszłości wynająć lokal, w sytuacji gdy moja inwestycja nie powiedzie się. Proszę o poradę bo może niepotrzebnie komplikuję sobie sprawę.
Napisano
Zgodnie z Prawem Budowlanym na cele usługowe można przeznaczyć do 30% powierzchni całkowitej budynku jednorodzinnego. Natomiast sposób dostosowania tej części zależeć będzie od rodzaju przewidywanej działalności i wynika ze szczegółowych przepisów budowlanych, sanitarnych, bhp itd. Jeśli zakres prac adaptacyjnych nie wymaga uzyskania pozwolenia na budowę to wydzielona na cele działalności gospodarczej część można użytkować bez formalności związanych ze zmianą przeznaczenia budynku.
Napisano
Dopowiem, bo ważne są szczegóły:

1. Jeśli MPZP lub WZ określa przeznaczenie terenu tylko na cele mieszkaniowe, to rzeczone 30% decydują o tym, czy dany budynek będzie mieszkaniowym jednorodzinnym, czy też nie, a co za tym idzie czy można go stawiać (budować) czy tez nie można.

2. Jeśli MPZP lub WZ określają dany teren na mieszkaniowo-usługowy (lub podobnie), to z reguły, podane są parametry nieprzekraczalne dla zabudowy usługowej (produkcyjnej). Przy takim rozwiązaniu, może okazać się, ze obowiązkowy będzie odbiór przez inspektora budowlanego + ewentualne inne odbiory np. SANEPID (zależy to od przeznaczenia lokalu).

3. Pamiętać należy również o fakcie, że za powierzchnię niemieszkalną (usługową, produkcyjną) naliczony zostanie dużo wyższy podatek od nieruchomości – przykładowo za 1m2 pow. mieszkalnej podatek wynosi 0,65zł, a za usługową (produkcyjną) już ponad 20zł

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...