38 minut temu, retrofood napisał:A skąd Ty sztuczną choinkę wziąłeś w PRL-u?
Dzieckiem byłem.
Skąd ma wiedzieć? (pewnie ze sklepu jakiegoś albo... z jakiegoś kraju sąsiedniego...)
Była i już, przez lat parę ta sama.
Kiczowata, ale była.
Podejrzewam, że niejedna nowa nie wytrzyma tyle co tamta..